Ale postów w tym temacie

PSV - Marsylia

Sądzę, że zobaczymy overowy mecz. Remis przekreśla praktycznie szans obu zespołów na awans. Poza tym obie ekipy zdecydowanie lepiej czują się w ataku, niż w obronie.

Kursy w granicach 2.10-2.20 zupełnie do przyjęcia.

Wlasciwie to dzisiaj moze byc taki dzien ' na odwrot'.
Wczoraj widzielismy grad bramek, piekne over'y, to moze tym razem bedzie malo bramek, same under'y...

PSV - Marsylia

W takim skłądzie wybiegnie dziś najprawdopodobniej drużyna gości.

Marsylia: Mandanda - Bonnart, Zubar, Hilton, Taiwo - Cana, Cheyrou - Valbuena (ou Ziani), Ben Arfa, Koné - Niang.

Hm ciężko tutaj przewidzieć under/over. Może być 1-0, 0-1, a równie dobrze 2-2, itp. Za underem przemawia słaby potencjał PSV w ataku. PSV w lidze wygrał 3-0 z Graafschap i 5-1 z Utrechtem, a tak to strzela po 1. Marsylia dość dobrze sobie radzi w ofensywie, formacja obronne obydwu druzyn rowniez nie sa monolitami. Wiec ciezko tutaj wytypowac under/over, są i za i przeciw. Jeszcze wczoraj duzo goli dzisiaj moze byc odwrotnie

over nie taki zły, nie wiem co mandanda robi w kadrze, przecież murzyni nie potrafią bronić, słabiutki jest

Analizowałem te wszystkie dzisiejsze spotkania i zdecydowałem sie zagrać over 2.5 w spotkaniu PSV - Marsylia. Początkowo nie byłem do konca przekonany, ale poczytałem troche i opinie kilku znajacych sie na rzeczy osob utwierdziły mnie aby grać na over 2.5 w tym spotkaniu.

Mandanda był chyba wg L'Equipe bramkarzem tamtego sezonu w Ligue 1 . nie widzialem jak gra, ale widocznie do najgorszych nie nalezy.

wszystko w temacie,

zdarzało mu się puszczać takie bramki przy których ostatnie rewelacyjne interwencje Boruca to tylko maluczkie błędziki,

takie plebiscyty mają to do siebie, że na pierwszy ogień idzie przede wszystkim marka zespołu i z garstki wybiera się tego "najlepszego"

ciekawe kogo mieli wybrać, skoro we Francji dobrych bramkarzy po prostu nie ma, pół ligi GK nie jest biała, a nawet Lyon po G.Coupet wystawia jakieś firanki do bramki

jedyny murzyn który potrafi bronić to Kameni, tylko że on gra w Hiszpanii

OM - PSV

klasyczne value na gości. kurs @5 to jakie nieporozumienie, niewspółmierne do szans, dlatego próbuję.
całkiem niedawno w Eindhoven Psv nie dał najmniejszych szans Francuzom, nie tylko wygrywając 2-0 ale i wyraźnie dominując przez większą część meczu. nie bardzo wiem czemu na Stade Velodrome losy miałyby tak po prostu się odwrócić.
kibice nie grają a Marsylia przeklęty klub niczym Atletico już tyle razy zawodzili swoich zagorzałych arabskich kibiców.
karty w tej grupie i tak rozdane, pozostaje walka o 3 lokatę.
na mnie do tej poru większe wrażenie zrobili Holendrzy.
w lidze być może sytuacja sugeruje że to OM ma dużo większe szansę na zwycięstwo. niektóre wyniki PSV traktuję jako brak motywacji w słabej lidze. francuska poziomem nieco wyżej, ale póki będzie w niej więcej kolorowych, którzy po prostu mniej myślą na murawie, to pewnej granicy nie przekroczą.
OM zbłaźniło się niedawno u siebie ulegając PSG (w drugiej połowie klasyczny nokaut 0-3). słaby bramkarz, pełno błędów w obronie i często gęsto jakiś paraliż wdziera się w umiejętnosci napastników.
PSV z kilkoma ciekawymi młodzieniaszkami, myślę ze powalczą.
ciekawa konfrontacja na ławce trenerskiej holendersko - belgijska (Stevens silnie związany z psv przecież większośc kariery piłkarskiej tam spędził, Gerets belgijska szkoła ale kilka sezonów prowadził PSV).

"niektóre wyniki PSV traktuję jako brak motywacji w słabej lidze."
sprawdz dokladnie czemu psv tak slabo gra. jakos to slabe Atletico wedlug ciebie nie dalo zadnych szans psv i gladko ich pokonalo na wyjezdzie 3:0 liverpool tez im nie dal zadnych szans, a marseille walczylo na rowni z nimi

"francuska poziomem nieco wyżej, ale póki będzie w niej więcej kolorowych, którzy po prostu mniej myślą na murawie, to pewnej granicy nie przekroczą."
a holandia przeskakuje? jakos w ostatnim czasie ta liga idzie w dol i to samo sie dzieje tez z francuska, wiec to nie ma nic do rzeczy

"OM zbłaźniło się niedawno u siebie ulegając PSG (w drugiej połowie klasyczny nokaut 0-3). słaby bramkarz,"
marseille przewazalo przez caly mecz, a gosciom udaly sie kontry, to byl wypadek przy pracy, bo psg przegralo dwa nastepne mecze w lidze
slaby bramkarz? widac ze nie masz pojecia o czym piszesz

typ popieram, bo to duzy value

tu miałem na myśli to:

PSV - Roda 2:3
Breda - PSV 2:1

tak samo jak i nikłe wygrane z Volendam czy Spartą po 1:0

zdobycie już któregoś tytułu z rzędu zapewne rozleniwia.



Atletico przeklęte bo od lat mają kasę, talenty, aspiracje i się błaźnią w lidze!!!
miałem na myśli lokalną rywalizację i analogię do OM bo u nich jest to samo a od lat dostają łomot od Lyonu !!!!

psv-atlecio 0:3 hmm rozmiary porażki zdziwiły, zwycięstwo gości w ogóle bo sam to grałem
i ten mecz był żałosny w wykonaniu gości - to fakt

zresztą ja o Atletico pisałem w tym sezonie w superlatywach więc ich postawa w lidze po raz kolejny rozczarowuje i mnie.

natomiast karty w grupie rozdane jak pisałem.

natomiast czy Marsylia grała w Eindhoven jak równy z równym??
LOL, bez komentarza.

"francuska poziomem nieco wyżej, ale póki będzie w niej więcej kolorowych, którzy po prostu mniej myślą na murawie, to pewnej granicy nie przekroczą."
a holandia przeskakuje? jakos w ostatnim czasie ta liga idzie w dol i to samo sie dzieje tez z francuska, wiec to nie ma nic do rzeczy

jak Cie tak bardzo razi moja mała dygresja to napisz skargę do Conrada albo napisz do mnie priv, jeśli jesteś tak skrupulatny by piętnować każdą wypowiedź



hm... zajeżdża mi tu tłumaczeniem się. wynik poszedłw świat. 4 bramy u siebie stracić w takim meczu to wstyd, zwłaszcza prowadząc do przerwy.
zresztą czy ja pisałem że PSG grało lepiej?
napisałem że się zbłaźnili i to jest fakt, żeby od leszczy u siebie dostać łomot i 4 bramki



cóż, przepraszam że mam własne zdanie i nie kieruje się plebiscytami, zresztą patrz wyżej.

--
a tak w ogóle.. kolejny atak "dwukontowca" na moją osobę?

w wykonaniu gospodarzy* miało być

"zdobycie już któregoś tytułu z rzędu zapewne rozleniwia."
lyon we francji nie ma z tym problemu


"Atletico przeklęte bo od lat mają kasę, talenty, aspiracje i się błaźnią w lidze!!!"
ale nie przeszkodzilo im to w latwym pokonaniu psv i to na wyjezdzie, wiec to nie pasuje


"miałem na myśli lokalną rywalizację i analogię do OM bo u nich jest to samo a od lat dostają łomot od Lyonu !!!!"
dwa ostatnie mecze wygralo marseille

"natomiast czy Marsylia grała w Eindhoven jak równy z równym??
LOL, bez komentarza."
ja tego nie napisalem, mi chodzilo o to ze porownujesz marseille do atletico, a to atletico nie dalo zadnych szans psv

"jak Cie tak bardzo razi moja mała dygresja to napisz skargę do Conrada albo napisz do mnie priv, jeśli jesteś tak skrupulatny by piętnować każdą wypowiedź"
jaka skarge i po co??? nie kazda pietnuje, tylko te z ktorymi sie nie zgadzam

"hm... zajeżdża mi tu tłumaczeniem się. wynik poszedłw świat. 4 bramy u siebie stracić w takim meczu to wstyd, zwłaszcza prowadząc do przerwy.
zresztą czy ja pisałem że PSG grało lepiej?
napisałem że się zbłaźnili i to jest fakt, żeby od leszczy u siebie dostać łomot i 4 bramki \:D"
jakim tlumaczeniem sie???? dopiero dzis zobaczylem ostatnie wyniki psg
mu wygralo w tamtym roku lm a ostatnio stracilo 3 bramki z beniaminkiem

"cóż, przepraszam że mam własne zdanie i nie kieruje się plebiscytami, zresztą patrz wyżej."
to czym sie kierujesz?? takich plebiscytow za nic sie nie wygrywa

"a tak w ogóle.. kolejny atak "dwukontowca" na moją osobę? "
jakiego dwukontowca? to zaden atak na ciebie tylko przedstawiam swoje zdanie
nie chcialem cie atakowac

ok, tak krótko, już dziś czasu nie mam, chyba po prostu niejasno się wyraziłem/nie zrozumiałeś mnie.

żeby nie było:

Atletico > PSV/OM to bez dwóch zdań !!!

PSV-OM hmmmm? raczej remisowo ze wskazaniem na którąś stronę w zależności od dyspozycji dnia, wobec pewnego 2:0 w Holandii kurs @5 uważam za przeszacowany.

liga francuska>liga holenderska to też jasne

Lyon fenomen a brak konkurencji w kraju (czy ze strony PSG, Monaco, Marsylii, Bordeaux czy innych) raczej dobrze o lidze nie świadczy. 7 majstrów z rzędu

PSV troszkę dłużej się musi męczyć z Ajaxami, Fejenordami czy Alkmarami

klątwa Atletico dotyczyła krajowego podwórka.

pozostałych uszczypliwości i kontr nie komentuje, troszkę nie ten pułap.

pozdro

Niezly pasztet ,w dodatku jeszcze wykrzyczany

Strata 3 bramek w 8 minut na Camp Nou.
Blazenada ?
Moze ,tylko takie mecze zdarzaja sie raz na nascie lat.

Derby Madrytu widziales ?
Po tym co piszesz ,watpie.
Atletico bylo ekipa zdecydowanie lepsza ,ale fart byl po stronie rywala.

Trzeci mecz na szczycie - remis z Villarealem.
w dziesiatke wyciagneli na 4:4.

Atletico nie ma talentow wlasnego chowu ,oni talenty kupuja ,a co sie tyczy kasy to przez ostatnie 3 lata nie bylo z tym u nich rozowo.

I zeby nie bylo calkiem OT.

Remis w meczu Marsylii z PSV.

A tak na marginesie ,to obecnosc tych dwoch ekip w CL odzwierciedla tylko ,ze ta "liga" sie stacza

stoczyla sie w tamtym sezonie gdy grala valencia po grupach tylko barcelona cudem sie utrzymala, bo grala ze slabymi celticiem i schalke
przypomne ze 2 sezony wczesniej w cwiercfinale gralo psv po ograniu arsenalu, a valencia bardzo szczesliwie pokonala inter, ktory w lm gra slabo
jesli obecnosc psv stacza ta lige to co mozna powiedziec o hiszpanskich zespolach?

To ja moze napisze o drugim meczu w tej grupie
Liverpool - Atletico trudno jednoznacznie wskazac mi tu zwyciezce tego spotkania,ale typ na over 2,5 chodzi mi juz od dawna po glowie. Liverpool u siebie bedzie moim zdaniem bardziej nacieral,a limit pecha wykorzystal juz chyba w sobote przegrywajac z Kogutami, jednoczesnie marnujac wiele dogodnych okazji. Z drugiej strony jakos ciezko mi sobie wyobrazic Atletico nie strzelajace gola. Warto dodac,ze juz w pierwszym spotkaniu tych ekip bylo mnostwo sytuacji do ustrzelenia overa,ale wtedy troche przeszkodzil sedzia. Tym razem wydaje mi sie,ze bedzie inaczej...
Over 2,5 7/10
over 3,5 4/10
PS. OM - PSV jak dla mnie no bet, obie druzyny nic specjalnego nie prezentuja...

masz pecha Amk bo oglądałem derby

i co widziałem?
ano gol w 30sek dla Realu a minutę później mogło być już 2-0 (brakło centymetrów - poprzeczka)

potem ABSOLUTNA DOMINACJA Realu, kilka bardzo groźnych akcji, z czego 1 lub 2 (aż nie pamiętam ale co najmniej 1) sędzia NIE UZNAł PRAWIDłOWEJ BRAMKI dla Królewskich. potem jeszcze przerwałakcje gdy Real wychodził sam na sam (nie zastosował przywileju korzyści)

ogólnie w cały ten pojedynek wplątał się (a raczej wplątali) beznadziejni sędziowie, dawno tak słabych nie widziałem, notoryczne pomyłki faule, spalone, czerwone kartki, jednym słowem masakra.

w 2 połowie Atletico się obudziło i miało wiecej z gry, ale Real również stwarzal świetne okazje na gole. nie dziwie sie że Atletico bardziej chcialo, w końcu Real prowadził i nie musiał narzucac tempa.
w sumie remis byłby sprawiedliwy, wyrównali późno a potem dali sobie jeszcze wcisnac na koniec z karnego po fatalnym błędzie. jeden powie pech, ja to nazywam klątwą.

z Realem po raz kolejny stracili bramkę na samym początku spotkania, a meczu nie wygrali z nimi od 1999 roku, jak na derby i zespół tej klasy to wstyd, w miedzyczasie ośmieszał ich np. Seedorf strzelając Molinie bramkę z połowy

zresztą Atletico jest lepem na ciekawe mecze vide ostatni pojedynek 4-4 z Villareal (nie ogladalem, ale brawo), gdy grał Torres mieli patent na Barcę, tak jak kiedyś Valencia z Angulo i Hectorem Cuperem regularnie zdobywała Camp Nou.

ale Atletico zdarzyło się choćby 0-6 u siebie z Barcą całkiem niedawno

żeby nie bylo- mi jest przykro bo kibicuję Atletico, pamietam jeszcze czasy gdy w ataku brylował Hasselbaink i to był bodajże pierwszy Murzyn w klubie, bo wczesniej kibice nie pozwolili na to by ktoś o ciemnym kolorze skóry grał dla Atletico (tak samo jak przez lata w Rangersach nie grał żaden katolik)

ja jednak kibicowałem i kibicuję Atletico, z tego względu że mając za międzą tak wielkiego rywala, będąc sportowo zawsze w jego cieniu, kibice są liczni i fanatyczni, dlatego też w innych derbach Europy kibicuję właśnie takim klubom: Everton , the Citizens, Ac Torino, Verona czy tsv 1860.

sorry za OT, ale cóż chyba i tak nie ma za co przepraszać, piłka nożna jest najpopularniejszym sportem na świecie a w Stadionie Pilarskim poza nielicznymi wyjątkami - nic się nie dzieje.

--

racja - remis może być, tak samo jak i win OM, niemniej @5 na Psv to przesada.

w drugim meczu tej grupy nie zdziwię się na kolejne bts i 1-1.

Amkwish z całym szacunkiem dla Twojej osoby. Nie wypisuj takich głupot!

Przepraszam za OT.

Jasne Kwiatek ,jestes blizej niz ja ,widzisz i wiesz wiecej ,potrafisz ocenic lepiej ,nawet nie osmielałbym sie dyskutowac

Racja ,nie powinienem pisac o hiszpańskiej piłce ,wezme to sobie do serca i przerzuce sie na trotting.

Masz pecha amk ,bo oglądałem derby - podpisano MURA

O ja p....... wszystko u Ciebie w porzadku ?

Jak Mura oglada mecz to wszyscy musza uwazać tak jak ON ,nie masz prawa do innej oceny.

Śmieszne tylko jest to ,ze wysmiewasz sie z mojej opinii ,a potem sam piszesz ,ze "remis byłby sprawiedliwy" - rozdwojenie jaźni ?

Rozumiem wobec tego ,ze gdy pytasz "amk ,co tam na dzis z hiszpańskiej" to pytasz po to ,by zagrywac odwrotnie

AMEN !

Amkwish czy tylko dlatego, że jesteś w Hiszpanii to wiesz lepiej?
Trzeba tam być by móc stwierdzić, że dana drużyna grała lepiej czy gorzej? I jeszcze piszesz nie wiadomo skąd, że nie powinieneś pisać o hiszpańskiej piłce, przecież Kfjatek tak nie napisał, tylko wg niego Real grał lepiej w tym meczu i tyle, ma swoje zdanie.
Nie zachowujmy się jak dzieci

Pozdrawiam Amk

nie rozumiem tego co piszesz nasz drogi "hiszpański korespondencie" ok wiele dajesz dla forum ciekawych spostrzezen i wogole ale myslisz ze tam siedzisz to znasz ichniejsza lige i to co grac??watpie - wiele kup[onow przegrales i tyle jak kazdy z nas my siedzimy w naszym zabidzony kraju nie znamy sie zle typujemy a ws umie liga polska poinna byc izi bo tu mieszkamy

Sorry za ot wypilem i mnie nosi ale chyba prawdy wq tym jest wiecej niz ziarnko jedno

Pozdrawiam Amkwish

Nie tylko ,ale to ,że tu zyje bardzo pomaga mi w typowaniu Primera Division.

Koniec tego OT !

Nie neguję tego, że znasz się na Primera D., tylko to - że trzeba siedzieć w Hiszpanii żeby stwierdzić kto był drużyną lepszą (zdecydowanie lepszą) we wspomnianych wcześniej derbach.
A fakt, że żyjesz na Półwyspie i masz taki a nie inny avatar, sugeruje odrobinę, iż możesz mieć problemy z obiektywnością swoich opinii.

Nie wiem więc dlaczego się obrażasz?

Koniec tego OT

Drogi Amkwishu,
napiszę krótko:

czy możesz z ręką na sercu napisać że ??????????

poproszę też o wypowiedzi osób, które (tak jak ja - będąc w Polsce) oglądały ten mecz tylko w polskiej telewizji, z polskim komentarzem.
już jeden komentarz wczoraj przez Ciebie został usunięty - wprawdzie może niezbyt twórczy ale autor posta wyraźnie zaznaczył (podobnie jak ja czy @kfjatek) że Atletico miało masę szczęścia i gdyby nie błędy sędziego najprawdopodobniej mecz byłby rozstrzygnięty dużo wcześniej niż 94min

w tym momencie zaklinasz rzeczywistość.

i nie rozumiem co ma oznaczać Twoje zachowanie, ja Cie nie obrażam - Ty to zrobiłeś i piszesz koniec OT. hiszpańska sprawiedliwość ???

tak się skłąda ze oglądałem ten mecz i napisałem co widziałem. Atletico w 1 połowie nie istniało
gdyby nie szczęście to Real rozstrzygnął by ten mecz do przerwy:
- 1 nieuznana bramka (błąd sędziego)
- 1 błędna decyzja (piłkarz Realu wychodzi sam na sam ale sędzia cofa grę, nie stosuje przywileju korzyści i przyznaje w środkowej strefie wolny dla Realu, z którego poszło piękne prostopadłe podanie)
- 1 błędna decyzja o spalonym (dokłądnie nie pamietam czy Real strzelił bramkę czy pilkarz Królewskich nie wykończył akcji z powodu błędnego gwizdka)

CZY JA ŹLE WIDZIAŁEM ???

sędziowie byli bardzo słabi ale częściej mylili się na korzyść Atletico.

pisząc sprawiedliwy remis miałem na myśli to, że Atletico powinno zostać wynagrodzone bramką za ambicję w 2 połowie gdzie stworzyli wiele sytuacji ale nic nie wpadło (Real o ile pewnie pamiętasz też stwarzał w 2 częście bramkowe sytuacje)

więc kawa na ławę, pomiń swoje sofizmatyczne wpisy.

CZY ATLETICO BYŁO LEPSZE W TYM MECZU?
i CZY PRZYTOCZONE SYTUACJE Z 1 POŁOWY MIAŁY MIEJSCE, CZY TO TYLKO MÓJ WYMYSŁ I POLECASZ MI WIZYTĘ U OKULISTY???

Atletico było lepsze w tym meczu ,tak uważam

Wizyty u okulisty Ci nigdzie nie polecałem ,ale po tym co ostatnio napisałes jakies ziółka uspakajajace pewnie by Ci nie zaszkodziły

a tobie amkwish przydalby sie jakis nerwosol bo widze ze cie nerwy w dniu dzisiejszym ponosza i na kazdego jedziesz rowno !!

Wiesz co Amk,... chyba raczej Tobie.
to Ty od jednej interpretacji meczu przeskoczyłeś od razu do tego że siedzisz w Hiszpanii i znasz się lepiej na Primera Division a przecież nikt o tym nie wspominał, sprawa tego nie dotyczyła

i nie dziw się że napisałem korektę do Twojej wypowiedzi bo masz autorytet na tym forum, sam napisałeś że się znasz na hiszpańskiej piłce, więc wiele osób które tego meczu nie widziały mogłyby wziąć Twoje słowa za pewnik, nagle jednak okazuje się że kilka osób widziało zupełnie co innego

moim zdaniem po prostu pomyliłeś się, napisałeś to na wyrost i nie potrafisz przyznać się do błędu, bo moim zdaniem oprócz Ciebie nie znajdzie się nikt inny kto napisze z czystym sumieniem że "Atletico było ekipa zdecydowanie lepsza ,ale fart byl po stronie rywala"

Mozesz sobie uważac ,ze sie pomyliłem, od tego nie umre

Subiektywna ocena ,nic wiecej ,a pisałem to kontrujac opinie ,ze Atletico tak słabo sie prezentuje.

Ciekawe ,ze po tym meczu Atletico nie dało sie pokonac Villarealowi ,zas Real pokazał sie jakby z gorszej strony i to z rywalem ,który jest o półkę lub dwie nizej.

Jest to jednak temat o CL ,wiec w nawiazaniu....

Uwazam ,ze wyciaganie daleko idacych wniosków z postawy druzyn w lidze i to w meczu derbowym , w którym dziac sie ma prawo wszystko nie jest dobrym rozwiazaniem.

Krótko na koniec

Liverpool - Atletico over 2,5

amkwish, jedyne wytłumaczenie jakie mi przychodzi do głowy to że oglądałeś mecz Ateltico Madryt - Real Madryt...na Barca TV

wybacz, ale niemożliwe żeby parę osób widziało że lepszy był Real a ty, choć oglądałeś ten sam mecz, twierdzisz że lepszy był rywal a Real miał po prostu farta. Zastanów się. To ma być obiektywizm?

Oglądałem ten mecz i Real Madryt zasłużenie wygrał 2-1. Był drużyną lepszą i widział to każdy, każdy...

jeśli chodzi o dzisiejszy mecz LFC - Atletico, to ja skłaniałbym się do "potwórki z rozrywki" czyli tak jak w pierwszym meczu remisu. Nie zdziwię się jesli Liverpool FC obejmie prowadzenie a potem straci bramkę i skończy sie znowu 1-1. Patrząc na grupę, 1pkt. zadowoli obie ekipy, zwłaszcza jak OM pokona PSV. Osobiście typowanie obu meczóe ODPUSZCZAM.

To nie jest skok w dal czy bieg na 100 metrów.
Kazdy mecz podlega SUBIEKTYWNEJ ocenie widza ,wiec moze pozwolicie ,ze zachowam sobie prawo do własnego zdania.
Czasy ,w których wszystkim kazano uwazac tak samo mamy ,na szczęście ,poza soba.

Mnie bardziej przypadła do gustu gra Atletico i gwoli scisłosci takiego okreslenia powinienem uzyć.
Poleciałem skrótem "byli lepsi" i chyba stad całe zamieszanie ,nie warte chyba funta kłaków.

Filip ,nie odpuszczaj sobie ,bedzie OVER

A jutro.....Real kończy mi kupon za bardzo spora kasę

"wpływ współrzędnych geograficznych na postrzeganie potencjału drużyn piłkarskich" praca zbiorowa.



roz***cie mnie...

ale zeby nie bylo OT to prosze, oto sklady wg Marki i ważne lub najważniejsze info: 'El Liverpool, sin el 'Niño'...



--
pzdr.bcn1899 *no hay explicacion para esta loca pasion*

coś im się "kajt" z Alonso przestawił...

moim zdaniem gospodarze ( w sumie to grają trzema napastnikami ) jak i goście w swoich ustawieniach wykazują bardzo duży potenciał goleadorski także zgadzam się z Magikiem co do overka, aczkolwiek nie 7/10 a 4/10

pozdr,

po tym co zaprezentowaly obie ekipy w pierwszym meczu, smialo dzis gram jedynke

ATM go nie zremisowalo - predzej blizsze mi jest okreslenie, ze Anglicy oddali na wlasne zyczenie 2pkt

Nie no ludziska, przecież widzieliśmy tydzień temu mecz w TVP - Liverool w drugiej połowie zupełnie nie istniał i gdyby nie "spisek" sędziów liniowych nie zremisowałby tamtego meczu, dzisiaj kurs na Atletico rewelacyjny, nic tylko próbować Pinnacle 7,45, mniam mniam

mmm ja sie zgodzę z bitnap - Liverpool po prostu oddał II połowę, nie męczyli się wiedząc co czeka ich w weekend, to już zgrana inteligentna drużyna, która wie, że nie da się co mecz grać na najwyższych obrotach.

mam nadzieje, ze to zwykly zart

Pool byl druzyna lepsza przez zdecydowana wiekszosc spotkania i do konca nie wiem czym bylo spowodowane to, ze w koncowych minutach spotkania dal sie zepchnac do tak glebokiej defensywy

czy to zwyczajne zmeczenie, czy poprostu uwierzyli, ze na stojaco dociagna te 1-0(Hiszpanie wymieniali spokojnie podania tylko na wlasnej polowie, po przekroczeniu linii srodkowej zupelnie konczyly sie pomysly na gre a do atakow w ost minutach nie tyle przyczynila sie ich gra, co prawdopodobnie polecenia Rafy, ktory nie spodziewal sie, ze biedaczki z Madrytu beda w stanie jeszcze cos ugrac i zaczela sie gleboka defensywa i kontrowanie)

dzis tylko geniusz Kuna moze uratowac Hiszpanow ...

....a zodziejstwo drukarzy uratowac Pool

Atletico bylo znowu lepsze....MOIM ZDANIEM

PS. Sosna ustawil ten mecz

Ol. Marsylia - At. Madryt

Wydaje mi sie, ze mozna sprobowac na 1. Atletico podobno do Francji leci w dniu meczu, wiec na pewno nie beda wypoczeci i dobrze przygotowani, a i na wyniku im juz chyba az tak bardzo nie zalezy. Wszystko spowodowane pogrozkami z Francji. Do tego, ma nie byc kibicow z Hiszpani, bo zarzad poprosil fanow, zeby nie jechali na mecz.

OM bez Nianga po wczorajszym meczu, ale na pewno na wyniku im mocno zalezy, bo maja duza szanse na awans do UEFA.

Do tego, nie znalazlem inf., ale watpie zeby AM zagralo w najmocniejszym zestawieniu.

OM - Atletico 1

Goście mają już awans zapewniony, więc jest szansa, że do spotkania za bardzo przykładać się nie będą, o czym pisał już Kerogh. OM do meczu przystąpi bez kontuzjowanego Nianga. Absencja tego gracza utrudnia nieco skompletowanie składu wyjściowego, bowiem Kone nie jest typowym środkowym napastnikiem , zwykle operuje na skrzydłach. Z kolei Samassa jak wskazywał w wypowiedziach kapitan zespołu Cana nie jest w pełni sił. W obwodzie pozostaje jeszcze Grandin. Niemniej nie jest tak tragicznie. W składzie OM jest jeszcze sporo zawodników, którzy wiedzą jak zdobywa się gole. Podopieczni Geretsa na pewno nie chcą rozstawać się z rozgrywkiami europejskimi, więc należy się spodziewać, że zrobią wszystko co w ich mocy by wygrać.

"Rafa Benitez stwierdził, że walki o 1. miejsce w grupie nie traktuje priorytetowo:

- Trudno powiedzieć, czy chce się wyjść z pierwszego czy drugiego miejsca w grupie. Nie będziemy grać z angielskim zespołem w 1/8 finału, co zawęża opcje. Patrząc po grupach, wygrywając grupę wciąż możemy trafić na takie zespoły jak Real Madryt czy Juventus, możemy też trafić na Lyon czy Bayern Monachium, ciężko zatem decydować przeciwko komu chciałoby się zagrać. Najlepsze w pierwszym miejscu jest jednak granie drugiego meczu na Anfield, co jest dla nas bardzo ważne."

Uważam, że The Reds pokuszą się o walkę o pierwsze miejsce, a kurs 2.60 jest godny uwagi.