#2932327 - 22/02/2009 05:39
Re: OSKARY 2009
[Re: Bzyku]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
  Tutaj będzie króciutko bo naprawdę niewiele z tych ról widziałem. W przypadku aktorki pierwszoplanowej Kate Winslet to zdecydowany faworyt i słusznie. W "The reader" gra świetnie, a prawdziwy popis aktorstwa daje w "Revolutionary road". Dziwi mnie bardzo, że za tę rolę nie dostała nominacji zamiast roli Hanny w "The reader". Oprócz niej widziałem jeszcze Angelinę Jolie w "Changeling" i ta pozostaje w tyle o kilka długości za Winslet. Reszty nie widziałem, ale nie chce mi się wierzyć, by ktoś mógł pokonać pewniaczkę do tej nagrody. Mój typ: Kate Winslet* * * W przypadku aktorki drugoplanowej również widziałem tylko dwie spośród pięciu nominowanych pań. O ile obecność Marisy Tomei w tym gronie rozumiem, to już nominacji dla Taraji Henson nie bardzo. Ot przyzwoita rola, która się nie rzuca w oczy i o której po filmie się nie pamięta. Moim zdaniem znalazła się w tym gronie równie przypadkowo jak Ruby Dee przed rokiem. Bez typu.
|
Do góry
|
|
|
|
#2932352 - 22/02/2009 05:50
Re: OSKARY 2009
[Re: Bzyku]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
Z pozostałych kategorii: ZDJęCIAMój typ: Wally Pfister (The dark knight) - za to, że były bardzo dobre i za wykorzystanie technologii IMAX w sposób, w jaki wcześniej tego nie robiono. Konkurentów upatruję w autorach zdjęć do filmów: "The curious case of Benjamin Button" oraz "Slummdog millionaire". Pozostała dwójka raczej z tyłu. PIOSENKAMój typ: Jai Ho (Slummdog millonaire) - za to, że jest tak bardzo hinduska. Skoczna, melodyjna, zapadająca w pamięć i dobrze ilustrująca klimat filmu. Jako konkurencja druga piosenka z tego filmu - mniej spójna i przypominająca jakiś dziwny mix między muzyką filmową a typową piosenką. Oraz "Down to earth" z filmu "Wall-E!". Typowa piosenka z filmów animowanych. Ładna, ale niespecjalnie zapadająca w pamięć. Sprawia wrażenie typowej "zapchajdziury" puszczanej na końcowych napisach tylko po to by ładnie brzmiało. Tyle ode mnie, rozpisałem się lekko - ciekawe co z tego wejdzie 
|
Do góry
|
|
|
|
#2934183 - 23/02/2009 02:40
Re: OSKARY 2009
[Re: Cigano]
|
a.k.a. "Experto" King Of The Hill
Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2934961 - 23/02/2009 07:55
Re: OSKARY 2009
[Re: connor]
|
veteran
Meldunek: 23/12/2006
Postów: 1594
Skąd: Cracovia
|
Po obejrzeniu niemal wszystkich nominowanych filmów gram i polecam to: Najlepszy film "Obywatel Milk", kurs 21,0, 3/10Jestem przekonany, że główne nagrody (najlepszy film, najlepsza rola męska) zgarnie "Obywatel Milk"/Sean Penn... Tak samo, jak byłem przekonany, że dwa lata temu inny "gejowski" obraz (Brokeback Moiuntain) przegra z "Crash". Wówczas obraz Anga Lee był zdecydowanym faworytem, ale przegrał, bo był nierealistyczny, nieautentyczny w porównaniu do "Miasta gniewu"... W tym roku nierealistyczne i nieautentyczne są takie filmy jak "Slumdog" i "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" (niby główni faworyci)... A "Milk" jest genialny. To świetna, nie lukrowana, bardzo przekonująca opowieść o walce o prawa gejów. Najlepszy aktor Sean Penn - "Obywatel Milk" , kurs 3,0; 7/10 Frank Langella - "Frost/Nixon", kurs 17,0; 1/10Milk zagrał fantastycznie, zupełnie inaczej niż w innych swoich filmach, np. w "21 gramów", w których bardzo starał się nie przerysować postaci [jak ktoś nie wie, co mam na myśli pisząc "przerysowanie", niech obejrzy jakikolwiek film/spektakl z Krystyną Jandą]. Tu przerysowanie jednak wygląda świetnie. Milk pasuje do stereotypu geja, co pewnie niektórych gejów może irytować, ale co czyni obraz Gusa van Santa bardzo realistycznym... Jeśli nie Sean Penn, to Frank Langella za rolę Richarda Nixona... Rolę, w każdym detalu zagraną znakomicie. Langella może być czarnym koniem. Z całym szacunkiem dla Rourke'a, ale on w "Zapaśniku" głównie efektownie wygląda... Swoją drogą dziwie się, że "Zapaśnik" nie znalazł się wśród nominacji do Najlepszego filmu, zamiast "Frosta/Nixona"... Najlepsza aktorka Melissa Leo - "Frozen River", kurs 34,0, 1/10"Frozen River" jest filmem genialnym, równie "brudnym" jak "Zapaśnik"... Nie byłby tak genialny, gdyby nie znakomita kreacja Melissy Leo, która znacznie lepiej zagrała zmęczenie życiem od Rourke'a  [b]Najlepszy reżyser Gus Van Sant - "Obywatel Milk", kurs 26,0, 1/10 Van Sant jest lubiany w Hollywood (za swój, że tak powiem, outsideryzm)... Stąd np. cztery statuetki dla "Buntownika z wyboru". A film ("Milk") jest naprawdę nieźle zrobiony, jak na zwykłą, biograficzną opowieść o człowieku, który w sumie aż tak strasznie kolorową postacią nie był... Pozostałych kategorii (dostępnych w gamebookers) nie typuje, choć jestem przekonany, że statuetki za role drugoplanowe zgarną Philip Seymour Hoffman (kurs 21,0) i Viola Davis (6,0) lub Amy Adams (3,0), bo "Wątpliwość" jest filmem mistrzowsko zagranym...
|
Do góry
|
|
|
|
#2935014 - 23/02/2009 08:28
Re: OSKARY 2009
[Re: connor]
|
old hand
Meldunek: 05/01/2004
Postów: 713
|
oby przeciek byly fikcja, chociaz przez to pewnie sporo ludzi potraci kase. Kasę? Jak ktoś ma trochę rozumu to listę potraktował jako 99,9% oszustwo, a kontrolnie (jakby jednak była prawdziwa) to zagrał jakieś AKO po kursie 100000 za 1E. Też mi "kasa"...
|
Do góry
|
|
|
|
#2935021 - 23/02/2009 08:36
Re: OSKARY 2009
[Re: maciey]
|
addict
Meldunek: 24/12/2008
Postów: 620
Skąd: Poznań
|
Mietek, zanim wykpisz rozejrzyj sie w temacie o co kaman, bowiem gruube $ dolary szły po pojawieniu sie tajemniczej listy- poczytaj rozne fora, etc, jak pisal wczesniej experto nawet ludzie z bukow kladli kase, wiec oszustwo czy nie - pojawienie sie listy nimilosiernie podbilo obroty na oskarowe zakłady.
|
Do góry
|
|
|
|
#2935034 - 23/02/2009 08:56
Re: OSKARY 2009
[Re: maciey]
|
addict
Meldunek: 24/12/2008
Postów: 620
Skąd: Poznań
|
Powoli sie robi offtop, wiec dam Ci tylko do zastanowienia - skoro interesujesz sie bukmacherką to widzisz, ze jak pół świata gra np. Kazan - Amkar na Kazan to kurs leci w dół, im popularniejsze wydarzenie tym bardziej. Jak uzasadnisz reakcje spadku kursu np. na Amy Adams z 1x.00 na 3-5 ?
jak dla mnie dzis na oskarach Kate zapłacze odbierając statuetkę, ucieszy się ogromnie Penelope, Mickey będzie wyjątkowo grzeczny i podziękuje wszystkim dookoła, a Danny będzie udawał zaskoczonego ;-)
|
Do góry
|
|
|
|
#2935036 - 23/02/2009 09:03
Re: OSKARY 2009
[Re: connor]
|
old hand
Meldunek: 05/01/2004
Postów: 713
|
po pojawieniu sie listy ludzie grali underdogi dlatego tak kursy zjechaly, no ale to tak proste mechanizmy ze chyba to wiesz. Owszem, ale nie od kasy, tylko on tego, że jak zobaczyły, że ludzie stwiają na jakiąś listę z przebitką 100000, a lista ma jakieś szanse bycia prawdziwą... No szanse wejścia tych ogromnych kuponów mimo, że realnie niewielkie to przy oferowanej przebitce i tak są zbyt duże. Przecież oni mają tam masę takich samych kuponów o ogromnych AKO pogranych, że w razie jakby jakimś cudem ta lista okazała się prawdziwa to ich naprawdę zaboli wypłacenie tej kasy. Więc poobniżały/zablokowały kursy, bo za dużo DO WYGRANIA na tych zdarzeniach leży.
|
Do góry
|
|
|
|
#2935038 - 23/02/2009 09:11
Re: OSKARY 2009
[Re: maciey]
|
addict
Meldunek: 24/12/2008
Postów: 620
Skąd: Poznań
|
W ZDECYDOWANEJ większości buków nie można łączyć zakładów na Oscary- jedynie single.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|