Niemcy - sezon 2008/2009

Witam drodzy forumowicze!

Z racji że już niebawem rusza nowy sezon w Niemczech postanowiłem otworzyć ten wątek abyśmy w nim umieszczali swoje analizy czy przemyślenia na temat rozgrywek w tym kraju. Myślę że lepiej będzie jeśli będziemy pisać właśnie w tylko jednym, akurat tym temacie niż czekać co tydzień aż ktoś od łaski otworzy odpowiedni temat na każdą kolejkę Jeśli temat zostanie zaakceptowany, z góry dzięki

W sezonie 2008/2009 w Bundeslidze boje toczyć będą następujące drużyny:

1. Arminia
2. Bayer
3. Bayern
4. Bochum
5. Dortmund
6. Eintracht
7. Energie
8. Hannover
9. Hertha
10. Hoffenheim - beniaminek
11. HSV
12. KSC
13. Köln - beniaminek
14. M'Gladbach - beniaminek
15. Schalke
16. Stuttgart
17. Werder
18. Wolfsburg

Pierwsza kolejka tuż tuż, już 15 sierpnia inauguracja sezonu na Allianz Arena.

WItam, tak tak ruszaja

w dniach 7-10 sierpnia odbywa się I runda Pucharu Niemiec zatem już teraz możemy zobaczyć mniej więcej w jakiej formie są drużyny. było już blisko jednej sensacji lecz Bochum jednak wygrało na karne z Preussen Muenster (4 liga)

Czy czerwona kartka Lamey'a w meczu z Durlach w Pucharze Niemiec będzie się przekładała na pauze w meczu z Werderem?

Lamey czerwoną kartkę otrzymał w konsekwencji dwóch żółtek więc nawet jakby kartki z DFB Pokal jakimś cudem przechodziły na ligę to i tak by zagrał

Aha, dzięki. Nie wiedziałem

Borussia Mönchengladbach - VfB Stuttgart
typ: 1X kurs: 1,52 (Unibet)
typ: 1 kurs: 2,80 (Unibet)

Wreszcie rusza Bundesliga. Wśród spotkań I kolejki ten mecz uważam za jeden z najciekawszych - krótko go charakteryzując można powiedzieć że to pojedynek beniaminka o dużych aspiracjach z niedawnym mistrzem Niemiec, który na pewno w tym sezonie będzie chciał zawalczyć o Ligę Mistrzów. Oba zespoły są to ekipy lubiące i najlepiej czujące się w grze ofensywnej gdzie również mają największe gwiazdy jak Oli Neuville czy Mario Gomez. Oba zespoły nie osłabiały się w letnim okienku, na ogół pozbywali się tylko zawodników którzy grzaliby ławę w nowym sezonie. Z ciekawszych nazwisk warte do odnotowania jest jedynie jedno - Lehmann, Jens Lehmann który został nowym bramkarzem Vfl. Czemu w tym meczu większe szanse na zwycięstwo daję gospodarzom? Anuż dlatego że to solidny beniaminek który w nowym sezonie ma duże szanse aby stać się czarnym koniem i pójść w ślady chociażby drużyny Karlsruher która stała się rewelacją zeszłej jesieni. Drużyna jest bardzo dobrze zgrana, siłę zespołu stanowi kolektyw a nie gwiazdy których po prostu nie ma, dodając do tego atut własnego boiska oraz fakt że drużyna Stuttgartu w ostatnich dniach rozegrała aż dwa mecze pucharowe, w Pucharze Niemiec i Pucharze UEFA co raczej wpłynie negatywnie na dyspozycyjność graczy Armina Veh'a w pierwszej kolejce daje piłkarzom Borussi większe szanse na zwycięstwo. Co warto zauważyć, gra Stuttgartu w meczu PUEFA nie wyglądała dobrze, zawodziła komunikacja między pomocą a atakiem a sytuacje które nawet już powstały były jednak marnowane. Stuttgart na ogół jest drużyną domową, która więcej punktów zdobywa na swoim terenie zatem wszystkie przesłanki na niebie wskazują na to że będzie im pod górkę w M'Gladbach. Z racji że jest to jednak pierwsza kolejka polecam podpórkę na Borussię do gry do dubli czy tripli. Kurs 2,80 na "jedynkę" wydaje się atrakcyjny i również można szarpnąć zagranie tego jako singla.

Stuttgart w pełni zasłużenie wygrał mecz, to oni dominowali na boisku i rzecz jasna to oni zdobyli więcej bramek, fakt rozegrania wcześniej w ciągu paru dni aż dwóch meczy pucharowych nie wpłynął na nich deprymująco jak zakładałem, była widoczna jeszcze różnica klas między obydwoma zespołami, liczyłem że Borussia lepiej wejdzie w sezon, a teraz możliwy jest scenariusz że przez następne kolejki będą zbierać manto od Hoffenheim (wyjazd) i Werderu (u siebie)

2 kolejka

- 22 sierpnia

20.30 Hannover - Cottbus

- 23 sierpnia

15.30 Bremen - Schalke
15.30 Hamburger - Karlsruher
15.30 Stuttgart - Leverkusen
15.30 Hertha - Bielefeld
15.30 Dortmund - Bayern
15.30 Hoffenheim - Moenchengladbach

- 24 sierpnia

17.00 Bochum - Wolfsburg
17.00 Köln - Frankfurt

23/08 15:30 Werder Bremen - Schalke 04

Szlagierowo zapowiada się pojedynek Werderu Brema z Schalke 04. Bremeńczycy przed tygodniem tylko zremisowali w Bielefeld z Arminią 2:2. Katem Werderu okazał się Artur Wichniarek, zdobywca dwóch goli. Schalke natomiast dość spokojnie wygrało 3:0 z Hannoverem 96. Drużyna Ruttena w 8. minusie prowadziła już 2:0. Bardzo dobre zawody rozegrał Ivan Rakitic, który zaliczył 2 asysty. Dwie bramki w tym meczu zdobył Kevin Kuranyi.

Historia spotkań jest długa, a bilans (26-5-8) w roli faworyta stawia zespół gospodarzy. W poprzednim sezonie gospodarze z Bremy wygrali aż 5:1. W dzisiejszym spotkaniu podopieczni Thomasa Schaafa, który jest trenerem Werderu zagrają bez Diego, Hunta i Mertesackera. Schalke wystąpi bez bramkarza Neuera, Jonesa, Farfana, Rafinhy i Engelaara.

W składzie wyjściowym Werderu awizowany do gry od pierwszych minut jest wypożyczony z Chelsea – Pizarro. Wraz z Rosenbergiem powinien tworzyć linię napadu. Schalke będzie w dzisiejszym meczu dość poważnie osłabione. Faktem przemawiającym na korzyść gospodarzy jest arcyważny mecz, jaki rozegra Schalke w środę. Dnia 27 sierpnia, Niebiescy zagrają rewanżowe spotkanie w Madrycie z Atletico o grę w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu Schalke wygrało na Veltins Arena 1:0. W spotkaniu z Werderem, trener Rutten zapewne będzie wymagał od zawodników, aby nieco bardziej uważali na siebie. Werder może wykorzystać w dzisiejszym meczu fakt, że drużyna Niebieskich myślami może być już w Madrycie i zaatakować zdecydowanie i nieustępliwie. Za zwycięstwo Werderu bukmacherzy oferują kurs ok 2.10. Podoba mi się również typ 1(0) za który dostaniemy współczynnik w granicach 1.50.
Typ: 1, 1(0)

23/08 15:30 Dortmund - Bayern Munchen

Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek Borussii Dortmund z Mistzrem Niemiec - Bayernem Monachium. Gospodarze z Signal Iduna Park przed tygodniem pokonali w Leverkusen miejscowy Bayer 3:2. Asystę przy bramce Valdeza zaliczył Kuba Błaszczykowski. Kontuzji w tym meczu nabawił się Weidenfeller. Jednak zmieniony za niego Ziegler popisał się kilkoma dobrymi interwencjami i przyczynił się do zdobycia przez jego zespół 3 punktów. Bayern w spotkaniu inauguracyjnym tylko zremisował 2:2 na Allianz Arena z Hamburgerem SV. Monachijczycy prowadzili już 2:0, jednak świetnie grająca drużyna Martina Jola zdołała zdobyć 2 bramki i wywieźć z Bawarii cenny punkt.

Bilans wzajemnych gier wynosi 12-16-11 na korzyść gospodarzy. W zeszłym sezonie w Dortmundzie padł bezbramkowy remis. Obydwie drużyny spotkały się w tym sezonie w spotkaniu o Superpuchar Niemiec, w którym wygrała drużyna Jurgena Kloppa 2:1. W dzisiejszym spotkaniu w szeregach Borussii nie ujrzymy Weidenfellera, Tingi, Freia, Dede i Buckley'a. Bayern natomiast nieobecnością osłabią Ribery, Sagnol, Butt, Sosa i Breno.

Borussia w tym tygodniu pozyskała Zidana, który przyszedł z Hamburga na zasadzie wymiany za Petrica. Jurgen Klopp świetnie zna Zidana, gdyż Egipcjanin brylował w FSV Mainz, gdy szkoleniowcem tej drużyny był właśnie obecny trener BVB. Do składu Bayernu wraca Luca Toni i możliwy jest występ tego zawodnika od pierwszych minut. Typowanie tego meczu odpuszczam, gdyż w tym spotkaniu wszystko może się zdarzyć. Borussia ma dość dobry bilans spotkań z Bayernem, ale po 1. kolejce Monachijczycy mają coś do udowodnienia.
NO BET

23/08 15:30 Hamburger SV - Karlsruher

Na HSH-Nordbank-Arena dojdzie do spotkania Hamburgera SV z zespołem Karlsruher SC. Podopieczni Martina Jola w swoim pierwszym meczu zremisowali na wyjeździe z Bayernem Monachium 2:2. W tygodniu drużyna HSV dokonała ciekawego wzmocnienia. Na zasadzie wymiany do klubu dołączył Mladen Petric z Borussii Dortmund, a w drugą stronę został oddany Zidan + 4.5 mln Euro. Z klubem pożegnał się również Kompany, jednak na tą decyzję miał wpływ wyjazd młodego Belga na Olimpiadę do Pekinu. Vincent Kompany w nowym sezonie będzie występował w Manchesterze City. Karlsruher w 1. kolejce wygrało na własnym stadionie z VfL Bochum 1:0.

Bilans wzajemnych spotkań wynosi 12-8-3. W zeszłym sezonie HSV rozgromiło na własnym obiekcie KSC aż 7:0! W dzisiejszym meczu w szeregach Hamburgera SV nie zobaczymy Reinhardta, Odjidja-Ofoe, Castelena, Boatenga i Choupo-Motinga. Karlsruher będzie zmuszone wystąpić bez Porcello, Mutzela i Görlitza.

Nie ma wątpliwości, że faworytem są gospodarze. Każdy inny rezultat niż wygrana podopiecznych Martina Jola będzie sporym zaskoczeniem. Na pewno w pamięci zawodników i trenera Beckera wciąż jest jeszcze porażka z 17 maja 2008 roku, kiedy to zostali rozbici 7:0. W dzisiejszym meczu taki rezultat raczej nie zostanie powtórzony, ale co do zdobycia 3 punktów przez HSV wątpliwości nie mam. Bardzo dobrze wygląda ofensywa gospodarzy w postaci osób Petrica, Guerrero i Olica. KSC nie ma za bardzo kim „straszyć”. Najbardziej znani zawodnicy to Eichner, bramkarz Miller i Görlitz. Kurs 1.45 na „jedynkę” jest dość niski, ale można go wykorzystać.
Typ: 1

23/08 15:30 Hertha Berlin - Arminia Bielefeld

Hertha w swoim pierwszym meczu w tym sezonie wygrała na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt 2:0. Berlińczycy nastawili się w tym spotkaniu głównie na ataki z kontry. Eintracht bardzo pomógł rywalom w zdobyciu kompletu punktów, gdyż na 18 strzałów na bramkę Herthy, zawodnicy Eintrachtu oddali tylko 1 celny. Arminia w 1. kolejce zremisowała na własnym stadionie z Werderem Brema 2:2. Bohaterem spotkania został Artur Wichniarek, który zdobył 2 bramki. Polak znalazł się w „11” pierwszej kolejki Bundesligi magazynu Kicker.

Bilans spotkań 5-4-2 jest po stronie gospodarzy z Olympiastadion. W poprzednim sezonie 1:0 wygrała stołeczna drużyna, a bramkę w 90. minucie zdobył Raffael. W dzisiejszym pojedynku, Hertha będzie osłabiona brakiem Friedricha, Dardaia, Fiedlera, Rodneia, Lucio, Okoronkwo i Piszczka. Arminia zagra bez Fernandeza, Raua, Mijatovica i Kampantaisa.

Typowanie spotkania odpuszczam. Zapewne jak najlepiej będzie chciał zaprezentować się snajper Arminii – Wichniarek, który niegdyś był zawodnikiem Herthy, jednak w klubie z Berlina wiodło mu się bardzo źle. Skarcenie byłego pracodawcy na jego własnym terenie to życzenie Króla Artura na dzisiejsze popołudnie. Dużym atutem gospodarzy jest monumentalny Stadion Olimpijski w Berlinie, drugi co do wielkości stadion w Niemczech. Hertha wygrała przed tygodniem za sprawą fatalnej gry Eintrachtu. Arminia natomiast zagrała przed tygodniem dobre spotkanie. Liczę na to, że Artur Wichniarek zagra dobry mecz i może pokusi się o kolejną bramkę. Za niską stawkę spróbuję zagrać typ na to, że Król Artur zdobędzie bramkę w dowolnym czasie meczu (kurs: 4.00).
NO BET

23/08 15:30 TSG Hoffenheim - M'gladbach

TSG Hoffenheim dość nieoczekiwanie wygrało w 1. kolejce aż 3:0 z Energie Cottbus. Drużyna beniaminka zagrała bardzo dobre spotkanie, a do wygranej w dużej mierze przyczynili się Ibisevic i Ba. Pierwsze dwie bramki padły po golach właśnie tej dwójki, która również wzajemnie sobie asystowała. Trzecie trafienie padło po trafieniu z główki Ibisevica. Dzisiejszym rywalem podopiecznych Ralfa Rangnicka będzie drużyna innego beniaminka - Borussii M'gladbach. Podopieczni trenera Luhukay'a w pierwszym meczu w sezonie 2008/2009 zostali pokonani przez VfB Stuttgart 1:3. Mecz zostanie rozegrany na oddalonym o ok. 50 km od Hoffenheim-Sinsheim stadionie Carl-Benz-Stadion w Mannheim. Właśnie tutaj swoje mecze w lidze w rundzie jesiennej będzie rozgrywać drużyna Ralfa Rangnicka.

Dzisiejsi rywale grali ze sobą w zeszłym sezonie w 2. lidze. Wówczas to na własnym boisku, Hoffenheim wygrało 4:2. Na obiekcie Borussii padł natomiast bezbramkowy remis. W dzisiejszym meczu zespół gospodarzy zagra osłabiony brakiem Wellingtona, Obasi'ego i Striflera. Drużyna Borussii wystąpi bez Schachtena, Gohuri'ego, Coulibaly'ego i Toumy.

W 1. kolejce bardzo podobała mi się gra beniaminka, drużyny TSG Hoffenheim. Na szczególną uwagę zasługuje współpraca dwóch zawodników: Ba i Ibisevica, którzy na boisku rozumieli się bardzo dobrze. Drużyna Ralfa Rangnicka jest najmłodszym zespołem ze stawki 18. drużyn ligi (dla porównania: Borussia M'gladbach to najstarszy zespół Bundesligi). Na razie młody zespół gra na miarę oczekiwań kibiców i prezesa Dietmara Hoppa, bez którego klub wciąż pewnie znajdowałby się w niższych klasach rozgrywkowych. Prezes i zarówno właściciel wiąże duże nadzieje z klubem i buduje nawet stadion na 30 tysięcy osób, który będzie się mieścił w miejscowości Sinsheim, do której w roku 1972 zostało włączone miasteczko Hoffenheim.
Bardzo duże są szanse na zgarnięcie przez Hoffenheim kompletu punktów. Borussia M'gladbach została już przez nich ograna w 2. lidze i wszyscy sympatycy drużyny gospodarzy liczą na powtórkę, tym razem już w 1. lidze. Uważam, że mobilizacja w szeregach zespołu Hoffenheim będzie bardzo duża, tym bardziej, że zagrają przed własnymi kibicami. Borussia M'gladbach nie jest rywalem pokroju Bayernu czy Schalke. Jeżeli drużyna Hoffenheim realnie myśli o zajęciu przyzwoitego miejsca w lidze, to takie mecze, ze słabszymi rywalami muszą rozstrzygać na swoją korzyść. Kurs na gospodarzy wynosi 2.00 i ja na pewno wykorzystam ten współczynnik i postawię na Hoffenheim.
Typ: 1

23/08 15:30 Stuttgart - Leverkusen

Spotkanie VfB Stuttgart z Bayerem Leverkusen to kolejny pojedynek, który zapowiada się bardzo pasjonująco. Gospodarze ze Stuttgartu w swoim pierwszym meczu w tym sezonie pokonali na wyjeździe 3:1 Borussię M'gladbach. Podopieczni Armina Veha spotkanie rozstrzygnęli już w pierwszej połowie, w której zdobyli 3 bramki. Bayer sezon rozpoczął od porażki 2:3 z Borussią Dortmund na BayArena. Bardzo słabo zagrała w tym meczu linia defensywna Aptekarzy. Nie można mieć zarzutów do współpracy Kiesslinga z Helmesem, którzy pokazali kilka ładnych i składnych akcji. Dość dobrze zaprezentował się również nowy nabytek Bayeru – Renato Augusto, który ma dobry przegląd pola i świetną technikę.

Bilans spotkań pomiędzy dzisiejszymi rywalami wynosi 15-4-10 na korzyść Stuttgartu. W zeszłym sezonie na Mercedes-Benz-Arena gospodarze wygrali 1:0. W dzisiejszym spotkaniu w drużynie Armina Veha nie zobaczymy Boulahrouza, Cacau i Pischorna. Trener Bayeru - Bruno Labbadia nie może w tym spotkaniu liczyć na Adlera, Sarpeia, Gresko, Sinkiewicza i Schneidera, których wyeliminowały kontuzje.

Bardzo ciekawy mecz, ale zarazem również trudny do wytypowania. Obydwie drużyny prezentują podobne, ofensywne style, które przyjemnie się ogląda. Bliżej do zwycięstwa będzie drużynie gospodarzy, która ma przewagę nad rywalem w postaci atutu jakim jest rozgrywanie meczu na własnym obiekcie.
Typ: 1X

Przypuszczalne składy zdarte z forum BA

Werder Bremen: Wiese - C. Fritz, Prödl, Naldo, Pasanen - Baumann - Frings, D. Jensen - Özil - Rosenberg, Pizarro
FC Schalke 04: Schober - Westermann, Höwedes, Bordon, Pander - F. Ernst - Grossmüller, Kobiashvili - Halil Altintop, Kuranyi, Rakitic

Hamburger SV: F. Rost - Benjamin, Demel, Mathijsen, Atouba - Jarolim, de Jong - Trochowski, Olic - Petric - Guerrero
Karlsruher SC: M. Miller - Celozzi, Sebastian, Franz, Eichner - Porcello, Staffeldt - Freis, da Silva, Carnell - Kennedy

VfB Stuttgart: Lehmann - Hilbert, Tasci, Delpierre, Magnin - Khedira - Lanig, Hitzlsperger - Simak - Gomez, Marica
Bayer Leverkusen: B. Fernandez - Castro, M. Friedrich, Henrique, Djakpa - Rolfes - Vidal, Renato Augusto, Barnetta - Kießling, Helmes

Hertha BSC: Drobny - Chahed, Simunic, von Bergen, M. Stein - Kacar, Cicero - Ebert, Raffael, Chermiti - Pantelic
Arminia Bielefeld: Eilhoff - Lamey, Bollmann, Kucera, Schuler - Kauf - Kirch, T. Marx - C. Katongo, Wichniarek, Halfar

Borussia Dortmund: Marc Ziegler - Rukavina, Subotic, Hummels, Schmelzer - Blaszczykowski, Hajnal, Kehl, Kringe - Valdez, Zidan
Bayern München: Rensing - Lell, Lucio, van Buyten, Lahm - van Bommel - Schweinsteiger, Zé Roberto - Borowski - Toni, Podolski

1899 Hoffenheim: Özcan - Beck, P. Nilsson, Compper, Ibertsberger - Weis, Luiz Gustavo, Salihovic - Carlos Eduardo - Ba, Ibisevic
Borussia M'gladbach: Heimeroth - M. Ndjeng, Brouwers, Daems, Jaures - Paauwe, Alberman - Matmour, Rösler, Marin - Colautti

VfL Bochum: Fernandes - Pfertzel, Maltritz, Yahia, C. Fuchs - Freier, Imhof, Ono, Dabrowski - Sestak, Hashemian
VfL Wolfsburg: Benaglio - Riether, Ricardo Costa, Barzagli, M. Schäfer - Josué - Zaccardo, Gentner - Misimovic - Dejagah, Dzeko

1. FC Köln: Mondragon - Ümit Özat, Geromel, Mohamad, Brecko - Vucicevic, Petit, Antar, Broich - Radu, Novakovic
Eintracht Frankfurt: Nikolov - P. Ochs, Russ, Bellaid, Spycher - Chris, M. Fink - Steinhöfer, Toski - Liberopoulos, Amanatidis

From kicker.de


Ja osobiście zagrałem dwa meczyki powyżej 2 bramek Brema-Schalke i Borussia-Bayern oba po 1,70, oraz HSV-Karlsruhe 1-1,45.

Werder nadal bez swojej gwiazdy Diego i kontuzjowanego etatowego obrońcy Merteseckera, ale do Werderu powrócił Pizarro - więc wypadałoby coś ustrzelić. Schalke nadal bez 1-wszego golkipera Neuera oraz kupionego z PSV Farfana. Osłabienia w formacjach obronnych w obu ekipach oraz duża siła w ataku powinna zapewnić odpowiednią ilość goli.

Co do drugiego meczyku w Borussi poważne osłabienia stare i nowe, nie zagrają 1-wszy bramkarz Wiedenfeller, lewy obrońca Dede, z pomocy Tinga a z formacji atakującej Frei i Buckley(do zespołu przybyl Zidan z wymiany za Petrica).Bayern nadal bez Ribery-iego, ale możliwe że z Tonim w składzie. Mecz ten w moich oczach ze wskazaniem na Monachijczyków, ale przez fatalną ostatnio grę obronną Bayernu i przeciętnym bramkarzem między słupkami zagrany over2,5.

Trzecie spotkanie HSV-Karlsruher wydaje mi się że dojdzie do łatwego zwycięstwa gospodarzy(Hamburg jest silniejszy kadrowo i rozgrywa dotychczas b.dobre spotkania pod batutą Jola, dodatkowo jeszcze wzmocniony Petricem przed tą kolejką).

Werder - Schalke

Typowanie tego spotkania jest jak co rok bardzo trudne,ciezko powiedziec jaki zespol jest bardziej oslabiony,dla mnie w tym roku Schalke ma bardzo szeroka kadre i mowienie o szanowaniu sie na mecz w Madrycie uwazam za zly argument.

W tym meczu wydaje sie najlepsza opcja granie na ilosc zoltych kartek,dlatego ,ze w ostatnich sezonach wygladalo to tak:

05/06 6 i 4
06/07 6 i 9
07/08 7 i 6

Typ:

wiecej niz 4,5 zoltych kartek @1.72 3/10 bet365

Mam nadzieje,ze sedzia Fleischer ,ktory nie rozdaje czesto duzo kartek, dzis przy zimnej i mokrej pogodzie przynajmniej 5 razy wyciagnie kartonik

Dortmund - Bayern

Rowniez i w tym spotkaniu uwazam ,ze mozna zagrac na ilosc zoltych kartek.

Sedzia Fandel przecietnie daje 4 zolte kartki na mecz.

Trener Klopp stary lis,dobrze wie,ze tylko agresywna gra mozna pokonac Bayern.
Klinsmann od swojej druzyny powinnien wymagac duzo wiecej walki jak w ostatnim meczu z HSV.
W druzynie Bayernu widze juz teraz 3 kandydatow na zolte kartki:
van Buyten,Borowski i oczywiscie van Bommel.

W ostatnich meczach miedzy tymi druzynami w Dortmundzie zawsze byly przynajmniej 4 zolte kartki.

Typ:

wiecej niz 4,5 zoltych kartek @2.10 2/10 bet365

Hoffenheim - Borussia Mönchengladbach
typ: under 2.5 kurs: 2,00 (Unibet)

Sobotni pojedynek beniaminków którzy po swoich pierwszych meczach są w kompletnie innych nastrojach, Borussia uległa u siebie Stuttgartowi 1-3 zaś zespół Hoffenheim tak ot rozbił na wyjeździe Energie Cottbuss które w poprzednim sezonie na własnym stadionie odbierało dużo punktów faworytom. W obu pierwszych meczach było dużo błędów w obronie które przyczyniły się do utraty niejednej bramki, więc nie ma co popadać w zachwyt nad drużyną Hoffenheim której mecz po prostu dobrze się ułożył właśnie dzięki dziecinnym błędom dziurawej jak hełm Niemca po serii z PPshy obronie Energie. W podobnym tonie mogę powiedzieć o zwycięstwie Stuttgartu nad właśnie Borussią. Liczę że do tego meczu drużyna Borussii podejdzie już odpowiednio skoncentrowana i nie pozwoli na tak łatwą utratę bramek jak ostatnio. Warto zauważyć że w pierwszej kolejce oba zespoły nie miały nic do stracenia więc pozwoliły sobie na grę ofensywną czego wynikiem były odmienne wyniki, lecz bądź co bądź overowe. Teraz obie drużyny będą grać zachowawczo, uważnie w obronie i będą szarpać grę aby stworzyć coś konstruktywnego aby to właśnie jeden z beniaminków przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę. I właśnie dzięki temu liczę tu na under 2.5.

3 kolejka

- 29 sierpień

20:30 Karlsruhe - FC Cologne

- 30 sierpień

15:30 Arminia Bielefeld - Hamburger SV
15:30 Bayer Leverkusen - Hoffenheim
15:30 Energie Cottbus - Borussia Dortmund
15:30 Monchengladbach - Werder Bremen
15:30 Schalke - Bochum
15:30 Wolfsburg - Eintracht Frankfurt

- 31 sierpień

17:00 Bayern Munich - Hertha BSC
17:00 Stuttgart - Hannover

parę nowych "zbrojeń"

Massimo Oddo -> Bayern Monachium

Marcell Jansen & Alex Silva & Thiago Neves => HSV

Żeby nie było cicho w temacie

Karlsruher - Köln over 2.5

Mecz inaugurujący 3 kolejkę nie zapowiada się na szlagier w przeciwieństwie do meczu Bayernu z Herthą, ale niedzielny pojedynek zostawmy na boku. Dla gospodarzy poprzedni sezon był niezwykle udany udało im się zachować ligowy. Jak uczy historia kolejny sezon dla byłych beniaminków zazwyczaj jest bardzo ciężki na końcu nie zawsze kończy się to dobrze, o wiele lepiej kończą się bajki np. braci Grimm. Jak na razie piłkarze Karlsruher zadają kłam takiej teorii, po 2 kolejkach mają na koncie 3 pkt. Tych punktów mogło być więcej, jednakże w pojedynku z HSV podopieczni Beckera dość pechowo przegrali tracąc decydującego gola w samej końcówce tego jakże emocjonującego meczu. Drużyna Karlsruher nie zaprezentowała się źle, z tym że źle zaprezentowała się w pierwszej połowie a nie w drugiej. Niemniej zasłużyli na remis, ale zasłużyć a zdobyć to dwie różne rzeczy (Na marginesie Armia Czerwona w czasie II wojny światowej i po jej zakończeniu zdobyła władzę, ale do dziś są duże wątpliwości czy zasłużyła. I to jest przykład takiego dwuznacznego dylematu, tak jak w przypadku meczu Karlsruher - HSV. Zdanie, o tym że Armia Czerwona zasłużyła na zagarnięcie tych krajów można podzielać jeśli jest się komuchem lub lewakiem.). Drugi z zespołów grających w piątek wieczorem (dla niewtajemniczonych chodzi o Köln) , także w swym minionym meczu ligowym nie spełnił oczekiwań i zaledwie zremisował Z Eintrachtem. Spory to zawód, bo piłkarze trenowani przez Christopha "ćpuna" Dauma mogli ten mecz spokojnie wygrać, lecz nie potrafili wykorzystać stworzonych sytuacji nawet karnego nie strzelili. Z drugiej strony czego wymagać od piłkarzy, którzy w herbie klubu mają barana ? I widać lubią imitować charakter i zachowanie tego zwierzęcia. Jeszcze z innej strony drużyna gości, jak większość beniaminków zazwyczaj lepiej prezentuje się na własnym stadionie niż w meczach wyjazdowych. Koln w tym sezonie. Potwierdzeniem fakt, że na inaugurację przegrali w meczu wyjazdowym z Wolfsburgiem 2-1, choć podopieczni Magatha grali słabo i piłkarze Köln mogli zdobyć choć punkt. Toteż jak na razie Köln zdobyło 1 pkt, strzeliło 2 gole i straciło 3. I jak widać lepiej spisuje się defensywa od ofensywy. Dodatkowo pojawiały się informacje o możliwym odejściu Novakovica, co byłoby niepowetowaną stratą dla zespołu Dauma (mniej więcej porównywalną do straty jaką odczuli komuniści, kiedy do "krainy wiecznej komuny odszedł Józek), lecz ponoć zostaje, tym lepiej dla nich. Dotychczasowe pojedynki między Karlsruher a Köln toczyły się głównie w 2 Bundeslidze. Bilans niezwykle wyrównany 2 zwycięstwa gospodarzy, 2 zwycięstwa gości i raz podział punktów, w bramkach lepsi gospodarze 5-4. tym razem także z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że będziemy mieli do czynienia z bardzo wyrównanym pojedynkiem. Faworytem pozostaje zespół gospodarzy mimo to uważam, że gości stać na sprawienie niespodzianki. Moim zdaniem mecz oscylujący w granicach remisu, z lekkim wskazaniem gospodarzy. Obie strony tego pojedynku powinny zacząć zdobywać więcej bramek, bo z tym u nich kiepsko. Okazja na over jest aż nadto dobra.

Schalke - Vfl Bochum H 0:1 1

W lokalnych derbach aspirujący do tytułu mistrzowskiego gospodarze podejmą w sobotę na Veltins Arena piłkarzy Vfl Bochum. Obecny sezon, lepiej rozpoczęła drużyna Schalke, która w pierwszym meczu wysoko rozbiła u siebie Hannover 3-0 a w następnym podzieliła się punktami w Bremie z tamtejszym Werderem, tak więc po 2 kolejkach zgromadziła 4 punkty. Natomiast goście z Bochum rozpoczęli sezon od porażki z Karlsruher 1-0 by w następnej kolejce zremisować 2-2 z Wolfsburgiem. Był to remis dość pechowy, ponieważ Bochum prowadziło 2-0 i dało sobie odebrać zwycięstwo. Taka postawa nie zbyt dobrze świadczy o jakości obrony drużyny prowadzonej przez trenera Kollera. Z resztą już od kilku sezonów obrona Bochum przypomina ser szwajcarski. W poprzednim sezonie w meczu na Veltins Arena wygrali gospodarze zaledwie 1-0. Mimo to historia spotkań przemawia na ich korzyść (od sezonu 1998/9 w 7 meczach czterokrotnie górą był zespół Schalke, dwa razy wygrywał Bochum, raz padł remis, stosunek bramek na korzyść Schalke 11-10). Zdecydowanym faworytem spotkania jest Schalke, które dodatkowo będzie zmobilizowane by zatrzeć złe wrażenie, jakie wywarło po wysokiej porażce z Atletico Madryt w 3 r el. do LM (niemiecka drużyna przegrała 4-0, bardzo adekwatna jest tu nazwa zespołu Schalke 04 ). W meczu ligowym dyspozycja podopiecznych Ruttena powinna być już jednak diametralnie odmienna od tej zaprezentowanej w środę. Spodziewam się wysokiego zwycięstwa gospodarzy, goście nie prezentują w chwili obecnej formy pozwalającej na przeciwstawienie się tak trudnemu rywalowi. Na zdobycie choćby jednego punktu wydają się bez szans. Mimo słabej postawy defensywy dochodzi do tego słaba skuteczność ataku. Oczywiście jest szansa, że wynik z ubiegłego roku może się powtórzyć, ale bardzo nikła. Jako że często w pojedynkach obu tych drużyn padało sporo bramek, zagranie na over 2.5 wydaje się być dobrym posunięciem. Kursy na zagranie na zwycięstwo gospodarzy, nie powalają na kolana, toteż lepszą inwestycją wydaje się być postawienie na handi -1 na Schalke.


Wolfsburg - Frankfurt 1

Podopieczni Magatha mimo, że po 2 kolejkach nie zaznali porażki grają bardzo przeciętnie. Po sprowadzeniu kilku drogich zawodników drużyna miała grać z polotem i fantazją, Głównym celem jest oczywiście zakwalifikowanie się do europejskich pucharów. Jak na razie nie wiele wskazuje by cele te miałyby być zrealizowane. Już potyczka w pierwszym meczu nowego sezonu z Koln gra Wolfsburga pozostawiała wiele do życzenia, zwycięstwo z beniaminkiem było bardzo szczęśliwe, gorzej było w poprzednim tygodniu w meczu z Bochum. Piłkarze z Wolfsburga do 50 minuty przegrywali 2-0, a do momentu strzelenia gola kontaktowego głównie faulowali zawodników drużyny przeciwnej. Dopiero wtedy coś drgnęło w ekipie "Wilków" i ich ataki zaczęły nabierać więcej animuszu. W końcówce meczu Wilki miały szanse nawet na zwycięstwo, lecz tym razem zabrakło szczęścia i precyzji ich zawodnikowi. Eintracht bardzo słabo rozpoczął obecne rozgrywki. Jak dotąd zanotował porażkę z Herthą(2-0) oraz remis z Koln 1-1. Z tym, że ów remis był dość szczęśliwy. Koln powinien ten mecz wygrał, w przeciągu całego meczu wypracował więcej sytuacji strzeleckich, ale te niewykorzystane się mszczą, tak wiec musieli podzielić się punktami. Grajkowie z Frankfurtu także wypracowali sobie kilka sytuacji, czego owocem była braka na 1-1, ale moim zdaniem ogólnie to nie zachwycili i tak an koncie mają jeden punkt oraz jedną strzeloną bramkę i trzy stracone. Początek bardzo słabiutki. W poprzednim sezonie między obu rzeczonymi drużynami padł remis 2-2. Mimo to lepszym bilansem w spotkaniach z Eintrachtem na Volkswagenarena legitymuje się Wolfsburg, który na 7 konfrontacji wygrał pięć a dwa razy padł remis, z tym że ostatnie zwycięstwo piłkarze Felixa odnieśli w sezonie 2005/6. W pojedynkach lepszą skutecznością wykazywali się piłkarze gospodarzy bilans bramkowy 12-4 na ich korzyść. Faworytem jest oczywiście Wolfsburg piszący te słowa ma wrażenie, że tym razem "Wilki" zagrają w końcu na miarę możliwości i odniosą w pełni zasłużone zwycięstwo. Niewątpliwie grają przeciętnie, lecz mają lepszą skuteczność. W obecnej chwili Eintracht gra znacznie poniżej możliwości i ten atut braku formy powinni wykorzystać gospodarze.

Bielefeld - Hamburger SV over 2.5

Jak na kandydata do spadku Arminia radzi sobie nie najgorzej. Grała z silnymi, wymagającymi przeciwnikami i nie zaznała porażki. W pierwszej kolejce na własnym stadionie dość niespodziewanie zremisowali 2-2 z Werderem Brema a następnie podzielili się punktami w Berlinie z tamtejszą Herthą. W szeregach Arminii, jak na razie, formą błyszczy Wichniarek, który powinien być powołany do reprezentacji. Mecz z Herthą nie stał na wysokim poziomie po zdobyciu wyrównującego gola podopieczni Michaela Frontzecka bardziej skupili się na obronie korzystnego wyniku niż na próbie strzelenia goli. Zwłaszcza druga połowa tego meczu była dość sennym widowiskiem nie obfitującym w sytuacje bramkowe nie licząc okresu między 56 a 61 minutą gdy ataki Berlińczyków nie przyniosły żadnego rezultatu. Dla wielu postawą HSV po odejściu dwóch największych gwiazd była zagadką, ale jak widać po Van der Vaarcie i Kompanym też jest życie, co piłkarze prowadzeni przez Martina Jola udowadniają. W pierwszym szlagierowym meczu sezonu udało im się zremisować 2-2 z Bayernem, choć przegrywali już 2-0, w drugim meczu z Karlsruher wygrali strzelając zwycięskiego gola w samej końcówce. Gol Jorisa Mathijsena dał piłkarzom HSV pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Wyniki świadczą o tym, że HSV to drużyna z charakterem, która walczy do samego końca bez względu jaki jest wyniki, taka postawa dobrze rokuje na przyszłość. Końcówka okresu transferowego okazała się niezwykle owocna dla zespołu HSV jego szeregi zasilili Marcell Jansen, Mladen Petric oraz Alex Silva. Przyjście tych zawodników młodych i perspektywicznych jest bez wątpienia sporym wzmocnieniem składu. Pojedynek Arminii z HSV nie zapowiada się niestety na mecz kolejki,moim zdaniem mimo przewagi piłkarzy HSV "na papierze" będzie to pojedynek dość wyrównany, oscylujący w granicy podziału punktu. Zespołowi z Hamburga trudno grywa się w Bielefeld ( bilans spotkań 2-1-2 i bramki 9:9). W poprzednim sezonie spotkanie obu drużyn zakończyło się skromną wygraną gości 1-0. Jako że nie pada w tych spotkaniach wiele bramek, należałoby zagrać na przełamanie czyli over.


Moenchengladbach - Werder 2


Za pewne nikt nie wyobrażał sobie takiego początku sezonu 2008/9 w wykonaniu piłkarzy z Moenchengladbach. Dwie porażki w dwóch rozegranych meczach, słaba postawa całej drużyny, beznadziejna skuteczność, ledwie 1 zdobyty gol i cztery stracone bramki. Wszystko to spowodowało ze Borussia zamyka ligową tabelę. W poprzednim meczu uległa innemu beniaminkowi Bundesligi zespołowi Hoffenhiem przegrywając 1-0. Ten mecz w ich wykonaniu był bardzo słaby z rzadka atakowali, sytuacji jak na lekarstwo, oczywiście postawa taka tłumaczona jest osłabieniami kadrowymi, ale także trzeba mieć na uwadze ze Borussia jak na razie jest bez formy wyraźnie odstaje od reszty stawki. Z drugiej strony Werder także nie rozpoczął sezonu tak jakby tego oczekiwali zarówno fani jak i sami piłkarze. I o ile podział punktów w pierwszym meczu z Arminią mógłby być uznany za niespodziankę, to w przypadku drugiego meczu i remisu z Schalke można mówić o pechu podopiecznych trenera Schaffa. W meczu z Schalke stroną dominującą był zespół Werderu, który atakował z niezwykłą zaciętością, oddawał liczne strzały na bramkę (wyróżniał się zwłaszcza świeżo sprowadzony z Chelsea Claudio Pizarro) i tylko braku odrobiny szczęścia można przypisać, że nie strzelili zaledwie jednego gola, a zdobyli go w 64 minucie by w samej końcówce dać sobie odebrać wydawałoby się pewne trzy punkty. W sobotnim pojedynku są bez wątpienia faworytami, patrząc na dyspozycję obu drużyn nie ma co do tego wątpliwości. Moim zdaniem drużyna z Bremy powinna odnieść w końcu pierwsze zwycięstwo. Nieco nie pokoi dotychczasowa historia spotkań. Otóż na Borussia Park większość spotkań wygrywali gospodarze, którzy wygrali cztery mecze przy dwóch wygranych gości i jednym remisie i przy stosunku bramkowym 13-8. Ostatni pojedynek między oboma zespołami miał miejsce w sezonie 2006/7 wtedy padł remis 2-2, jednakże w sobotę będzie ciężko o powtórzenie takiego wyniku.