J.W.

Kac (z niem. Katzenjammer) – złe samopoczucie występujące kilka godzin po spożyciu nadmiernej ilości napojów alkoholowych. Etanol zawarty w napojach alkoholowych odpowiada za stan tzw. upojenia alkoholowego. Jego picie zmienia jednak metabolizm organizmu, gdyż jest on wydalany praktycznie w całości w postaci zmienionej. Najczęstszymi dolegliwościami towarzyszącymi kacowi są ból głowy i odwodnienie organizmu.

Ktoś tu czyta w mych myślach. Sam chciałem założyc podobny temat!

Właśnie jestem kurde w takim stanie

Najlepsze na kaca jest zimne piwo pod prysznicem.

Kaca się nie leczy, tylko się z nim walczy. Dlatego zbyt szybki spadek poziomu alkoholu we krwi należy zniwelować browarkiem jak tylko się wstanie.

Są kace i kace, kac kacowi nierówny, każdy jest wielki na swój własny indywidualny sposób. Powiem więcej : kac bywa zazdrosny o kaca!
Na przykład tak sie stało że mam dzis kaca. Podczas przeżywania go dziś w pewnym momencie stwierdziłem iz poznałem wszystkie tajemnice wszechświata. Był to tylko błysk, ale za to jaki.
Są takie momenty że chwytamy coś na sekundę i już wiemy
Kac tylko przedłuża ten cudownie rozkoszny moment.

Dziwię się też dlaczego jeszcze nikt nie napisał książki o kacu!!
Wszyscy piszą o alkoholu, o jego spożywaniu, ale nikt nie napisze o poczciwym katzenjammerze!!
Od dziś będę tu opisywał moje kace, zapraszam też innych do wyzewnętrznienia się tutaj.

Niech kac będzie z Nami!

I z duchem Twoim

Świete słowa. Ja mając kaca pierwsze co robie to biegne po zimne piwko do sklepu. Od razu sie po nim lepiej czuje. A co do najwiekszego kaca zycia to w wiekszosci sa one podobne. Człowiek ledwo zyje, biega do kibla rzygac itp itd

Ja nie mam kaca. Ile bym nie wypił rano wstaję zawsze wcześniej niż zazwyczaj i wszystko jest w porządku. Dziwne...

No to za mało pijesz

do czasu...

kaca się ma po dużym piciu albo po piciu po przerwie, pijąc na codzień kaca nie ma ale tego nie polecam

Po pierwsze, skoro autor topicu zakłada temat o czymś konkretnym, pierwszy powinien zabrać głos
Po drugie, jak kac może być piękny? A najpiękniejszy? Nie wyobrażam sobie ...

Moim zdaniem to prawda - kac nigdy nie jest piękny, ale czasem bywa .. groteskowo miły

Taki przyjemny "zjazd" i "nic nierobienie" na drugi dzień ma swój urok ... pod warunkiem, ze nie trzeba iść do pracy

W związku z powyższym - pójdę już

Najpierw trzeba się porządnie napić

w zyciu jak w windows98. bez pozadnego reseta raz na jakis czas sie nie obejdzie

kurde znowu :/

Kac? Czy chodzi może o tą drużynę z ligi austriackiej? Ja podobnie jak micha$ z kacem poalkoholowym nie miałem przyjemności się poznać. Zazwyczaj jest tak, że gdy wracam do domu z trudnością otwieram drzwi, zdarza mi się zdrzemnąć na balkonie, ale prześpię kilka godzin i czuję się jak nowo narodzony Ja dzięki temu w alkoholu odnalazłem również właściwości oczyszczające. Kuracja alkoholowa jest lepsza niż kilkudniowa głodówka, która ma niby oczyszczać organizm.

Nie znając kaca tracimy wiele!

Ja właśnie jestem w fazie końcowej ostra trzęsawka i tylko myśli o zimnym bronksiku. Nawet wcale dużo nie wypiłem z 7-8 piwek może maks od 12 do 20 z graniem w piłe.

"Najlepsze na kaca jest powietrze z pompki od materaca"

Ani Mru Mru

ale mam kaca...

upał potęguje kaca do niewyobrażalnych rozmiarów.

ostatnimi czasy zauważyłem że mam coraz mniejsze kace, pijąc więcej...
z czym to może być związane?

alkoholizm

Jesteś w momencie przesilenia ;),niestety następna faza,(jeżeli będziesz dalej się alkoholizował ) będzie dużo gorsza od tej przed przesileniem

"Zastanów się co robisz"

pozdro

a ja wciąż czekam na ten jeden z serii 'najpięknięjszych'

haku: możliwe że organizm albo Twoja psychika, 'przyzwyczaiła' się do tych 'wielkich' kaców i już tak na Ciebie nie działają pomimo że wypiłeś tyle co zawsze lub nawet więcej alkoholu

O czym wy pierdzielicie, jakie piekne kace? Chyba niektorzy myla kaca z obudzeniem sie rano wciaz na fazie albo piciem na kacu od rana, bo wtedy rzeczywiscie jest fajnie, ale piekny kac? Pij dalej, jak ci sie wlacza na kacu lęki, a caly dzien bedziesz spedzal lezac na kanapie, niezdolny do jakiegokolwiek umyslowego (o fizycznym nie wspomne) wysilku, dreczony fizycznym bolem to wtedy pogadamy. Na zdrowie

wczoraj u sąsiada 2litry na 6 osób plus świństwo desperado w ilości 3 szt.
rano wstaję z myślą że będzie źle, a tu funkiel nówka sztuka...
coś jest nie tak...

bywało,bywało nie raz...

nówka sztuka?

i tak niby z dupy wpadłeś na forum wykopałeś ten temat i piszesz?

jeszcze Cie trzyma i dlatego kaca nie czujesz bo jeszcze nie osiągłeś tego etapu

Ojj a ja od czterech dni co poranek kac. Blehhh ale do pracy mam 1 minute to się nie spóźniam nawet jak mi się zdarzy zaspać

eee..myslałem ,że ty naprawdę dużo piłes ,a tu 2lna sześć głów!!!
Co z Ciebie z "menel"

po takiej dawce to trudno mieć kaca

ja wlasnie otworzylem piwko na kacyka bo wczoraj pobalowalismy tylko czemu ten obity lokiec ...

bo ja forty od dłuższego czasu wódki nie pijałem...
jechałem na piwsku i winiaczach...
i teraz każdy kieliszek to był dla mnie jak nokaut.

haku kuźwa masz pełną skrzynkę, jak z tym Poznaniem ?

jak tylko będęmiał pewność czy jadę czy nie to dowiesz się pierwszy szefie.

Alez jest książka David E.Outerbridge "Kac czyli co robić nazajutrz" wydana w 1991 r. Kilkadziesiąt sposobów walki z kacem, niektóre w stylu "wycisnij sok z jedngo litra whisky..." lub "turlaj się nago po śniegu az do chwili, kiedy juz więcej nie możesz".

"Bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niz żeby jadł, pił i doznawał radości" - Eklezjasta 8,15, oczywiście Biblia.

no ja chyba jutro bede mial kaca zycia, bo dzisiaj impreza na dzialce u kumpla i zapowiada sie naprawde grubo

zenujacy temat, tak jak wpisy o kacach w temacie "co mnie wkurza", naprawde powod do dumy, najwazniejsze miec kaca i byc "kul"

Kac? nie ma sie czym chwalić

pixiews mądrze prawi!
nalać mu

Linc
@1 - temat "polityka" nie jest żenujący?
@2 - zauważ lekko przymknięte oko w postach w tym temacie.
@3 - nie możemy być 100% poważni


na zdrowie.

haku, temat polityka nie jest zenujacy, tylko wypowiedzi niektorych userow sa zenujace
dzieki

Gamebookers...


heh KK vs KK i gościowi dochodzi Flush, no cóż 11 miejsce, było blisko FT.

sory nie tu

Uważać Panowie jutro na FK Qarabagh - Rosenborg

Proponuje spróbować 1x

pomyłka

wlasnie wstalem...
no wiec kac roku conajmniej

i nie jest tak fajnie jak w reklamach
glowa jednak boli po przekroczeniu pewnej dawki wyborowej nie ma lekko

wazne ze siatkarki w polfinale!

Kac w moim przypadku to przy okazji dieta... co nie zjem to wyrwie... także przeciętnemu Polakowi niedziela kojarzy się z rosołem, kościołem, dniem wolnym itd. a mnie z pierwszym posiłkiem przyjmowanym po godzinie 20 bo wcześniej .... rwie jak z wodospadu... .

Po kacu ani znaku

Basenik i jak ręką odjął kac minał

nie wiem czy byl najpiekniejszy, ale cholernie potezny takiego hedejka dawno nie mialem
perełki, zywiec, debowe.. 6 sztuk+ wodka = bad idea ;]

to na poleczenie w takim układzie jest najlepszy replay dnia wczorajszego

aeja jea joooooooooooo najebalem sie zoaczymuy jutro

basen Ci muszą podawać na kacu?
źle z Tobą

haku

Dobre

Na szczęscie nie. Zaliczylem taki z zimniutka wodą i przeszło mi.
Wrócilem wówczas do zycia.

Basen dobra sprawa. Sauna mi często pomagała by jakoś wyjść z trudnych okresów. A tak to prawie zawsze leczyłem się tym co się wypiło przed kacem, a najlepiej żeby się nie leczyć przez parę dni to tylko browarami zdoić trochę i powoli zwolnić