Dziwię się że na tym forum nie powstał jeszcze ten temat

Ktoś ma jakieś bliższe informacje? Krążą słuchy że jego stan może być spowodowany błędem lekarzy stąd też ta "zmowa milczenia".

To co zrobił dla córki zasługuje chyba na słowa uznania, zwłaszcza teraz kiedy walczy o życie.

Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia.

Kto wie, czy to co się stało to nie wynik zawodowej kariery boksera.

Pamiętajmy, że bokserzy (i wielu innych przedstawicieli sportów walki) na emeryturze to ostatni ludzie, o których można powiedzieć, że są okazami zdrowia.

Zarówno jeśli chodzi o zdrowie psychiczne (przyjmowanie tysięcy ciosów w głowę robi swoje) jak i fizyczne (pakowanie przez całe życie i przyjmowanie setek medykamentów - często niedozwolonych, które później rujnują zdrowie).

Kto wie, czy to nie jest przyczyną jego stanu.

Saleta wciąż jest w śpiączce, oświadczenie o 12.00 Dziś rodzina Salety ma wydać oświadczenie.


Ciekawe jak to się skonczy ...

Bzyku możliwe że tak jest ... przed operacją mówili że jest niegroźna czy coś takiego , a jaki obrót przybrały sprawy wszyscy widzą .

Dobrze że go założyłes bo świat by sie zawalił

Czekaliśmy aż Ty to zrobisz .

Juz sie ponoc czuje lepiej....