#2926299 - 20/02/2009 01:19
Re: Puchar Uefa 2008/2009 - 1/16 finału (18-19.02.2009)
[Re: bitnap]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
|
Niewiem Panowie czy pamietacie dwumecz Wisły z Lazio. Lazio pokonało wtedy Wisłe w dwumeczu takim zwykłym boiskowym cwaniactwem ograniem w europejskich pucharach i faktem ze byli (tak jak i dzis UDINE ) w trakcie sezonu...
Czym innym jest granie czy nawet wygrywanie w sparingacgh a czym innym granie (wygrywanie) meczy w lidze.
Pamietajcie Panowie tylko jedno ze od wygranych meczy z Feye czy remisie z Deportivo upłyneło juz ok 2 miesiece. Dzis zamiast ofensywnie grajacej druzyny i dobrego zgrania mozemy zobaczyc zupełnie inną niz tą ogladaną jeszcze pod koniec zeszłego roku...i niestety tego sie boje... Afera z Reissem Lechowi tez raczej nie pomoze.
Dla mnie za srednia stawke UDINESE kurs 2.6
|
Do góry
|
|
|
|
#2926367 - 20/02/2009 01:41
Re: Puchar Uefa 2008/2009 - 1/16 finału (18-19.02.2009)
[Re: kardynal20]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/01/2009
Postów: 10315
|
Lech: Turina - Wojtkowiak, Arboleda, Bosacki, Djurdjević - Lewandowski, Injac, Stilić, Murawski, Wilk - Rengifo
Udinese: Handanović - Zapata, Domizzi, Coda, Pasquale - Isla, Asamoah, D’Agostino, Inler - Sanchez, Quagliarella
|
Do góry
|
|
|
|
#2935168 - 23/02/2009 17:37
Re: Puchar Uefa 2008/2009 - 1/16 finału (18-19.02.2009)
[Re: connor]
|
veteran
Meldunek: 16/01/2006
Postów: 1410
|
Taaa......Lech mogl wygrac 2 bramkami gdyby byl w 100% skuteczniejszy i w 100% bezbledny w tylach,tyle ze wtedy kazda druzyna wygra,a Lech takiej gry nie prezentowal w zadnym meczu grupowym bo nie potrafi.Jak powiedzial trener Udine,jest zly na druzyne bo strzelili 2 bramki ,a meczu mimo to nie wygrali.I tu jest sedno sprawy,bo by myslac o zwyciestwach ,najpierw trzeba pomyslec o tylach.Nie jest sztuka zaatakowac na hurrra i liczyc ze sie strzeli wiecej jak straci,a Franek Smuda niby dobry trener a jedyne co im wpaja to taki styl gry.Jak ktos nie potrafi z trzech meczy u siebie ( Nancy,Deportivo,Udinese )wygrac chocby jednego to o czym mowic....Ale to juz historia,lepiej skupmy sie na meczach rewanzowych bo jest w czym wybierac....
|
Do góry
|
|
|
|
#2935334 - 23/02/2009 19:49
Re: Puchar Uefa 2008/2009 - 1/16 finału (18-19.02.2009)
[Re: kamasutra]
|
old hand
Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
|
Jak ktos nie potrafi z trzech meczy u siebie ( Nancy,Deportivo,Udinese )wygrac chocby jednego to o czym mowic.... no więc o czym mówić? zważywszy, że rezultaty z dwoma pierwszymi ekipami wystarczyły do awansu z grupy, gdzie wielu stawiało całe dobytki, twierdząc, że to nierealne, a remis z Udine sprawił, że kwestia awansu nie jest sprawą zamkniętą A jakby spojrzeć na to z drugiej strony i napisać, że Lech podczas swoich wojaży w PU, w 11 spotkaniach przegrał dwukrotnie - i to różnicą zaledwie jednej bramki... co wtedy mówić? mów, mów... chętnie posłucham uprzedzając tak - jestem z Lecha tak - patrzę subiektywnie lecz czekam na obiektywne opinie z którymi jestem skłonny się zgodzić, a nie wybiórcze przedstawianie faktów i wnioski, no właśnie - nie wiadomo jakie pierwsza kolejka dobitnie pokazała, że dziwne rzeczy dzieją się w tym pucharze. według mnie warto jedynie szukać dogów.
|
Do góry
|
|
|
|
#2935368 - 23/02/2009 20:06
Re: Puchar Uefa 2008/2009 - 1/16 finału (18-19.02.2009)
[Re: kamasutra]
|
journeyman
Meldunek: 07/01/2009
Postów: 90
Skąd: Behold The Iron Cross
|
Taaa......Lech mogl wygrac 2 bramkami gdyby byl w 100% skuteczniejszy i w 100% bezbledny w tylach,tyle ze wtedy kazda druzyna wygra,a Lech takiej gry nie prezentowal w zadnym meczu grupowym bo nie potrafi.Jak powiedzial trener Udine,jest zly na druzyne bo strzelili 2 bramki ,a meczu mimo to nie wygrali.I tu jest sedno sprawy,bo by myslac o zwyciestwach ,najpierw trzeba pomyslec o tylach.Nie jest sztuka zaatakowac na hurrra i liczyc ze sie strzeli wiecej jak straci,a Franek Smuda niby dobry trener a jedyne co im wpaja to taki styl gry.Jak ktos nie potrafi z trzech meczy u siebie ( Nancy,Deportivo,Udinese )wygrac chocby jednego to o czym mowic....Ale to juz historia,lepiej skupmy sie na meczach rewanzowych bo jest w czym wybierac.... Myślę że przegrywając dwoma golami nie ma na co czekac lecz trzeba podjąc ryzyko więc może była to jedyna słuszna taktyka w tym momencie. Wcześniej, przy wyniku bezbramkowym jakoś nie zauważyłem żeby atakowali na hurra. Nie jest łatwym zadaniem wyciągnąc wynik z 0:2 grając z włoską drużyną i właśnie gra vabank, ostry pressing i siła woli w ostatnim kwadransie się do tego przyczyniły. Spychając Włochów do głębokiej defensywy i strzelając 2 bramki Lech przedłużył nadzieję na awans, jak duża ona jest i czy zostanie wykorzystana to już inna sprawa. Skoncentrujmy się lepiej na tym co przed nami bo to co było jest w tym momencie nieważne.
|
Do góry
|
|
|
|
#2935419 - 23/02/2009 20:28
Re: Puchar Uefa 2008/2009 - 1/16 finału (18-19.02.2009)
[Re: s_LP]
|
veteran
Meldunek: 16/01/2006
Postów: 1410
|
Zgadza sie...Lech awansowal i to trzeba mu oddac.Ale rownie dobrze moge stwierdzic ,ze ten awans wywalczyl nie dzieki remisom na wlasnym podworku,ale zwyciestwu w Holandi z Feyenoordem ktory:
a) byl bity niemilosiernie przez kazda ekipe w grupie ,w okresie gdy jeszcze o awans walczyl
b)z Lechem zagral w ostatnim swym wystepie w grupie,gdzie nie mial zadnych szans na awans,a w perspektywie wazny mecz w lidze za 3 dni. Do tego chce dodac dla przypomnienia ,ze Lech mimo zwyciestwa czekal na wynik meczu Deportivo - Nancy (remis eliminowal Poznaniakow z dalszych rozgrywek)...
Co do 11 spotkan w P.Uefa - pisze o fazie grupowej bo to jest ta prawdziwa gra,jesli mowimy o druzynie na europejskim poziomie to nie zaglebiam sie w problemy zwiazane z wansem do grupy,to oczywiste. Nie przekonasz mnie wiec pod zadnym wzgledem ze druzyna ktora chce sie liczyc w pucharach,bedzie cos znaczyla jesli nie potrafi wygrywac u siebie....Owszem jest jeden warunek moze tego dokonac jesli zacznie wygrywac na wyjezdzie.Tego z calego serca Lechitom zycze w rewanzu w Udine.....Jesli tego dokona to odszczekam wszystko co wczesniej napisalem publicznie na forum.
Tez kibicuje Lechowi tak jak kazdej naszej ekipie w pucharach,choc nie jestem z Poznania,a moje wypociny sa jak najbardziej obiektywne.Moja teza nie wygrywasz - nie awansujesz jest jak najbardziej prawidlowa w kontekscie fazy pucharowej (mecz - rewanz).Faza grupowa nie jest tak selektywna pod tym wzgledem.... Pozdrawiam...
|
Do góry
|
|
|
|
#2935555 - 23/02/2009 21:31
Re: Puchar Uefa 2008/2009 - 1/16 finału (18-19.02.2009)
[Re: kamasutra]
|
old hand
Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
|
no to od rozpoczęcia fazy grupowej przegrał w taki razie tylko raz  z tym remisem, który eliminowałby Lecha - nieco uprościłeś, bowiem warunków było dużo więcej do spełnienia, a nie że sobie zremisują i awansują ani Lech, ani żadna inna Polska drużyna nie jest potentatem europejskim zresztą, już w pierwszych rundach, zarówno w meczu z Grasshoppers, jak i Austrią, nie był faworytem, mimo to udało mu się wygrac, później w grupie dużo mocniejsze zespoły i znów awans. oczywiście - piłkarsko widać różnicę, między Udine a Lechem, jedyna szansa - to fakt, który już decydował o sukcesie tej druzyny - nie bywała determinacja serce do gry i walka przez 90 minut - te aspekty mogą zneutralizować różnicę wynikające z umiejętności czy też wyszkolenia. właśnie z tego względu tak ważne było ostatnie 10 minut meczu w Poznaniu, psychologicznie i mentalnie Lech w dobrej sytuacji, w takiej jakiej lubi.
|
Do góry
|
|
|
|
#2935567 - 23/02/2009 21:35
Re: Puchar Uefa 2008/2009 - 1/16 finału (18-19.02.2009)
[Re: s_LP]
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2937222 - 24/02/2009 07:56
Re: Puchar Uefa 2008/2009 - 1/16 finału (18-19.02.2009)
[Re: kamasutra]
|
a.k.a. "Experto" King Of The Hill
Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
|
Taaa......Lech mogl wygrac 2 bramkami gdyby byl w 100% skuteczniejszy i w 100% bezbledny w tylach Nie mogl a powinien, w pierwszej polowie zdecydowanie lepsi od Udine, niestety jak to ma miejsce w przypadku polskich pilkarzy za madrzy to oni nie sa. Niewykorzystanie takich swietnych sytuacji zemscilo sie w drugiej polowie. Oczywiscie typ nr 1 w Polsce to gra na Wlochow i pewnie nie jeden ksiegowal przy 0-2  brawa dla Lecha przynajmniej za walke do konca, ale minus to wlasnie brak pilkarskiego cwaniactwa, bo ten mecz powinni wygrac, przypomnial mi sie mecz Wisly z Tottenhame gdzie wislacy bedac lepszym zespolem przegrali w dosc zalosny sposob. Jakby nie potrafili myslec na boisku.
|
Do góry
|
|
|
|
#2937228 - 24/02/2009 07:59
Re: Puchar Uefa 2008/2009 - 1/16 finału (18-19.02.2009)
[Re: connor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
Taaa......Lech mogl wygrac 2 bramkami gdyby byl w 100% skuteczniejszy i w 100% bezbledny w tylach Nie mogl a powinien, w pierwszej polowie zdecydowanie lepsi od Udine, niestety jak to ma miejsce w przypadku polskich pilkarzy za madrzy to oni nie sa. Niewykorzystanie takich swietnych sytuacji zemscilo sie w drugiej polowie. Oczywiscie typ nr 1 w Polsce to gra na Wlochow i pewnie nie jeden ksiegowal przy 0-2  brawa dla Lecha przynajmniej za walke do konca, ale minus to wlasnie brak pilkarskiego cwaniactwa, bo ten mecz powinni wygrac, przypomnial mi sie mecz Wisly z Tottenhame gdzie wislacy bedac lepszym zespolem przegrali w dosc zalosny sposob. Jakby nie potrafili myslec na boisku. to dziwne, bo odrazu po losowaniu, pozbawione gwiazd Udinese, miało być łatwą przeprawą dla Lecha...
|
Do góry
|
|
|
|
|
|