co z tym zastrzykiem?

Dolcan - Kluczbork, Stalowa Wola - Zabrze

Czy nie wydaje Wam sie ze w obu tych meczach na faworytow kursy sa troche za wysokie ?
Dolcan u siebie to prawie jak twierdza, a do tego goscie jeszcze nie wygrali na wyjezdzie.
W drugim meczu Stalowa to najslabszy obecnie zespol, ktory sprawil spora niespodzianke w PP. Moze tym sa podyktowane tee kursy. Ale wydaje mi sie ze to Lech przegral ten puchar bo tak pilkarze sobie zagrali, a nie gospodarze.
Bo wg mnie Zabrze powinno byc w okolicach 1,5. A zwyciestwa odniesione 1 bramka w dwoch ostatnich meczach nieodzwierciedlaja stylu gry zabrzan.
Widze dwie drogi grania w tych meczach [uwzgledniam ze sponsorem jest buk]:
Gornik [-1]/Dolcan [-1] lub Kluczbork strzeli/X2 /Stalowa Wola X

ale z graniem poczekam albo w ogole NB

Wydaje mi się to, wydaje tamto...

Jasne - Lech się położył - mieli kompletnie wyje&ane na ten mecz - po co bronić pucharu. Owszem - można mieć pretensje do zawodników o zaangażowanie, ale bez przesady. Gdyby gospodarze nie postawili się, nie pokazali charakteru o jakimkolwiek sukcesie nie byłoby mowy. Nałożyło się parę czynników - w tym dobra postawa Stalówki i dlatego zasłużyli na awans.
Murawa w Stalowej przypomina kartoflisko - jest z pewnością atutem gospodarzy.
Widziałem w Pucharze jednych i drugich i w życiu nie postawiłbym na Górnika. Jeśli styl zwycięstw Górnika był podobny do stylu jaki zaprezentowali z Zagłębiem to kursy na Stal rzeczywiście mocno zawyżone.To, że Stalówka jest ostatnia w tabeli nie oznacza, że jest najsłabszym zespołem - jestem przekonany, że ich nie widziałeś na oczy, a oceniasz na podstawie suchej tabeli.

1. Jesli murawa to ich atut to dlaczego maja bilans 1 2 4 7-12 DOM

2. widziales mecze pucharowe, ale ostatnich koljek I ligi chyba nie za bardzo... mecze Gornika diametralnie roznily sie od meczy z Pogonia i Zaglebiem.

3. Fakt, na zywo Stalowej nie widzialem, ale staram sie byc na biezaco z relacjami na TVP Sport i pisemnym live [chocby na Interii.

Najwiekszym problemem w zdobywaniu goli jest slabiutka skutecznosc zabrzan, brak egzekutora, cos w stylu Frankowskiego, Zurawskiego.

To moze ja pomoge bo widzialem Stalowa Wole choc tylko w meczu z Widzewem wiec nie koniecznie to musi byc obraz calego sezonu.

Boisko w Stalowej Woli napewno jest atutem gospodarzy i nie wiem dlaczego maja taki slaby bilans Moze inaczej z calym szacunkiem ale tego nie mozna nazwac boiskiem tylko jakas polana w biednej gminie ... I niech tu kibice Stalowej Woi sie nie obrazaja bo naprawde cos sie powinno z tym zrobic !!

Co do gry uwazam ze jest tam kilku bardzo dobrych, doswiadczonych graczy ktorzy napsuli nam sporo krwi , przy prowadzeniu Widzewa 1-0 wcale Stalowka sie nie zalamala ale walczyla do konca o remis i tylko wysmienita dyspozycja Mielcarza tego dnia uchronila Widzew od straty punktow

Ok pora na mnie

Co do boiska to sie nie obrażam, bo to prawda, boisko jest fatalne a po wtorkowym spotkaniu które było rozgrywane w bardzo trudnych warunkach, dzis napewno będzie jeszcze gorsze niż zwykle. Czy to jednak atut Stali... za czasów Cecherza trener forsował gre dołem z duża ilością krótkich szybkich podań, wówczas też zawodnicy Stali narzekali na własne boisko. Więc dla drużyn próbujących grać w ten sposób to boisko to spore utrudnienie.

Ojro - patrzysz na bilans z tego sezonu, a gdybyś spojrzał na bilans z rpzed sezonu czy dwóch to zauważyłbyś ze Stal to że gra w tej lidze zawdzięcza własnie grze na własnym boisku bo tu zdobywaja/li wiekszość punktów a kto tracił tu punkty juz kiedyś wspominałem...

Co do samego meczu, powoli odzyskuje wiare w tą drużyne, aktualne miejsce nie odzwierciedla siły Stali, po zmianie trenera też widać, że kilku zawodników "odzyło". Ja tego meczu nie będe typował, ale jakoś najprawdopodoobniej wygląda mi tu remis, a jeśli już ktoś wygra to będzie to minimalne zwycięstwo. Jeśli Górnik zagra jak w ostatnim spotkaniu z Motorem a Stal z takim zaangażowaniem jak w Pucharze Polski to każdy wynik jest tu możliwy.

Widzew Lodz - Sandecja Nowy Sacz

Napisze dla zainteresowanych kilka slow juz dzis bo jutro nie bedzie czasu, po pracy szybciutko na stadion bo meczyk juz 17.30

Faworytem i to zdecydowanym jutrzejszego spotkania jest oczywiscie Widzew co nie znaczy ze bedzie latwo bo taktyka Sandecji juz dzis jest dla mnie czytelna zreszta oni sami tego nie ukrywaja, czyli murowanie bramki tak dlugo jak sie uda utrzymac bezbramkowy remis !

Widzew juz ponad rok czasu nie przegral u siebie meczu a Sandecja na wyjezdzie nie zdobyla jeszcze punktu, co wiecej nie strzelila nawet gola wiec ciezko szukac jakichkolwiek argumentow po stronie Sandecji

Na upartego szukajac przemawia chyba tylko za nimi fakt ze w 2005 roku podczas zgrupowania Widzew ulegl Sandecji 1:2 i bylo to jedyne spotkanie w historii miedzy tymi druzynami

czy 1,30 to dobry kurs na to spotkanie ???
moim zdaniem NIE i nie bede tego gral !!
Jedynie mozna pokusic sie o obstawienie innego typu:

Sandecja - Nie strzeli po 1,75 bodajze

mam nadzieje ze ktos skorzystal

ŁKS Łódź - Znicz Pruszków

W cieniu problemów finansowych dzisiaj o godzinie 19:00 ŁKS podejmować będzie ekipę prowadzoną przez Artura Kalinowskiego - Znicz Pruszków.

W Łodzi iście ełkaesiacka pogoda czyli pada deszcz, a to jest dobry zwiastun przed dzisiejszym meczem, bo w takie aurze nasi piłkarze grają najlepiej i zgarniają komplet punktów. Czy dzisiaj będzie podobnie?

W tym sezonie ŁKS jest zespołem własnego boiska i w I lidze u siebie jeszcze nie przegrał, zdobywając 10 punktów na 4 mecze.
Ponoć łodzianie zagrają dzisiaj dwójką napastników Kujawą i Gikiewiczem, który ostatnio ma nosa do strzelania bramek.

Wydawać się może, że czysto sportowo ŁKS jest od Znicza lepszy a w dodatku gra u siebie..

Z drugiej jednak strony sytuacja finansowa w klubie jest tak beznadziejna, że piłkarze nie wiedzą czy w następnej kolejce podjadą do Zabrza na mecz z Górnikiem. A od 4 miesięcy mają nie płaconych pieniędzy za pracę którą wykonują więc nie można liczyć na ich 100% zaangażowanie. Ich cierpliwość może się w końcu skończyć..

Mam jednak nadzieje, że twierdza nie zostanie zdobyta i ŁKS ogra słabo spisującego się Znicza.

co zyskają, strzelając focha ? nic, mogą jedynie stracić, bo kto będzie chciał, pozyskać piłkarzy, którzy nic sobą nie prezentują? a tak przynajmniej może uda im się wyrwać. W Hutniku sytuacja jest podobna, chłopaki zapierniczają, podkreślając, że jest to ich jedyna szansa na poprawienie swojego bytu w przyszłości, a też mogliby odpuścić, bo nie otrzymują wynagrodzeń.

mnie się bardziej nie podoba aspekt sponsora I ligi oraz wspomnianej trudnej sytuacji finansowej w Łodzi...

Łatwo jest mówić jak patrzy się na to z boku, ale chciałbyś pracować przez 4 miesiące i nie dostawać pieniędzy? Jakbyś się przykładał do takiej pracy? Dodam, że na mecz z Górnikiem mają jechać za pieniądze z dzisiejszej sprzedaży biletów Czy to jest normalne? W klubie który w poprzednim sezonie zajął 7 miejsce w Ekstraklasie? Jak długo jeszcze znosić będziemy Goszczyńskiego? Pytania bez odpowiedzi można sypać jak z rękawa.

Bardzo dobrze powiedział Boguś Wyparło do dziennikarza zawsze ''dobrze'' życzącej nam Wybiórczej, że jakby pan przez 4 miesiące nie otrzymywał wynagrodzenia to dzisiaj by tutaj Pana nie było. A oni grają, walczą o klub i szacunek dla niektórych z nich za to co robią i mówią wprost.

jazda jazda jazda

Górnik - ŁKS

Pierwsza mysl... REMIS i tak mi zostalo. Pilkarze gospodarzey mieli plan do zrealizowania, 3 zwyciestwa w 3ch ostatnich meczach. Plan w 100% wykonany. Wiec powinni teraz sobie troche 'odpoczac'.
ŁKS, mimo , jak mowi sie, zlej kondycji finansowej, potrafi na wyjazdach wygrywac np. wiec nie mozna ich lekcewazyc. Poza tym to mimo wszystko ekipa, ktora wywalczyla 7 miejsce w Ekstra rok temu.
Powody dlaczego Górnik mialby wygrac:
- atmosfera w zespole przewrocila sie do gory nogami... a oto słowa Komornickiego przed meczem ze Stala:
'- Przed ostatnim wyjazdem do Stalowej Woli powiedziałem zawodnikom: zagrajmy, wygrajmy i nie wracajmy już tutaj. Nigdy więcej I ligi. Mnie to bardzo motywuje '- mówi Ryszard Komornicki
- w razie gdy Gornik zajmie pierwsze miejsce i bedzie mial kilkupunktowa przewage, budzet ma podniesc sie na wiosne o ok. 10-15 mln
- pelny, najmocniejszy sklad [nie liczac kontuzji Zahora, Banasia]

Nie wydaje mi sie aby byl to mecz na OVER, ale z potencjalem strzeleckim obu druzyn + ostatnia ich forma, to na pewno nie oplaca sie brac u2,5 za " 1,65.

Na sile wzialbym X @ 3,5 lub O2,5, a tak No Bet.

Flota-Plock... sklanialbym sie ku underowi, jakos nie moge znalezc jakiegos konkretnego argumentu na OVER. Nie jestem na biezaco w sprawach, ale czarnoskory napastnik ma chyba jeszcze pauzowac. Plock jakimis wilekimi snajperami nie dysponuje.

Podbeskidzie-GieKSa... @ 4,0 na gosci, ciekawy i godny rozpatrzenia. Ostanio przeniesiono do rezerw Rockiego i Bagnickiego, obnizajac im kontrakty o 50%. Mozna tez dac do kombi ze goscie strzela@ 1,45

Widzew i Leczna... tutaj widze zwyciestwa jedna bramka. No moze w Kluczborku nawet dwoma, ale zwyciestwa. Lodzianie powinni wygrac ten mecz, w koncu roznica klas na papierze widoczna, a ponadto potencjal MKS maly.

Mecz Podbeskidzia przełożony

Z jakiego powodu?

kilku naszych na kadrę pojechało

Wczoraj wieczorem Wydział Gier PZPN podjął decyzję o przełożeniu planowanego na najbliższą sobotę 10. października meczu 14. kolejki Unibet 1 ligi pomiędzy Podbeskidziem a GKS Katowice na późniejszy termin. Z wnioskiem o przełożenie meczu zwrócił się do władz piłkarskich GKS motywując swoją prośbę powołaniem kilku swoich kluczowych zawodników do reprezentacji młodzieżowej, której zgrupowanie odbywa się w tym samym czasie.


Oficjalne info ze strony Podbeskidzia. Nowy termin mają wskazac troszkę pózniej

Ostrzegalem w poscie z 30 wrzesnia zeby nie grac Widzewa w tych meczach
Moze na papierze jest widoczna roznica kilku klas ale w rzeczywistosci brak Panki w kazdym meczu konczy sie tak samo

Narazie nie wieszam na nich psow jak wielu kibicow Widzewa bo rozliczam ich z wynikow a poki co sa wiceliderem

Nie zmienia to faktu ze nie powinni przegrywac z takimi klubami jak Kluczbork ale nie takie firmy przegrywaly nie z takimi zespolami ...

No wlasnie... w Zabrzu to samo. Czas rozliczen przyjdzie po sezonie. U Nas to juz niektorzy Komorowskiego chca zwalniac a wg mnie nalezy poczekac i tyle. W przerwie zimowej budzet ma podniesc sie o ok 10mln i poczynione maja byc zakupy: napastnik + ofensywny pomocnik, czyt. kreator gry.


LKS Lodz - MKS Kluczbork

Z LKSem , mielismy szczescie ze byl remis. Swietna i madra gra Lodzian, a w defensywie Hajty [ja do niego nie mam zalu, moglby nawet nie dawac tych 100 tys - oficjalnie sprawe juz przegral w sadzie - pamietam czasy jak on i Waldoch ratowali nam budzet w latach 90tych i ich polowie].
Nie boje sie napisac ze jutro niespodzianki na 100% nie bedzie i MKS przegra to. Nie chce mi sie wierzyc zeby po 3/4 dniach lodzianie zagrali odwrotnie niz w Zabrzu. Nie czytalem i nie ogladalem relacji z Kluczborka. Wg mnie Ci, Stalowa Wola, i Motor to najslabsze ekipy i zdobywanie punktow z takimi 'firmami' jak LKS, Widzew, czy Gornik to cos co sie zdarza raz, dwa w sezonie.
Po optymistycznej sobocie, przyjdzie gorzki wtorek dla beniaminka.

LKS [-1] @ 2,75 UB