tą moc już posiadłem

całe szczęście że jej nienadużywam

nie nadużywam - poprawniej

slice to return ? jak tak to mam słabiutki . Dropszoty przydatne na ziemie tez kiepskie trzeba to potrenowac

Z tego co wyczytałem slice pomocny przy returnie

Pierwszy mecz i zwycięstwo 7:6 6:3 z kolesiem, z którym miałem identyczną średnią. Teraz już kozak się trafił to do zobaczenia w przyszłym tygodniu.

Porażka po prawie godzinnej walce z zawodnikiem zdecydowanie wyżej notowanym ode mnie (kiedyś pierwsza setka)

nie jest źle.

U mnie pierwszy mecz i porazka 1:6 0:6 jednak przeciwnik byl duzo lepszy a ja dopiero zaczynam kariere

a ja pierwszy wygrany meczyk w nastepnym bedzie juz pogrom, chyba zrezygnuje z grania meczow i skupie sie na treningu, 1 pkt za druga runde juz jest i nie spadne zbytni nisko jak troche nie pogram

Pierwsze spotkanie i 2-6 1-6. Tego się spodziewałem. W następnym turnieju przeciwnik z 1xxx miejsca.

wlasnie yaaho o to chodzi zdobyc 1 pkt i masz juz prawo startow w nast. turniejach i teraz skupic sie na treningu

tez tak chyba zrobie

rowerek

nie moge ani gema ugrac z lepszymi

3-6 5-7 znow wtopa 0/2 , kiedys przyjdzie czas i na zwyciestwo

panowie kto gra w Helsinkach w 20 tygodniu:) ja trafiłem na jakiegosc łba z usa ale zmiecie mnie równo z ziemia mam srednia 38 a on 76

ja pykam

z jakimś Hiszpańskim matadorem

ja średnia 56 on 51 jest szansa

ja w 20 tygodniu jadę do Kijowa na pierwszy turniej, ale trafiłem na pana z Chile, ze srednią 75

ja mam tylko 48

W przyszłym tygodniu Tirana.
Później trening, trening, trening i w 23 tygodniu osiągam min. ćwierćfinał regionala w Hamburgu

Ściągasz ode mnie nasi zawodnicy są bardzo podobni. Średnią ja mam wyższą o 1, mamy taką samą ilość pktów, ale Ty jesteś o 5 miejsc wyżej w rankingu i też obydwaj zapisaliśmy się dopiero na turniej w Hamburgu (ja to zrobiłem pierwszy :P)

w 2 Rundzie przegralem z typem srednia 88;d 2-6 1-6 wiec 3 gemy uwazam za sukces:D

yyy.

To jeszcze podaj mi swoje Imię i Nazwisko
Bo jak z forum to mam w przyjaciołach tylko Dolarka.

dziwny zbieg okoliczności...

W przyszlym tygodniu gram z kolesiem teoretycznie słabszym, więc może wreszcie wygram Bo jak narazie 0/3