Auxerre - Bordeaux 2 @2.3 5/10

Spotkanie rozgrywane w sobotę wieczorem na Stade de l'Abbe Deschamps będzie mieć bardzo ważne znaczenie nie tylko dla Bordeaux ale i dla górnego układu tabeli. Porażka podopiecznych Laurenta Blanca może drogo kosztować. Może oznaczać przekreślenie ich szanas na zdobycie upragnionego tytułu i to przynajmniej z dwóch powodów. Zespoły wyprzedzjące Bordeaux w tabeli czyli OL (3 punkty przewagi) i OM (1 punkt przewagi) grają odpowiednio z AS Monaco i Grenoble i trudno przypuszczać by z tymi rywalami pogubiły punkty. Co więcej w następnej kolejce Bordeaux gościć będzie właśnie OL i nie sądze by w tym meczu zdobyli komplet punktów. Tym bardziej należy wygrać najbliższy mecz, lecz nie będzie to łatwe. Auxerre u siebie to niewygodny przeciwnik, szczególnie w tak newralgicznym momencie sezonu. Gospodarze przegrali zaledwie jeden z pięciu ostatnich pojedynków ligowych przed własną publicznością. Natomiast Bordeaux na wyjazdach przez ostatnie kilka tygodniu mówiąc delikatnie nie zachwycało, grało w kratkę co potwierdza bilans 2-1-2. Na korzyść gospodarzy oprócz atutu w postaci własnego boiska przemawia lepsza sytuacja kadrowa. W składzie Bordeaux zabraknie Rame (21/0), Cavenaghiego (27/13), Henrique (15/1) i Jussiego (16/2). Bordeaux bez tak ważnych zawodników gra zdecydowanie gorzej, w ostatnim spotkaniu ligowym Żyrondyści długo się męczyli, zwycięstwo dopiero w samej końcówce meczu z Nancy zapewnił Chamakh. Auxerre aktualnie zajmuje dziesiątą pozycję, ma 8 punktów przewagi nad strefą spadkową, ale pewne pozostania w lidze być nie może. Podopieczni Jeana Fernandeza w pojedynku z takim rywalem będą się chcieli pokazać, zrehabilitować się za porażkę z poprzedniej kolejki i jak najszybciej zapewnić sobie pozostanie w elicie drużyn francuskich. Historia spotkań bardziej korzystna dla gospodarzy 5-2-3. Blanc i jego zawodnicy nie są w komfortowej sytuacji, o wygraną może być jeszcze trudniej niż w ubiegłym tygodniu, nie mniej uważam, że powinni wygrać.

Rennes - St.Etienne 2 @5.1 2/10,
obie drużyny strzelą - tak @2 4/10

Szykuje się bardzo ciekawe spotkanie. Oba zespoły w poprzedniej kolejce przegrały swoje mecze, przez co jeszcze bardziej ich sytuacja się skomplikowała. Bardzo możliwe, że przegrywając z Sochaux drużyna prowadzona przez Lacombe'a wyeliminowała się z walki o europejskie puchary a przynajmniej wydłużyła sobie drogę do tego celu. Toteż tak ważne jest by wygrać z najbliższym rywalem, który co tu dużo mówić, jest outsiderem walczącym o utrzymanie. Drużyna zielono-białych jest na trzecim miejscu w tabeli od końca. Zespołowi prowadzonemu przez Alaina Perrina zostało zaledwie 8 kolejek by uratować ligowy byt. A z St. Etienne dzieje się źle, tylko w dwóch ostatnich spotkaniach drużyna straciła aż 6 goli, słabo spisuje się ofensywa. Generalnie St. Etienne więcej traci niż zdobywa. Mecze wyjazdowe to prawdziwa tragedia - 11 porażek na 15 rozegranych spotkań i tylko zwycięstwo. Rennes do piątego miejsca traci 7 punktów, ale także nie zachwyca, wygrało jedno z pięciu spotkań. Jednakże zdecydowanie lepiej jest pod względem gry przed własną publicznością. Rennes u siebie jeszcze nie przegrało, a jako gospodarz w 5 poprzednich meczach straciło tylko 1 gola. Tak więc zdecydowanym faworytem są gospodarze, ale na przekór wszystkiemu uważam, że wygrają goście, ale w tym wypadku jestem bardzo stronniczy.

Tym razem krótko:

Tolouse - Lorient 1 @1.65 4/10

Zawodnicy gospodarzy byli sprawcami nie lada sensacji, bowiem odpadli w półfinale Pucharu Francji z zespołem drugoligowym. Les Violets atakowali, starali się jak mogli, ale jak to się mówi cała para poszła w gwizdek, tak więc jedna z możliwych dróg do zakwalifikowania się do europejskich pucharów została pogrzebana. Została jeszcze druga, ale trzeba prześcignąć PSG. Okazja ku temu dobra, bowiem Paryżanie będą grać z OL, więc szansa, że zgubią punkty jest całkiem spora. Trzeba tylko wygrać z Lorient. Goście, co prawda zajmują jedenastą pozycję, ale pewni utrzymania być nie mogą. Ich przewaga nad strefą spadkową to tylko 6 punktów. Lorient ma trudny okres, podopieczni Gourcuffa przegrali dwa mecze z rzędu, a na wyjazdach ostatnio nie zachwycają, o czym świadczy bilans 1-2-2. Toulouse u siebie nie zwykło przegrywać 4-1-0. Porażkę z Guingamp uważam za wypadek przy pracy, wypadek, który nie powinien się powtórzyć w najbliższym meczu. Strata punktów bowiem bardzo skomplikuje sytuację podopiecznych Casanovy.

OL - PSG 1 @1.72 4/10

Najciekawszy pojedynek tej kolejki. Broniący tytułu OL po porażce z Bordeaux spadł aż na trzecie miejsce i do lidera OM traci cztery punkty. Aby myśleć o powtórzeniu wyniku z siedmiu poprzednich sezonów zawodnicy OL muszą wygrać wszystkie pozostałe mecze i liczyć na potknięcia pozostałych rywali. Sam trener gospodarzy Peul twierdził, że jego zawodnicy mają przed sobą "sześć meczów finałowych". Zatem Les Gones muszą wygrać za wszelką cenę, ale z podobnego założenia wychodzą zawodnicy z Paryża. Biedaczki ciągle się jeszcze łudzą, że im się uda wystąpić w LM. W każdym razie chcą wygrać. Moim zdaniem wygra OL, które mimo, że nie zachwycają, a w zasadzie grają znacznie poniżej oczekiwań i możliwości, ciągle pozostają drużyną lepszą od Paryżan. Z resztą podopieczni Le Guena mimo szumnych zapowiedzi grając na wyjazdach z drużynami z czołówki najczęściej zbierają baty jak np. w meczach z Bordeaux czy Toulousą. OL przystąpi do meczu bez Govou i Delgado. Natomiast Le Guen nie będzie mógł skorzystać z Sakho i Chantome'a. Zapowiada się pasjonujące widowisko.

rozgrywki są już w decydującej fazie.
chciałbym poznać Wasze opinie przed wtorkowo-środową kolejką.

o mistrza walczą Bordo i OM, zdecydowanie najlepsze, najrówniejsze ekipy tego sezonu.

Lyon musi postarać się choć o miejsce w eliminacjach LM, inaczej dostana sporo po kieszeniach a przecież po piętach depcze im PSG i nawet Tuluza...
Lille to już tylko na papierze

Le Havre spada z ligi..
na pozostałe 2 miejsca największe szanse mają Sochaux, Nantes, St. Etienne i Caen
pewni swego nie moga być jeszcze gracze Le Mans, Valenciennes i Nancy
Grenoble, Nancy i Monaco mają spory zapas i musieliby naprawdę mieć pecha by polecieć...

no to jedziemy. wtorek na pierwszy strzał idzie Lyon z Kanarkami.
Kanarki punktów do utrzymania będą musieli szukać gdzie indziej. Lyon pod ostrzem noża, jak nie wygra, moze zapomnieć o LM (PSG ma łatwiejszy termianarz - grają u siebie z bezpiecznymi praktycznie Monaco i Auxerre, jadą do Le Mans i Valenciennes.. za to Lyon ma wyjazdy jeszcze do Marsylii i Tuluzy!)
Nantes podejmuje u siebie rozbite psychicznie Rennes, bezpieczne AJA oraz przede wszystkim jadą do Sochaux!

kurs mały, może uda się złapać wyższy na live bo Kanarki stać na gola, niedawno Benzema powiedział, że nei wyklucza kolejnego sezonu we Francji, lecz jeśli przyjdzie mu biegać po boiskach p.UEFA może zmienić zdanie.

bardziej interesuje mnie środa, a konkretnie 4 wyjazdowe ekipy: Bordo, Marsylia, St.Etienne i PSG.
która z nich może zawieść swoich kibiców?

Marsylia i Bordo wyprzedzają tę ligę o klasę, grają praktycznie bez wpadek, pewnie, zdecydowanie, technicznie i taktycznie przewyższają poziom ligi
rywale jak najbardziej do ogrania. wprawdzie Valenciennes potrafi zaskoczyc (vide ostatnia wygrana z Lyonem, zdobyli na nich 4 pkt, poza tym remisy w Marsylii, Paryżu, Tuluzie czy Rennes pokazuję że potrafią być groźni. terminarz maja trudny. 7pkt przewagi nad relegation zone. a oprócz Bordo podejmują u siebie jeszce PSG i jadą do St.Etienne. kluczowe więc mogą być punkty w meczu u siebie z Monaco, bo nie sądzę by postawili się maszynie pt. Bordo)
Nice gra tylko o "honor". wg mnie Marsylia sobie tam poradzi, skoro z latwoscia poradzila sobie niedawno na bardziej gorącym terenie w Lille)

PSG czuje krew i da sie posiekać by zagrać w el.LM. szanse na to są duże wobec ciężkich meczów Lyonu. Paryżanie u siebie młócą jeszcze AJA i Monaco i mają wyjazd do Valenciennes. wszystko w ich nogach, wszystkie mecze do wygrania a to da im upragnione 3 miejsce moim zdaniem. Le Mans nie moze czuc sie pewnie, jada nastepnie do Bordo wiec kwestie utrzymania rozstrzygna w meczach u siebie z Grenogle i wyjazd do Lorient, ostatnie 2 kolejki sezonu. będą sie starac ale moim zdaniem piłkarsko są za słabi na stołecznych, mimo że PSG nie popisało sie ostatnio u siebie z Rennes.

St.Etienne kolejny bój o życie. nie odpuszczają, ale jednoczesnie nie rozpieczaja ostatnio swoich fanów (porażka w Nice po słabym meczu i tylko remis u siebie z Nancy). no ale jadą do praktycznie zdegradowanego juz Le Havre, które ostatnio pomogło m.in. zielonym, wygrywajac mecz w Nantes! St.Etienne po prostu musi ten mecz wygrać, zapewne na stadionie będzie mnóstwo ich kibiców którzy należa do najlepszych w kraju. moim zdaniem zasada kto bardziej potrzebuje ten punkty zdobywa w tym przypadku sie potwierdzi.

Sochaux z Monaco niby ładnei wygląda, ale Monaco to zdradziecka ekipa i na pewno jeśli zechca to sportowo są w stanie spokojnie wyjechać z tarczą. dla mnie to jeden z bardziej wałkarskich zespołów w tej lidze, nie mam pojęcia jak podejdą do tego meczu...

na razie tyle, czekam na opinie, a na pewno najblizsze kilkadziesiat godzin przyniesie nowe spojrzenie na mecze (informacje o kontuzjach, systemach motywacyjnych czy wahania kursowe)

pozdrawiam, M.

Miałem już nic więcej nie pisać w temacie Ligue 1, ale że mura napisał całkiem ciekawy tekst, to aż się prosi by wtrącić swoje trzy gorsze.

Wiadomo Bordeaux i OM walczą o mistrza, Lyon raczej już w tej walce się nie liczy, matematyczne szanse ma, ale są one, co tu dużo mówić nikłe. Z drużyn walczących o tytuł w moim przekonaniu największe szanse mają właśnie podopieczni Laurenta Blanca z racji najlepszego terminarzu. Dziś gościć będą w Valenciennes, które w zasadzie się utrzymało. Ostatnie dwie wizyty kończyły się porażkami Żyrondystów, ale dziś w składzie gospodarzy zabraknie Darcheville’a, Sebo, Pujola, Lacourta, Belmadiego. Tak więc goście stoją przed wielką szansą wygrania, zwłaszcza, że w składzie Bordeaux zabraknie jedynie Rame i Wendela. Mimo, że Valenciennes udowadniał, że nie można go lekceważyć, że jest groźny dla ligowych potentatów, to nie sądzę by udało im się powtórzyć wynik z poprzedniej kolejki nie przy takiej liczbie niezdolnych do gry. Ósme z rzędu zwycięstwo w lidze jest zatem jak najbardziej realne.

OM ma dość trudny terminarz do końca sezonu. Decydujące będą wyniki z tej kolejki i w następnej w spotkaniu z OL. Choć OM podejmują Lyon u siebie, to pewni wygranej być nie mogą, bowiem w tym sezonie przegrywali już u siebie ze znacznie słabszymi, ale powróćmy do dzisiejszego spotkania. OM dwanaście meczów bez porażki, takie serie robią wrażenie, lecz nieco blaknie przy serii Rennes czy Valenciennes. Dość pechowy remis z Toulousą, niesamowity ciąg na bramkę, ofensywa i wielka gracja w grze czynią z podopiecznych Geretsa jakże słusznie faworytów. Dodatkowo przeciw gospodarzom przemawia ich pozycja w tabeli. Nicea o nic już nie gra – świadczą o tym dobitnie wyniki - jako że zajmuje miejsce w środku tabeli, no powiedzmy że „gra o honor”, lecz ten mecz to także derby Lazurowego Wybrzeża, czyli de facto mają to swoją lokalną specyfikę. Ja Nicei przedwcześnie bym nie skreślał. Dla przykładu Rennes też o nic nie grało, a z PSG potrafili wygrać.

Moim zdaniem to bardziej Le Mans „da sie posiekać” by jak najszybciej oddalić widmo spadku. Cztery punkty przewagi nad strefą spadkową na cztery kolejki przed końcem sezonu to stanowczo za mało a pozostali zagrożeni także będą walczyć. Le Mans to drużyna bardzo chimeryczna, gra nie równo. Lecz z drugiej strony postawa PSG na wyjazdach mnie nie przekonuje, ostatnio często gubią punkty, mają problemy ze skutecznością no i jeśli mnie pamięć nie myli to kilka razy mając okazję by na dłużej zagościć w czołówce nie miłosiernie partolili, więc nie wydaje mi się by na sam koniec rozgrywek coś się pod tym względem zmieniło. Mają szanse przeskoczyć OL ale też pod warunkiem że Lyon pogubi punkty w meczach z OM i Toulousą. Cytując klasyka „wyżej wała nie podskoczą”.

Słusznie pisze mura, że St. Etienne stoczy „kolejny bój o życie”, ale dla ścisłości należało by dodać, że w najbliższym meczu nie wystapią: Varrault (27/0), Grax (12/0), Dernis (24/0), Matuidi (27/2), Matsui (22/1), L.Perrin (14/0). Biorąc pod uwagę wyczyny Zielonych w meczach wyjazdowych to, o wygraną może być bardzo, bardzo trudno i to nawet, że grają ze zdegradowanym już Le Havre , które walczy do końca, co świadczy o wygraniu z Nantes, chyba jednak bardziej dla siebie niż by komukolwiek pomóc. Mnie tu pachnie podziałem punktów.

Natomiast podzielam opinię mury odnośnie spotkania Sochaux – Monaco. Mecz to bardzo zdradziecki, ale over 2.5 można zagrać.

A czemu to vindom juz nic miales nie pisać ? :>

Przed sezonem spodziewalem się, że liga będzie ciekawsza niż w ostatnich kilku latach ale, że OL aż tak sie osunie w koncowce nie brałem pod uwagę.
Ale to fajnie, nic wiecznie trwac nie może

co do dzisiejszej kolejki:

Nice nie ma juz w tym sezonie już za bardzo o co grać. Kurs w okolicach 1,7 można wziąc. Wyzej wszystko zostało chyba napisane co by przemawiało na korzyśc OM

Vale ma kilka punktów przewagi i dziś mysle, że nie bedą w stanie zatrzymac ekipy Bordeaux. Róznica klas pokaze wszystko.

St. Etienne - zespol przeze mnie widziany w walce o puchary walczy .. o utrzymanie.
Nie wiem co sie z ta ekipa stało, zupełnie inna drużyna.
Dziś jesli chcą w nastepnym sezonie reprezentowac najwyższą klase rozgrywkową muszą wygrac u outsidera.
I zagram raczej na gości mimo, że sa najslabiej punktującą druzyną na wyjeździe.

Zapomnialem dodać, slowo o serii Bordeaux.
Ci co typują francuską ligę wiedzą, że taka seria jest rzadko spotykana (7W) , jesli juz to w ostatnich latach tylko Lyon mogl sobie na taka pozwolić.

Zastanawiam się czy Bordeaux będzie w stanie odnieśc osme kolejne zwycięstwo..
Jednak co innego im zostaje? Chyba tylko wygrac w Vale.

Moze nie napiszę niczego odkrywczego ale stawiam, ze jesli ktoras z dwojki czolowych drużyn dziś straci punkty nie zdobedzie mistrzostwa

dzięki za dyskusję Panowie

trzeba przyznać że ładnie wszystko weszło

liczę na wymianę opinii przed weekendową kolejką, ja chcę jeszcze obejrzeć reportaże z wczorajszej kolejki, widziałem tylko Marsylię, absolutna dominacja i pewne zwycięstwo

@vindom ładnie zaproponowałeś overek Sochaux, sami zrobili powinni się więc utrzymać, w przyszły weekend mają u siebie Nantes i partrząc na to co grają oba zespoły, gospodarze ich zdmuchną

wstępnie na niedzielny hit Marsylia - Lyon 1 dnb, pewnie będzie jeszcze okazja o tym meczu napisać, ale Marsylia naprawdę gra pewnie, każda formacja ma swoje gwiazdy, atmosfera w klubie jest wspaniała, moim zdaniem są po prostu lepsi od Lyonu, a mecz będzie dobrą okazją by ostatecznie zamknąć wieloletni rozdział Ligue1 z dominacją Lyonu,
jednak w grudniu pisałem że Bordo to moi faworyci do majstra i zdania przez ani jedną kolejkę nie zmieniłem, a do tego potrzebna jest jeszcze strata punktów przez OM, stąd remisu nie wykluczam (wariant bezpieczny)

mura

Ostatnio u mnie slabo z czasem i wczoraj tylko mogłem wpaśc by upewnic sie w swoich typach

Mam nadzieję, że do konca sezonu będzie sie tu toczyla niezla dyskusja a w nastepnym będzie jeszcze lepiej.

Tabela po ostatniej kolejce. Od niej powinniśmy zacząc


Kursy:


Jutro już postaram się wrzucic kilka zdań swoich przemyślen jeśli tylko czas pozwoli.

Zapraszam Panowie

Lille - Nicea 1 /myślę, że do niedzieli kurs spadnie

goście nie grają o nic, na wyjeździe nie wygrali od lutego a wczoraj zagrali koszmarnie. wprawdzie mecz meczowi nierówny, a Lille to nie Marsylia, ale nie sądzę by zespół znacznie poprawił swą grę przez kilka dni, podczas gdy nie ma żadnej motywacji do zdobywania punktów... no chyba że bardzo zechcą pomóc rywalom Lille, którzy także walczą o puchary...

Lille to drużyna, która należy do najgroźniejszych w lidze na własnym stadionie, ostatnie kilka meczów bez zwycięstwa, ale trzeba przyznać że terminarz również nie najłatwiejszy. wczoraj remis w Tuluzie, u bezpośredniego rywala w walce o puchary. dla takich drużyn 5.miejsce jest niezwykle cenne, prestiżowe i załatwiające przepustkę na europejskie stadiony. Lille ma 2 punkty straty ale łatwiejszy rozkład jazdy (oprócz Nicei,wyjazd do zdegradowanego Le Havre i na koniec Nancy na własnych śmieciach). Tuluza punkty jeszcze pewnie zgubi, bo teraz jedzie do St.Etienne, później do Nicei a na koniec Lyon u siebie. przynajmniej 2 ciężkie mecze.
jak widać zwycięstwa Lille są całkiem realne na papierze a to powinno zapewnić grę w pucharach..
Lille ma kilku zdolnych piłkarzy, którzy na pewno zechcą się pokazać nie tylko w imię swojego klubu, ale i po to by wytransferować się po sezonie (vide Hazard do Arsenalu?)

a ja mam pytanie do znawców francuskiej piłki, coby wymienic chocby userów: vindom, mura, platini.
chodzi mi o ekipę Metz- czy oni są niezainteresowani awansem w tym sezonie? czyżby prezentowali to co od paru lat robi Greuther Furth w Niemczech, czy też Pelikan Łowicz swego czasu- a więc gramy ładnie i mocno, ale do pewnego momentu- potem sprzedajemy, czy też jak kto woli 'tracimy motywację' i nie interesuje nas awans? Czy jest jakies tego typu info, drużyny nie stac na najwyższą klasę rozgrywką czy jak? Pytam jako zwolennik wszelkiej maści 'teori spiskowych'. Czy może to po prostu załamanie formy. Z tego co patrzę, to Metz grało naprawdę przyzwoitą piłkę, ale ostatnie 5 kolejek, tak istotnych i 0 zwycięstw, głównie remisy....
Bo jesli są ambicje awansu, a to czysto sportowe załamanie formy, to może warto jutro mocniej przycisnąc na przełamanie tej niemocy?

Będę wdzięczny za wszelkie komentarze.
pozdrawiam

ja umieszczam wstępną analizę i poproszę by fachowcy od rozgrywek się odnieśli:

PSG - Paryżanie walczą o 3 miejsce, które okupuje obecnie Lyon, do którego tracą 1 punkt. W nadchodzącej kolejce przed OL ciężkie, wyjazdowe spokanie z OM, ktora walczy o mistrza. Jest zatem szansa,, że Lyon straci punkty w Marsylii. Rywalem PSG będzie niewalczące o nic, ale będace na fali Auxerre ( 4 wygrane z rzędu). Auxerre zawsze trudno grało się w Paryżu, gdzie w 6 ostatnich ligowych straciach 5 razy górą byli gospodarze. To PSG będzie bardziej zmotywowane. Pora najwyższa przerwać dobrą passę gości.

@Niepoprawny - nie zdązyłem wcześniej odpowiedzieć..
Teraz odp sam już masz

Co do meczu Hakana - PSG nie ma innej opcji jak wygrac ten mecz z grającymi o nic Aux.
Mają szansę na zajęcie trzeciego miejsca tym bardziej, że Lyon gra z OM i głowny rywal może punkty stracić.

Lille .. Ja bym ten mecz mura zostawil w spokoju. Najbardziej podoba mi się w tym spotkaniu opcja 1-1, może byc typowa 'plażówka'

Więcej może jutro jak czas pozwoli.

@Platini nie zgadzam się co do meczu Lille.
goscie są już praktycznie na wakacjach, nic mie muszą. mogą pomóc Tuluzie, ale nie muszą.
nawet w optymalnej dypozcji piłkarsko wyglądają na tle gospodarzy słabiej, a teraz motywacja będzie większa po stronie Lille, to oni walczą o puchary europejskie, a zarząd nie ukrywa, że chce do nich awansować.

PSG, niski kurs ale moim zdaniem stołeczni po prostu ten mecz wybiegają, zmęczą, choćby mieli strzelić gola w 94min na 1:0. PSG odniosł, obok Bordo, najwięcej w lidze zwycięstw u siebie, po ostatniej wtopie z Rennes dobry mecz na rehabilitacje. AJA gra dobrze, na luzie, ale Paryżanie mają najlepszy sezon od lat i realne szanse na el.LM, staną na głowie by dziś wygrać.

o Bordo dziś nie ma co dyskutować, kurs jednak niski, zwycięstwa w handi nie pobieram, bo główny cel to 3pkt. jeśli kurs będzie odpowiednio wysoki to zagram podczas spotkania.

Lorient - Le Havre 1

goście już zdegradowani oficjalnie, Lorient gra ostatnio naprawdę ładnie, mają dobrego trenera i na pewno zechcą podreperować swój mizerny domowy bilans a przeciwnik do tego doskonały.

mecze w Caen i St.Etienne dla mnie typowe no bety, spotkania o takim ciężarze gatunkowym, że spróbuję postawić na zwycięstwo ekipy, która pierwsza straci bramkę - kursy na pewno będą atrakcyjne a scenariusz w tych meczach może się zmieniać w każdej akcji, wymianie cios za cios.

@mura co do meczu Lille zdania nie zmieniam
Nie będę za $ typowal tego spotkania tak więc życzę zeby poszło po Twojej myśli.

Na stołecznych kurs oczywiście niski jednak cięzko mi uwierzyć by dali ciała znów u siebie. Chociaż patrząc na to jak było jeszcze kilka miesięcy to nic nie zdziwi..
Jednak jak napisales grają super sezon i duże szanse na el. LM
'Irki' zagrają na luzie i dla przyjemności. Motywacja, kadra to stronie PSG.

Bordeaux oczywiście chcialbym wygranej, kurs maly do tego taka seria we Francji .. hmm, sam nie wiem.

Mysle czy nie zdecydować się na St. Et - kurs wysoki jednak obie ekipy walczą o odmienne cele, na chwile obecna odpuszczam

Wczoraj Irek i społka mnie załatwili. Moze nie tyle oni co kolejna nieudolność PSG. Kolejny sezon nie wytrzymuja presji, niestety.

Bordeaux wygrana jakiej się można było spodziewać czyli po cięzkim boju.

W meczu Lille 'plażówki' jak to nazwalem nie bylo. Gospodarze całe spotkanie dominowali jednak wynik jakiego się spodziewałem (1-1) padł
Moge załować, że $ nie postawilem jednak.

Co do meczu kolejki:
Nie wiem jak go typować, poczekam na rozwoj wydarzen. OM jesli chce zdobyć mistrzostwo musi wygrać. Zadanie nie jest jednak latwe.
Lyon z pewnościa w tak prestiżowym meczu zrobi wszystko by wygrać.
Jeśli przypuścmy do 75 minuty będzie utrzymywal się remis pobiorę dwojkę, inaczej tego nie widzę

Leniwym modom nie chciało się wkleić kursów na ostatnią kolejkę.

Komu przypadnie tytuł mistrza rozstrzygnie ostatnia kolejka. Po 37 seriach gier pierwsze miejsce zajmuje Bordeaux, które nad drugim Olympique Marsylia ma 3 punkty przewagi. Bilans bramkowy także przemawia na korzyść zespołu trenowanego przez Laurenta Blanca. Mimo to jeszcze nic nie jest przesądzone. Przed ostatnią kolejką istnieje kilka wariantów pozwalających drużynie Żyrondystów zostać mistrzem.

Bordeaux zostanie mistrzem jeśli:

- pokona SM Caen

- zremisuje z SM Caen

- przegra z SM Caen, a OM nie wygra z Rennes


Szanse na zdobycie tytułu ma OM pod warunkiem, że

- pokona Rennes a Bordeaux przegra z SM Caen

Bordeaux mimo, że jest zdecydowanym faworytem przed sobotnim spotkaniem, wcale nie będzie mieć łatwego zadania. Caen jest dla nich wyjątkowo trudnym rywalem, z którym jeszcze nie wygrali na ich terenie. W poprzednim sezonie, już za kadencji Blanca, Żyrondyści zostali wręcz upokorzeni, gdyż przegrali aż 0:5. Poza tym Caen znajduje się w bardzo ciężkiej sytuacji, ponieważ broni się przed spadkiem. By zachować ligowy byt drużyna z Stade Michel d'Ornano musi wygrać i liczyć, że St. Etienne zgubi punkty w potyczce z Valenciennes. Głównym atutem gości jest niewątpliwie ich forma – Bordeaux wygrało dziesięć ostatnich spotkań, dzięki czemu udało im się zająć pozycję lidera. Tytuł jest w zasadzie na wyciągnięcie ręki wystarczy tylko nie przegrać ostatniego pojedynku. Presja jakiej poddana jest drużyna wyraźnie odbija się na dyspozycji piłkarzy. W poprzedniej kolejce w meczu z AS Monaco Żyrondyści grali bardzo nerwowo, choć wygrali, to bardzo skromnie. A w tak ważnym meczu presja może tylko pogłębić tą nerwowość i znacznie utrudnić grę. Caen gra obecnie w kratkę, z tym że zdecydowanie lepiej radzi sobie na własnym obiekcie niż na wyjazdach. Na pewno nie odpuszczą, więc zapowiada się ciężki mecz. Savidana i spółkę stać na urwanie punktów Bordeaux, lecz nie wydaje mi się by po raz kolejny mieli wygrać. Bordeaux czeka na kolejny tytuł od sezonu 1998/99 i przerwanie serii bez zwycięstwa w Caen i mam nadzieję, że się doczeka.


Drugim równie ważnym spotkaniem jest pojedynek pomiędzy OM i Rennes. Jego wynik również może przesądzić o tym, kto zostanie mistrzem. Drużyna prowadzona przez Erica Geretsa, choć gra bardzo atrakcyjną dla oka piłkę i depcze Żyrondystom po piętach, to troszkę słabiej wypada pod względem efektywności. Rację trzeba przyznać trenerowi Geretsowi, że słaba gra przed własną publicznością może być główną przyczyną niepowodzenia w walce o mistrza. Marsylia wygrała jedynie 9 z 18 meczów dotąd rozegranych meczów na Stade Velodrome. Na pięć ostatnich spotkań u siebie wygrali tylko jeden, a ponieśli także prestiżową porażkę z Lyonem, która praktycznie pozbawiła ich szans na zajęcie pierwszego miejsca.

Rennes zajmuje szóstą pozycję z dorobkiem 61 punktów. Bretończycy mają jedynie teoretyczne szanse na zakwalifikowanie się do Ligi Europejskiej. Wyżej od nich w tabeli znajduje się Toulouse’a (4 miejsce) i Paris SG(5 miejsce) mające po 63 punkty na koncie. Jeśli obie przegrają a Rennes pokona OM wtedy awansuje na czwartą lokatę i zapewni sobie występy na europejskich salonach. Jednakże o ile Toulouse’a może zgubić punkty grając z OL, o tyle w przypadku meczu z udziałem Paryżan taki scenariusz nie wchodzi w grę. Trudno oczekiwać by nie zgarnęli kompletu punktów ze słabiutkim Monaco. Że nadzieja umiera ostatnia zespół prowadzony przez Lacombe’a zrobi co będzie mógł by zrealizować swoje cele. Faworytem jest drużyna gospodarzy, która musi wygrać i liczyć na zwycięstwo Caen. Nasuwają mi się skojarzenia z meczem PSG – Auxerre, wtedy też gościom mimo całkiem dobrej formy nie dawano większych szans na zwycięstwo, a jednak potrafili tego dokonać. Podobnie jest teraz z Rennes, które wygrało trzy z ostatnich czterech spotkań a jednak patrząc na kursy wystawione na ich zwycięstwo wydaje się, że nie mają zbyt szans na zdobycie trzech punktów. Oczywiście tym razem scenariusz taki wcale nie musi się powtórzyć, jednakże uważam, że na Rennes choćby i x2 można spróbować.

Bordeaux 2 @1.67 6/10

Rennes x2 @2.65 2/10