Panowie, jeśli są już ludzie podstawieni to nie po to żeby jakieś trefne typy rzucać, tylko żeby wychwalać swoją firmę. To akurat jestem jeszcze w stanie zrozumieć, gorzej jeśli te działania wiążą się także z rzucaniem błotem w konkurencję. Zbieram w swojej "Szafie Lesiaka" właściwe informacje na temat takich osób tak więc jeśli przekroczą pewną miarę to błoto wyleje się na nich...

napust za napustem, napusta pogania

Kolejne dzisiaj ciekawe stwierdzenia jakoby moderatorzy w osobie pewnie mojej czy amkwisha bronili kolegów zielonych. Warto zauważyć, że nie tylko moderatorzy sceptycznie wypowiadają się o ludziach, którzy szukają spisku we wszystkim. Po prostu widać konkretną linię podziału: na tych, którzy nie widzą nic złego w pracy na dwóch frontach i na tych co jednak widzą. Jednak będę do znudzenie powtarzał osoby o których mowa nigdy nie naraziły na szwank gości mecz.pl. A jeśli by coś takiego zrobili to oczywiście osobą uprawnioną do tego jest Conrad, który zrobi porządek. Dlatego panowie dajmy sobie spokój z tą dyskusją, bo ci co są anty będą anty a ci co są pro będą pro. Takie jest życie i tyle w tym względzie

.::Think Twice::. Ignorator.

Dokladnie, jak ktos ma jakies grosze to moze sobie nawygrywac na mrozonki z Tesco. Oczywiscie sa wyjatki, jak wszedzie, ale najwieksza kase zarabiaja Ci ktorzy ogolnie maja sporo na koncie.

Swego czasu jak miałem temat z yieldem około 20% zgłosił się do mnie człowiek z betfredu. Zasada była prosta - podaje trefny wg mnie typ/lub typy, u nich kursy lecą lekko - np. z 1.2 na 1.1, żeby ludzie sobie dorzucali do kuponu jako pewniaczka, a później się rozczarowywali.

Co do limitu - bo po to quotowałem - w gamebookers grałem na koncie brata - dobre 3 lata. Wypłacałem dość dużo, stawki na bety również wysokie, ale nie mieli jaj, żeby mnie zlimitować, bo byłem ich starym klientem. Ostatnio założyłem konto na siebie. W ciągu 10 dni wypłaciłem 24 tysiące i nie minęło 5 minut po ostatniej z wypłat (na 10 tysięcy) jak zobaczyłem na swoim koncie limity rzędu 100zł max na bet (który kiedyś mogłem zagrać za 1500 spokojnie).

Buki wiedzą jak rozwalić graczy i cały system, który ich ogrywa. To jest firma i jak każda chce po prostu osiągać jak najlepsze zyski łapiąc się wszystkich sposobów.

A tak na marginesie jak się zapytałem supportu GB czemu dostałem takie limity, otrzymałem odpowiedź, że zostałem objęty nadzorem przez ich system jakiśtam.

Bo doprowadziłem do sytuacji, że jak grałem jakiś bet na GB np. za 1000zł to od razu został wyrzucany z oferty, a jak wracał to z kursem przynajmniej 0.1 mniejszym, rotfl. Tak to wygląda. Buki to mądre istoty.

Szkoda, ze napisales tutaj o tej propozycji, wlasnie o to pytalem to uslyszalem riposte jestes downem, zapewne w ich oczach Ty tez jestes a wpis ktos zaraz wywali.

Kasyna robia wszystko ,zeby gra byla uczciwa i wyniki byly naprawde przypadkowe ,sprawdzaja sprzet czy nie jest wadliwy ,itd itd -wiadomo,ze kazda regularnosc moze ktos zauwazyc i wykorzystac przeciwko prowadzacemu gre .

Podobnie dzialaja bukmacherzy -niestety oni borykaja sie z problemem ustalenia wlasciwych kursow .Racje ma zalozyciel tematu ,ze osoby zatrudnione przez bukow monitoruja fora w tym wypadku polskojezyczne i jednym z ich obowiazkow jest informowanie dzialow analiz o mozliwych odchyleniach kursow i innych czynnikach wplywajacych na gre w relacji obstawiajacy -buk .

Jezeli ktokolwiek z Was twierdzi ,ze robicie co innego opiszcie prosze dokladnie swoja role .

Niemoralne dla mnie jest wiec pelnienie w takim przypadku funkcji moderatora -czyli osoby z zalozenia nadzorujacej dyskusje . A przypadki usuwania postow z kursami i typami wyjatkowo naganne.

Ja nauczylem sie jednego -powaznymi typami nie dziele sie absolutnie z nikim .Nie podaje tez informacji kluczowych . Kiedys na tym forum pisalem ,ze skoki w STS mozna obstawiac ogladajac serie probna . Dowod ,ze pracownik STS czytal moj post mialem juz w trakcie nastepnego konkursu .

Wiesz. Nie trzeba mieć reklamy na koszulkach. Wystarczy kasa i ma się informację. Nie snuję od razu teorii spiskowej, ale mogą być takie praktyki i to nie jednego bukmachera a całej grupy. Bo chyba każdy jak miał 10lat i był początkującym bukmacherem to sparzył się na egzotycznym pewniaczku jak Dynamo Zagrzeb po 1.1, Crvena po 1.12, czy Levski Sofia po 1.03

Nie czujesz chyba tego tematu. Podkładanie kapcia polega na tym, żeby go podłożyć w najodpowiedniejszym momencie, czyli jak gra go NAJWIĘCEJ osób.

I niech ten post posłuży do refleksji nad tym tematem.

Niektórzy to piękne bajki opowiadają!

Ludzie, jeśli w to uwierzyliście to ja mam dla Was nadmorską posiadłość na sprzedaż w Sosnowcu.

Każda firma ma inną politykę uzyskiwania zysku. Ty masz taką, że edytujesz mojego posta wklejając swój link referencyjny i wyciągasz za to 50gr od osoby, która wpłaci 10zł

Przykro mi, że negujesz pewne fakty. Ludzi można zachęcić do grania przez obniżanie kursów (ludzie widzą, że jest coraz większa peffka ) oraz przez oferowanie najwyższych kursów na rynku. Czy np. puszczenie jakiegoś zakładu dopiero w dublu czy potrójnej kombinacji.

Pozdrawiam Pana. A ta posiadłość to z widokiem na morze czy na hutę szkła?

Aha, rozumiem, czyli jak masz kurs i chcesz żeby ludzie masowo zaczęli go grać to trzeba go albo podwyższyć albo obniżyć, efekt taki sam?

Dziecko Ty małe, co za bujna wyobraźnie masz... dla Betfreda puszczałeś "zakłady-pułapki" po 1.20 żeby ludzie się masowo wykoleili? Boże...

Mialem zjebany humor, zagladam do tego tematu i od razu mi lepiej. antix

Bet Fred powiadasz

Ta.. a na 1,20 pewnie dalej mówisz "kurs złoty dwadzieścia?
Ten temat pokazuje przekrój społeczeństwa, jacy to ludzie głupi są dalej (aż dziw bo często wydawałoby się doświadczeni stażem). Jakieś podkładanie świn na forach, krzywe infa? normalnie nie wiem czy śmiać się czy płakać, tak jakby bukmacherom zależało na tym, aby jakieś wasze 10 czy 200 złotych zostalo połkniete przez buka po zagraniu na rzekome lewe info. (bo zakładam, że ci któzy wierzą w takie teorie i wypisują bajki o innych betfredach chyba za wiecej nie grają). W ogóle temat powinien być już dawno zamknięty, bo nic tu nowego nie ma, a chyba z nudów został założony

Po pierwsze. Jeśli uważasz, że Ty musisz mieć rację, bo masz na forum 12338 postów, a ja 42 to się trochę mylisz.

Co do podwyższania lub obniżania. Zależy. Bwin chyba Ci nie zaoferuje najlepszego kursu na rynku dla pewniaka, to chyba oczywiste, czy tego nie kumasz dalej? Inne, mniej znane firmy mogą starać się pozyskać klienta najlepszym kursem na rynku (moneybookers czy neteller i kasa u nich). Ważne, żeby coś się z kursem działo, bo jak coś się dzieje, co człowiek się tym interesuje.

Co do Betfreda. To było przed wyjazdem w trakcie wakacji - nie miałem tak na prawdę poznać do końca ich technik. Ale z tego co wiem, to nie jedyna ich opcja przy pozyskiwaniu zysku. No i oczywiście nie powiedziałem, że owe zakłady-pułapki zawsze wchodziły po myśli mojej i bukmachera. Jakby bukmacher zarabiał tylko na marży to trochę by to było nudne, nieprawdaż? Ale oczywiście łatwiej kogoś wyśmiać, co nie?

A "dziecko" możesz mówić do swojego syna, do swojego starego, albo starej, ale nie do mnie. To tak na marginesie.

Dobrze, że czytasz między wierszami. Przytoczyłem to, żeby opisać inną sytuację, tj. zobrazować, ale widzę, że jest to dla Ciebie za trudne, aby zrozumieć całość tamtej wypowiedzi.

Nic tutaj nie mówię o podkładaniu świń na forach czy krzywych informacjach. Ale uwierz, że bukmacherom zależy na waszych 200zł, bo 200zł zagrane od iluśtamset osób to już ma 4 czy 5 zer, a to dla np. mało znanego bukmachera już jest w miarę dobrym zyskiem.

Rodzice nie każą już iść spać...?

Z tymi pułapkami dla Betfreda to żeś wyleciał, nie powiem.

Radzę mniej fantazjować na temat teorii spiskowych tylko po prostu lepiej typować. A to że wałki są i będą to wiadomo, nawet w takich sportach jak snooker gracze byli opłacani żeby rzucić dany mecz. Trzeba po prostu uważać bo w większości sportów zdarzają się magiczne wyniki od czasu do czasu, czasami z czystko sportowych przyczyn, czasami nie.

Właśnie mama mi dała klapsa, że jeszcze siedzę przy komputerku, a jeszcze nie odrobiłem pracy domowej na plastykę

Ok - uważasz, że historia z betfredem jest wymyślona - uważaj tak dalej. Nie będę Cię przekonywał. Co do wałków - takie jest piękno sportu :D, po prostu nigdy nie będzie czysty - a im sport mniej popularny tym zwiększa się prawdopodobieństwo tego piękna.

I potwierdzenie moich słów odnośnie GB.

Antix jesli jestes specjalista od podawanie wtop po kursie 1.2 to z checia zagram z oferty GB przeciwknikow po kursie 4.0, nawet wysle im skan dowodu zeby mi odbanowali konto, jestem po zaliczeniach, ponad 2 tygodnie odcialem sie od typowania, wiec z checia zarobie szybko kase... Podaj 4 typy i niech wejda chociaz 2... Pozdrawiam i z gory dziekuje :-)