Hmmm...
ciekawa sytuacja.
Z jednej strony Expekt poprawnie rozliczył postawiony zakład. Niby go unieważnił, ale ponieważ nie miał prawa ani przyczyny tego zrobić to pod koniec dnia rozliczył go poprawnie, nie prawda?
ALE... z drugiej strony... jeśli gracz chciał obstawić over 2,5 i dostał maila o anulowaniu zakładu to mógł natychmiast postawić swój zakład gdzieś indziej. Ja bym też tak zrobił:
"ooo, anulowali mi... dobra, mniejsza o to, zagram to w buku X".Pod koniec dnia według mnie buk powinien ponieść 100% odpowiedzialność za tego typu pomyłki gdyż nie chodzi tu o jakieś odwrócone kursy (wtedy buk ma prawo unieważnić zakłady - ale przed rozpoczęciem meczu). Chodzi tu o oficjalne powiadomienie gracza o anulowaniu zakładu. Tym bardziej gracz ma rację jeśli podana przyczyna to niby pomyłka kursowa.
-----
Ja miałem kiedyś nieco podobną sytuację w Olympic. Postawiłem zakład na mecz Ligi Mistrzów, ale deszcz zalał boisko i spotkanie nie zostało rozegrane tego dnia. Następnie (w kolejności chronologicznej):
- Olympic zrobił zwrot. Kasa wróciła na moje konto
- nowy czas meczu został ustawiony na kolejny dzień
- Olympic wystawił kursy na jutrzejsze już spotkanie
- postawiłem ponownie zakład o tej samej stawce (nawet kurs chyba był ten sam)
- zakład przegrałem
- 2 tygodnie później się ponownie zalogowałem i zobaczyłem, że saldo konta mi się nie zgadza, okazało się, że firma zdecydowała się "anulować anulowanie" pierwotnego zakładu, gdyż mecz został jednak rozegrany w przeciągu 48 godzin od wyznaczonego czasu: czyli de facto miałem 2 identyczne zakłady na ten sam mecz
- po usilnych staraniach zdecydowano mi zwrócić jedną ze stawek. Moja argumentacja była też taka, że zostałem w pewien sposób ukarany za to, że trzymałem większe saldo na koncie. Bo gdybym miał np. $1000 i zagrał za $1000, to po otrzymaniu zwrotu i postawieniu ponownie tych $1000 (na to samo spotkanie) saldo byłoby zerowe i nie byłoby z czego mi za plecami "przywrócić" pierwotny (anulowany) zakład.