Spokojnie sobie oglądajcie tv w papuciach i nie oceniajcie kto co i dlaczego
Ja mogę napisać jak ja to widzę z pozycji podróżującego koleją z bydłem, które Wy nazywacie kibicami.
Czy to jest normalne, że:
- z pociągu wjeżdżającego na peron sypią się w kierunku ludzi na nim stojących butelki, puszki, świetlówki itp.
- sika się przez otwarte drzwi pociągu w trakcie jazdy
- bije się rekordy w otwieraniu drzwi (zamykanych pneumatycznie) niczym na atlasie w siłowni
- pociąg specjalny jadący na wyjazd pokonuje trasę 56 km w czasie 2,5h, bowiem co chwilę jest zatrzymywany przez pociągnięcie hamulca bezpieczeństwa
- okrada się sklepy na gościnnych występach
- i tym podobne rzeczy, co jest w stanie wymyśleć nasza kibicowska brać
A może sami tak robicie, że ich bronicie ???