To nieporozumienie wynikające z nieznajomości regulaminu. Każdy kibic mógł wziąć udział nawet w 21 losowaniach. W grę wchodziły bowiem bilety na trzy mecze grupowe i cztery bilety warunkowe na ćwierćfinał, półfinał i finał. Cztery, bo nie wiadomo jeszcze, gdzie będzie mecz ćwierćfinałowy - w Bazylei czy w Wiedniu. Wszystko to było losowane osobno z rozbiciem na trzy kategorie cenowe, co daje 21 losowań. Zasada była taka, że można było wylosować bilet na tylko jeden mecz grupowy, ale na warunkowe nie było już ograniczeń - mówi Zbigniew Koźmiński, rzecznik PZPN. - Jeśli na liście jakieś nazwisko występuje więcej niż raz, to oznacza, że dana osoba wylosowała właśnie kilka biletów warunkowych i co najwyżej jeden grupowy - dodaje Koźmiński.
[/quote]To ja jak idiota zapisałem się na 2 losowania BILETóW WARUNKOWYCH. A można było nieskończoność, tak? No to nie dziwię się, że nic nie wygrałem. Jak będą losować RPA to zamówię 17 956 biletów warunkowych. Gratuluję świetnego regulaminu.