#2761899 - 05/12/2008 04:00
Re: Szukam pracy...
[Re: Azzaro]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
na poczcie maja jeszcze 13tki???:/ Jeszcze tak - podobno w tym roku była ostatnia.
|
Do góry
|
|
|
|
#2763006 - 05/12/2008 22:42
Re: Szukam pracy...
[Re: Llama]
|
Profesor
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
|
nie znam realiów nauczycielskich, ale: -czy oni nie mają 13-stki? -czy nie mają 3 miesięcy wakacji w roku? -czy nie mają około 15-20 godzin w tygodniu?
Stoin, wypowiedz się. Trzynastka płacona na początku roku - koniec stycznia/poczatek lutego 3 miesiące wakacji ? od 20 czerwca do końca sierpnia czyli jakies 2 miesiące i 10 dni , nie licze przerw świątecznych ferii zimowych etc  Etat to 18 godzin tylko co z tego ? Komu pasuje 800 zł  jeszcze niedawno stażysta tyle miał ... teraz 200 (?) zł więcej na początek starczy co ? Jak jestes singiel to ok a jak masz babe/faceta ? pożycie małżeńskie kwitnie aż milo  pa kochanie ide do pracy ... dobranoc kochanie bo zajechany jak koń  Zastanawiać się czy zapłacić za prąd wode czy moze za telefon ? Oczywiście możesz dorobić gdzieś jeśli szkoła pójdzie Ci na ręke i tak ułoży plan żebyś miał możliwosc podjęcia drugiej pracy. Rano lecisz do jednej pracy po poludniu do drugiej caly dzien Cie nie ma w domu Wszystkim się wydaję że robota nauczyciela w szkole to rewelka (mało godzin, zajęcia na macie = macie grajcie, pełen luz) proponuje tym sytarszym cofnąc się w czasie i przypomnieć sobie jakim to ja byłem uczniem czyt: zachowanie Zanim taki nauczyciel zacznie zarabiać przyzwoite pieniądze minie 7-10 lat a jak przeżyc te 10 lat ? zarabiając mniej wiecej 1200 bo nie zawsze oprocz etatu są nadgodziny (niż demograficzny co sie z tym wiąże mniej uczniow mniej klas mniej godzin mniej sianka) Jak wynająć chate oplacić rachunki wsadzić co do gara? Nie ma lekko panowie i odradzam wszystkim prace w szkolnictwie
|
Do góry
|
|
|
|
#2763043 - 05/12/2008 23:22
Re: Szukam pracy...
[Re: connor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/05/2005
Postów: 4417
Skąd: EŁK
|
Moja mama jest nauczycielka. Dyplomowaną. Ma 1800 na reke. Llama piszesz 15-20 godzin w tygodniu? To ciekawe. Wczoraj wrocila z pracy po 17 (od rana), dziś od 8 jeszcze jej nie ma, podono ma wrocic okolo 20, bo jest na jakims kursie, dyrektor wyslal. Dobrze że weekend, bo pewnie jak by wrocila, to by musiala sprawdzac prace do 12 w nocy, albo przygotowywac sie do zajec (jak codziennie zreszta po pare godzin). A zapomnialem, przygotowuje też jakiś apel, wiec pewnie przed 15 w nastepnym tygodniu tez nie wroci. Malo tego, trzeba tez pisac plany wynikowe, i inne sprawozdania. Coz, zeby nie ja to pewnie doby by jej nie starczylo, to wszystko przepisywac na komputer. Zapomnialem, że ma też stażystke pod sobą, ktora musi sie zajmować i pomagac. I tak codziennie nawet nie ma czasu sobie cos obejrzec w TV, nie mowiac o innych rozrywkach. Nie raz wracala do domu tak zdenerwowana, ze strach bylo sie pytac. Gówniarze z podstawowki mowia np: OJCIEC POWIEDZIAL ZE JAK PANI MNIE NIE ZAPYTA, TO PRZYJDZIE I PANI NOGI Z D... POWYRYWA. No i 3 razy w tygodniu nie ma przerwy, bo trzeba chodzic po korytarzu i pilnowac dzieciakow, bo jak ktos sobie cos zrobi na Twoim dyzurze to jeszcze moze Cie spotkac sprawa w sądzie, że nie upilnowala... Nie chce mi sie nawet myslec o nauczycielach, ktorzy nie maja dyplomowania, a staraja sie o nie. Wtedy to byl hardkor. Wszystkie kursy, konkursy, apele itd. Teraz tez jest tego sporo, ale wtedy to byla masakra. Polecalbym Ci Llama pobyc nauczycielem, tak moze z kilka tygodni. Ciekawe czy byś wytrzymal. Pozdro. No Offence.
|
Do góry
|
|
|
|
#2763050 - 05/12/2008 23:34
Re: Szukam pracy...
[Re: hbr]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
@Stoin, jaka praca taka płaca. ale o to chodzi, mało godzin->mało kasy. @hbr, ile godzin pracuje Twoja Mama i jaki ma staż? co robi w wakacje zimowe i letnie?płacą Jej za to? ja się pytam poważnie, bo jak wyżej wspomniałem, nie mam pojęcia o tym zawodzie. co do propozycji, to dziękuję, rozniósłbym to barachło po ścianach, a za to chyba się idzie do pierdla. Żebyś cudze dzieci uczył! nie weszło w obieg przez przypadek.
nie moja, nie Twoja i nie Twojej Mamy jest wina, że upadek autorytetów i brak podstawowej kultury wszedł do szkół.
ja się odniosłem do amk'a ''Przykre jest to ,ze kasjer zarabia wiecej od ,na przykład ,nauczyciela.
Jak widać relikty komuny jeszcze straszą.''
|
Do góry
|
|
|
|
#2763072 - 06/12/2008 00:00
Re: Szukam pracy...
[Re: laczak]
|
a.k.a. "Experto" King Of The Hill
Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2763112 - 06/12/2008 00:47
Re: Szukam pracy...
[Re: xqwzts]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
ja nie wiem o co jest tyle szumu z podwyzkami dla nauczycieli. Podpisuje sie pod tym co pisal hbr. Cos tylko dodam. Rodzice dzieci, ktore widza w nich geniuszy i najezdzaja na nauczyciela dlaczego jego dziecko nie umie w szostej klasie mnozyc czy dzielic. Jest debilem i tyle ,żaden nauczyciel mu do łba oleju nie naleje ,skoro bachor nie dośc ,ze tepy ,to jeszcze pewnie utwierdzony przez starych ,ze zdolniacha  Powiedz cymbałom ,ze maja niezbyt zdolne dziecko - zjedza cię. Dlatego tez ukuło sie w śród nauczycieli inne określenie : Debil = zdolny ,ale leń  Na takie dictum tatus i mamusia reaguja ....dumnie 
|
Do góry
|
|
|
|
#2763113 - 06/12/2008 00:47
Re: Szukam pracy...
[Re: Amkwish]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
|