#3226486 - 23/06/2009 15:39
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: BookerS]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
na co Ty takie pierdoły piszesz i cytujesz, i tak znając życie legła swoją przygodę zakończy na 2giej, 3ciej rundzie.. taka jest prawda a te cytaciki to sobie daruj, bo nic ciekawego nie wnoszą, już tylko fakt chce o nich pisać co do tych złych warunków, to klepisko idealnie będzie się komponować z ich grą, na nim będzie będzie się im lepiej grało aniżeli mieli by grać na najlepszej murawie legła to chyba twoja stara. i tak jak pisałem jakiś marny dziennikarzyna z faktu opisywał stan nawierzchni której nigdy na oczy nie widział... ----- Po konferencji prasowej cała drużyna autokarem udała się do podwarszawskiej miejscowości, gdzie na nieźle przygotowanej płycie odbyli pierwszy w ramach przygotowań do nowego sezonu trening z piłkami. płyta jest jak dywan , ale wystarczy że Fakt napisze że Legia gra na klepowisku-kartoflisku to zawsze kilka egzemplarzy tego szmatławca się więcej sprzeda a potem BookerS takie nowiny czyta podjarany jak świnia w agreście
|
Do góry
|
|
|
|
#3226677 - 23/06/2009 18:59
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Legia]
|
veteran
Meldunek: 27/06/2007
Postów: 1471
|
ciekawe czy z "bukmacherskiego" punktu widzenia też patrzysz na ich ... mecze (cieżko to nazwać meczami, raczej kopaninę) dlatego Twoje analizy meczów Legii są mało warte, sorry ;]
z jakiegokolwiek punktu widzenia gołym okiem było widać że Legia jest źle przygotowana pod względem fizycznym i gra zbyt chimerycznie żeby na nich stawiać. więc w tej rundzie niemal całkowicie odpuściłem granie Legii. W zasadzie tylko raz w tej rundzie odważyłem się ją pewniej i mocniej pograć i zainwestować w wygraną Legii kilka tysięcy >>> to był mecz z Piasem Gliwice po kursie >2 . Bardzo mnie to cieszy że zainwestowałeś aż KILKA TYSIĘCY ZŁOTYCH w zwycięstwo Legi Warszawa. Naprawde jest to informacja dużo wnosząca do Tematu "Rozmowy o polskiej piłce nożnej Wypisuj sobie takie rzeczy w Quasi Czat, a nie tutaj i skoncz już z tymi durnymi postami bo żali mi się Ciebie robi. Naprawde
|
Do góry
|
|
|
|
#3226717 - 23/06/2009 19:19
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Kibickr]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
Bardzo mnie to cieszy że zainwestowałeś aż KILKA TYSIĘCY ZŁOTYCH w zwycięstwo Legi Warszawa. Naprawde jest to informacja dużo wnosząca do Tematu "Rozmowy o polskiej piłce nożnej Wypisuj sobie takie rzeczy w Quasi Czat, a nie tutaj i skoncz już z tymi durnymi postami bo żali mi się Ciebie robi. Naprawde daruj sobie te komentarze bo prujesz się w co drugim poście jak stare gacie... Czy Ty krakowski centusiu naprawde jesteś tak ograniczony że nie zauważasz że to jest odpowiedź na jeden z idiotycznych postów BookerSa , tylko w ten sposób można prowadzić z takimi leszczami jak BookerS polemike... "hahhahahaha, nie skomentuje tego, jestes tak subiektywny w ocenie Twojego ukochanego zespołu, że aż nie da się czytać Twoich postów, ciekawe czy z "bukmacherskiego" punktu widzenia też patrzysz na ich ... mecze (cieżko to nazwać meczami, raczej kopaninę) dlatego Twoje analizy meczów Legii są mało warte, sorry ;] "
|
Do góry
|
|
|
|
#3226953 - 23/06/2009 20:47
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Legia]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/01/2009
Postów: 2701
|
McDziarz o takich jak ty moja matematyczka mówiła "uciąć głowę,wstawić nową" to jak piszesz o Legii,tego się nie da czytać,to jak jesteś zapatrzony w "Wielką Legie" i jak dyskredytujesz Lecha czy Wisłę Już Beitar miał zrobić z Wisłą nie wiadomo co,teraz podobno to samo ma zrobić Levadia,skończy się jak z Beitarem W jakim ty świecie żyjesz,żeby się nie skończyło tak,że Wisła zagra w Lidze Mistrzów,jak nie trafi Olympiakosu i Kopenhagi,a w najgorszym wypadku w Lidze Europejskiej,bo do 4 rundy spokojnie dojdą,a Legia odpadnie w 3 rundzie,jak źle wylosuje(bo zakładam że w 2 rundzie gruzinów odprwi kilkoma bramkami)bo już w 3 rundzie są zespoły które Legie ograją,nie mówiąc co się stanie z Warszawiakami w 4 rundzie jak nie będą mieli szczęścia,czego sobie i tobie nie życzę,bo jestem kibicem Legii...
|
Do góry
|
|
|
|
#3226989 - 23/06/2009 20:57
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: chicane]
|
old hand
Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
|
ej no wyluzujcie McDziarz nie od dziś jest na tym forum, jego megalomania na punkcie (L) jest powszechnie znana - idzie się przyzywczaić typy na Legie oraz przeciwko Wiśle i Lechowi często bez jakiejkolwiek sensownej argumentacji są u niego na porządku dziennym, aczkolwiek trzeba obiektywnie napisać, że skuteczność ma bardzo dobrą - szczególnie w niższych ligach, za co należy mu się szacunek jeszcze słówko do/o On___ - chciałem sprawy załatwić prywatnie, ale niestety po wymienieniu paru wiadomości - miałem dość mocno ciśnięte, o co nie wiem do dziś - być moze obaliłem mit "wielkiego" KSP ale cóź skoro Polonia frajezry się na codzień, to w necie też tak być musi jak widać łatwiej zarzucić komuś prowokacje na ogóle, niż potem merytorycznie dyskutować w oparciu o fakty
|
Do góry
|
|
|
|
#3227246 - 23/06/2009 21:56
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Legia]
|
addict
Meldunek: 26/07/2006
Postów: 589
|
daruj sobie te komentarze bo prujesz się w co drugim poście jak stare gacie...
Czy Ty krakowski centusiu naprawde jesteś tak ograniczony że nie zauważasz że to jest odpowiedź na jeden z idiotycznych postów BookerSa , tylko w ten sposób można prowadzić z takimi leszczami jak BookerS polemike...
no no no no.... dalej dawaj powyzywaj wy to potraficie najlepiej, a potem focha tylko strzelic i przez pół roku ukochanej drużyny nie dopingować.. jakbyśmy się spotkali w Wilnie to pewnie byś mnie krzesełkami obrzucał i kamieniami pozdro, bez odbioru
|
Do góry
|
|
|
|
#3227392 - 23/06/2009 22:34
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: BookerS]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
no no no no.... dalej dawaj powyzywaj wy to potraficie najlepiej, a potem focha tylko strzelic i przez pół roku ukochanej drużyny nie dopingować.. jakbyśmy się spotkali w Wilnie to pewnie byś mnie krzesełkami obrzucał i kamieniami pozdro, bez odbioru W Wilnie akurat byłem w tej grupie > 90% która z zażenowaniem patrzyła na to co wyprawiają te młode nachlane naćpane bandziorki...mieli tylko dlatego odwage bo służb porządkowych i policji może było tam łącznie z 20 osób. więc marna ta twoja prowokacja. W Wilnie było ok 3000 legionistów po płycie latało pewnie jakieś 150 osób. najłatwiej zmieszać wszystkich z błotem i wrzucić do jednego worka... Tylko zastanawia mnie jedno co Ty miałbyś wtedy robić w Wilnie...??? zwiedzać Ostrą Bramę...??? jakaś wycieczka szkolna z gimnazjum ??? ten Twój post jak narazie najlepszy
|
Do góry
|
|
|
|
#3229223 - 24/06/2009 18:43
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Legia]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/11/2006
Postów: 3778
Skąd: Long Way Home/Opole
|
Andrzej Polak poprowadzi “Oderkę” Andrzej Polak, trener roku 2008 na opolszczyźnie, autor I-ligowego awansu MKS-u Kluczbork, zgodził się poprowadzić naszych piłkarzy w sezonie 2009/2010. Pan Andrzej, podobnie jak my chce odbudowy piłki nożnej w naszym mieście, a my wierzymy, że będzie miał niebagatelny w tym udział. ODRA 1945 Opole Umarła ale...urodziła syna...
|
Do góry
|
|
|
|
#3229398 - 24/06/2009 20:33
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: BookerS]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/01/2004
Postów: 4183
Skąd: Paslek
|
daruj sobie te komentarze bo prujesz się w co drugim poście jak stare gacie...
Czy Ty krakowski centusiu naprawde jesteś tak ograniczony że nie zauważasz że to jest odpowiedź na jeden z idiotycznych postów BookerSa , tylko w ten sposób można prowadzić z takimi leszczami jak BookerS polemike...
no no no no.... dalej dawaj powyzywaj wy to potraficie najlepiej, a potem focha tylko strzelic i przez pół roku ukochanej drużyny nie dopingować.. jakbyśmy się spotkali w Wilnie to pewnie byś mnie krzesełkami obrzucał i kamieniami pozdro, bez odbioru z kolei jakby byl na Reymonta to pewnie bys w niego pocisnal "baterflajem". zal.pl
|
Do góry
|
|
|
|
#3230745 - 25/06/2009 03:42
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: blacky82]
|
Meldunek: 14/05/2001
Postów: 30867
Skąd: Brama
|
"Pier... Żydzi!" w sytuacyjnym kontekście boiska
"Święta wojna" między kibolami "katolickiej" Wisły i "żydowską" Cracovią, świętą jest także dla krakowskiej prokuratury -wynika z umorzenia śledztwa po miejscowych derbach
Prokuratura dla Krakowa-Krowodrzy umorzyła monitorowane przez przedstawicieli społeczności żydowskiej śledztwo. W uzasadnieniu prok. Dorota Kuk-Turek dała wykład o bezradności organów ścigania wobec antysemickich, rasistowskich zachowań. Czy to ostateczne przyzwolenie na rasizm na boisku? Pokrzywdzeni chcą decyzję prokuratora zaskarżyć do sądu.
Mecz o Puchar Ekstraklasy Cracovia - Wisła, 26 listopada 2008 r., pełen był rasistowskich, a zwłaszcza antysemickich okrzyków. Gdy czerwoną kartką za faul ukarany został Brazylijczyk Cleber (Wisła), kibice Cracovii udawali odgłosy małp. Gdy z boiska znoszony był kontuzjowany Maciej Łuczak (Cracovia), kibice "Białej Gwiazdy" ryczeli: "Do pieca!". A po zakończeniu meczu (0:0) piłkarze i kibice Wisły zaśpiewali przeciwnikom: "Zawsze nad wami, pier... Żydami!".
Film z tego wydarzenia nakręcony komórką obiegł media i internet. Wisłę Kraków Komisja Ligi Ekstraklasy ukarała za antysemickie okrzyki karą 30 tys. zł oraz zakazem udziału zorganizowanych grup kibiców w trzech meczach.
Pół roku temu prokuratura wszczęła śledztwo o: publiczne nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym (za „do pieca”); publiczne znieważenie osób pochodzenia żydowskiego (za "pier... Żydów"); publiczne znieważenie z powodu koloru skóry Clebera; publiczne znieważenie Łuczaka (m.in. skandowaniem "ty k..."). I je umorzyła, bo w rasistowskich, antysemickich zachowaniach nie dopatrzyła się "znamion przestępstwa".
Umorzenie prok. Kuk-Turek może przejść do historii. Nie tylko dlatego, że od historii się ono zaczyna. Prokurator cofa się do 1906 r., gdy zaczęła się rywalizacja krakowskich klubów i waśnie kibiców. "Rywalizacja sportowa łączona była z antagonizmami o charakterze wyznaniowym i narodowościowym". Bo - jak tłumaczy prokurator - w Cracovii czołowymi zawodnikami były osoby pochodzenia żydowskiego, a Wisła zakazywała gry "niekatolikom" i dlatego Cracovia kojarzona jest od wieku jako klub "żydowski". "Powyższe stereotypy przetrwały do czasów współczesnych" - wynika z uzasadnienia.
Prok. Kuk-Turek z utrwalaniem tych stereotypów się nie rozprawia. Powołując się na prawnicze komentarze, zabiera się za analizę przestępstwa "nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych" i "znieważenia z powodu przynależności narodowej". Zauważa, że to przestępstwa umyślne - popełnione z zamiarem wywołania wrogości do innych osób lub znieważenia. Takiego zamiaru w zachowaniu kiboli i piłkarzy nie zauważa.
Zdaniem prokurator nie da się wprawdzie zaprzeczyć, że okrzyki "do pieca" nawiązywały do II wojny i Holocaustu. Ale - zauważa - "nie odnosiły się do narodu żydowskiego, a do konkretnej osoby - piłkarza drużyny przeciwnej". Nie było to więc nawoływanie do nienawiści do narodu.
Zresztą nie udało się jej (ani policji) ustalić, którzy z kibiców krzyczeli: "Do pieca!". Bez przesłuchania "nie można zakładać, że celem tych osób było nawoływanie do nienawiści." A jeśli już, była to nienawiść do Łuczka z Cracovii, co on zresztą właśnie tak odebrał. B.wróblewski GW
|
Do góry
|
|
|
|
#3230751 - 25/06/2009 03:45
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: forty]
|
Meldunek: 14/05/2001
Postów: 30867
Skąd: Brama
|
c.d
Prok. Kuk-Turek nie ma wątpliwości, że "pier..." to słowo powszechnie uznane za obelżywe. Ale przywiązuje też wagę do "kontekstu sytuacyjnego", w jakim "odśpiewano przyśpiewkę".
A ten kontekst to wspomniana na wstępie tradycja „świętej wojny” między klubami. Wulgarny zwrot miał na celu "poniżenie drużyny Cracovii, którą nazywano » Żydami «, co ma uzasadnienie w tradycji i historii klubu" - "przyśpiewka nie była skierowana ani do Żydów, ani do osób pochodzenia żydowskiego, ale do przeciwnej drużyny" - zaznacza Kuk-Turek.
I (uwaga!) uważa, że określenie Cracovii "Żydami" nie może być postrzegane negatywnie, bo "uznanie takich określeń za obraźliwe czy znieważające byłoby tożsame z prezentowaniem postaw antysemickich".
"Żyd" nie obraża. A "pier... Żyd"? Prokuratura nie ustaliła "osób, które zaintonowały i odśpiewały przyśpiewkę", nie wiadomo więc, czy jej celem było znieważenie osób pochodzenia żydowskiego. Piłkarze Wisły Kraków śpiewający z kibolami "zaprzeczyli, by mieli zamiar podżegać, czy prowokować" kiboli i po zakończeniu meczu "czuli się bardzo zmęczeni".
I - co podkreśla prokurator - nawet przewodniczący Zarządu Gminy Wyznaniowej w Krakowie (długoletni kibic piłkarski) uznał, że przyśpiewka nie była skierowana przeciwko osobom narodowości żydowskiej, ale wynikała "z wzajemnych waśni między klubami". Tak kółko się zamknęło, tradycja przetrwała, i pewnie trwać będzie dalej.
Dodajmy, że prokuraturze nie udało się też oskarżyć nikogo za znieważenie piłkarzy. "Nie można z pewnością wymaganą dla prawa karnego" stwierdzić, czy powodem małpich gestów i okrzyków "był kolor skóry" Clebera. "Ponadto słabo zna on język polski i jedynie mógł się domyślić kontekstu poszczególnych słów".
Łuczakowi prokurator poradziła, by za "k..." pod swoim adresem ścigał kibiców z oskarżenia prywatnego. Prokuratura nie widzi "interesu społecznego" w ściganiu kiboli. Zwłaszcza że Łuczak "nie czuje się pokrzywdzony", gdyż "zdaje sobie sprawę z animozji między kibicami obydwu klubów" i sposobu, w jaki są wyrażane.
Dla "Gazety": Artur Hofman
przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce
Ręce opadają. Decyzja krakowskiej prokuratury oznacza, że kibice są absolutnie bezkarni. Żeby było jasne - naszą intencją nie jest wsadzanie kogoś do więzienia. Ale nie może być tak, że od najbliższego sezonu kibice mogą krzyczeć, co chcą, wznosić jawnie antysemickie okrzyki, bo w Polsce okrzyk: "Do pieca", ma jednoznaczne skojarzenia. Uzasadnienie umorzenia mną poruszyło, miałem wrażenie, że to wystąpienie adwokata, a nie prokuratora. Najpierw poszukuje argumentów, że coś nie jest antysemickie, a jak się nie udaje, to zostaje furtka, że wśród kilku tysięcy kibiców nie można znaleźć prowodyra. Nie mogąc doczekać się czasów, żeby prawo było prawem, apeluje więc o wymazanie z kodeksu artykułów o nawoływaniu do nienawiści i lżenia z powodów narodowościowych.
|
Do góry
|
|
|
|
#3233305 - 26/06/2009 04:07
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Legia]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3234824 - 26/06/2009 22:25
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: bolo_lacznik]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/02/2004
Postów: 11876
Skąd: Łódź
|
Antoni Ptak przejmie ŁKS?Antoni Ptak wróci do ŁKS-u? Fot: Marek Biczyk /Agencja Przegląd SportowyPiątek, 26 czerwca (09:59) Działacze ŁKS-u poinformowali, że prowadzą zaawansowane rozmowy z Antonim Ptakiem w sprawie przejęcia łódzkiego klubu - podał "Fakt". "Pan Ptak waha się, ale nie wyklucza ponownego zainwestowania w ŁKS. Przez ciągły brak licencji na grę w ekstraklasie negocjacje toczą się w wolnym tempie, jest jednak szansa, że zakończą się pozytywnie" - powiedział "Faktowi" współwłaściciel zespołu z al. Unii Grzegorz Klejman. O możliwości powrotu Ptaka do ŁKS-u może świadczyć m.in. fakt, że był jednym z głównych organizatorów benefisu Tomasza Kłosa, który odbył się dwa tygodnie temu. REKLAMAMasz Rzadkie Włosy ? Możesz Je Zagęścić w Kilka Sekund. Nie Wierzysz? Zobacz To na Filmie ! www.Nanogen.pl AdSearch.pl Jeden z najbogatszych Polaków działał już w polskiej piłce i wielokrotnie był krytykowany za swoje kontrowersyjne pomysły. Największy sukces odniósł w 1998 roku, gdy ŁKS zdobył mistrzostwo Polski. Jednak masowa wyprzedaż zawodników sprawiła, że po dwóch latach klub spadł z ekstraklasy. Ptak odszedł twierdząc, że miasto nie chce pomagać klubowi. Wkrótce po tym został właścicielem drugoligowej Piotrcovii. Z mocarstwowych planów niewiele wyszło i skończyło się na połączeniu z Pogonią Szczecin. Wprawdzie Pogoń awansowała do ekstraklasy, ale Ptak postanowił zrobić z niej brazylijską farmę. Brazylijski zespół w polskiej lidze stał się obiektem kpin kibiców i szybko rozpadł się. Ptak zarobił na sprzedaży polskich piłkarzy, a zespół wylądował w czwartej lidze. Marcin jak to odbierasz bo moj kumpel a Wasz fanatyk w panicznej zlosci stwierdzil ze woli degradacje do B-klasy niz Ptaka
|
Do góry
|
|
|
|
|
|