Jagielonia mimo wielu osłabien i wbrew temu co czytam w pomeczowych relacjach zaprezentowala sie calkiem niezle!
Grala odwaznie, a przede wszystkim madrze choc zabraklo koncentracji w obronie
że słucham? Ja wiem że grajki co wiosnę grają słabo aż do zmiany trenera przez zarząd ale od kilku meczy to jest taki piach że szok. Gdzie tam odwaga i mądrość jak kreujący gre pomocnik nie umie podać piłki do partnera stojącego 5m obok? W obronie to zabrakło podstawowego elementu czyli krycia rywala :| Skoro już połowa piłkarzy przyznaje że trener mówi co innego a druga połowa na boisku ma to w dupie i robi co chce to znaczy że zaczęło się to samo co co roku, tylko mam nadzieję że teraz zostaną rozliczeni w końcu piłkarze a nie trener.
parafrazując Jagiellonia jest teraz w czarnej dupie i szybko to się chyba nie zmieni. Mam nadzieję że po męskiej rozmowie z kibicami na treningu wejdą na rozum.