Szewa pomyśl trochę...po co MON miałby oczerniać Prezydenta skoro i tak nie ma jak Go zwalić z urzędu póki Mu umowa o pracę nie wygaśnie. Akurat to Prezydent za wszelką cene chce udowodnić,że rząd PO-PSL jest do dupy bo Premiera czy Ministrów można wymienić w każdej chwili,wystarczy brak większości w Sejmie......ps. Pan Prezydent oczernia Sam Siebie oczernia najlepiej.

Teraz wszyscy beda w mediach czekac na bilingi

pewnie jako pierwsi obejrzymy je w twórczym i obiektywnym programie teraz my

Akurat "Teraz My" nie oglądałem ani razu i nie mam zamiaru oglądać......ps. a wystarczyłoby aby urzędasy od Pana Prezydenta poczytały Swój statut.

Coś takiego... masz ku temu jakieś racjonalne argumenty czy jest to tylko puste hasło? Rozumiem, że według Ciebie MON pewnie "ukrył" przed preziem informację o tragedii, tak? I tym "ukryciem" mieliby... oczernić prezia w jakiś tajemniczy sposób? Ciekawa teoria sPiSkowa...

A propos małego prezia to jego nie trzeba oczerniać ani kompromitować bo on sam się ośmiesza na każdym kroku. Po drugie nie będzie startował w kolejnych wyborach prezydenckich bo jest niestety chory, tak więc nie ma tu jakiegoś celu obniżenia jego pozycji.

Przedstawisz dowody na to, że Kaczor ciągnie innym, przedstawię swoje argumenty. OK ?

Agassi pomyśl trochę. Każde dopier.dolenie preziowi, to punkty ujemne dla neobolszewii Z urzędu nie trzeba zwalać. Wystarczy celnie punktować...

Na razie jeszcze nie znamy przyczyn katastrofy i znając życie nigdy nie dane nam będzie poznać faktycznych przyczyn katastrofy. Oczywiście wersja dla mediów pójdzie w eter, żeby zaspokoić głodne dziennikarskie gardła i ludzką ciekawość. Z wypadkami wojskowymi tak właśnie jest iż przyczyny nie będą znane dla szarego pospulstwa. Weryfikacja czarnej skrzynki może trwać nawet rok czasu, a oficjalne wyniki i tak nie zostaną podane, tylko w mediach wrzucone zostanie info, że zawiodło rzekomo "to i to" i temat ucichnie. Podobnie jak z systemem nawigacyjnym wspomagającym i nakierowującym na pas startowy, który NIE JEST NIEZBĘDNY, a tylko wspomaga proces lądowania i 'ułatwia życie pilotowi', a dziennikarze od razu podłapali temati bardzo 'inteligentnie wydedukowali' że to dlatego nastąpił wypadek... żenada. dobrze że ktoś z ludzi w temacie szybko to zweryfikował.

Zresztą, nie chce prowadzić tu skrajnych dywagacji, ale różne rzeczy w naszym państwie i w innych się zdarzały/ają i nie zdziwił bym się gdyby był to jakiś sabotaż albo coś pokroju takiego stanu rzeczy. Może komuś Ci ludzie przeszkadzali, może rządowi któregoś z sąsiadów. Różnie może być; do tego patrząc w kontekście ewentualnej tarczy antyrakietowej i tego jak postrzega przedsięwzięcie to rosja. Błąd awioniki skreślam w przedbiegu, bo to niesłychanie rzadkie zjawisko, błąd pilota już bardziej, ale pytanie - jak częstwo w lotnictwie pasażerskim zdarzają się wypadki? rzadko. A jak często w wojskowym? rzadziej niż rzadko...

" Rocznie w wypadkach lotniczych ginie mniej osób niz od uderzeń podkowy osła " ... prawda.


niezmiernie oddalone czasowo są wypadki lotnicze, ale gdy się wydarzą zawsze są wielką tragedią, ponieważ zawsze albo prawie zawsze giną wszyscy pasażerowie.

Słyszałem, że samolot prowadzić mógł drugi pilot który był że tak to określe 'młokosem' który dopiero się przyucza. Bo tak właśnie jest, że pilot starszy - doświadczony łączony jest w parze z właśnie młodym, aby swoją wiedzę i umiejętności przekazać. Możliwe, że on miał 'siadać' i popełnił jakiś szkolny błąd, ale raczej wątpie, aby z elita na pokładzie powieżyć stery komuś mniej odpowiedzialnemu itd. Ale i tak ta rozbieżność odległościowa między lotniskiem a miejscem tragedii wydaje mi się za bardzo odległa.


Kilka minut po tragedii natychmiast odcięto teren i nawet zwykłe cywilne karetki nie zostały dopuszczone do miejsca wypadku. Celowy i standardowy zabieg wojskowy, aby informacje nie przeciekły do mediów i aby skutecznie manipulować i dozować informacje.

ps. do ludzi piszących że" ludzie Ci nie dorastają Małyszowi do pięt"
- niech takowi pukną się czoło... sory pier.d. się w łeb bo za późno na środki zapobiegawcze. głowa boli od myślenia? odciąć, albo zresztą zostawić bo ponoc nieużywany organ zanika

jak ktoś wogóle śmie twierdzić - obiektywnie rzecz biorąc - człowieka sportowca który pomaga czasem podnieśc naszą narodową godność na tle krajów które o takową w ogóle nie muszą zabiegać - bo ją mają, do śmierci elity polskiego lotnictwa, ludzi którzy narażają własne życie dla obrony ojczyzny, granic, i takich jak Ty/Wy?

Ps2.
Igor nie znasz się na lotnictwie.

A w Rosji wiadomo kto rządzi, tego typu igrzysk nie ma i jest ład i porządek

hehehe

Pilotem nie jestem. Za sterami żadnego samolotu nie przeleciałem nawet minuty. Jedynie jako pasażer leciałem.
Ale rozumiem że Ty masz doświadczenie w lataniu samolotami? Ciekawi mnie na jakich maszynach latasz?

Poważnie mówię. Mam taki rosyjski kanał. Nawet często go oglądam. Tam najczęściej pokazywanym politykiem w wiadomościach jest Putin. Nikt tam się nie kłóci, jest spokój. W wiadomościach pokazują jak robotnicy budują drogi, jak koleje wymieniają pociągi na nowoczesne modele. Czasem też pokażą Putina jak rozmawia przez telefon z prezydentem Kazachstanu. Ale jest to bardzo miła rozmowa bez żadnej nienawiści. Ogólnie wygląda to tak jakby tam był porządek i spokój, a robotnicy zasuwają budując drogi.
Czasem to nawet zazdroszczę tym Rosjanom, że u nich taki spokój, zero nienawiści, żadnych wojen politycznych

Żeby się znać nie trzeba pilotować samolotów.

Teoretyków z różnych dziedzin u nas w Polsce jest stanowczo za dużo
Co innego teoria, co innego praktyka.

Aha, czyli klepiesz jakieś teksty o śmiesznych teoriach sPiSkowych a teraz zasłaniasz się tym czy ktoś udowodni że Jarosław Kaczyński łyka spermę? Trochę wyżej Cię wcześniej ceniłem, Szewa...

Stalinizm bis.

Dodajmy jeszcze , ze dojarki w kołchozach wypracowują 500% normy.

Od 19 koniec żałoby. Co wy tu robicie w tym temacie?

Dostosowuję się do poziomu rozmowy

Oczywiście o poważnych sprawach też mogę porozmawiać..

Dostosowujesz się do własnego poziomu bo wyżej już nie wyskoczysz. Kolejny dowód na to, że zwolennicy Samoobrony są jednak zdecydowanie bardziej rozwinięci intelektualnie od PiSiaczków.

Śmieszne są te Twoje pisiorkowe teorie spiskowe, jak to każdy chce zdyskredytować Kaczyńskiego z jakichś tam powodów.

Oczywiście to co piszesz wzbudza śmiech na sali bo te Twoje teorie sPiSkowe nie trzymają się kupy, a jak trzeba je obronić to uciekasz jak małe dziecko. Ale jakoś to mnie nie dziwi...

Właśnie na to czekałem

Każdy, kto nie zgadza się z Twoim zdaniem jest według Ciebie zwolennikiem PiSu. Muszę Cię zmartwić, nie jestem Zresztą, powinieneś o tym wiedzieć przeczytawszy chociaż jeden mój post w wiadomym dziale. Ale to nie pasowałoby wtedy do Twojej teorii

Ciągle biję się z myślami. Kto jest bardziej zaślepiony ? Ty PO, czy Nirtz PiSem ?

Gdy rządziła neobolszewia wszystko było podporządkowane Kaczorowi, do którego należało ostatnie słowo we wszystkich kluczowych sprawach. Myślisz, że za Donka jest inaczej ? No tak, tutaj panuje pełen pluralizm i liberalizm

Wiesz w czym jest problem ? Nie w tym, że jedziesz po pisiorach jak po burej suce. W sumie, gówno mnie to obchodzi. Ale pragnę zauważyć, że władza się zmieniła 21 października. Na początku broniłem ich tak samo jak Ty, bo uważałem, że każdemu trzeba dać szansę. Minęło już jednak na tyle dużo czasu, żeby przekonać się, że nie mają żadnego pomysłu na rządzenie.

Nie głosowałem na PO dlatego żeby było spokojnie. Głosowałem na nich po to żeby coś robili. Tak pięknie obiecywali Doszli do władzy i co ? NIC. Nie słychać już o JOW, o likwidacji senatu, zmniejszeniu ilości posłów, o podatku liniowym itd. itp. Pomysłów na rozwiązanie problemów w służbie zdrowia też nie ma. Póki co jedziemy jeszcze na fali, słabnącego niestety, wzrostu gospodarczego. A co będzie jak przyjdzie recesja ? Obarczymy wszystkim neobolszewię ? Pewnie tak

Tyle ode mnie. Teraz możesz dalej mnie wyzywać od kogo tam chcesz, ale prawda jest taka, że popieraliśmy (bo ja mam coraz więcej wątpliwości) i głosowaliśmy na tą samą partię. Mamy taki sam stosunek do PiSu i ich rządów. Różnica jest jedna. Ty dalej zachowujesz się tak, jakby to PiS rządził. Ja potrafię krytycznie spojrzeć na tych, na których głosowałem, ale dla Ciebie to jest już wystarczający dowód tego, że taka osoba jest w rzeczywistości zwolennikiem PiSu. Na zwolennika Samoobrony jestem podobno za mało inteligentny

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4873042.html

I jeszcze głos osoby, której dosyć blisko do PO.

O tym cały czas próbuję powiedzieć, ale ciężko do niektórych trafić z jakimikolwiek argumentami.

A może Życiński też jest z PiS ?