http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090520/POWIAT0304/271572334

Koleś z którym raz w życiu rozmawiałem. Ma złamane obie nogi. Lewą w 3 miejscach, a prawą w jednym. Ma także połamaną miednicę. Mój bardzo dobry kolega jechał zaraz za nim i to On pierwszy był na miejscu wypadku. Nawet to On wypowiada się w artykule. Tekst nie jest do końca szczegółowy. Kobieta kierująca Renualtem zatrzymała się na środku skrzyżowania, zamiast pocisnąć dalej ;/

Mój kumpel powiedział, że gdyby z pod sklepu wyjechał 10 sekund wcześniej ta sytuacja mogła spotkać jego. Szok.