breugel,chłopie ,powiem ci jedno-jestes w tej chwili najwartościowszym TYPEREM na forum,nie popadaj tylko w samouwielbienie i nie dawaj typów pod innych,trzymaj ten poziom dalej,graj (albo podawaj typy i analizy)tak jak do tej pory

Forum traktuje jako swojego rodzaju pamiętnik typow które wydają mi sie za perełki.Na koniec sezonu chcę po prostu sprawdzić swoje statystyki i skutecznośc, miło że przy okazji ktoś na tym skorzysta.Za słowa uznania dziękuję mam nadzieję że zbliżający konkurs zrzuci ze mnie presję którą poczułem czytając kolegi posta
Baw
Olli vs Jacobsen ( Olli 1,7 )
Kolejny zakład typowany typowany przeciwko norwegowi.Zdaje sobie sprawe że Jacobsen ma potencjał żeby bez problemu przeskoczyc Olliego, ale nie pokazuje takich przebłysków na chwilę obecną więc stawiam na znajdującego się obecnie w świetnej dyspozycji fina.
Turniej Czterech Skoczni
Chedal vs Koudelka ( Koudelka 1,9 )
Według mnie faworytem w tej parze jest Koudelka.Chedal skacze na lepszym poziomie niż zwykle ale to jest zawodnik który nie ma równej formy raz zaskoczy dobrze ( bo np.15 miejsce Chedala to juz podchodzi pod sensacje) a innym razem skoczy słabiej i też nie można mieć do niego za to pretensji bo już mnie do takiego skakania swojego przyzwyczail.Koudelka natomiast zupelnie odmiennie niz Chedal.Czasem wypadnie z 15 a nie rzadko zbliża się do 10 miejsca i napewno potrafi skakać lepiej technicznie.Zupełnie nieudana manipulacja kursem BAW ponieważ gołym okiem widać różnice wyżej wymienionych zawodnikow

Adas i Tom Hilde mam nadzieje ze powrócicie do Big formy na T4S, zagrałem dubla: najlepszy skoczek norweski w generalce Tom Hilde kurs 7.5, ktos mnie uprzedzil, kilka minut wczesniej kurs wynosił 10 +Adas najlepszy z grupy:Keuttel/Vassiliev/Janda/Koudelka/Chedal/Adas kurs 9, grupa z Adasiem to nie są aktualnie tuzy skoczni, grupa wyrównana, jeżeli nasz skoczek trafi z formą to moze być miło:) widze w tych kursach value warto zagrać za średnio-niską stawkę

pozdro.
Style

To co wystawił Unibet to jakis kosmos nie dosyć ze dają w kasynie free bety na jakies pierdoły i kazdy tam wygrywa to na dodatek pary przeciwko Hautamekiemu i Jacobsenowi to dla mnie prawdziwe promo szkoda ze nie dlai grubiej mi pograć ale i tak poszło za darmową kasę
Mam nadzieję że chlopcy przez tydzień nie zaczną niebo lepiej skakać
Loitz - Hautameki 1,42
Bardal - Hautameki 1.85
Larinto - Jacobsen 1,55
Vassiliev - Janda 1,5o
To pobrane i czekam na wypłate na miły początek roku
Mam nadzieję że sie nie przeliczę

Myślę że na parę Vassiliev vs Janda można się spodziewać wyższych kursów ale może wszyscy to okroją.

Radziłbym uważać na stawianie przeciwko JACOBSENOWI. U Norwegów widać delikatną zwyżkę formy.

Kojonkoski powtarza cały czas, że JACOBSEN to as w jego talii. Z doświadczenie z poprzednich lat wnioskuję iż NORWEGOWIE będą w formie, KOJONKOSKI potrafi sprawić że w przeciągu tygodnia zawodnicy są nie do poznania.

Typ LOITZL-HAUTAMEKI jak najbardziej potwierdzam.

Co do ADAMA to obawiam się, że będzie kiepsko. Team Kruczek + Mateja przecież to jest śmieszne ... Szkoda mi Adama.

Jaka zwyżke formy wybacz wybacz mogłbyś jaśniej się wyrazić?

Norwedzy szału nie robią.Najlepszy z nich obecnie Bardal skacze w okolicach 10 miejsca.A lider norwegów Jacobsen jak mu sie uda wchodzi do najlepszej dziesiątki a jak walnie babola to do finałowej 30 sie nie może dostać.Ostatnio Ten super as w talii Kojonkoskiego przegrał dwa razy z naszym niby słabym Małyszem trenowanym przez Mateje wiec ja nie wiem o czym mówisz?

Przesadzasz Breugel. To znaczy granie przeciwko Jacobsenowi na cały turniej ma sens, bo rzeczywiście jest szansa, że zawali on jeden z konkursów i jest po frytkach. Na tej zasadzie ostro zagrywałem przeciw niemu w roku ubiegłym, gdzie Jacobsen był w gorszej formie. No ale załamanie pogody i fatalna decyzja organizatorów sprawiła, że najlepsi przegrali i zaksięgowane kupony poszły się czesać. Ale nie o tym chciałem, Jacobsen generalnie lubi skocznie, na których wygrywał turniej 2 lata temu. A jego tegoroczna forma nie jest zła. Jest nierówny, to prawda. Ale czy równi są Olli i Larinto? Dla mnie to śmieszne. Dla przykładu ja zagrywam w Unibet Morgiego z Ollim, bo wiem, że ten drugi może się gdzieś wysypać. Larinto tym bardziej.

Nie widzę natomiast przeszkód by zagrać Bardala z Mattim. Bo choć Matti jest o wiele bardziej błyskotliwy, to jeden fałszywy ruch i wypada z gry.

Ponadto wszystkie rozsądne pary przeciwko Małyszowi - jak najbardziej do gry.

I Ammann wygra, niestety. Puchar Świata z kolei bez żadnych wątpliwości pójdzie do największego talentu w historii tego sportu

Olli już się wedlug mnie wyrównał.Morgi też jest mocny ja takich zakładów nawet nie ruszam.Larinto jest niedoświadczony ma talent jak sie wyczuje odpowiedni moment można go z kimś pocisnąc.Ostatnio skoczył słabiej i na kolejny konkurs go nie ruszam.Zobaczy się co bedzie dalej.Bardal z Hautamaekim fajnie wyglada ale zależy po jakim kursie.A przeciwko Jacobsenowi zagram tylko na kolejny konkurs nie na cały turniej.Bo teraz jest okazja zagrać przeciwko po dobrym kursie który ma szanse się zrealizować.Weźmy dla przykładu dwa scenariusze Bardal przegrywa z Jacobsenem 1 konkurs to na kolejny kurs bedzie wyższy ale nikt już tego nie zagra bo nie bedzie w tym sensu.A jeśli Bardal wygra to kurs spadnie na kolejny konkurs i wtedy nie bedzie warto ryzykowac bo ryzyko bedzie identycznie takie samo jak teraz tylko że teraz gram po kursie wyższym.Łapie okazje w kursie a nie bawie sie we wróżke.A postem swoim wcześniejszym chciałem tylko wyjaśnić sprawę " zwyżki formy norewgów" w końcu forum jest po to żeby się wymieniać informacjami.

Jeśli chodzi o cały T4S to w Bwin:
-Schmitt najlepszy z Niemców - 1.72
-Ammanm wygra turniej (nie licząc Austriaków) - 1.6

Liczę też na dobrą formę i solidność Loitzla. TOP3 po 2.95 mnie satysfakcjonuję.

A tak z innej " beczki".Chciałbym życzyć sobie na święta żeby skoki w tvp komentował ktoś inny niż pan Szaranowicz.Którego zacytował tutaj jeden z kolegów.Dla porównania podaje artykuł z serwisu skokinarciarskie.pl :
" Mika Kojonkoski podał nazwiska zawodników, którzy będą reprezentowali norweskie barwy podczas Turnieju Czterech Skoczni - i tu obyło się bez niespodzianek. Debiutantem na TCS będzie Johan Remen Evensen, który bardzo dobrze prezentuje się w swoim pierwszym sezonie w Pucharze Świata. Norwegię podczas TCS reprezentować będą: Anders Bardal, Johan Remen Evensen, Tom Hilde, Anders Jacobsen, Roar Ljoekelsoey i Bjoern Einar Romoeren.

Podopieczni Miki Kojonkoskiego nie prezentowali się jak dotąd szczególnie dobrze - tylko dwukrotnie zajmowali miejsca na podium: Anders Jacobsen stanął na najniższym stopniu w Trondheim, zaś Johan Remen Evensen w Pragelato. Niewątpliwie nie jest to imponujący dorobek, jednak sztab szkoleniowy jest pozytywnie nastawiony przed jedną z najbardziej prestiżowych imprez. "Wybraliśmy zawodników, którzy według nas mają największe szanse" mówi dyrektor sportowy Clas Brede Braathen.

"Byłoby lepiej, gdybyśmy mogli wybrać zawodników w wysokiej formie. Jak dotąd tylko Anders Bardal oddaje w miarę wyrównane skoki. Tom i Roar prezentowali się w każdym tygodniu dobrze tylko w jednym konkursie, podczas gdy Bjoern nie pokazał jeszcze niczego porządnego" kontynuuje Braathen.

Po raz pierwszy od kilku sezonów Norwegowie jadą na Turniej Czterech Skoczni bez zdecydowanego lidera. Jednak pomimo tego Braathen jest optymistą: "Evensen ma swój najlepszy sezon w karierze, Bardal nigdy nie miał lepszego początku sezonu, Anders był na treningach fantastyczny, a Roar jest na właściwej drodze do osiągniecia najlepszego poziomu od lat."

Tipsport
TCS
Schmitt miejsce 1-10 kurs 1,5
Morgernstern Miejsce 1,6 kurs 1,8
Fajny dubelek według mnie.
Schmitt nie wychodzi z 10 od paru konkursów.Beda skakać teraz dwa konkursy w niemczech gdzie bedzie chciał sie niewątpliwie przypomnieć kibicom z jak najlepszej strony, może to nie tyle powód dla którego gram zakład ale dodatkowa motywacja dla Martina żeby skoczyć tak jak w tym sezonie potrafi.
Morgi ( nie przepadam za tym zawodnikiem )liczę na to że zmobilizuje się na TCS.Ostatnio pokazał że potrafi skakać daleko w dobrym stylu i myśle że na taki prestiżowy konkurs jakim jest TCS Morgenstern zmobilizuje się z wszystkich sił.
Osobno podoba mi się zakład Hautamaeki miejsce 1-10 kurs 2,25
Nie można aż tak bardzo ryzykować kursem w przypadku Hautamaekiego.Nieudany występ Mattiego w Engelbergu jest faktem ale on już to do siebie ma że raz błyśnie a raz nie.Ale w przypadku kiedy pokazuje że stać go na wysokie miejsca trzeba się z nim liczyć.Według mnie jeszcze za wcześnie żeby skreślać Hautamaekiego a miejsce 1-10 myślę że jak najbardziej jest w zasięgu fina.

Według mnie trzeba chwytać Ammanna za te 3,40. To spore przeszacowanie. Aczkolwiek z drugiej strony jestem przekonany, że Gregor wygra w Oberstdorfie, a potem kursy jeszcze wzrosną. T4S dla Austriaków ma niesamowite znaczenie i lekko chora atmosfera jaka może towarzyszyć rywalizacji Simona i Grega, zaszkodzi najprędzej temu drugiemu. Zresztą już dwa ostatnie turnieje Gregor ciężko zniósł. A Simon ma nerwy ze stali i formę 10/10. U Gregora jest to jakieś 8/10, z tym że to lepszy skoczek. Skocznie mu leżą wyśmienicie, każda z osobna, ale... to nie wszystko

Moim zdaniem Simon będzie górą. Ale można spróbować także quasi sure beta. Scenariusz, że wygra ktoś z poza tej dwójki jest moim zdaniem nieomal niemożliwy. Ewentualnie...Morgi.

Na pewno pasuje zagrać też Neumayera z Adasiem. I chyba Schmitta z Larinto. Obersdorf Martinowi leży super, a koszmar Gapa powinien zniknąć, bo kojarzy się jednak ze starą skocznią. Fin może okazać się nierówny i zawalić jeden z konkursów.

Jestem ogromnie ciekaw czy Fortuna wystawi podobnie jak na konkurs w Engelbergu zakłady na odległości. I od razu pytanie, bo sam nie grałem: można to było łączyć w kombinacje?

Aha, Breugel: mimo wszystko odradzałbym granie Hautamaekiego. Co innego gdyby obowiązywała punktacja jak na PŚ. Wtedy to owszem, ale tak to jeden konkurs poza 30 dyskwalifikuje zakład. Chociaż 2,25 to w miarę uczciwa cena.

Morgi 1-6 jak najbardziej popieram.

Nie licząc loteryjnych konkursów dyktowanych przez wiatr w Pragelato a wczesniej Kuusamo gdzie Matti był jednym z faworytów do wygrania konkursu ( na treningach skakał wyśmienicie ) i tylko i wyłacznie pech sprawił ze wypadł z 30 nie widze realnego wytłumaczenia dlaczego niby Matti miałby którykolwiek z konkursow TCS zakończyć po pierwszej serii.Ja nie wierzę że Hautamaeki stracił forme w Engelbergu bo to troche za wcześnie na takie wnioski jeśli mowa o zawodniku z takim doświadczeniem.
Natomiast ciekawy post wrzuciłeś Buszmen piszesz że należy chwytać Ammana po czym dodajesz że jestes przekonany że wygra Schliere żeby za chwile powiedzieć że atmosfera jest cieżka w obu zespołach i lepiej ją zniesie Amman.Ja jak to przeczytałem to nie wiedziałem dlaczego jesteś przekonany że wygra Schliere?Bo podajesz powody swoje wskazując jakoby lepszy był Amman...Co miałeś na myśli?

Po krótce: chodziło mi o to, że Ammann wygra cały T4S. Myślę poza tym, że Greg wygra Oberstdorf, gdzie presja będzie najmniejsza i gdzie skacze mu się wyśmienicie. Ale potem Ammann go ogra, jak przypuszczam na skoczniach austriackich.

Podsumowując: Greg to win w Obersdorfie, ale Simon w całym turnieju

Co do Mattiego... z wyjątkiem Engelbergu, Pragelato i... Kuusamo. Dużo tego. Matti jest niby w dobrej formie i stać go na dobre skoki. Jeżeli będą dobre warunki i wysoko ustawione rozbiegi może zamieszać w czołówce. Ale psuje tragicznie poszczególne skoki, a w turniejowej klasyfikacji należy grać zawodników, którzy nie mają takich wpadek. Bo lepiej oddać 8 przyzwoitych skoków niż 6 genialnych i jeden spalić.

Doświadczenie Mattiego. Niby atut, ale z drugiej strony Hautamaeki zawsze był chimerycznym zawodnikiem. Poza momentami swojej najwyższej życiowej formy, gdzie wygrał 6 zawodów z rzędu.

Podejrzewam, że Austriacy będą robić wszystko żeby wykorzystać system sztucznego mrożenia rozbiegu. A te całe zagrywki wcale Gregowi nie pomogą. Podobnie jak nie pomogły mu 2 lata temu(chociaż wtedy Tepes go strasznie skrzywdził) i rok temu Morgiemu.

Buszmen a po co Ty szukasz "quasi sure betów" ? Jak koniecznie chcesz zagrać oboje ( Ammana i Schlierenzauera ) że któryś z nich wygra i nie liczysz na to że zajmą taka sama sumę pkt. to nie lepiej zagrać sobie przykładowo w BAW zakład na miejsce 1-3 dubelka ? Schliere stoi po 1,25 Amman po 1,3 na dublu da Ci to ako 1,63 i masz jeszcze w zapasie jedno miejsce...Wiem gówniane to kursy dlatego ja tego nie gram a gdyby tak grać na wygraną jednego i drugiego tak jak Ty po kursie 3,4 to dałoby to po wygranej któregokolwiek z nich kurs ... 1,4 według mnie warto to zagrać tylko wtedy gdyby mieli oboje wygrać...Dla mnie takie zdarzenie przy tych kursach jest nieopłacalne na chwilę obecną Pozdrawiam Breugel

Który kraj będzie miał wyżej sklasyfikowanego zawodnika?
Japonia Czechy 2 kurs 1.72, zagralem w tej parze przeciwko japońskim kamikadze, uwazam że Janda i Koudelka to solidniejsi i równiejsi zawodnicy niż Tochimoto/Yumoto/Kasai i spólka, forma Czechów lekko zwyżkuje, Japończycy jakby odwrotnie, inauguracyjne zawody w Kuusamo całkiem udane, później już tylko coraz gorzej, nie liczę zwycięstwa Yumoto w Pragelatto ze względu na loteryjny konkurs
W betsafe 1-3 Gregor kurs 1.4/ 1-3 Ammann kurs 1.4 , szkoda że nie przyjmują dubli

Ja żartowałem z tymi zakładami na miejsca 1-3 bo to takie beznadziejne zakłady jak i te "quasi sure bety"