#1991180 - 25/01/2008 06:03
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: Igor]
|
I see dead people
Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
|
Jajcarze z was straszni ... Nawet nie chce mi się pisać czym jest dziś studniówka i jak młodzież strasznie przeżywa uczestnictwo w tym balu Igor ... sam jesteś totalitarystą, i ciebie też mógłby ktoś kropnąć? I mam cię w dupie ... I co mi zrobisz? Zabronisz mi? Kumasz? Czy dalej beton?
|
Do góry
|
|
|
|
#1991186 - 25/01/2008 06:04
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: Igor]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
[T]-error - żałoba narodowa: http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBa%C5%82oba_narodowato jest trochę bezczelne i nie na miejscu porównywanie tragedii, oraz zasług poszczególnych osób, ale od śmierci JP2 nastała idiotyczna moda, na urządzanie ogólnonarodowego show, które nie wiem komu i czemu służy. żałoba narodowa to poważna sprawa, dotycząca ogółu, a nie 20 rodzin zabitych.
|
Do góry
|
|
|
|
#1991200 - 25/01/2008 06:07
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: Llama]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
[T]-error - żałoba narodowa: http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBa%C5%82oba_narodowato jest trochę bezczelne i nie na miejscu porównywanie tragedii, oraz zasług poszczególnych osób, ale od śmierci JP2 nastała idiotyczna moda, na urządzanie ogólnonarodowego show, które nie wiem komu i czemu służy. żałoba narodowa to poważna sprawa, dotycząca ogółu, a nie 20 rodzin zabitych. Llama Właśnie ładnie to ująłeś. Totalnie nie zgadzam się z [T]-errorem. Żałoba narodowa winna być czymś wielkim a nie długo stanie się niczym szczególnym. Osobiście uważam, że odpowiednim momentem na zastanowienie się była śmierć Jana Pawła II, który był autorytetem i nauczał ludzi jak mają postępować w życiu. Wtedy był dobry moment a dzisiaj nie jest. .::Think Twice::. Ignorator.
|
Do góry
|
|
|
|
#1991209 - 25/01/2008 06:10
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: [T]-error]
|
Knockin' On Heaven's Door
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
|
-error]Jajcarze z was straszni ... Nawet nie chce mi się pisać czym jest dziś studniówka i jak młodzież strasznie przeżywa uczestnictwo w tym balu Igor ... sam jesteś totalitarystą, i ciebie też mógłby ktoś kropnąć? I mam cię w dupie ... I co mi zrobisz? Zabronisz mi? Kumasz? Czy dalej beton? krótka piłka : pijany kierowca powoduje wypadek gdzie ginie 5 osób w tym 2 dzieci ....i co na to Prezydent : gówno tak jakby NIC się nie stało ps. kapujesz czy dalej beton ?
|
Do góry
|
|
|
|
#1991216 - 25/01/2008 06:12
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: [T]-error]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
-error]Panowie, dla mnie koniec tematu, nie mam zamiaru tu nikogo umoralniać, ani do niczego nakłaniać :/ Tak samo jak wy macie gdzieś żałobę i tragedię, tak samo ja czy ktokolwiek inny może mieć gdzieś że się nie rozerwiecie w weekend ... sory ... demokracja Jeśli jesteś tak ciekawy gdzie będę to prosze bardzo: Piątek dyżur od 7 rano do 23 w pracy a w Sobotę kolejne osiem godzin. Więc ja nie mam czasu na rozrywkę. Jednak niesmaczne jest to co dzieje się i to co dzisiaj widziałem. W wydaniu polityków i mediów. Został zrobiony niestety show a do tego należy zadać pytanie: Czy politycy winny nas umoralniać i uczyć jak mam postępować w życiu?. .::Think Twice::. Ignorator.
|
Do góry
|
|
|
|
#1991241 - 25/01/2008 06:17
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: KeeP]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
1994 pożar w Gdańsku na koncercie Golden Life
katastrofa autobusu Gdańsk - Kokoszki 32 ofiary
nie było żałoby
dlaczego?
bo to plebs? 2007 - wypadek polskiego autokaru pod Grenoble a) taki sam "plebs" (okreslenie nie moje) b)autobus ,równiez tańszy od samolotu I załoba była. Słuchajcie,załosne jest licytowanie się na "żałoby" ,która wieksza,która mniejsza,bo smierć to zawsze tragedia. Istota sprawy polega na tym , ze w całym cywilizowanym swiecie jest to przyjęte ,nie usankcjonowane ,tylko PRZYJĘTE jako norma w cywilizowanych społeczeństwach. Opuszcza sie flagi i odwołuje masowe imprezy. W 1989 Polacy nie zeszli z bananowców na ziemię jak małpy. Dostalismy szanse powrotu do cywilizowanego świata ,skorzystalismy z niej,więc...moze łaskawie przyjelibysmy do swiadomosci panujace w tym swiecie od lat zwyczaje ? Zgoda,nie wszystkie nam pasuja ,nie ze wszystkimi sie zgadzamy ,ale na miły Bóg, jak już zrobiliscie sie od paru lat "walentynkowi" ,skoro pasuje Wam halloween ,"hepibersdeje" i inne zapozyczone zwyczaje,to może zaakceptujecie również i ten, że ogłasza sie czasem załobę narodową. Pomyslcie ,jakie byłyby zagraniczne komentarze i jakbysmy byli postrzegani,gdyby tej załoby nie ogłoszono.
|
Do góry
|
|
|
|
#1991245 - 25/01/2008 06:18
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/09/2002
Postów: 6258
Skąd: Rzeszów
|
Tragedie dzieją się codziennie. A jednak oczywiście liczą się tylko te gdzie zginęło wielu ludzi. Mi w tym roku odeszła najbliższa osoba i co... Jak państwo Polskie mi pomogło?. Ano karetka z oddalonego o niecałe 10km Piaseczna jechała ponad 20 minut. Ja ten odcinek pokonuję o wiele szybciej. Do tego do dzisiaj czekam na rozprawę w sądzie po pani sędzina wzięła sobie urlop. I tak szczerze jakoś nikogo nie obchodzi, że mi się stała tragedia, że mało, ze straciłem bliską osobę to jeszcze stałem się głową rodziny i nie wiem gdzie ręce mam włożyć. Oczywiście to nikogo nie obchodzi, ale jeśli stało się to co się stało to zróbmy szopkę... Nie wiem dlaczego jej tyle zajeło, moge tylko napisać że gdybym akurat przejezdzał autem na tej trasie, to zjechałbym na pobocze i ew. zatrzymał się i wcale nie dlatego, że karetka jechała własnie z moim ojcem po zawale lub dlatego że jechała do Twojego ojca a ja akurat o tym wiedziałem, bo jestes moim znajomym z pracy i 2 min wcześniej dzwoniłeś, żebym puścił karetkę. Wcale też nie zjechałbym na pobocze dlatego, że ktoś w sejsmie w dzienniku Dz.U.1962.61.295 (R) Ruch na drogach publicznych. zapisał § 4. Każdy użytkownik drogi obowiązany jest na dźwięk sygnału ostrzegawczego pojazdu uprzywilejowanego w ruchu (§ 37) ułatwić przejazd tego pojazdu, w szczególności niezwłocznie usunąć się z jego drogi, a w razie potrzeby - zatrzymać się. Po prostu zjechałbym i ją puścił, bo jeśli chociaż w ten sposob jestem wstanie pomóc, to dobre i to. Jak czytam ten temat, to mam wrażenie że puszczamy karetkę tylko wtedy, gdy wiezie naszą dziewczynę, mamę, gdy grozi nam 10 lat pierdla jak tego nie zrobimy itd itp. Jak ktoś jest wstanie napisać, że załoba może być maksymalnie tylko dwa razy w roku, że jest wtedy, gdy zgineło w jednej chwili 110 osob, w tym 20'ro dzieci, w tym 8'ro spaliło się żywcem, lub gdy jest bardziej tragicznie, to niech napisze Zloży się wniosek do sejmu, może uchwala ustawę, i nie trzeba będzie zakładać takich tematów jak ten. Potem przy tego typu okazji podliczy się w excelu, czy żałoba się "im" należy czy nie.
|
Do góry
|
|
|
|
#1991252 - 25/01/2008 06:19
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: Ignorator]
|
wieczny student
Meldunek: 08/12/2006
Postów: 6133
|
Właśnie wszystko ujęte jest w definicji żałoby narodowej. Ja na swój "chłopski rozum" rozumiem to tak : żałoba narodowa, czyli jakaś tragedia dotycząca całego narodu, tak jak było z JP2. Dotyczyło to każdego Polaka, bo każdy po trsze znał Go i był największym autorytetem naszych czasów. Tak samo całkiem naturalna byłaby żałoba, gdyby np. nasz kochany prezydent zginął. Bo to jest wydarzenie, nikt nie przejdzie bez słowa obok tego. Natomiast śmierć tych 20 osób nie jest wydarzeniem skłaniającym do refleksji, ani do zastanowienia się nad sensem życia. Większość myśli, że szkoda, że zginęli, ale co zrobić trzeba żyć dalej. Apropos tego cytatu. Właśnie nie zgadzam się z tym, że nie każdy musi przestrzegać tej żałoby. Otóż musi. Studniówki, bale, dyskoteki, teatr. Więkośż będzie odwołane lub zamknięte więc dotyczy to każdego z nas czy tego chcemy czy nie. Natomiast jeśli nie byłoby żałoby to wtedy właśnie każdy osobiście przeżyłby tą tragedię, jakby chciał. Temu kogo to dotyka nie jest potrzebna żałoba narodowa, bo on i tak przez najbliższy czas nie wyjdzie do klubu z powodu żałoby osobistej. Trochę zamotałem
|
Do góry
|
|
|
|
#1991257 - 25/01/2008 06:21
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: lupus]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
To nie jest moj prezydent, ja na niego nie glosowalem, wstydze sie za niego. Każdy prawdziwy Polak wstydzi się za niego i wie, że nie jest w ogóle godny by sprawować ten urząd. Stała się tragedia, najprawdopodobniej był to błąd pilota połączony ze złymi warunkami atmosferycznymi, pytanie tylko dlaczego tyle ważnych dla kraju osób leciało... jednym samolotem? Co do małego prezia, to ten zawsze się potrafi zbłaźnić tego typu akcjami, Polskę i Polaków ma w dupie, patrzy tylko gdzie zaistnieć w mediach i ugryźć trochę poparcia. Doprawdy żałosne. Gdyby to on lecieł sobie na wakacje na Hel co trzy dni i spadł w ten sposób to Polska by na pewno nie ucierpiała tylko zyskała. Taka jest prawda. Natomiast to co się dzisiaj stało to po prostu tragenia i szkoda ludzi, do tego zasłużonych dla państwa. Czy ma to być "żałoba narodowa" to chyba nie, bo to się rezerwuje na naprawdę wyjątkowe sytuacje.
|
Do góry
|
|
|
|
#1991285 - 25/01/2008 06:29
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Swoją drogą Conrad nie wiem czy pamiętasz komisarza Warszawy z ramienia PiS co rządził Warszawą. Pan Kochalski na pytanie dziennikarza dlaczego nie będzie zabawy sylwestrowej odpowiedział, że on zamierza wtedy spać. Czyli reszta obywateli stolicy też powinna . Podobnie Kaczyński dla niego to tragedia to także cała Polska ma cierpieć. No cóż ja także na niego nie głosowałem i obyśmy w 2010 dokonali słusznego wyboru. Jednak zapewne jak Donek był Prezydentem to podjąłby podobna decyzję. .::Think Twice::. Ignorator.
|
Do góry
|
|
|
|
#1991296 - 25/01/2008 06:33
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: [T]-error]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/09/2003
Postów: 3930
Skąd: gdzies
|
kiedys w mojej rodzinie (bylo to dawno, czlowieka ledwo pamietam, ale zylem juz na swiecie) ktos napisal w testamencie, ze chce aby ludzie na jego pogrzebie sie cieszyli i pili wodke... pewnie jak sam bede juz dziadkiem sam sie zastanowie czy tak nie zrobic mysle, ze Ci ludzie nie za bardzo zycza sobie zaloby narodowej i halasu w okol ich rodzin... chociaz tak jak pisalem ostatnio w tym wypadku popieram zalobe, bo jak Amk pisal byli to wazni ludzie dla Polski. W wypadku gornikow czy pielgrzymow oczywiscie zalobie bylem przeciwny...
|
Do góry
|
|
|
|
#1991299 - 25/01/2008 06:36
Re: "Zaloba" narodowa po raz n-ty
[Re: Amkwish]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/11/2004
Postów: 5690
|
Dostalismy szanse powrotu do cywilizowanego świata ,skorzystalismy z niej A co my nie byliśmy w cywilizowanym świecie? jak już zrobiliscie sie od paru lat "walentynkowi" ,skoro pasuje Wam halloween ,"hepibersdeje" i inne zapozyczone zwyczaje Mi nie pasuje i nie obchodzę tych głupot. Wielu Polakom one nie pasują tak samo jak szopka narodowa.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|