Birmingham - Chelsea
Typ: Birmingham (+2)
Kurs: 1.533
sportingbet
W drugi Dzień Świąt Bożego Narodzenia zostanie rozegrana 19 kolejka Premiership. Ja wybrałem mecz pomiędzy tegorocznym beniaminkiem - Birmingham City a liderem rozgrywek Chelsea Londyn. Gospodarze w tabeli zajmują świetne 7 miejsce z 28 punktami na koncie, bilans bramkowy 19-18. Chelsea lideruje, mając 41 punktów, bilans bramkowy 43-15.
Jeszcze miesiąc temu zdecydowanym faworytem byłaby oczywiście Londyńska Chelsea, lecz teraz nie jest to takie oczywiste, a statystyki wręcz temu zaprzeczają. W ostatnich spotkaniach to Birmingham spisuje się lepiej, które jest niepokonane od 9 spotkań, są w znakomitej formie o czym świadczą świetne spotkania z takimi ekipami jak: Manchester City (0:0 u siebie), Liverpool (2:2 na Anfield Road), czy z Fulham (1:0 u siebie).
Natomiast The Blues dopadł w końcu kryzys, ostatnie "wielkie" spotkanie rozegrali miesiąc temu na Emirate Stadium pokonując Arsenal 3:0, od tamtego czasu wygrali tylko jedno z sześciu rozegranych spotkań, a na dodatek dwa ostatnie tegoroczne spotkania, które zostały im do rozegrania mają z bardzo ciężkimi rywalami, bo do takich należą obecnie drużyny Birmingham i Fulham. Na dobrą sprawę w obu tych meczach mogą oni stracić punkty, Birmingham to jedna z najlepszych defensyw ligi, do tego drużyna jest obecnie na fali i bardzo trudno będzie gościom o punkty na St. Andrew's. U siebie z Fulham (które również gra w ostatnim czasie wyśmienicie) nie będzie im ani trochę łatwiej niż z Birmingham, zwłaszcza że w tym spotkaniu będą musieli sobie radzić bez swojego najlepszego strzelca, lidera Premiership pod tym względem - Didiera Drogby, który wraz z Salomonem Kalou wyjedzie na Puchar Narodów Afryki. Dodatkowo w obu tych spotkaniach Chelsea osłabiona będzie brakiem takich piłkarzy jak: Bosingwa, Essien, Deco czy Anelka.
Birmingham w meczach u siebie ma bilans: 5-2-2, 8 bramek zdobytych, 5 straconych. Chelsea na wyjazdach natomiast ma bilans: 5-1-3, 18 bramek zdobytych, 10 straconych. Wiadomo, że wielkie kluby są nieobliczalne i stać ich nawet i w kryzysie na wygranie meczu, jednak wyżej wymienione fakty wskazują na to, że beniaminek z Birmingham ma jutro spore szanse by przedłużyć swoją znakomitą passę nie przegranych spotkań, która trwa już od połowy października. Kolejnym ciekawym typem w tym meczy wydaje się być także under, Birmingham u siebie gra rozważnie, powinien paść niski wynik.