#3243547 - 30/06/2009 08:59
Re: pytanie do grających na live...
[Re: combat]
|
stranger
Meldunek: 30/06/2009
Postów: 9
|
czytam tak to jechania na grani po kursie 1.01 az postanowilem sie zarejstrowac i napisac cos . Moze troche strace na plynnosci rynku ale trudno jedziemy 20 listopada 2008 wplata 2300 EURO stan dzisiejszy 12600 EURO na tym koncie gralem tylko kursy 1.01 czasami 1.02 staram sie nie grac wiecej niz 1000 euro na zaklad na poczatku mialem wypadki ze jednak zaklad nie wszedl lub wymiekalem i kontrowalem po gownianym kursie z czasem przestalem kontrowac powiem tyle od poczatku tego roku nie przegralem ani jednego zakladu ani nie kontrowalem kiedys sie wziolem do liczenia tych zakladow z tego roku jest ich 600-700 trafionych pod rzad nie wiem dokladnie
to nie jest sposob dla wszystkich ja mam metode i wiem kiedy i co grac ,nie gram wszystkiego po kursie 1.01 w tej metodzie potrzebna jest wiedza i jaja zeby nie kontrowac jak cos pierdyknie
|
Do góry
|
|
|
|
#3243750 - 30/06/2009 16:53
Re: pytanie do grających na live...
[Re: OLAF]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
20 listopada 2008 wplata 2300 EURO stan dzisiejszy 12600 EURO na tym koncie gralem tylko kursy 1.01 czasami 1.02 staram sie nie grac wiecej niz 1000 euro na zaklad na poczatku mialem wypadki ze jednak zaklad nie wszedl lub wymiekalem i kontrowalem po gownianym kursie
Rozumiem, ze w takim przypadku zaczynałes od nowa,a stawka była znacznie wieksza. Ja swego czasu bawiłem sie od 100 euro i grałem kursy rzedu 1,10-1,30. Zrobiłem 23 kroki i wpierdoliłem wszystko Najlepsze ,ze na sustawionym meczu w CdR Barca - Alcoyano 2:2 (2:0).
|
Do góry
|
|
|
|
#3244166 - 30/06/2009 21:19
Re: pytanie do grających na live...
[Re: Amkwish]
|
stranger
Meldunek: 30/06/2009
Postów: 9
|
podszedlem tak do tego ze przez pierwsze dwa tygodnie przed wplata ,obserwowalem jak to wychodzi i bawilem sie kwota 100 euro , czesto zreszta tak robie jak cos testuje. jak juz wplacilem ten hajs to trzymalem sie planu i gralem 1000 na zaklad, tego sie trzymam nawet jak byla wtopa to nie zwiekszam stawki
a z doborem rzeczy do grania to juz inna bajka gram tylko pilke i zadnych wyjadkow od tego nie robie
|
Do góry
|
|
|
|
#3247228 - 02/07/2009 13:20
Re: pytanie do grających na live...
[Re: OLAF]
|
addict
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 590
Skąd: EIRE
|
Olaf a gdzie śledzisz transmisje? W tv czy w necie z opóźnieniem? Chodzi mi tu o aspekt grania końcówek meczów choć może się mylę...?
|
Do góry
|
|
|
|
#3247731 - 02/07/2009 20:08
Re: pytanie do grających na live...
[Re: cobra]
|
stranger
Meldunek: 30/06/2009
Postów: 9
|
nie sledze transmisji i na graniu samych koncowek tez mozna sie przejechac ja mam przeanalizowane odpowiednie ligi i wtedy gram
co do grania koszykowki to powiem tak na bf na live duzo osob tak gra. jak jest kurs 1.01 4 kwarta 6 min. do konca przewaga 8- 10 punktow i wszyscy biora . w okresie testowania przez dwa tygodnie w nba widzialem dwa takie mecze gdzie druzyna z przewaga dostawala w dupe a jedna chyba z przewagi 14 punktow wiec co do koszykowki to mi daleko
co do mojego sposobu to nie bede sie za mocno wglebial bo niestety nie gram przeciwko bukom tylko innym gracza i jak powiem za duzo to wszyscy tak zaczna robic i pieniadze sie skoncza zarejstrowalem sie po to zeby powiedziec ze jednak granie na taki kurs jak 1.01 jest mozliwe to nie jest moj podstawowy sposob gry ale nadal przynosi zyski
wiec mozecie probowac ale nie all-in bo to nie ma sensu, trzeba jakos odpowiednio dobrac sposob stawkowania
|
Do góry
|
|
|
|
#3249857 - 03/07/2009 11:05
Re: pytanie do grających na live...
[Re: OLAF]
|
addict
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 590
Skąd: EIRE
|
OLAF jeszcze jedno małe pytanko, trzymasz sie jednego rynku np. 1x2 czy też może wszystkiego po trochu correct score, u/o ?
|
Do góry
|
|
|
|
#3250040 - 03/07/2009 18:13
Re: pytanie do grających na live...
[Re: Martin]
|
stranger
Meldunek: 30/06/2009
Postów: 9
|
nie trzymam sie jednego rynku
|
Do góry
|
|
|
|
#3680088 - 08/02/2010 09:34
Re: pytanie do grających na live...
[Re: cobra]
|
newbie
Meldunek: 05/02/2010
Postów: 40
|
Witam to ja To teraz pojade troche osoba ktore twierdzily ze nie da sie ugrac nic na 1.01 Pierwszy przegrany zaklad na taki kurs mialem pod koniec listopada 2009 roku ,czyli nie przegralem zakladu przez 11 miesiecy . Okolo 1200 typow trafionych pod rzad. Przez caly rok mialem tylko jeden nie trafiony zaklad na 1.01 Jest to do zrobienia , a raczej bylo teraz trend jest odwrotny , ludzie troche sie polapali i zaczeli tak grac . Kurs spadaja za szybko . Oplaca sie grac w druga strone ,lay 1.01 W styczniu nie gralem bo nie mialem czasu na siedzenie na BF , ale czasami wieczorkiem patrzalem co sie dzieje na rynkach i jakie wyniki sa w tym czasie. Widzialem tylko w styczniu ze trzy takie mecze gdzie ludzie poplyneli na laczne kwoty rzedu kilkuset tysiecy euro. Jak bym gral tez mial bym wtopy. W ten weekend byly 2 takie mecze w ofercie live BF na ktorych ktos pojechal z takimi kursami ,a to daje srednia trafienia porazki wiele ponizej jednej na sto zakladow i wtedy oplaca sie grac lay taki niski kurs . Ja wlasnie przymierzam sie do takiej gry z odpowiednim stawkowaniem. Ogolnie moim podstawowym sposobem gry jest cos innego czego akurat nie gram na BF i wogole na live . Z metodami gry na gieldach , wszystkich zreszta , jest tak ze systemy i strategie szybko sie starzeja. To co przez jakis czas przynosi zysk , jest wykorzystywane do optimum . W pewnym momecie jest to tak naciagniete ze poprostu oplaca sie grac przeciwko temu . Najwazniejsze to szybkie zauwazenie i przystosowanie sie do zmian i trendow. To jest chyba najwazniejsze u kazdego gracza czy traidera.
|
Do góry
|
|
|
|
#3680092 - 08/02/2010 09:51
Re: pytanie do grających na live...
[Re: bubel]
|
newbie
Meldunek: 05/02/2010
Postów: 40
|
Jeszcze troche chwalenia sie. Najdluzsza udokumentowana seria trafien pod rzad wynosi 350 typow. Zjadlem ja kilkakrotnie.
|
Do góry
|
|
|
|
#3681089 - 09/02/2010 03:00
Re: pytanie do grających na live...
[Re: bubel]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/09/2003
Postów: 5812
Skąd: Jaskinia Hazardu
|
Niektórym wydaje się, że na piwo by nie starczyło. Ale jeśli grałbyś za każdym razem o 50 euro to można sobie policzyć ile to jest 50 x 1200.
Znamienne, że poszukiwacze doskonałego systemu z reguły chcą by był on prosty, najlepiej jednowymiarowy. Kluczem do sukcesu ma być wg nich, przykładowo, granie kursów 1,20 lub granie drużyny prowadzącej 1:0 w 85 minucie. Tacy na plus mogą wyjść tylko przypadkowo. A wystarczy tylko dodać choćby jeden wymiar: np gramy kurs 1,4 lub wyższy w 85 minucie i już jesteśmy w stanie wyłapać trendy. Jeśli opłaca się grać 1,40 w 85 minucie to po jakimś czasie będzie już tylko możliwe 1,35 (a wtedy korzystniejsze może być zajęcie przeciwnej pozycji).
Po drugiej stronie jest grupa, która uważa, że rynki są efektywne. Część z tych osób nie wyjdzie nigdy na plus ani nie będzie pod kreską, wstrzymując się po prostu od gry. Reszta wie, że rynki są efektywne W DŁUGIM OKRESIE. A na tę ich efektywność składają się setki mniejszych nieefektywności. Długi okres to może być godzina, może 10 lat. Chodzi o zasadę.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|