Zwyciestwo nad Portugalia bylo piekne, dopiero pozniej wyszlo, ze na zgrupowaniu przed meczem do chlopakow z Portugalii dziwki wchodzily oknami, a wychodzily drzwiami...ale juz mniejsza z tym.

Obroncy Leo maja teraz ciekawy argument, ze nie ma materialu...no coz Janas za to mial material, ze hoho.

Tyle, ile Janas dostal kurew od polskich kibicow, to nikt tyle nie dostal. No, ale coz wystarczylo pare reklam, pare usmieszkow i Leo sobie zaskarbil sympatie. I Leo nie ma z czego krecic.

Po kazdym turnieju wszystko lecialo na szkoleniowcow, a dzis...to w 100% wina pilkarzy...

Liga francuska nie jest silna? No w porownaniu do klubow, w ktorych siedza na lawkach nasi rodacy, to faktycznie swietny argument.

@Bitnap

Znajdz mi drugiego polskiego pilkarza, ktory walczy z kontuzjami (bo walczyl w tym sezonie - fakt) i rozgrywa 32 spotkania w takiej slabej lidze pokroju ligi francuskiej. Co ciekawe w wielu spotkaniach pod koniec sezonu Auxerre zdobywalo bramki wtedy, gdy Jelen byl na boisku...moze to przypadek, nie wiem, ale jak strzelaja 3 bramki na krzyz i prawei zawsze wtedy, kiedy gra Jelen (wchodzacy z lawki na 20-30 minut), to moze cos jest na rzeczy.

Moze i Jelen to jezdziec bez glowy, ale gwarantujacy wygranie jakiegos pojedynku 1-on-1.

To, ze nie bylo zadnego napastnika poza Saganem to fakt...ale czy to wina materialu? Wg mnie nie, bo mozna paru znalezc, ktorzy wstydu by nie przyniesli.
Wichniarek to ciekawa postac, od czasow Juskowiaka napastnik, ktory osiagnal najwiecej za granica, ale widocznie na kadre za slaby. Pewnie dlatego, ze nie boi sie powiedziec, co mysli (czyz nie ma analogii do Jelenia, ktory nie raz i nie dwa wywolal zamieszanie swoimi wypoweidziami po MŚ 2006?).

Ja mam wytlumaczenie co do ich nieobecnosci...oni nie sa slabsi, oni sa niewygodni dla starszyzny, bo zaden z nich nie trzymalby jezyka za zebami.

Co robi Bobo w tym sztabie? Przeciez ten koles to jeden z najwiekszych parszywcow w calej polskiej pilce...menedzerka, kupczenie...wszedzie go pelno. Po co on Leosiowi? Po co cala gromada palaczy trawy?

Engel z Armenia osiagnal 4:0 i 1:1, Leo 1:0 i 0:1. No coz i kompromitacja Engela byl remis...szok .

Nie wiem w sumie czemu Janasa wyrzucili, Janas nie bal sie zrobic porzadku w kadrze, bylo za pozno...to fakt, ale rozbil ekipe, ktora wydawala sie nie do ruszenia.
Tymczasem za Engela i za Leo mamy starszyzne, ktora robi w kadrze, co chce...swiete krowy, ktore graja niezaleznie od formy.

Jesli Leo zagwarantuje, ze zrobi porzadek, to niech zostaje. Ale ja w to nie wierze.

Raczej porządku nie zrobi, skoro Bąk miał kończyć reprezentacyjną karierę po Euro, a Leo go namawia, żeby został koniecznie jeszcze.



Co ciekawe, czytałem ostatnio, że według dziadzi Głowacki jest zbyt wolny.

Jak się ma do tego szybkość Jopa, czy Bąka, czy też Kokoszki?

Litosci Coz on takiego osiagnal? Gra w podrzednym klubiku o reputacji Odry Wodzislaw. Wzieli go do Herthy i nie dal sobie chlopina rady - pewnie dlatego, ze zamiast harowac i walczyc to "mowil to co mysli", a ze mysli o sobie, ze jest Bog wie kim to mu grzecznie podziekowali za "uslugi".

Wichniarek w Bundeslidze strzelal gole tylko najwiekszym biedakom tej ligi ... w meczach z najlepszymi ekipami byl typowym sredniakiem z jedna okazja w meczu ew jakas przypadkowa asysta ...

ja osobiscie jestem za tym, zeby bezwzglednie od pilkarza pretendujacego do kadry wymagac REGULARNEJ(nie w sensie 1 pelny mecz na 20 kolejek, 19 x lawka)gry w klubie - czy to Boruc, czy Lobodzinski czy Roger ...

grasz co tydzien, masz miejsce - nie grasz, zapomnij chocby o zgrupowaniu, nie mowiac o pierwszej "11" ...

dla mnie jest nie do przyjecia, by trzon zespolu tworzyli pilkarze grzejacy lawe ... bo Bayer ? bo Santander ? bo Austria a nie Polska ?

z reszta wyczytalem w internecie, ze Ebiego juz podobno nie chca w Racingu ?? ... moze amk cos w tym kontekscie powie, bo zapewne ma lepsze informacje ?

[/quote]

Luzik, zawsze mozesz popuscic w gacie.

widać sympatie i antypatie w ocenie Artura gołym okiem brak suchego obiektywnego spojrzenia:),
tylko nasuwa się pytanie który polski napastnik ma w zachodnim klubie taką pozycję,
gra w Niemczech gdzie generalnie Polacy mają przeje bane, bo musisz być 2x lepszy od Niemca, Turka czy jakiegoś naturalizowanego gościa z Bałkanów

może i Arminia potentatem nie jest ale to zespół Bundesligi, a obsadę ataku zaczyna się tam od Wichniara,
czymże jest dzisiejszy dorobek chocby Sagana (którego lubię za zadziorność) przy Wichniarku?

król strzelców 2bundesligi (w której poziom jest oczywiście wyższy niż u nas),
a wszystkie strzelone gole w 1 bundeslidze to bramki zasadzone "frajerom" albo "z przypadku", hehe

Artur ma takiego pecha, że ma niewyparzony język i nie jest zbytnio tolerowany w polskim środowisku piłkarskim (bogata rodzina, ułożony chłopak nie zepsuty tak jak większosc polskich ligowców)
na domiar złego kto śledził jego kariere na bieżąco to pamieta zapewne że szanse dostawał znikome w meczach o nic, a do powoływano go najczęściej gdy był w lekkim dołku, gdy strzelał i było widać że ma formę - powoływań nie otrzymywał, gdy pod naciskiem mediów wreszcie dostawał jakąś szansę to wówczas przewaznie miał lekki spadek formy, w dodatku grywał w meczach o pietruchę

reasumując: nie bardzo widzę konkurencję w ataku polskiej kadry dla Artura, można go lubić lub nie, ale na pewno jest to piłkarz zasługujący na powołania, ciągle trzymający określony poziom, grający w lidze niemieckiej, nieszablonowy, nie bojący się ostrej gry i walki, ze swoim charakterm i doświadczeniem na pewno wniósłby wiele do ataku polskiej reprezentacji obywatelskiej, jeśli nawet nie ma być podstawowym graczem to na pewno stanowi doskonałą alternatywę

Bardzo ładnie, za takie coś powinienem ci bana załatwić, ale jestem za wolnością słowa, nawet w takim przypadku, jak twój a więc przygłupów. Pozdrawiam

murek ja absolutnie nie jestem przeciwnikiem Wichniarka, tylko uwazam, ze znaczaco nie zmienilby obrazu naszej ekipy, o ile w ogole by go zmienil

gra w slabiutkim zespole, ktory 7 razy awansowal do Bundesligi, a 6 razy z niej spadal - to chyba najlepszy wykladnik, jak mocnej ekipy jest on zawodnikiem

po stokroc wole patrzec na poki co jeszcze perspektywicznego Zahorskiego, nizeli bedacego u schylku kariery Wichniarka

Czekam na bana jeśli w ciągu 2 dni roboczych nie dostanę to sam poproś o bana, wchodzisz w to?

Moze w lidze on walczy, ale na kadrze jakos sobie nie przypominam zadnego jego meczu, w ktorym wykazal sie zadziornoscia czy walecznoscia. Gdyby pokazal chociaz tyle to pewnie dostalby kolejne powolania, ale on na ogol czlapal po boisku czekajac na pilke. Moze to jego styl - nie wiem, ale w kadrze nie rozegral ani jednego bardzo dobrego spotkania, a szans dostal niemalo, wiec skonczmy odgrzewac ten nieswiezy kotlet a'la Wichniarek. Nie potrafie uwierzyc, ze Wichniarek doskonale nadaje sie do kadry, a zaden z kilku selekcjonerow na przestrzeni wielu lat nie potrafil tego dostrzec w przeciwienstwie do kolesi dziennikarzy.

Niestety stało się, każdy liczył na super formę naszych grajków i mecze na poziomie tego wygranego z Portugalią w eliminacjach, a jednak znowu mamy powtórkę jak w każdych poprzednich mistrzostwach i spakowane walizki po trzecim spotkaniu w grupie. Nasza piłka jest na marnym poziomie i nic prędko tego nie zmieni. Dajmy jednak LEO dokończyć pracę bo jak dla mnie dużo jeszcze tej właśnie pracy przed nim.



PS: Buhahahaha uwaga dimes bany załatwia


Sorry za OT, ale ten koleś w każdym temacie "wieś" tylko robi a nikt nie reaguje.

http://www.euro2008.wp.pl/kat,1728,wid,10072132,wiadomosc.html

Kto z kadry dowidzenia powie nam?

na co czeka jacuś?

Szuka trufli?

Krzynowek jest jak Balcerowicz. Musi odejsc

No tyłek wypiął dosyć wymownie

Jeszcze niech Chorwacja wygra jutro i Leo ma alibi,że nie dało się wygrać z finalistą i półfinalistą mistrzostw.

zabiles mnie