#3066410 - 16/04/2009 18:24
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: ___On]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
|
Piłkarze Artur S. oraz Grzegorz K. zatrzymani przez wrocławską policję za ustawianie meczów.
Artur S. var rTeraz = new Date(1239818404713); function klodka (ddo) { if (rTeraz.getTime()>=ddo.getTime()) document.write(''); } ZOBACZ TAKŻE Co mówił w gazetach Artur S. po "dziwnym" meczu w Nowym Dworze... (15-04-09, 16:37) Alfabet korupcji: F - jak Fryzjer, T - jak Telefon (15-04-09, 13:39) Byli piłkarze Wisły - Artur S. i Grzegorz K. zatrzymani (15-04-09, 10:44) Dwusetny zatrzymany w aferze korupcyjnej (15-04-09, 08:37) Sąd Najwyższy nad ekstraklasą! (14-04-09, 12:49) We wtorek Sąd Najwyższy nad PZPN i klubami skazanymi za korupcję (13-04-09, 21:09) Zarzut korupcji dla b. działacza piłkarskiego (09-04-09, 15:50) Afera korupcyjna: Andrzej P. zgłosił się do prokuratury (08-04-09, 12:50) Obu zawodników policjanci zatrzymali w środę i przewieźli do wrocławskiej prokuratury. Nieoficjalnie wiemy, że jednym z powodów ich zatrzymania jest udział w ustawieniu meczu Świtu Nowy Dwór Maz. z Polonią Warszawa w maju 2004 roku. S. był wtedy bramkarzem Polonii, a K. graczem Świtu. Obydwaj znali się dobrze, gdyż wcześniej występowali w Wiśle Kraków.
O ile mnie pamięć nie myli zatrzymani numer 200 i 201...Kto nastepny?
|
Do góry
|
|
|
|
#3074520 - 19/04/2009 20:14
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: s_LP]
|
wieczny student
Meldunek: 08/12/2006
Postów: 6133
|
dlaczego wycinasz z kontekstu?
poranne brandzlowanie już zaliczone? ponoć pisałeś o faktach w przeciwieństwie do reszty
|
Do góry
|
|
|
|
#3074569 - 19/04/2009 20:28
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: podstawek]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
|
Tak sie zastanawiam co jeszcze McDziarz robi na tym forum? Moderatorzy tu nie zaglądają?
Takiego prostactwa jak w tym poscie powyzej dawno na tym forum nie widziałem...
Zaglądają .. Nie tylko on pisze jak pisze. Inni też do poziomu niestety sie dostosowują. Trzeba będzie nad kolejnymi BANami pomyślec.
Edited by Platini (20/04/2009 04:47)
|
Do góry
|
|
|
|
#3074690 - 19/04/2009 21:06
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: ___On]
|
old hand
Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
|
@ McDziarz - pedałku moją bufonade? w którym momencie? dlaczego zatem cytujesz fragment wycięty z całości? @ podstawek87 - Ty normalny nie jesteś, to już nieraz udowodniłeś nie do "reszty", tylko co do "niektórych" - co dotyczyło głównie twoich urwanych z choniki teorii :), znów musisz nieco przekręcić, żeby się na czymś oprzeć rozumiem, że zrozumienie elemntarnych rzeczy was przerasta 6 kolejek, 18 punktów do zdobycia, cały czas podtrzymuje, że kluczowe dla Lecha będą mecze w stolicy z mojej strony EOT, przynajmniej do przyszłego tygodnia
|
Do góry
|
|
|
|
#3078646 - 20/04/2009 23:54
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: 11kera11]
|
old hand
Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
|
spoko - to tylko prezes
pisałem o tym wcześniej - tematu Żurawskiego nie ma w Poznaniu, nie wiem więc czemu mają służyć podobne dywagacje, zresztą nawet w gw jest to przedstawione w sposób logiczny - to ostatni kontrakt Żurawskiego zapewne, a tani on nie będzie... podobna sytuacja była przerabiana z Frankowskim
nic dziwnego, że Lech interesuje się młodszymi piłkarzami
|
Do góry
|
|
|
|
#3078733 - 21/04/2009 00:29
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: s_LP]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
O Lechu okiem eksperta:
Kowal:
"Bardzo lubię Franka Smudę, ale – kochany Franiu – weź ty się chwilę nad sobą zastanów. Przygotowywałeś mnie kiedyś w Legii do sezonu, gdzie ja wracałem do piłki po dwóch latach zbijania bąków i miałem kilkanaście kilogramów nadwagi. Było fajnie, śmiesznie, wesoło, ale… ja się wtedy nawet nie zmęczyłem. A jeśli ja – w tamtym czasie – nie zmęczyłem się podczas przygotowań, to znaczy, że były one do bani i nie zmęczył się nikt.
Franka wtedy szybko zwolnili. Teraz widzę, że chyba nie wyszły mu przygotowania z Lechem. Może problem jest w Grzegorzu Wilczyńskim (facet od przygotowania fizycznego), który był i wtedy w Legii, i jest teraz w Poznaniu? W każdym razie jak Lech nie jest w stanie wygrać u siebie z ŁKS (ani z Arką), to coś jest nie tak. Bo piłkarze ŁKS to przez pierwsze osiem dni po świętach nie byli w stanie za mocno potrenować, a czas spędzali głównie w „Czekoladzie”. Ale nie tej na zabiegach SPA, tylko w lokalu „Czekolada”. No i oni się z tej „Czekolady” wygrzebali, pojechali do Poznania i byli sekundy od zwycięstwa.
Zimą eksperci mówili, że Smuda szykuje drużynę na mecze z Udinese. Ja wtedy nieśmiało powtarzałem, że z Udinese można odpaść, a w lidze trzeba grać dalej. I efekt taki, że Lech z Udinese odpadł, a w lidze nie gra. No, poza tymi konwulsjami w końcówkach."
|
Do góry
|
|
|
|
#3079691 - 21/04/2009 05:10
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Legia]
|
old hand
Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
|
@ Kowal co za bełkot - Lechowi można wiele zarzucić w tej rundzie, ale na pewno nie złe przygotowanie fizyczne widocznie przysnęło mu się... w Czekoladzie, ale nie w tej na zabiegach SPA, tylko w lokalu... po libacji... do tych bzdur można dołożyć parę artykułów z gw oraz innych prowarszawskich serwisów humor od razu lepszy dobrze, cały czas można powtarzać: ONI BOJĄ SIĘ NAS
|
Do góry
|
|
|
|
#3079824 - 21/04/2009 06:30
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: s_LP]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 09/02/2006
Postów: 2360
Skąd: Jomsborg
|
dobrze, cały czas można powtarzać: ONI BOJĄ SIĘ NAS Ten to spamuje hehe. Nie pierdul ziomuś. Sorry, nie mogłem się powstrzymać, chłopak jest moim faworytem.
|
Do góry
|
|
|
|
#3080084 - 21/04/2009 14:26
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Luvstruck]
|
old hand
Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
|
o proszę kto się odezwał, ironi nie złapałeś - pobyt na wygnaniu widocznie nie służy, bo świeżość umysłu już nie ta co kiedyś, chyba że nigdy jej nie było... coś zabalało? cieszy mnie to niezmiernie spamuje? - dlaczego nie odniosłeś się do treści głównej, merytorycznej? czyżbyś nie miał nic do powiedzenia w tej sprawie? panie przekumaty, cały czas czekam na parę ripost w związku z dyskusją prowadzoną przed gwiadką miłego dnia netnapinaczu
|
Do góry
|
|
|
|
#3080096 - 21/04/2009 15:12
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: s_LP]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
Teraz to już pewne Legia zdobędzie mistrzostwo Legia będzie trenować na obiektach mojego RKSu Mirków , grałem tam ja , grał tam Kosecki w latach 90ych jak Legia zdobywała mistrza i występowała w LM często Legia przyjeżdżała zagrać tu jakiś sparing więc to dobry zwiastun !!! "Legia będzie trenować w Konstancinie-Jeziornie Legia Warszawa podpisała umowę na wynajem boisk treningowych w dzielnicy Konstancina-Jeziorny - Mirkowie - poinformowała oficjalna strona stołecznego klubu Legia.com. - Wkraczamy w bardzo zaawansowany etap budowy stadionu. Generalny wykonawca potrzebuje dodatkowego miejsca na zaplecze. Zostanie ono ulokowane w miejscu dzisiejszych obiektów treningowych przy ulicy Łazienkowskiej. W związku z powstałymi niedogodnościami postanowiliśmy wynająć obiekt, na którym będzie ćwiczył pierwszy zespół Legii. Umowę podpisaliśmy do 30 czerwca 2011 roku - powiedział dyrektor sportowy Legii Mirosław Trzeciak."
|
Do góry
|
|
|
|
#3080646 - 21/04/2009 20:12
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Legia]
|
ŁKS Łódź
Meldunek: 06/02/2005
Postów: 23488
Skąd: Łódź
|
W każdym razie jak Lech nie jest w stanie wygrać u siebie z ŁKS (ani z Arką), to coś jest nie tak. Bo piłkarze ŁKS to przez pierwsze osiem dni po świętach nie byli w stanie za mocno potrenować, a czas spędzali głównie w „Czekoladzie”. Ale nie tej na zabiegach SPA, tylko w lokalu „Czekolada”. No i oni się z tej „Czekolady” wygrzebali, pojechali do Poznania i byli sekundy od zwycięstwa.
Można wiedzieć skąd jest ten tekst? Banialuki jakich dawno nie czytałem. Pewnie kolejny redakczyna który chce zaistnieć, lub oczernić ŁKS. Nie wnikam w życie prywatne piłkarzy i zbytnio mnie nie interesuje czy chodzą do kasyna, na panny, czy na dyskoteki, mają grać w piłkę a co pokazuje wiosna, grać w nią potrafią i nie można im nic zarzucić. Co do rozmowy na temat przyszłego Mistrza Polski, to proponuję kubełek zimnej wody na głowę. Niektórzy już znają Mistrza widzę, każdy broni swoich barw i dobrze, ale czy nie lepiej się miło zaskoczyć niż rozczarować? Tak na prawdę mamy 5 drużyn ( ) które wiedzą o co walczą , to dla Nas nowość bo rzadko taka sytuacja się zdarza na Polskich boiskach. (Nie będę wspominał już o dole tabeli, bo to już nie ta działka) Legia, Wisła czy Lech? Każdy sobie zadaje to pytanie. A nikt nie bierze pod uwagę pozostałych dwóch drużyn, przede wszystkim o GKS Bełchatów, który ma w miarę korzystny terminarz spotkań. Nie mówię, że zdobędą majstra ale myślę,że będą wyżej w tabeli od Polonii Warszawa a może jeszcze coś więcej? Wydaję się być to śmieszne, że przy takich tuzach, wolnym kroczkiem, nie zwracając na siebie uwagi, GKS robi kawał dobrej roboty. Bez takich piłkarzy jak Garguła, czy jeszcze inny z którymi GieKSa walczyła z Zagłębiem o mistrza, także są w stanie grać na bardzo dobrym poziomie. Nawet wczoraj onet opublikował raport, wraz z terminarzem spotkań zespołów które walczyć będą o MP, brak tam GKSu który traci 6 oczek do lidera mając do zdobycia jeszcze 18. Wiemy, że ktoś punkty straci bo będą grać jeszcze najlepsi ze sobą i to jest szansa GKSu. Oni już te mecze z ''wielkimi'' mają za sobą, teraz czas na ligowych średniaków. W Polonii źle się dzieje, zawirowania z trenerami, Kaczmarek zwolniony, potem, okazuję się, że nie, a teraz, że Kaczmarek nie chce chce już pracować w Polonii u boku prezesa Wojciechowskiego. Wszystko to moim zdaniem odbije się na grze piłkarzy. P.S Swoją drogę fajnie, że wraca doping na L3
|
Do góry
|
|
|
|
#3080654 - 21/04/2009 20:24
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: 19marcin08]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
W każdym razie jak Lech nie jest w stanie wygrać u siebie z ŁKS (ani z Arką), to coś jest nie tak. Bo piłkarze ŁKS to przez pierwsze osiem dni po świętach nie byli w stanie za mocno potrenować, a czas spędzali głównie w „Czekoladzie”. Ale nie tej na zabiegach SPA, tylko w lokalu „Czekolada”. No i oni się z tej „Czekolady” wygrzebali, pojechali do Poznania i byli sekundy od zwycięstwa.
Można wiedzieć skąd jest ten tekst? Blog Wojtka Kowalczyka.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|