jak u was wygląda rozpoczęcie sesji na akademikach?
wczorajszej nocy rozpoczęta została sesja. u nas na polibudzie to taki drugi sylwester. wszyscy chleją a o 24 wychodzą z akademców przed akademiki z szapanami i wódą, reszta napieprza w parapety patelniami, jest niesamowity tumult i wrzask, w oknach każdy wystawia głośniki i wyrzucają wszystko co popadnie od monitorów i klawiatur po worki ze śmieciami, raz nawet lodówka poleciała, ludzie się wdrapują na latarnie i dachy i ogólna dyspensa jest, portierzy nie reagują, ochrona śpi a policji brak. chulanki i swawole do rana

dobrze że już nie mieszkam na akdemikach bo skończyło by się na przeszczepie wątroby
