ufffff, moge odetchnąc że juz nie będe musiał w LM oglądać 'kaszanki' z Glasgow.
Nie wiem jak można twierdzic, ze to niespodzianka, ze dzis polegli.
Byli strasznie słabi, nie potrafili nic wg mnie.
W dodatku Benzema niby bohater meczu a tak naprawde mogł zostać wygwizdany.
Pomógl mu 'Darszewil' zaslugujący na miano 'ogórka' całej rundy LM.
Chłopina mogl tylko ładnie dostawić noge i cieszyc sie z bramki,
jednak ta mu podskoczyła czy nie tak trafił i piłka wylądowała za bramka
Wczesniej Benzema, ktory na pustą uderza ale trafia na obronce, ktory nagle pojawia się w bramce
jak dla mnie Lyon wygrał zasłużenie. Pokazał lepszą piłke, przy tym oczywiście miał troche szcześcia.