#2786063 - 20/12/2008 01:58
Re: Seria A - Grudzień 2008
[Re: Matias88]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 2518
Skąd: Wrocław
|
Ja chcialem napisac pare slów o meczu Atalanta - Juventus Gospodarze w tym sezonie mocni u siebie, co prawda Stara Dama tez na wyjazdach nie prezentuje sie źle, ale jednak duzo slabiej niz przed własna publicznością. W tym meczu skłaniałbym sie zagrać undera 2,5. Juve na wyjazdach raczej nie idzie na wymianę ciosów, poza tym nie zagrają Nedved i Camonaresi, a byc moze także Iaquinta, choć uważam ze Vincenzo raczej bedzie gotów, ale i tak w ataku zapewne wyjda Del piero i Amauri. Jednak brak Mauro będzie bardzo widoczny w ofensywie, co prawda zastapi go pewnie Marchioni ale to nie to samo. Co do braku Nedveda to ostatnio nie zachwyca i zastapi go ktoś z dwojki mlodych: Giovinco lub De Ceglie. Brak Byffona oczywiście nie wspominam bo juz wszyscy sie przyzwyczilismy, choć akurat Manninger świetnie go zastępuje.Mysle że Juve raczej bedzie liczyło na kontry, a że obrone naprawde mają świetną under wydaje sie rozsądny, serce podpowiada ze Juve wygra 0:1 albo bedzie remis 1:1, ale ja dwojki nie gram wydaje mi sie ze Atalanta moze zrobic niespodzianke. Licze ze warunki jak przystalo na grudzien beda dosc zimowe i wtedy szansa na unde wg mnie rosnie pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#2787426 - 20/12/2008 20:31
Re: Seria A - Grudzień 2008
[Re: mefistofeles]
|
newbie
Meldunek: 04/03/2008
Postów: 46
Skąd: Siarkowy Gród/Kraków
|
Ja jednak byłbym ostrożny w graniu undera na ten mecz. Piłkarze Starej Damy ostatnio rozstrzelali się i ogólnie drużyna prezentuje się dobrze (oprócz jak dla mnie fatalnie zagranego meczu z Interem). Zawodnicy z Bergamo, oczywiście jak widać u siebie są mocni i potrafili już sprawić nie jedną niespodziankę. Atalanta miała już mecze u siebie wysoko overowe, jak bodajże mecz z Sampdorią 4-2, więc jak dla mnie w tym spotkaniu typ over/under odpada. Można się pokusić o grę tego na live, ale pierw zobaczyć jakie panują warunki pogodowe i jak układa się gra Osobiście w tym meczu, mimo dobrej postawy gospodarzy u siebie widzę zwycięstwo Bianconerich. Gospodarze bez D’Agostino i Cigariniego i zawieszonych za kartki Belliniego oraz Rivalta kiedyś muszą przegrać mecz na własnym podwórku, a z kim mają to zrobić jak nie z jednym z pretendentów do scudetto, który obecnie znajduje się w dobrej formie. Mimo znacznych długotrwałych już osłabień kadrowych, w ekipie Juve podstawowi gracze znajdują godnych następców, głównie w utalentowanej młodzieży (Giovinco, Marschisio, De Ceglie) jeśli do tego dodać wyborną formę strzelecką Amauriego i nie gorszą Alexa, to wydaje mi się, że goście wygrają ten mecz, może nie wysoko jedną bramką, ale wygrają i ja tak zagram W innych meczach dziś wieczorem Siena podejmuje Inter i tutaj raczej niespodzianki bym się nie spodziewał. Drugi mecz to Lazio - Palermo. Drużyna z Sycylii raczej przeciętnie prezentuje się na wyjazdach i Rzymianie powinni sobie poradzić, chodzi mi po głowie w tym meczu over... Jutro oprócz meczu w Bergamo czekają nas inne interesujące pojedynki: Cagliari - Reggina Dla mnie wygrany w tym meczu może być tylko jeden i jest nim ekipa z Sardynii. Kadrowo może jeszcze ekipy są wyrównany, ale biorąc pod uwagę ostanie występy Cagliari i to, że grają przed własną publicznością są dla mnie zdecydowanymi faworytami. Catania - Roma Na tą chwilę ten mecz to dla mnie niewiadoma. Z jednej strony bardzo dobrze grająca drużyna gospodarzy naprzeciwko odrodzonej Romy, która jednak wymęczyła zwycięstwo tydzień temu w 90min. Na teraz dla mnie no bet. Lecce - Bologna Nie rozumiem dlaczego kursy na gości są tak wysokie. Odkąd zespół przejął Mihajlovic, zespół przestał przegrywać, głównie remisuje (1-1) ale i też wygrywa. W świetnej formie znajduje się Di Vaio. Lecce chyli się ku spadkowi i jeśli ktoś boi się zagrać czyste zwycięstwo gości to kurs na x2 równiez wydaje się interesujący O innych meczach jeśli czas pozwoli napiszę parę słów później
|
Do góry
|
|
|
|
#2787443 - 20/12/2008 20:46
Re: Seria A - Grudzień 2008
[Re: mazi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
Cagliari vs Reggina
Reginna postanowiła dokonać zmiany na stanowsku trenera, czy zadziała efekt nowej miotły? Trudno oczekiwać, aby nowy opiekun Regginy Giuseppe Pilon dokonał tej sztuki w nadchodzącej kolejce. W wyjazdowym spotkaniu przyjdzie mu się zmierzyć z Cagliari. Podopieczni Massimiliano Allegriego są niepokonani u siebie od 6 spotkań, w tym wygrali 5 mecze z rzędu i w 5 nie stracili nawet gola ! Nie spodziewam się, aby Reggina, która na wyjazdach przegrała 7 z 8 rozgrywanych spotkań i zdołała zdobyć zaledwie 2 bramki, była w stanie postrszyć gospodarzy, tym bardziej, że w szeregach Amaranto zabraknie najlepszego strzelca Bernardo Corradiego ( 7 goli). Co ciekawe w rozgrywach Seria A Cagliari nigdy nie zdołało pokonać Regginy, uważam, że jest to idealny moment, by wykorzystać zamieszanie wokół zmiany opiekuna Regginy i przerwać fatalną passę.
Typ: 1
|
Do góry
|
|
|
|
#2787492 - 20/12/2008 21:44
Re: Seria A - Grudzień 2008
[Re: Hakan]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
Kilka słów na szybko
Catania - Roma Czy można powiedzieć, że Catania zawiodła w ostatnich meczach? Napewno dobrą grą na początku rozbudziła apetyty, ale spójrzmy z kim grali w ostatnich spotkaniach. Fiora Milan czy Sampa, to drużyny, które w teorii nie powinny mieć kłoptów z uporaniem się z podopiecznymi Zengi i tak też stało się w praktyce. Remis Catanii z Lecce, przy miażdzącej przewadze tych pierwszych i ogromnym szczęściu tych drugich zakończył się podziałem punktów, a nie pogromem. Będąca w dobrej formie Roma, w teorii też powinna uporać się z Słoniami i takie rozwiązanie przewiduj w tym spotkaniu
Lazio – Palermo
Lazio w spotkaniu z Udinese odrodziło się niczym feniks z popiołów. Czy w dobie kryzysu jaki napotkał Biancocelesti będzie to wystarczający bodziec, który pobudzi ich do lepszej gry? Niespodziewany lider z początku sezonu obecnie plasuje się dopiero na 8 pozycji, podopieczni Dellio Rossiego nie wygrali od 5 spotkań. Warto jednak przyjrzeć się z kim grali w ostatnim czasie... Palermo plasuje sie tuż za Lazio, a 9 lokatę Różowi zawdzięczają bardzo dobrej grze u siebie. Na wyjazdach już tak nie błyszczą, stąd też będzie to dobra okazja dla gospodarzy na przerwanie złej passy
Atalanta – Juventus
Obie drużyny znajdują się w dobrej formie, a zatem zapowiada się ciekawe widowisko. Atalanta wygrała 3 z 5 ostanich spotkań, z kolei Stara Dama 4 z 5. Wygrane graczy z Bergamo, które odnieśli przed własną publicznością, próbuje się umniejszyć, wspominając o kryzysie ich rywali Udiene oraz Lazio. Jest w tym oczywiście cień prawdy, ale pamiętajmy, że na Stadio Atleti Azzurri d'Italia zawsze grywa się ciężko, niezależnie czy się jest w dobrej czy kiepskiej dyspozycji. Mimo tego konfrontacje Juventusu z Atalantą to zdecydowana dominacja tych pierwszych ( tylko 2 wygrane Begramo w 20 starciach i aż 13 triumfów piłkarzy z Turynu, mówią same za siebie).
Chievo – Genoa
Chievo w ostatniej kolejce nieco postraszyło lidera Seria A Inter. Mimo iż drużyna z Mediolanu prowadziła 2-0, beniaminkowi udało się doprowadzić do remisu. Końcówka jednak ponownie należała do gospodarzy i ostatecznie pokonali Chievo 4-2. Tym razem beniaminek zmierzy się z Genoa, która jest niepokonana od 4 spotkań, tyle że 3 z 4 spotkań kończyło się remisami. Wyjazdy nie są mocną stroną podopiecznych Gasperiniego. Po za domem wygrali oni tylko jeden raz ! Trudno też mówić o dobrej grze Chievo u siebie, gdyż zdobyli tylko 5 punktów i jeste to najgorszy dorobek z wszystkich ekip. Marwtić mogą osłabienia w szeregach Genui: Sculli, Palladino, Gasbarroni, Mesto, Ferrari, Milanetto, a pod znakiem zapytania stoi występ Milito oraz Jurica. Jeśli te wszystkie absencje potwierdzą się do jutra, to trudno oczekiwać, aby Genoa była w stanie wywieźć z terenu beniaminka komplet oczek...
Milan - Udinese
Obie drużyny rozczarowują swoich fanów. Milan w ostatnich 6 spotkaniach zdołał wygrac tylko raz. W lidze dwie porażki z rzędu i to na dodatek w kiepskim stylu ( z Palermo 1-3 oraz z Juve 2-4). Sporym mankamentem jest defensywa Rossonerrich, który zbyt często dopuszcza rywala do strzeleckich okazji. Ofensywa także nie pozostaje bez winy, bo razi nieskutecznością ( bramki padają, ale mogłoby ich być stanowczo więcej). Udinese także ma problemy z wygrywaniem spotkań. Ostatni raz wygrali 7 kolejek temu. W ostatnim meczu wydawało się, że ta zła passa zostanie przerwana. Udinese prowadziło z Lazio już 3-0, by ostatecznie zremisować 3-3. To co na plus z tego meczu to fakt, że wydaje się, iż indolencja strzelecka Udinese została zażegnana. Biorąc pod uwagę niepewną postawę defensywy Milanu, sadzę że ofensywny tercet Udinese powinnien "ukłuć" gola w tym spotkaniu ( 1.70)
(W czwartek podopiecznie Marino rozgrywali spotkanie kończące fazę grupową Pucharu Uefa. Przegrali z NEC 0-2 , tyle że opiekun Udinese delegował w tym meczu dublerów. W porównaniu ze spotkaniem z Lazio na placu gry w Nijmegen znadjowała się tylko trójka graczy z ligowej potyczki z Rzymianami.)
Lecce – Bologna
Pojedynek o przysłowiowe 6 punktów. Bologna po serii remisów, wreszcie wygrała, rozbijając Torino 5-2. Mimo iż Lecce znajduje się tuż nad strefą spadkową, niejednokrtonie potrafiło już przysporzyć problemów ekipom z górnej części tabeli. Nie tak dawno goszczący Juventus, zwycięstwo zapewnił sobie dopiero w doliczonym casie gry. Lecce przoduje w liczbie remisów, jeśli chodzi o grę przed własną publicznością, Bologna w ostatnim czasie także przyzwyczaiła swoich sympatyków, że mecze z ich udziałem kończyły się podziałem punktów. Czy w tak istotnym spotkaniu dla losów dolnej części tabeli także dojdzie do kompromisu? Kurs na gości kuszący, ale radziłbym zabezpieczyć się opcją DNB.
Torino - Napoli
Czy Torino pójdzie śladami Regginy, która po sensacyjnym triumfie w Coppa Italia odniosła sensacyjne zwycięstwo w lidze? Torino wygrało z Fiorą 1-0, teraz czeka ich nielada wyzwanie bo zagrają z Napoli. Świetna gra Napoli zaoowocwała w miejsce w top 3 Seria A. Torino mimo iż znajduje się w strefie spadkowej, nie gra aż tak fatalnie jak sugerować by to mogło ich miejsce. Napoli przystąpi do tego spotkania osłabione. Zabraknie: Lavezziego, Hamsika oraz Cannavaro. Są to kluczowe postacie dla drużyny, ale siła zespołu tkwi w kolektywie. Zobaczymy czy Torino jest w stanie uwierzyć w swoje możliwości i udowodnić to w konfrontacji z tak klasową ekipą jak Napoli. Może jakiś over?
Sampa - Fiora
może później.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|