Kontynuacja tematu dotyczącego spraw związanych z naszą ligą. Tutaj można swobodnie wyrazić swoje zdanie o reprezentacji Polski, rozgrywkach klubowych w naszym kraju, o korupcji w piłce czy o pomysłach na rozwiązanie trudnych spraw.

Życzę wszystkim owocnej dyskusji

Kibice szykują się do przejęcia klubu

Myślałem, że chodzi o Korone

Hermes zwolniony z Korony w zwiazku z afera korupcujna zaczal trenowac z 3-ligowym zespolem Wierna Malogoszcz

Prezes Cracovii Kraków zatrzymany przez organy ścigania. Tym samym już wiemy kto po Koronie Kielce jest na celowniku wrocławskiej prokuratury i CBA.

Prezes Cracovii zatrzymany przez policje.

Ubiegles mnie igi, ja dodam od siebie ze to nie jest sprawa wroclawska bo zatrzymala go Krakowska prokuratura.

To chyba nie jest, dodam na szczęście, sprawa związana z fubolem. Zatrzymany został za "nieprawidłowości związane z działalnoscią gospodarczą". Przypomina mi się od razu przypadek Romana Kluski, byłego właściciela Optimusa, sam nie wiem dlaczego, może ze względu na położenie geograficzne
Na mnie ten człowiek (Janusz Filipiak) sprawiał zawsze dobre wrażenie. Postrzegałem go, w kategoriach działacza sportowego, jako bardzo rozsądnego faceta. Póki co, nie ma przesłanek aby w jakikolwiek sposób łączyc to zdarzenie z Cracovią, a tym bardziej ferowac wyroki.

http://www.sport.pl/sport/1,65025,5113172.htm

Ciekawy artykuł, choc może nie ze wszystkimi tezami sie zgadzam. Generalnie idea wyśmienita, nie sądzę aby znalazł się ktoś, kto zaprzeczy.

Ja zaś postrzegałem to COŚ jako nic nie warty odpad ,któremu tytuł profesorski ,kupiony pewnie na bazarze, robił za parawan i otwierał wiele drzwi.

Pamietam mecz Tłoki Gorzyce - Cracovia ,na którym był obecny ten wieprz w towarzystwie 6 ochroniarzy ,którzy ani na moment nie usiedli ,bo....pilnowali prezia Filipiaka.
Było to powodem niemałej awantury na trybunie ,bowiem karki zasłaniali widok na boisko.

Ktos w końcu powiedział "Filipiak ,jak ci nie wstyd ,przeciez nikt tu cie brona ani pługiem nie pojedzie".

Na to prezio : "Stac mnie na to ,chamie"

Bezczelne ,zadufane w sobie bydle - brawo prokuratura

I nie piszcie ,ze sprawa nie ma zwiazku z piłką.
Chodzi prawdopodobnie o przekrety z kontraktami,tzw.sprawa Drumlaka.

Proponuję obejrzeć to co się działo wczoraj na trybunach w Białymstoku i nie trzeba chyba dodawać że takie mecze jak z Wisłą są potrzebne mniejszym klubom . Widzów bylo więcej niż w stolycy na klasyku z Lechem to chyba tez daje do myślenia

100% racji, to prowokator i cham, który podburzał tylko napiętą sytuację wśród kibiców. Pamiętam raz jak przyjechał do Nowego Targu na hokeja i przeszedł specjalnie przed kibicami Podhala z ochroną, śmiejąc się prowokacyjnie im w twarz i pokazując jakieś gesty, profesor za piątkę.A przed derbami dopuścił do tego by nie było praktycznie żadnej ochrony, byle tylko piłkarze Wisły czuli presję. Facet chyba zakompleksiony, skoro powiedział raz że Cracovia może spaść z ligi ale derby musi wygrać....

to moze ty strzelales wczoraj w przerwie meczu w konkursie?

Chaoz nie to nie ja

PZPN to burdel, w którym dziwki zarażają HIV-em - powiedział Janusz Palikot. - Trudno się nie zgodzić z drastycznością tego tekstu - dodał Jacek Kurski. nie bede sie z rana denerwowal . Nadal jestem za zorganizowana akcja chuliganska w siedzibie PZPN

3) Dalsze kary za korupcję mają nie skutkować degradacją z danej ligi, bo to kompletnie zdezorganizowałoby rozgrywki, lecz drakońskimi karami finansowymi. Porównywalnymi z wielkością co najmniej transzy za jeden sezon z telewizji Canal+, bo wtedy byłoby to faktycznie dotkliwe dla klubów. Tym bardziej że od nowego sezonu transze te wydatnie wzrosną.

No to c+ wygrało

Można linka do tej informacji?

Nalezy sie tym gnojom,chocby nawet za ich stosunek do kibiców.

Mam znajomego (razem pracowalismy), który jest...w zarzadzie PZPN.
Nawiasem mówiąc to ginekolog i ja zawsze żartowałem ,ze taki przyda sie w PZPN ,póki polscy piłkarze grają jak cipki.

Jeszcze w latach 90-tych znajomy zaprosił mnie na mecz Polska - Anglia w Chorzowie (0:2)
Mielismy bilety na tzw.sektor VIP ,więc zasiadłem w otoczeniu "bonzów" z PZPN i ich najbliższych przydupasów ,rodzinek i znajomków.
Siła rzeczy słyszałem wiec ich komentarze i dyskusje prowadzone podczas meczu.

Odnosnie piłkarzy to była jedna ,wielka szydera.
Rej wśród tej hołoty wodzili Kręcina i Kolator ,całe towarzystwo wręcz przescigało się w wysmiewaniu reprezentacji.
Oczywiscie kazdy z tych palantów miał receptę na poprawę sytuacji.
Rzygać sie chciało od słuchania tego bełkotu.

Szczytem było ,jak 120-kilogramowy trener Jezioraka Iława (siedział koło mnie)rozwodził sie na zaletami marszobiegów ("ja to swoich ganiam wokół jeziora,asam biegne na przodzie i tempo dyktuję").

Banda hipokrytów ,prostaków i chamów.

Teraz o kibicach.

Obserwujac doping mośki z PZPN uzywali najczęściej słow "hołota"i "bydło" w odniesieniu do kibiców repry.

"No dzis to nawet spokojnie ,ale jakby co to Rudek (Bugdoł - prezes ślaskiego OZPN)sie zabezpieczył"

"Rudek ,w razie czego to masz czym pogonic to bydło ?" - Kolator

"Panie prezesie,wszystko pod kontrolą" - Bugdoł

Wytrzymałem w tym jebulskim towarzystwie może do 60 ,moze do 70 minuty ,po czym poszedłem na górę sektoru ,by reszte meczu obejrzeć stojąc ,w poblizu faceta ,który sprzedawał kiełbaski.

Idąc na górę minałem morde Listkiewicza ,z przyklejonym jak zwykle usmieszkiem faryzeusza ,który był na etapie wchodzenia preziowi Kwaśniewskiemu do okreznicy poprzecznej.

Magister Stoltzmann był w doskonałym humorze (Polska przegrywała) ,obok niego zauważyłem koszernego Siwca i pornogrubasa Kalisza.

Pomyślałem ,ze przydałaby sie bomba ,zeby cały ten sektor wypierdzielic w powietrze,tyle ,ze taka kupa gówna ,po wybuchu ,zabrudziłyba cały Śląsk.

Wracajac opowiedziałem znajomemu o swoich "wrażeniach" i...na kolejne mecze juz mnie nie zapraszał.
Zreszta...żadna to dla mnie atrakcja siadacw sektorze dla insektów.

Byłem ,widziałem ,słyszałem....zrozumiałem i wiem ,ze jedyną szansą na poprawę w polskiej piłce jest wyrwanie tych pezetpeenowskich chwastów z korzeniami.

Hercules ,popieram i powodzenia

ale pier....a na tym zjezdzie, 1.5 roku sie nie mogli zebrac zeby powiedziec ze nic nie zrobic.... az sie plakac chce

pomysl herkulesa jak najbardziej popieram

Dokładnie!

Najbardziej bije po oczach ta ich hipokryzja - między sobą jedno, w mediach drugie, a w rzeczywistości myślą jeszcze inaczej.

Dlatego moim zdaniem, nie ma mowy o żadnych "częściowych" , "chwilowych" rozwiązaniach.

Odejść powinni absolutnie WSZYSCY związani w jakikolwiek sposób z tą bandą. Nie chcę również żadnego Engela na czele, o czym można było również ostatnio przeczytać. Wtedy nic się nie zmieni. Ekipa rozgrywająca wszystko za kulisami i dzieląca się wpływami pozostanie ta sama.

Młodość. Na nią trzeba postawić. Na młodych ludzi z kręgosłupem i wizją, bez żadnych powiązań ze środowiskiem.

Tyle.

PS co do "najazdu" na siedzibę PZPN - Panowie zróbmy to lepiej w ich stylu - Wypie... ich na pysk,ale z zachowaniem pozorów i z uśmiechem na twarzy. Acha - i nie zapomnijmy jak ważny jest dobry PR, więc dużo gładkich gadek do prasy poproszę.