no więc Leonie doczekałeś się. oto jestem :]
chciałbym opisać ciekawy przypadek pewnego osobnika, który zna się na wszystkim. pełno go wszędzie. całymi dniami, różne fora, qc, każda dziedzina sportu. od izrealskiej piłki nożnej, poprzez koszykówkę i hokej różnego formatu, najróżniejszy tenis kończąc na sportach zimowych. nie wiem czy o czymś nie zapomniałem. ale pewnie jeszcze są jakieś dyscypliny i kraje które typuje bohater mojej opowieści. oczywiscie z sukcesem, wszakże to ''buk'' bukmacherki

no ale nie o tym. jakiś czas temu na forum, na którym udzielam się troche częściej niż tu /tutaj czesciej mozna mnei spotkac w ''rekinie giełdowym''/ mój faworyt [gdzie również tak jak i na tym forum powinien zyskać status wszędobylskiego] założył temat z zapytaniem ''Kto chętny na typerski pojedynek o symboliczną kwotę 50 zł?''. cóż zgodziłem się, wygrałem. mimo to od końca konkursu /21 listopad/ swojej wygrałem nie ujrzałem.
gdzie tu o pożyczkach? będzie za moment :]
o jakie forum chodzi chyba sporo ludzi się domyśla, kto nie wie, pewnie przynajmniej kojarzy Vendette. nie w tym rzecz jednak. okazalo się że również tu mój ulubieniec postanowił spróbować swych sił w pojedynku typerskim. jak się okazało - znów nie sprostał zadaniu.
cóż, 50zł kwota symboliczna. jednak zasady są zasadami, więc w rozmowach z chłopakami stąd naświetliłem sprawę. LOL jakei efekty.. doszły do mnie wieści że przezabawna owa postać jakoś nie kwapi się do oddania pieniędzy również innym. mało tego. taśmowo wysyła na priv blagania /dla mnei to żebranie jest/ o pożyczkę. nie wiem jak wiele było tych privów. wiem natomiast że próba omamienia była nastawiona na znanych i szanowanych userów. niech no tylko wspomne o
Shane czy
Pettersenie, którego dziś na szczęscie ostrzegłem by nie pożyczal MU 50 zł. albo wiem, mam pomysł - może po prostu Peter- prześle mi 5dyszek a TY hokejowy znawco będziesz mu winien.. pewnie minie troche czasu zanim zacznie tracić cierpliwość .. i tak wkoło Macieju
mógłbym tu oczywiście powklejać skrinszoty moich prywatnych wiadomości z gwoździem programu mojej opowieści. jesli będzie taka potrzeba, nie ma problemu. po prostu na razie mi sie nie chce, a wiele osób stąd ''chyba raczej'' jest przekonanych o mojej wiarygodności. nie mam też interesu by kłamać.
mój pupilek prowadzi także bloga u jednego z bardziej popularnych typerów w kraju. panie Sosna, moim zdaniem taki delikwent przynosi wstyd Twojej stronce, a kto miał już z nim doczynienia, raczej odpowiednie zdanie sobie o nim wypracował.
przytocze jego opis /własny/:
''Świeżo upieczony student socjologii, niepoprawny romantyk, entuzjasta literatury psychologicznej i muzyki latynoskiej. Kibicuję GieKsie i Bayernowi ale w swoich analizach kieruję się chłodnym i wyrafinowanym zmysłem łowcy dobrych i skutecznych (oby!) typów...''
''Stanowczo za długo trwał marazm na moim blogu i trzeba przywrócić tutaj blask i dawną świetność... Nie ma co nawet wspominać o ostatnich dwóch miesiącach bo to jedno wielkie qui pro quo. Nie wszystko szło tak jak to sobie zaplanowałem i nie mówię tylko o typowaniu...Długo zastanawiałem się czy w ogóle jest sens kontynuować zabawę z bukmacherką skoro wyniki są takie jakie są, ale rozmowa z kilkoma osobami (za co im serdecznie dziękuję) przekonała mnie, że słowa Seneki mają idealne zastosowanie w mojej aktualnej sytuacji
Wiele rzeczy musiało upaść, by wznieść się wyżej
Oby było to prorocze i kolejne miesiące na tym blogu były owocne w dobre i skuteczne typy :)''
hm.. chyba już powoli staje się jasne o kim pisze. przede wszystkim widzę że dzieli nas 5 lat różnicy . już nie jestem gówniarzem i nie lubie jak ktos mnie tak traktuje. kłamie, olewa, nie trzyma sie zasad. ja jestem tak wychowany, że do starszych trzeba mieć szacunek więc choćby z tego powodu spaliłbym się ze wstydu na TWOIM miejscu.
''Ale najwcześniej Ci przeleję kaskę w poniedziałek - jestem teraz dość zajęty i do banku raczej nie dam rady jutro podskoczyć ''
takie info otrzymalem po pierwszym moim upomnieniu się po moje pieniądze. cóż, rozumiem studia robią swoje, nie masz czasu hehe.. dziwne że nie przeszkadza to w wielogodzinnym siedzeniu przed kompem każdego dnia. albo jednemu z userów od którego równiez dostałeś jałmużne pisałeś, że pracujesz. hm bardzo ciekawe.
El Darro pozdrawiam i licze że dostaniesz to co Twoje.
no nic czekam i czekam i kasy nie ma. niewazne że kolega znów torpeduje nas samymi pewniakami w swoich tematach. nawet nie raczy napisac że opóźnia się jego przelew. hm cholernie dziwne.
znów się upominam. oto odpowiedź:
''cześć, absolutnie nie zapomniałem ale miałem kupę roboty przez ten tydzień... max do środy Ci wpłacę ''
ok. rozumiem. zajęty chłopak

przeciez klepanie klawiaturą na qc jest męczące a w XXI wieku nie można przelweu wykonać internetowo /jeśli kolega nie wie jak - zapraszam do mnie na praktykę, wyjaśnię/
więc ponownie czekam /kiedy ja ostatnio taki cierpliwy byłem?/
lekko zirytowany daje mu do zrozumienia że czas zapłaty dawno minął a moje konto wciąż nie jest bogatsze o 50zł.
''Napisałem Ci, że kasę Ci wyślę jak tylko będę miał możliwość - w poniedziałek ją wyślę i koniec tematu. Od chłopaków z mecz.pl nie możesz mieć żadnego info, bo raz pożyczyłem od El_Darro i oddałem po 3 dniach. Z $t$ 2 razy przegrałem pojedynek i kasę dostał i nie narzeka. Z tombalem było tak samo.''
o ile mi wiadomo to z El Darro tak to nie wyglądało

tombal i sts ...nie wiem. doszły mnie za to słuchy, że sts teżtroche czekał hehe i nie wiem czy sie doczekał. jeśli coś źle pisze - można zdementować, ja w każdym razie nic nie dostałem.
z ciekawości spojrzałem na date zakonczenia pojedynku z stsem. pojedynek zakonczyl sie 30 listopada czyli 9 dni po mnie. i z nim sie rozliczylesjuz całkowicie? kategoryzujesz ludzi czy co?
ja nie wiem jak sie tak można za drobne sprzedać. sprzedać siebie. bo dla mnie to jest żałosne. różne fora, blogi, jaka aktywnosc w tematach.. a tymczasem reprezentuje dno.
co teraz zrobisz
ZVONIMIRZE ????????
schowasz ogon i uciekniesz? może zmienisz nika?

jesli został ci grosz honoru to rozlicz się ze wszystkimi
a innych ostrzegam przed
ZVONKIEM aha wlasnie widze że zvoncio założył temat w pp na innym forum i gra kupon po 15zl. a zakłada sie o ''symboliczne'' 50

czegos tu nie rozumiem. ale powodzenia w typowaniu.
''08.12.2007 to będzie historyczna data od tego zacznie się nieprzerwane pasmo sukcesów autora tego topicu (czytaj: Zvonka)
Po ukazaniu się typów pędzić do buków lub włączać internet i obstawiać ''
naprawde życze ci powodzenia. może spłacisz wierzycieli
