jak widzicie szanse naszych pan z usa :)?

Cienko

mieli dominowac Brazylijczycy, a tymczasem to Brazylijki demoluja!5 zwyciestw,15-0 w setach, tylko dwa sety wygrane roznica 2 punktow(w tym z Kazachstanem 27-25 he he), reszta to demolka. Rosjanki dostaja do 14 14 i 16, Serbki do 15 i 13, Wloszki do 16 i 17, nie mowiac o Algierkach. Chyba dobrze ze nie weszlismy do cwiercfinalu...

Igrzyska niestety nie można zaliczyć do udanych. Liczyłem na awans do ćwierćfinałów, lecz niestety porażka z Japonią zadecydowała o dopiero piątym miejscu w tabeli.
Tutaj chciałbym rozpocząć dyskusję pod tytułem: Co dalej z naszą żeńską siatkówką.
Nie ukrywajmy, medal na jakichkolwiek światowych imprezach wciąż jest poza naszym zasięgiem. Daleko nam do Brazylijek, Kubanek czy Chinek. Jeśli dodać do tego jeszcze europejskie zespoły, które również liczą się w świecie, to dla nas pozostaje walka o miejsca co najwyżej 6-8 a czasami nawet 15 - ostatnie MŚ.
Jak wiadomo dla trenera Bonitty były to ostatnie zawody. Kto zostanie jego następcą??? Nie widzę jak na razie nikogo rozsądnego z polskiego grona. Jakieś propozycje macie?
A teraz pora na zawodniczki. Od dłuższego czasu nie wiem co w kadrze robi Maria Liktoras, która po pierwsze do najmłodszych już nie należy, a po drugie forma jaką prezentuje pozostawia wiele do życzenia. Na pewno błędem Bonitty było pozostawienie w Polsce Leny Dziękiewicz, która myślę, że więcej by wniosła niż Maria. Na środku pozostawiłbym Agnieszkę Bednarek, która pomimo młodego wieku świetnie sobie radzi w kadrze już od dłuższego czasu. A do przyszłej kadry wybrałbym kogoś z trójki: Studzienna, Tomcia, Gajgał.
Na libero pozostawiłbym Mariolę Zenik, dla której w tej chwili nie widzę alternatywy.
Rozgrywające. Na tą chwilę mamy mały wybór. Na równym, średnim poziomie wystawiają Skorupa i Sadurek. Do tej dwójki ponownie dodałbym Izę Bełcik, ale pod warunkiem, że Muszyna będzie miała trenera z prawdziwego zdarzenia, a na to nie zapowiada się.
Z atakujących i przyjmujących zrezygnowałbym jednak z Glinki. Wprawdzie te Igrzyska nie były aż tak tragiczne dla niej, to jednak postawiłbym na młodsze zawodniczki. Z obecnej kadry zostawiłbym: Podolec, Skowrońską, Kaczor (która przed Igrzyskami pokazała, że ma potencjał, jednak nie dane jej było go pokazać na boisku, na szczęscie będziemy mogli ocenić ją na polskich parkietach). Do wymiany również Milena Rosner, która podobnie jak Maria Liktoras nie przekonuje mnie już od dłuższego czasu. Pozostaje Anna Barańska, która jak wiemy pewnie by nie grała na tych zawodach, gdyby nie ultimatum PZPS. Dałbym jej do wyboru albo chce grać dla tej kadry, albo nie. Bo jeśli ma grać na siłę, to niech gra sobie tylko w Bielsku.
Do sprawdzenia w kadrze: Bamber, Frątczak, Frąckowiak (zobaczymy co pokaże w Pile pod okiem Matlaka), Woźniakowska, Staniucha.

Jako, że śledzę praktycznie cały rok rozgrywki kobiet moje przemyślenia są takie:


- nie mamy rozgrywającej - to przykre ale i Skorupa poza incydentalnymi kiwkami i Sadurek nie potrafią na chwile obecną wystawić nawet 2 pod rząd dobrych piłek. Nawet ta mierząca 159cm Japoneczka lepiej na tych igrzyskach grała od nich, nie mówiąc już o np pannie Berg, która mimo wymiarów 180cm/80kg była o klasę wyżej.

- mam jeden poważny zarzut do naszej kadry - brak walki, brak zaangażowania, brak obrony. Proszę zobaczyć, co robią Amerykanki, Włoszki, Kubanki, Brazylijki... ano szorują te wielkie gwiazdy dupskami po parkiecie broniąc piłki. 90% piłek jest asekurowanych a nas żadnej pannie się nie chce rzucić do obrony - moża poza incydentalnymi obronami Zenik ale w końcu za to jej płacą..

- jak dla mnie w tej kadrze już od dawna jest jakiś konflikt - afera po pogrzebie Agaty, potem różne akcje z Bonittą..widać ten trener im nie pasuje. Co by nie mówić o Niemczyku ale to właśnie on całe towarzystwo trzymał za mordę i błędem było, że nie odeszła Glinka tylko on - na tą chwilę tak to wygląda.

- Skowrońska w rozgrywkach ligowych praktycznie co któryś mecz z rzędu zdobywa najwięcej punktów w swoim zespole. W kadrze 3 razy pod rząd uderza w pojedyńczy blok... - my prawie nie gramy środkowymi a jesli rozgrywająca wystawia 5 akcji pod rząd do Skowrońskiej to jest to smutne - rywale tylko na to czekają.


- zmiany wg mnie powinny być nastepujące:

Glinka out - wygląda to tak że grając robi łaskę

Liktoras out - nic dobrego nie pokazuje, lepiej dać szanse młodszej

Rosner out - nigdy nie wiedziałem czemu ona gra w kadrze - nie ma ani przyjęcia, ani serwisu, ani ataku - do tego jest za mała

Barańska hm..ciężki przypadek ...często wydaje mi się ze ona nie mysli na boisku - nie potrafi skonczyc banalnych ataków.


reszte bym w miare zostawił a dodatkowo dałbym w kadrze szanse m młodziutkiej Klaudii Kaczorowskiej - która poza tym ze dysponuje bardzo dobrym serwisem potrafi także kończyć ataki - do tego Agnieszka Kosmatka - bardzo równy, dobry sezon - przywódczyni Farmutilu , bardzo inteligentnie grająca zawodniczka,

przywróciłbym Lenę Dziękiewicz - poza ciekawą zagrywką potrafi także konczyć ataki ze środka i blokować.

To tyle...takie moje przemyslenia jako zwykłego kibica.

U Kaczorowskiej troszkę słabo wygląda przyjęcie, ale mam nadzieję, że w tym sezonie poprawi ten element i wówczas w kadrze można ponownie ją sprawdzić.
A co do Agnieszki Kosmatki, to jednak myślę, że jej czas już dawno minął. Debiut w reprezentacji miała przeszło 10 lat temu i przez ten czas nie potrafiła przekonać do siebie Niemczyka, a teraz Włocha. Fakt, w Farmutilu od kilku lat na dobrym równym poziomie - ale jej atak nigdy nie był doskonały.

hm czy ona jest az taka stara? 30 lat ma... ale sa 2 strony medalu... co z tego ze inne sa mlodsze jak nie potrafią równo jednego seta zagrac? tak samo 31 lat ma Joasia Mirek a gra lepiej niz te wszystkie rosnery, baranska i reszta wynalazkow..

a moze by tak matlaka na trenera? tylko te jego dresy...

dresy dresami Jako kibic Nafty stanowczo mówię NIE :), bo nie widzę innego trenera do naszego klubu. To najlepszy fachowiec od kilku lat w polskiej żeńskiej siatkówce. Sam jestem ciekaw co zrobi związek i kogo wybierze.
Glinka na szczęście sama rezygnuje już z kadry.

Da ktoś szybko tak historie meczow Chiny - Kuba?
Albo stronka, obojetnie

Thx z gory :]

13/08-08 Igrzyska Olimpijskie Kobiety, Grupa A Kuba vs. Chiny 3:2
10/07-08 Światowe Grand Prix, Kobiety Chiny vs. Kuba 1:3
27/06-08 Światowe Grand Prix, Kobiety Chiny vs. Kuba 3:2
15/11-06 FIVB Mistrzostwa Świata Kobiet 2006 Kuba vs. Chiny 1:3