Skorpion jak sie dobrze przygotujesz to lajcior... Na mnie to spadlo jak grom z jasnego nieba ;P

Najbardziej irytuje mnie sprawa oswietlenia, bo nie mgoe opuscic sufitu na tyle zeby zamontowac halogeny(musza miec przestrzen zeby sie nei przegrzewaly bo generuja w chuuuu ciepla). Nie moge tez z abardzo ledów bo nie wiem czy by sie nadawaly jako oswietlenie pokoju (nie podswiletlenie ;]).

pozdro, przede mna jeszcze tylko mala wylewka, malowanie i panele

Puta, puta, puta...
Chyba wiadomo czemu...

co mnie smuci/wkurza ?

niestety jak juz jakas dziewczyna/kobieta baardzo mi sie podoba to ma juz meza/chlopaka. I jest tak juz od dawien dawna i zawsze sie to powtarza. Mam juz tego po malu dosyc.
Dlaczego nie moge znalezc dziewczyny ktora obdarzy mnie wzajemnym uczuciem i bedzie WOLNA ?

A moze powalczyc o taka ktora ma juz chlopaka, ehh...


p.s. wiem wiem, moze to i dziecinne, ale coz musialem sie wyzalic.

nie jest tak źle poszukaj tu....

www.nasza-klasa.pl

to ze ma chlopaka moze czesto okazac sie najmniejszym problemem

Ojro mam ten sam problem. Znalazlem swoj ideal i oczywiscie jest zajeta...
walcz Ojro moja walka trwa juz ponad miesiac, kilka bitew wygranych, kilka przegranych, ale moze w koncu wygram

pogoda. nie pamiętam takiego dnia, żeby w Polsce 70 razy padało, świeciło, lało, waliło gradem, padało, lało, świeciło, grzmiało, co 3 minuty zmiana.

A gdzie Ty mieszkasz?
U nas słonce cały dzień,temp 30stopni,orzezwiający wiaterek,piwo schłodzone do odpowiedniej temperatury,dziewczyny w odpowiednio skrojonych mini.wszystko odpowiada nam

Rzeczywiście, zdrowo popie*dzielona dzisiaj u nas pogoda. Teraz jakimś gradem po szybach łupie. A przed chwilą byłem z psem to akurat wyglądało słońce po uprzednim deszczu.

A zeby tak jaki chu.j tego Stakhovskiego strzelił

Cały ten jebany tydzień gdzie każdy dzień jest gorszy od poprzedniego Dziś była kulminacja jak się dowiedziałem, że mój kochany pies z którym mieszkałem 10 lat zanim się wyprowadziłem, wczoraj wieczorem został uśpiony. Normalnie chce mi się wyyyyyyyyyyyyyyyyyyyc

od pon. do piątku szkoła a w weekend co? szkoła jeszcze teraz sesja to w uj zaliczeń, a w wakacje trzeba zapiepszać zeby zaoczne opłacić. To jest moje studenckie zycie.

http://www.zostan-ninja.net/

dzięki teraz wiem co chce robić w życiu!

zart taki tylko
wiem jak to jest, ja zrezygnowalem z dziennych i zostawilem zaoczne, a na tygodniu pracuje zeby miec za co je oplacac i drobne na przyjemnosci jeszcze zostaja

o jedna polowke za duzo...
ledwo zyje

Powerade mnie troszke doprowadza do ladu zawsze, tylko trzeba sie podniesc z lozka najpierw i leciec do sklepu
a mialem sie nie upic, skonczylo sie jak zwykle nic mnie tak nie wkurza jak to wlasnie

Piatek zobowiazuje:P

a tak wracajac do tematu.. n ie bede oryginalny - ona. mam juz dosc, nawet nie wiem jak ubrac w slowa to, ze mnie denerwuje taka znajomosc.
***;]

*** nie chce mi sie juz pic samemu. Pije ktos dzis wieczorem przez skype?