Sezon 2009/2010 czas zacząć. Nie będę opisywać charakterystyki każdej z drużyn, bo nie na tym to polega. Na początek podam moje przewidywania na cały sezon, a reszta wyjdzie "w praniu" po kilku kolejkach, gdy karuzela się rozkręci.

L2

Walka o AWANS: Nantes, Sedan, Caen, Istres(do L1 awansują 3 zespoły)

SPADEK: Chateauroux, Nimes(do National spadają 3 zespoły)

CZARNY KOŃ: Clermont

NATIONAL

Walka o AWANS: Amiens, Troyes, Cannes, Croix(do L2 awansują 3 zespoły)

SPADEK: Beauvais, Louhans-Cuiseaux, Creteil.(do CF spadają 4 zespoły)

CZARNY KOŃ: Evian Thonon Gaillard

W National nie brałem pod uwagę beniaminków, gdyż nie poznałem jeszcze tych drużyn na tyle, aby wyrobić sobie na ten moment jakąś konkretną opinię.

Rozciągnięta ta druga kolejka i w L2 i w NATIONAL.

Laval - Strasbourg X @ 3.14 Pinnacle*

Beniaminek z Laval stracił punkt w 91 minucie meczu z Brest(1:2) - wyjazd, Strasbourg chociaż na papierze powinien spokojnie poradzic sobie z Chateauroux, to przegrał w takim samym stosunku jak Laval, tyle, że mecz u siebie. Dla gospodarzy to pierwszy mecz po powrocie do L2 i po tym co zaprezentowali z Brest, przegrac nie powinni. Strasbourg nigdy na wyjazdach nie błyszczał, skład mają nieco lepszy niż ich dzisiejszy rywal, przegrac drugiego spotkania z rzędu nie zamierzają i tego też im nie wróże.

* - to samo na dwóch innych forach, jakby ktoś miał jakiś problem

Pozwoliłem sobie dokonać edycji tytułu tematu. National, CFA i CFA2 zasługują na swój oddzielny temat - postaram się, żeby nie stał on odłogiem.

Co do Twoich typów Fab... Jak dla mnie ligę wygra Caen. Normandczycy mają na każdej pozycji zawodników na poziomie Ligue1, ponadto są zaprawieni w bojach na drugim froncie. Wcale się nie zdziwie, jeśli Kandia Traore przypomni sobie złoty okres gry w Ligue2 (w barwach HAC) i powalczy o koronę króla strzelców.

Przykro mi to pisać, ale moje Nantes czeka bardzo ciężki sezon. Kita jest najgorszym prezydentem klubu w jego historii, atmosfera w zespole jest tragiczna, a transfery międzysezonowe w większości nieprzemyślane. Konflikt na linii Kita - Brigade Loire (największa organizacja kibicowska w Nantes) narósł do tego stopnia, że dzisiejszy mecz ma zostać przez nantejską publiczność zbojkotowany. Póki Kita jest w klubie, póty stawianie na Nantes jako zwycięzcę Ligue2 jest nieuzasadnione. Awans? Możliwe, o ile większą rolę w zespole odgrywać będą utalentowani wychowankowie (Vainqueur, Hanni, Bonnes). Dalsze stawianie na podstarzałych najemników może się skończyć brakiem awansu. Może przynajmniej wtedy odejdzie z klubu Kita...

Kto więc oprócz Caen i (pod pewnymi warunkami) Nantes? Odpowiedni ma potencjał ma Strasbourg - dobrze, że zwolnili patetycznego Gressa, teraz powinno być już tylko lepiej na La Meinau. Sedan? Są mocniejsi, niż przed sezonem, ale wróżę im miejsca 5-8, choć jeśli dobrze zaczną mogą walczyć do końca o promocję. Istres? Fioletowi będą szczęśliwi, jeśli się w ogóle utrzymają. Stawianie ich w gronie kandydatów do awansu jest moim zdaniem wielkim nadużyciem. Lubię Istres, ale przewiduję dla nich w najlepszym scenariuszu miejsca 8-12. Clermont czarnym koniem? Tu również się nie zgodzę. Nowy trener Clermont, Michel der Zakarian (ex-Nantes), promować będzie nudny defensywny futbol, a murując bramkę trudno walczyć o awans. Ponadto w Clermont źle się chyba dzieje na trybunach, w meczu z Arles obiekt świecił pustkami. Moim skromnym zdaniem o awans powalczy na pewno Le Havre. HAC nie jest już tak mocny, jak wtedy, gdy za sprawą duetu Traore - Lesage, siał spustoszenie na zapleczu Ligue1, ale wciąż ma w swoich szeregach piłkarzy ponadprzeciętnych jak na realia L2. W pobliżu miejsc dających awans kręcić się powinny także: Angers (choć wyprzedali swoje wielkie działa Effoulou i Do Marcolino tworzą świetny kolektyw, mają głośnych kibiców i kupili ledwo co przebojowego Renouarda - gwiazdkę jak na warunki L2), Metz (casus HAC, zaczęli do wielkiego falstartu, ale czarnoskóry tercet w ataku powinien nie raz dać im efektowną wygraną) oraz Tours (drużyna grająca najbardziej kombinacyjną piłkę z przodu). Wielką niewiadomą jest dyspozycja klubów-finalistów krajowych pucharów: Vannes oraz Guingamp. Guingamp, pozbawiony największej gwiazdy (Eduardo), grać będzie pewnie bardziej defensywnie, ale jeśli zacznie punktować na wyjazdach, jest w stanie zająć miejsce w czołowej piątce ligi. To samo tyczy się Vannes, które w przednich formacjach ma niezwykle kreatywnych i dynamicznych zawodników. Poprawić swoją dyspozycję na boiskach przeciwników musi także Ajaccio. Drużyna z Korsyki u siebie jest w stanie zepchnąć do defensywy każdy zespół ligi, ale brakuje jej zimnej krwi pod bramką rywala, co potwierdziła inauguracja ligi.

Spadek? Chateauroux pomimo wygranej w Strasbourgu czeka ciężki sezon. Berri powinno być zaangażowane w walkę o utrzymanie do ostatnich kolejek. Niełatwe zadanie czeka także inne drużyny, które dokonały cięć w budżecie, tj. Dijon, Bastia, Brest oraz Nimes. Naturalnymi kandydatami do spadku są również beniaminkowie: Laval oraz Arles (Istres jest nieco silniejsze). Laval groźny będzie zwłaszcza na własnym stadionie, bowiem kibice Les Tangos należą do najbardziej żywiołowych w niższych klasach rozgrywkowych. Arles ma zaś zadatki, aby stać się najdziwniejszym zespołem ligi. Dlaczego? Zespół od lat grający w Arles występował będzie na stadionie w Avignon. Liczba widzów, którzy zjawiać się będą na meczach jest wielką niewiadomą nawet dla włodarzy klubu. Jak piszą kibice Arles: "kibiców trzeba uwieść wynikami". Nie zdziwię się, jeśli w początkowej fazie rozgrywek Arles zdobywać będzie więcej punktów na obcych stadionach.

Pozdrawiam.

PS W przeciągu pół godziny podrzucę skromniutki typ na otwarcie tego sezonu Ligue2.
PS2 Mam nadzieję, że pojawią się w tym temacie inne wpisy. Potrzebujemy więcej "Fab-ów".

II kolejka
Kursy średnie z Betexplorera

20:00 Arles - Ajaccio 2.32 2.93 3.05
20:00 Bastia - Caen 2.70 2.89 2.63
20:00 Chateauroux - Sedan 2.45 2.90 2.90
20:00 Dijon - Tours 2.08 2.98 3.54
20:00 Guingamp - Angers 1.94 3.01 4.02
20:00 Nimes - Vannes 2.12 2.97 3.45
20:30 Le Havre - Brest 1.78 3.20 4.52
20:30 Metz - Istres 1.63 3.34 5.44
20:30 Nantes - Clermont 1.59 3.36 6.02

Bardzo ciężka kolejka. Zespoły, które pozostawiły dobre wrażenie w pierwszej serii gier, grają w większości na wyjazdach. Mamy również debiut beniaminka z Arles na "swoim" boisku (będą grali w pobliskim Avignon) oraz pierwsze mecze spadkowiczów HAC i Nantes przed własną publicznością.

Spośród paru meczów, w których zwycięstwo gości jest dość prawdopodobne, najbardziej podoba mi się ten:

Dijon FCO - Tours FC
Dijon w pierwszej kolejce poległ na Stade Jean Bouin w Angers 0:3 po akcjach, które brutalnie obnażyły braki w obronie "musztardowego" klubu. Widać było brak lidera defensywy, którą to rolę odgrywał w poprzednim sezonie sprzedany do FC Nantes Florian Jarjat. Z Dijon odeszli też m.in. Helder Esteves, Jordan Loties oraz Remi Souyeux. Nabytki DFCO są ciekawe. Klub z Burgundii zasilili m.in. bardzo doświadczony grą w Ligue1 Mickael Isabey, tunezyjski defensor Wissem El Bekri z Esperance Tunis czy też Lynel Kitambala z rezerw Auxerre, któremu wróżono jakiś czas temu sporą karierę. Ciężko oceniać jest po jednej kolejce potencjał Dijon w porównaniu z ubiegłym sezonem. Forma natomiast, w meczu z Angers była iście katastrofalna. Katastrofalna była również skuteczność, który "wykazali się" w pierwszej kolejce Ligue2 piłkarze dzisiejszego przeciwnika DFCO - Tours. Goście nazywani są żartobliwie przez niektórych fanów "Barceloną z Tours". Naturalnie, do klasy Katalończyków "odrobinę" im jeszcze brakuje, ale sposób w jaki zawodnicy przednich formacji Tours potrafią wymieniać szybko piłkę, wyróżnia tę ekipę spośród pozostałych zespołów Ligue2. Inna sprawa, że skuteczność zawodników z departamentu Indre-et-Loire jest fatalna i zamiast o awans Tours skazane jest zwykle bić się o utrzymanie. W meczu z Nimes, Les Tourangeux mieli multum okazji na otworzenie wyniku, jednak w obliczu pudeł Engleberta, Francoisa, Girouda i Yengi, musieli zadowolić się bezbramkowym remisem. W spotkaniu z Dijon szybcy napastnicy Tours powinni mieć jeszcze więcej przestrzeni, niż w pojedynku z Nimes, którego taktyka sprowadzała się do głębokiej defensywy i kontr z wykorzystaniem przebojowości Mandrichiego. Bazując tylko i wyłącznie na aktualnej dyspozycji obu drużyn, gości powinno uważać się za faworytów spotkania. Na niekorzyść Tours przemawia natomiast spedaż paru czołowych graczy, w tym jednego z najlepszych obrońców ligi, Laurenta Koscielnego. Tours będzie dziś spychane do defensywy dużo częściej, niż w poprzedniej kolejce - dopiero dzisiaj wieczorem poznamy aktualną formę nowego bloku defensywnego Tours. Innym kontrargumentem jest fatalna seria gości, którym źle się grywa na stadionie Dijon. Cóż, serie są po to, aby je przełamywać. Tours i Dijon znacznie się pozmieniały przed sezonem. Nowe składy oznaczają nowe rozdanie. Gdyby futbol był sprawiedliwy, Tours byłoby liderem przed dzisiejszym spotkaniem, a wtedy kurs na gości oscylowałby pewnie w granicach 2.80-3.00. Spróbuję z tego skorzystać. Gwoli ścisłości: w drużynie gości nie zagra ukarany czerwoną kartką z Nimes Dujeux, ale to zawodnik o wyjątkowo gorącej głowie i jest jak najbardziej do zastąpienia.
Tours 2/10 po 3.80 w Bwin

Inne skromne propozycje na dzisiaj:
Ajaccio 1/10 po 3.15 w Expekt
Angers 1/10 po 4.35 w Expekt

Liczę się - jak widać dość mocno - z możliwością przestrzelnia tych typów, ale jestem zdania, że lepiej odpuścić sobie granie faworytów. Metz zagrało kompletny "piach" w pierwszej kolejce, podobnie jak Nantes. Dzisiaj na La Beaujoire nie będzie prowadzony doping, zaś na skutek prowadzonej przez kibiców akcja ma paść rekord najniższej frekwencji na meczu FC Nantes od wielu lat. Przykro mi to pisać, ale niewykluczone, że jeśli wynik będzie niekorzystny dla Kanarków, możliwe jest nawet przerwanie meczu... W każdej chwili napięcie na linii kibice - Kita może eksplodować. Nantes ma lepszą drużynę od przeciwnika, ale odradzam granie na nich. Co się dziś stanie to jeden wielki znak zapytania. Ja sam nie wiem już nawet co lepsze - zwycięstwo przybliżające nas do powrotu do L1, czy porażka zwiększająca szanse na odejście Kity...

Pozdrawiam.

Jaka cienka jest granica między porażką, a sukcesem. Tours postawiło się w Dijon, prowadziło 1:0 i wtedy dał o sobie znać brak Koscielnego. Szkoda... Angers także zabrakło jednej jedynej bramki. O meczu Arles-Ajaccio jeszcze nie czytałem.

Dijon - Tours 2:2 -2.00
Guingamp - Angers 0:0 -1.00
Arles - Ajaccio 2:1 -1.00

Łącznie: 0/3
Bilans: -4.00

Straty minimalne, bardziej razi skuteczność. Coż, dołożę starań, żeby wrócić do dawnej dyspozycji.

Pozdrawiam.

PS Nantes - Clermont 3:1. Mecz trwa. Kita się cieszy. Trybuny pustoszeją. Brawo Waldek, w Ligue1 - o ile wrócimy - zostaniesz sam...

Przed nami kolejna kolejka Ligue 2
oto zestaw par i kursy z Unibetu
Angers - Châteauroux 1,85 3,10 4,50
Bastia - Nîmes Olympique 2,00 3,05 3,90
Clermont - Laval 2,05 3,00 3,80
Sedan - Ajaccio 1,85 3,10 4,55
Strasbourg - Arles 1,75 3,10 5,25
Caen - Dijon 1,50 3,65 7,00
Tours - Le Havre 2,65 2,90 2,75
Vannes - Nantes 2,75 2,90 2,65

Moim zdaniem przyszedl zcas na zwyciestwo Strasburga,dwie minimalne porazki jednego z faworytow ligi spuscily w koncowke tabeli. Ich rywalem w tej kolejce jest niespodziewany lider- beniaminek Arles, ktory odniosl dwa cenne zwyciestwa
Mam nadzieje ze tak jak w poprzednich kolejkach
FAUVERGUE i GUEYE strzela po bramce i skonczy sie na wyniku 2-0, w czym pomoze takze doping licznej publicznosci

Drugi mecz, ktory zdecyodwalem sie zagrac to Caen-Dijon, Gospodarze swietnie rozpoczeli sezon, od dwoch zwyciestw z trudnymi rywalami, Z Nantes i z Bastia na wyjezdzie
Licze ze tacy gracze jak Nivet czy Traore pociagna gre zespolu i w wydatny sposob pomoga zdobyc 3 pkty
Kusi takze 2 na Nantes, sklad personalnie nadal silny
tyle odemnie, zapewne prem cos od siebie wrzuci i bedzie to znacznie ciekawsza lektura niz moja, ale coz sprobowac musialem
powodzenia

Brawo milan - w pełni zgadzam się z typami na Caen i Strasbourg

Ze swojej strony dodam, że Dijon wystąpi w Caen bez szefa defensywy i za razem kapitana, Alexisa Żywieckiego. W meczach z Angers (0:3) i Tours (2:2) obrona DFCO z Żywieckim wyglądała i tak słabo, więc przyjezdnych czeka bardzo ciężkie zadanie w Caen. Nadal jestem tego samego zdania - Caen to faworyt nr 1 do wygrania ligi w tym sezonie. Przed zagraniem SMC za większą stawkę powstrzymuje mnie fantastyczna dyspozycja Urugwajczyka Ribasa, który w mecz z Tours zdobył bramkę z gatunku "stadiony świata" i z pomocą Mickaela Isabeya, który bardzo udanie zadebiutował w DFCO, jest w stanie zagrozić bramkarzowi Caen, Alexisowi Thebaux. Summa summarum, gospodarze mają jednak lepszych zawodników i powinni wygrać.

Strasbourg przystąpi do meczu z Arles/Avignon z tymczasowym trenerem Janinem. Owa tymczasowość dobrze nie wróży, ale najważniejsze, że na La Meinau nie ma już mało charyzmatycznego trenera Gressa. Strasbourg po dwóch kolejkach nie ma na swoim koncie nawet jednego oczka i każda kolejna strata może się okazać brzemienna w skutkach. Arles/Avignon spisuje się rewelacyjnie, ale zwycięstwo nad Ajaccio beniaminek zawdzięcza głównie prawdziwym "wielbłądom" defensywy zespołu z Korsyki. W ataku Arles/Avignon ma nieobliczalnych czarnoskórych snajperów o długich nogach (ze znanym Kabą Diawarą), ale patrząc na poczynania obronne beniaminka, ma się wrażenie, że wystarczy lepiej poukładana z przodu drużyna, żeby pokazać mu miejsce w szeregu.

Moim trzecim wyborem na tę kolejkę jest Angers. Gdyby trener Garcia miał do dyspozycji atak z zeszłego sezonu (Do Marcolino - Effolou), Angers byłoby zapewne moim typem dnia. Mimo wszystko, po zakupie Renouarda, Angers dysponuje jedną z najlepszych linii pomocy w całej lidze i nawet z mało przekonującym atakiem jest zespołem lepszym od Chateauroux. Goście wydarli po przeciętnym meczu trzy punkty Sedanowi, zaś wcześniej wywieźli sensacyjnie 3 pkt. z pogrążonego w chaosie Strasbourga. Uważam, że tabela mocno przekłamuje siłę Berri i gotów się jestem założyć, że w końcowej tabeli Angers znajdzie się co najmniej pięć pozycji wyżej aniżeli Chateauroux. Gospodarze mają wszystko, aby to dziś udowodnić, w dodatku zagrają przed własną - żywiołowo dopigującą (o czym miałem się kiedyś okazję przekonać na własnej skórze) publicznością.

Nantes? Szczerze odradzam. Kocham ten klub, ale atmosfera w nim jest obecnie tak fatalna, że ciężko to oddać słowami. Zwycięstwo z Clermont niczego nie zmienia, konflikt na linii Kita - kibice narasta, zaś piłkarze są bez formy. Gole z Clermont to efekt prezentów, jakie Kanarki otrzymały od klubu z Owernii - to goście długimi fragmentami prowadzili grę. Słabość obrony Nantes boleśnie obnażyła natomiast druga bramka dla Clermont. Zapraszam do obejrzenia skrótu ku przestrodze. Gdybym nie wyzawał zasady "nie graj nigdy przeciwko Nantes" bez wątpienia szukałbym zwycięstwa Vannes. Oto jak Vannes odprawiło u siebie w pierwszej kolejce solidny Metz. Kurs na Nantes jest śmiesznie niski. Rozum podpowiada mi, że Vannes ten mecz wygra, choć taka prognoza jest z pewnością skażona rozgoryczeniem tym, co dzieje się aktualnie w Nantes.

Pozdrawiam.

Werdykt:
Caen - Dijon 1 @1.62 (6/10)
Angers - Chateauroux 1 @2.08 (5/10)
Strasbourg - Arles 1 @1.92 (4/10)

Kursy z Betfair.

Fatalnie mi idzie typowanie Francji w tym sezonie, nie pamiętam, żeby kiedykolwiek było tak słabo. Nic to, oglądanie skrótów i analizowanie tysiąca rozmaitych zmiennych musi w końcu przynieść efekty. Jakkolwiek może to brzmieć mało przekonująco napisane przez kogoś, kto właśnie znowu zawalił sprawę, to Chateauroux i Arles nie są wcale takie silne jak wskazuje tabela.

Uwaga na Ajaccio, w meczu pierwszej kolejki przegrali ogromnym niefartem, w drugiej zagrali katastrofalnie w obronie, ale dziś już rozegrali mecz na swoim poziomie. Angers jest zaś póki co dużo mniej groźne w ataku, niż jeszcze sezon temu.

Pozdrawiam.

PS Szkoda, że nie zdecydowałem się zagrać Tours, które w ofensywie gra obecnie najskładniej. Na szczęście przestrzegłem w porę przed Nantes - mam nadzieję, że nikt się na Kanarki nie skusił. To takie małe plusiki, bo generalnie znów zchrzaniłem...

Prem jesli to nie tajemnica podziel się linkiem ze skrótami z Ligue 1 i Ligue2.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Naturalnie nie jest to tajemnica, z tymże ciężko mi wskazać na jedno źródło. Skróty Ligue1 staram się łapać we francuskiej TV, skróty L2 i Nat czerpię z rozmaitych stron. Niektóre kluby umieszczają je na swoich stronach internetowych. Wszystkie bramki + czasem obszerniejsze skróty wrzuca także niejaki Paolo-92 na Dailymotion:

http://www.dailymotion.pl/Bernardau51

Zaczyna się zabawa już i na to czekałem. Ostatnio mecz Sedan - Ajaccio 1:3. Sedan optymalny skład, Ajaccio bez trójki grających wcześniej pełne mecze. Spadki na Sedan i wtopa. W Niższej dużo od pewnego momentu trzeba grać przeciwko spadkom i tego będę się trzymać. Nie wiem, czy już ten okres się rozpoczął, ale okaże się po dzisiejszym meczu:

Dijon - Nimes

Gdzie Dijon bez trzech grających: N'Totty, Vosahlo i Mangione, a spadki są na nich.

Dijon - Nimes ---> X2 @ 1.92 Nordicbet

Ajaccio - Bastia
Derby Korsyki.Bastia jeżeli marzy o utrzymaniu to musi ten mecz bezwzględnie wygrać.Dotychczas zero wygranych na wyjeździe więc pora się odblokować.Ale czy to spotkanie można traktować jako mecz wyjazdowy?Ajaccio ma 9pkt przewagi nad strefą spadkową.Nie jest więc jeszcze pewne utrzymania ale nie ma noża na gardle tak jak Bastia.W ostatnich 6 pojedynkach na stadionie Ajaccio odnotowaliśmy po dwa zwycięstwa każdej z drużyn a 2 razy padł remis.Należy dodać,że pomimo,że jest to mecz derbowy to oba kluby mają ze sobą dobre relacje i nikt nikomu źle nie życzy. Można zauważyć spadki kursów na win Bastii a nawet blokady u niektórych buków.Warto spróbować zagrać na Bastię,ewentualnie DNB.

Guingamp - Laval
Gospodarze są na pierwszym miejscu spadkowym i tracą do 17 - bezpiecznego - miejsca 1pkt.Laval do 3 miejsca traci 6 pkt ale chyba nikt nie wierzy w możliwość awansu.Nie wiem czy nawet na takowy byliby przygotowani.Guingamp po kilkunastu meczach bez zwycięstwa wygrał dwie kolejki wstecz mecz u siebie, pokonując 3 w tabeli Metz 2:1.Następnie pojechał do Le Havre i przegrał 2:1.Czas zacząć gromadzić punkty i uciekać ze strefy spadkowej. Jeszcze przecież nie tak dawno grali w 1 lidze a teraz podobnie zresztą jak i Bastia bronią się przed spadkiem do ligi 3.Gospodarze mają u siebie ciekawy bilans 3-10-1.Jak widać królowie remisów tyle tylko,że na remisach to oni daleko nie zajadą i doskonale zdają sobie z tego sprawę.Laval na wyjazdach całkiem całkiem bo 4-6-5 ale ostatnio w lidze zanotował 2 porażki: z Nantes u siebie 0:1 i dwie kolejki wstecz na wyjeździe z Arles 0:2.Wierzę w motywację gospodarzy i dlatego stawiam na ich win.

Typ konkursowy.

Istres - Le Mans

Dzisiaj czas zagrać na przełamanie serii meczów bez wygranej drużyny gości. Zespół Le Mans zajmuje 3 lokatę, bardzo dużymi szansami na awans do Ligue1. [Pierwsze trzy zespołu awansują.]
Problem polega na tym, że drużyna Arnauda Cormiera od dłuższego czasu nie może wygrać i tak z pierwszego miejsca spadła na ostatnie miejsce premiowane awansem i cały czas musi o niego walczyć. Ostatnie 5 spotkań Le Mans to aż 4 remisy i jedna porażka - co oznacza, że dzisiaj nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów i z osłabionym rywalem muszą sobie poradzić.
Warto dodać, że Le Mans bardzo dobrze radzi sobie na boiskach rywali, jest pod tym względem najlepsze w lidze [7-3-5]. Natomiast zupełnie odmienna sytuacja w Istres które na własnym obiekcie nie spisuje się rewelacyjnie [5-6-3] - 9 miejsce w tabeli dzisiejszych gospodarzy to dość dobry wynik. Strata do 3 miejsca nie jest duża bo raptem 4 punkty, ale raczej Istres w tym sezonie nie ma drużyny by móc walczyć o awans.

Le Mans @2,87

Typ konkursowy.

Dijon - Ajaccio

Dzisiaj w Burgundii dokończenie 32 kolejki spotkań Ligue2.
Mecz o olbrzymim ciężarze - oba zespoły walczą w tym sezonie o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej - o ile w przypadku Ajaccio nie jest w tym nic dziwnego - tak Dijon sprawia na prawdę miłą niespodziankę, że jest w gronie zespołów której mają bardzo duże szanse na awans.
Dijon zajmuje 5 miejsce w tabeli w przypadku dziejszego zwycięstwa awansuje na drugie miejsce w tabeli - Ajaccio z kolei już przed tym meczem jest na miejscu promowanym awansem - czyli trzecim i również w przypadku zwycięstwa zajmować będzie drugą lokatę.
Gospodarze przed własną publicznością wygrali w tym sezonie 8 spotkań, 4 remisując i przegrywając 3-krotnie.
Piłkarze z Korsyki natomiast świetnie sobie radzą w domu, ale fatalnie na wyjazdach! U siebie są w stanie pokonać wszystkich - bilans 11-4-1! - ale jest to zespół którego największą bolączką są mecze wyjazdowe - w 15 spotkaniach schodzili jako zwycięscy zaledwie 2 razy! 7 spotkań remisując i 6-krotnie przegrywając.

W dobrej formie strzeleckiej w zespole gospodarzy znajduje się Sebastian Ribas i na niego dzisiaj liczę najbardziej.
Bukmacherzy wystawili nam kursy na gospodarzy w granicach @2,00 a w związku z powyższym wydaje się być to dobra opcja na dzisiejszy wieczór - uważam iż komplet punktów zostanie dzisiaj w Burundi.

Bym zapomniał - Ajaccio zawsze ciężko grało się w Dijon - ostatni mecz na tym stadionie zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:0, rok wcześniej 2:1 - a rok 2007 to dwa bramkowe remisy 2:2 i 1:1

Poniedziałkowy hit 33 kolejki Ligue 2. Evian Thonon Gaillard zmierzy się na Stade La Beaujoire z Le Mans. Obie drużyny dzieli różnica tylko 3 punktów w tabeli. Evian jest aktualnie liderem mimo, że ma ten mecz w zanadrzu (jest to dokończenie kolejki ligowej). Le Mans przez spory okres czasu także było liderem, ale ostatecznie spadło nawet na 5 pozycję. Na pewno motorem napędowym gości będzie Helstad, który strzelił już 17 bramek i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców, a właśnie Le Mans najlepiej spisuje się na wyjazdach gdzie wygrali 7 spotkań. Le Mans co prawda wygrało tylko raz w przeciągu ostatnich 10 spotkań, ale też przegrało tylko 3 razy. 2 Mecze zakończyły się remisem 1:1 a 4 razy było 0:0 co daje łącznie 6 remisów w ostatnich 10 spotkaniach. Evian znajduje się w dobrej dyspozycji. W ostatniej kolejce zremisowali z Le Havre 0:0, ale wcześniej wygrali 3:2 z Istres i 4:1 z Sedan. Wcześniej pokonali jeszcze Nimes 1:0 i podobnego wyniku spodziewam się jutro. Na pewno Evian jest też w formie strzeleckiej dlatego też nie typowałbym ilości bramek. Równie dobrze może być 2:1 (uprzywilejowani gospodarze i T. Halmstad, który walczy o koronę króla strzelców). Piłkarze Le Mans zdają sobie sprawę z tego, że ewentualna przegrana zwiększy dystans do Evian z 3 do 6 punktów więc będą walczyć o pełną pulę. Przed sezonem na pewno typowałbym Le Mans jako zwycięzce, ponieważ jest to spadkowicz z Ligue 1, a Evian to beniaminek, ale ten właśnie beniaminek spisuje się całkiem przyzwoicie mając najwięcej wygranych w lidze z wszystkich zespołów (14). Możemy więc spodziewać się meczu w okolicach remisu.

Typ konkursowy.

Tours - Dijon

Niesamowicie ciekawa w tym sezonie jest Ligue2 - aż 5 zespołów walczy o awans do elitarnej ekstraklasy.
O piłkarzach z Burundi - Dijon już miałem okazje pisać we wcześniejszych kolejkach - zespół który jest rewelacją rozgrywek, zajmuje drugą lokatę i jest na prawdę bliski sprawienia niespodzianki i awansowania w tym sezonie, sprawa jest prosta, nie można tracić punktów w meczach które zostały, tak jak już pisałem o pierwsze trzy miejsca które dają awans bije się 5 klubów. Dijon jest w dość dobrej formie, po dwóch remisach [jednym z Nantes - broniącym się przed spadkiem i Ajaccio - także walczącym o awans] przyszły dwa cenne zwycięstwa - wyjazdowe z Reims i w domu z Chateauroux. Nic więc nadzwyczajnego, że w Dijon coraz głośniej mówi się, że już w przyszłym sezonie ich miasto nie będzie tylko kojarzone ze stolicą musztardy, ale także z klubu grającego w najwyższej klasie rozgrywkowej - oby tak się stało.
Gospodarze dzisiejszego meczu można powiedzieć, że grają już tylko o prestiż. Tours plasuje się na 12 miejscu i ma 9 punktów przewagi nad 18 w tabeli Metz - które jest w strefie spadkowej - wydaje się, że spadek już im nie grozi.
Jednak forma piłkarzy z nad Loary jest daleka od ideału, w ostatnich 6 meczach próżno szukać meczu z kompletem punktów. 2 remisy i 4 porażki nie dają dobrego świadectwa.
W ubiegłym roku na tym stadionie Dijon wygrało aż 4:1, czy dzisiaj są w stanie powtórzyć ten wyczyn? Myślę, że nawet ze skromnego zwycięstwa będą zadowoleni które przybliży ich do upragnionego awansu.
Dzisiaj koniecznie trzeba wygrać nad Loarą i nie oglądać się za siebie.

Dijon @2,30
Typ: konkursowy: Dijon 2/2 @4,00

Sedan - Nantes [1] 1.66 LB

Nie jestem fanem ligi francuskiej i obserwuje/typuje ja raczej z doskoku.. dzis postanowilem zaufac druzynie Sedan, ktora walczy o awans.. na 3 kolejki do konca Sedan z 5 punktami straty do miejsca gwarantujacego awans.. jednak widac jaki scisk jest z czolowce.. takze szanse spore.. zakladajac korzystna ilosc puntow za ostatnie 3 mecze.
Zostaly im 3 teoretycznie latwe mecze dzis vs 14 Nantes [H], 15 Chateauroux i na koniec z 13 Tours [H] - duza szansa na komplet 9 punktow w konfrontacji z dolem tabelii.
Nantes prawie pewne utrzymania (7 punktow przewagi nad strafa spadkowa na 3 kolejki przed koncem.. przy scisku na dole sa to juz tylko matematyczne szanse na spadek.
Sedan nadal wierzy w awans.. u siebie graja bardzo dobrze (2 atak w lidze) 10-5-2 32:12, Nantes away: 3-7-7 13:20
wyrownana underowa liga, dlatego nie bardzo lubie typowac bety z francji, ale dzis sprobuje.. do tego dokladam cs 1-0 @ 6.75 unibet
Powalcze takze na live, bo 1 polowa zapowiada sie na 0-0
do rozwazenia X/1 po 4.80 Unibet
Powodzenia.

Sedan - Nantes 3:1

61' [1 - 0] L. Karaboue (pen.)
71' [2 - 0] Y. Court
80' [3 - 0] L. Karaboue
90' [3 - 1] F. Djordjevic

po mysli X/1 i live.. mam nadzieje ze ktos skorzystal
Sedan

Typ konkursowy.

Amiens SC - Laval

Ostatnia drużyna w lidze dzisiaj podejmować będzie przed własną publicznością 7 w tabeli Laval, jedni mają nadzieje na opuszczenie przynajmniej ostatniego miejsca w tabeli drudzy zaś myślą o doskoczeniu do czołówki ligi.
O dziwo faworytem spotkania jest zespół gospodarzy który jeszcze w tym sezonie u siebie nie wygrał, bilans 0-2-2.
Laval to zespół który dobrze radzi sobie na wyjazdach, bilans - 1-2-0
Kurs na Laval powyżej 3,00 więc wydaje mi się, że warto spróbować zagrać bo wcale nie jest powiedziane, że dzisiaj Amiens może się przełamać.

Typ: Laval 3,08