#1846442 - 10/12/2007 05:12
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: KRAJAN]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/07/2007
Postów: 3858
|
bez kitu zamknąć ten temat i to forum, raz na kilka dni kilka osób się wpisze, wszystko jest chotycznie rozrzucone, nic nie można znaleźć o informacjach nie wspomnę...
Bosh rzucił 21 pkt i Toronto pewnie wygrało... Dzisiaj kolejne mecze ale nikt info o kontuzjach nie wrzuci i po co jest takie forum?
Gdy się przeczyta taka wypowiedź jak ta twoja to większości chyba nie chce się pisać coś o meczach. Miałes info, że Bosh zagra to czemu nie wkleiłes przed meczem tej informacji?
Edited by platynowy007 (10/12/2007 21:40)
|
Do góry
|
|
|
|
#1846478 - 10/12/2007 05:21
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Bodzio21]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/11/2006
Postów: 2562
Skąd: Inowroclaw
|
bez kitu zamknąć ten temat i to forum, raz na kilka dni kilka osób się wpisze, wszystko jest chotycznie rozrzucone, nic nie można znaleźć o informacjach nie wspomnę...
Bosh rzucił 21 pkt i Toronto pewnie wygrało... Dzisiaj kolejne mecze ale nikt info o kontuzjach nie wrzuci i po co jest takie forum? Zawsze mozesz przeciez wrzucic... najpierw spojrz na siebie i to co ty robisz a pozniej krytykuj. Krytykowac jest najlatwiej gorzej samemu cos zrobic dobrego i pozytecznego, a poza tym jak ci sie nie podoba nie musisz na ta strone wchodzic, bo to nie jest przymus.
|
Do góry
|
|
|
|
#1846487 - 10/12/2007 05:24
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Bodzio21]
|
Mistrz Playoff Zima 2011
Meldunek: 30/01/2006
Postów: 11478
Skąd: Wrocław
|
bez kitu zamknąć ten temat i to forum, raz na kilka dni kilka osób się wpisze, wszystko jest chotycznie rozrzucone, nic nie można znaleźć o informacjach nie wspomnę...
Bosh rzucił 21 pkt i Toronto pewnie wygrało... Dzisiaj kolejne mecze ale nikt info o kontuzjach nie wrzuci i po co jest takie forum? Bodzio Ty tez jestes uzytkownikiem tego forum wiec powinienes poszukac info na temat meczy Cie interesujacych i umiescic je tutaj !!! ale Ty wolisz plakac:> ja od siebie proponuje dzisiaj zagrac MIAMI HEAT --osobiscie zagralem to dosyc grubooo jako singiel po kursie 1.72 !!! w Miami nie zagra J.Williams natomiast w Cllipersach nie zagraja (Brand,Livingston ale to juz standard i Cassel) !!! jak dla mnie druzyna z Miami ma wiekszy potencjal i Wade z O'neal-em (jesli w koncu zaczna go wykorzystywac) powinni spokojnie wygrac ten mecz !!! bede mial przyjemnosc ogladac ten meczyk wiec nie pozostaje mi nic innego jak zrobic sobie herbate (mam mocne postanowienie po andrzejkach ze nie tkne alkoholu do 20 grudnia:) ) i kibicowac Żarom !!! pozdrawiam !!!
|
Do góry
|
|
|
|
#1847393 - 10/12/2007 21:05
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Marian]
|
Marcos Baghdatis
Meldunek: 01/11/2004
Postów: 40732
Skąd: Dęblin
|
Poniedziałek 10.12.2007 Orlando - Atlanta 7.00 Philadelphia - Houston 7.00 New York - Dallas 7.30 Phoenix - Miami 9.00 Sacramento - Milwaukee 10.00
|
Do góry
|
|
|
|
#1847478 - 10/12/2007 22:37
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/07/2007
Postów: 3858
|
problem jest taki, że mimo małego stażu i doświadczenia w tym temacie często pojawiają się moje opinie... ale każdy gra, z tego 50% analizuje a 5% wpisuje... Houston... po fatalnym meczu i rozgromieniu ich przez Bosha, jadą do 76ers i... mają potencjał do wygrania z każdym, jednak nic za nimi nie przemawia, Chińczyk ostatnio bez formy, Tracy nie rzuca tylu punktów jak w poprz. sezonach +6 na gospodarzy na pewno wystarczy Do New Yorku zawita Dallas i myślę, że ich fatalna seria się skończyła i powinni odprawić z kwitkiem gospodarzy, którzy mają potencjał i mogą zaskoczyć, dlatego myślę, ze 202 punkty to dobry przedział na zagranie overa w tym meczu, no chybam, że będzie III kwarta jak w meczu z ... i Dallas rzuci sobie 13 pkt
|
Do góry
|
|
|
|
#1847661 - 11/12/2007 01:17
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Bodzio21]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 15207
Skąd: Allenstein
|
Gram te same spotkania co Bodzio, tylko w odmiennych konfiguracjach. New York - Dallas Oglądałem spotkanie w MSG pomiędzy tymi drużynami w ubiegłym roku i wówczas z punktami nie hulano. Co prawda w obecnym sezonie obie ekipy grają inaczej i w innych składach, jednak nie ulega wątpliwości, że Dallas rzuca mniej punktów na wyjazdach, co przy słabej skuteczności strzelców Knicks zwiastuje niski wynik. Philadelphia - Houston Byłem mocno zaskoczony, jak zobaczyłem wynik z Toronto, tym bardziej, że we wcześniejszym starciu z Nets "Rakiety" niepodzielnie panowały na boisku i wydawały się w dobrej formie. Dzisiaj Yao i spółka powinni tamto niepowodzenie sobie odbić. 76-ers to słaba ekipa i nawet z przeskoczeniem handi nie powinno być problemów. Co prawda nie spodziewam się pogromu, jak rok temu (40-punktami ), ale double-digit, jak najbardziej realny.
|
Do góry
|
|
|
|
#1847846 - 11/12/2007 02:57
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
vs Ostatnim spotkaniem do jakiego dojdzie dzisiejszej nocy bedzie pojedynek w ARCO Arena, gdzie tamtejsi Sacramento Kings podejma Milwaukee Bucks. Dla przyjezdnych bedzie to drugim mecz w kolejnym dniu. Wczoraj jeszcze rozgrywali swoj pojedynek w Portland, gdzie polegli po dogrywce 113-117 przeciwko miejscowym Blazers. O sile zespolu stanowi przede wszystkim trojka Redd, Bogut oraz Mo Williams, ktorzy rozegrali wczoraj kolejno 43, 43 oraz 45 minut. W dzisiejszym pojedynku ten fakt moze miec niemale znaczenie, szczegolnie ze bedzie to drugi mecz wyjazdowy w ciagu dwoch dni. Kings wczoraj odpoczywali po sobotnim pojedynku w Denver, gdzie byli bliscy odniesienia pierwszego wyjazdowego zwyciestwa. Przegrali jednak roznica 4 oczek i nadal sa jedynym zespolem w NBA, ktory nie zdolal jeszcze wygrac poza swoja hala (0-8)! A w niej prezentuja sie dosc solidnie. Wygrali 7 z 11 pojedynkow, odprawiajac z kwitkiem takie zespoly jak chociazby Spurs, Utah, Pistons, czy tez Rockets! Potencjal dzisiejszego rywala z pewnoscia nie moze rownac sie wymienionej czworce, co za tym idzie, przed SAC dzisiaj zadanie nie niewykonalne. Juz w dwoch pojedynkach pauzowac musial Bobby Simmons ( 7.3 ppg; 2.7 rpg; 1.1 apg) - rezerwowy Bucks, ktory dostaje od trenera okolo 20 minut w kazdym meczu na zaprezentowanie swoich umiejetnosci. Dzisiejszy jego wystep rowniez stoi pod znakiem zapytania i wydaje sie, ze jeszcze dzis skrzydlowego nie ujrzymy na parkiecie. Wsrod Sacramento braki wygladaja dosc powazniej. Jeszcze w tym sezonie nie mial okazji zaprezentowac sie Mike Bibby, zas od poczatku grudnia grac nie moze jeden z glownych motorow napedowych zespolu, Kevin Martin (24.5 ppg; 4.9 rpg; 2.1 apg). Nie zagral w dwoch ostatnich spotkaniach. Kings przegrali. Nie zaprezentowali sie jednak az tak zle. Porazka z Clippers we wlasnej hali nie przynosi im chluby, jednak juz drugi mecz, przeciwko Nuggets to bardzo dobra postawa Kings. Zaledwie 4 oczka mniej rzucone od Iversona, Anthony'ego i spolki, w ich hali, to dobry wynik. Wykorzystujac brak Martina, trener Reggie Theus, daje zdecydowanie wiecej pograc Francisco Garcii. Skrzydlowy zagral bardzo dobre spotkanie w Denver, gdzie rzucil 21 punktow i mial az 4 przechwyty.I jedni i drudzy notuja serie MIL - trzech, zas SAC - trzech porazek. Ktos dzisiaj ja przerwie. Kto? Wiecej szans daje Kings. Glowna ich sila w tym sezonie jest gra u siebie. Do tego samego typu naleza Bucks, a ich wyjazdowy bilans to 2 wygrane, przy 9 porazkach. Przemeczenie z wczorajszej gry, co wiecej w ktorej miejsce miala dogrywka, takze moze miec odzwierciedlenie w postawie gosci. Ich liderzy grali ponad 40 minut. Kings mieli ten konfort, ze odpoczywali i przygotowywali sie do dzisiejszego spotkania, z duza nadzieja na 8. juz wygrana we wlasnej hali... Moj typ: Sacramento Kings -4.5 1.91
|
Do góry
|
|
|
|
#1847888 - 11/12/2007 03:16
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: juancarlos]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
Philadelphia 76ers - Houston Rockets typ: HOUSTON ROCKETSCzemu: -po słabym występie wczoraj w Toronto Rakiety powinny się zrehabilitować - 76ers wygrali już dwa mecze z rzędu a w tym sezonie jest to dla nich niebywały wyczyn i wątpię by pociągnęli tą "passę" aż do trzech zwycięstw - T-Mac powinien wreszcie zagrać na lepszym % - lepsza ławka po stronie gości dowodzona przez Wellsa, M.Jamesa i ScolęCo może martwić: - brak Alstona (?) - przewaga parkietu Dziś taka szybka "analiza" i trochę z przymrużeniem oka Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#1847907 - 11/12/2007 03:25
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Piostar]
|
stranger
Meldunek: 11/12/2007
Postów: 4
|
Kings vs Bucks (+4,5) 1 1,91 Expekt
Witam wszystkich. Mocni we własnej hali Kings nawet bez swojego lidera Kevina Martina powinni sobie poradzić z Bucks, którzy na wyjeździe grają fatalnie (0-8). Na korzyść gospodarzy przemawia też fakt, że goście toczyli wczoraj cięzki bój z Portland zakończony porażką w dogrywce, więc mają prawo być trochę zmęczeni, tym bardziej, że najlepsi ostatnio gracze Kozłów (Mo Williams, Redd, Bogut) spędzili na parkiecie po ponad 40 minut. Mason i Yi Jianlian prezentują się bardzo słabo. Wsparciem z ławki jest jedynie Villaneuva i czasem Bell. Nie zagra jeszcze Bobby Simmons.
Jak podaje ESPN Josh Childress prawdopodobnie zagra w Orlando, nie zmienia to jednak faktu, że gospodarze pozostają faworytem..
|
Do góry
|
|
|
|
#1848388 - 11/12/2007 06:28
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: GreyTiger]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/07/2007
Postów: 3858
|
na phile już hc nawet 8:0, a zastanowił mnie jeden mecz ..Miami +12.5 ? e no bez jaj, Wade i spółka to trupy, ale mają potencjał, w poprzednim sezonie jakoś grali, w tym sezonie kilka razy figla spłatali, ale po słabszym meczu Suns ( porażka z drzewami) wcale ten typ nie jest taki głupi, nie oszukujmy się przy prowadzeniu 15 pkt koncentracja spada i Miami może zmieścić się w tej granicy
|
Do góry
|
|
|
|
#1848390 - 11/12/2007 06:31
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Bodzio21]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 15207
Skąd: Allenstein
|
na phile już hc nawet 8:0, a zastanowił mnie jeden mecz ..Miami +12.5 ? e no bez jaj, Wade i spółka to trupy, ale mają potencjał, w poprzednim sezonie jakoś grali, w tym sezonie kilka razy figla spłatali, ale po słabszym meczu Suns ( porażka z drzewami) wcale ten typ nie jest taki głupi, nie oszukujmy się przy prowadzeniu 15 pkt koncentracja spada i Miami może zmieścić się w tej granicy Z kolei w Unibet linia w dół (6:0)
|
Do góry
|
|
|
|
#1848433 - 11/12/2007 07:10
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Valverde]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 24/06/2006
Postów: 1959
Skąd: Kraków
|
na phile już hc nawet 8:0, a zastanowił mnie jeden mecz ..Miami +12.5 ? e no bez jaj, Wade i spółka to trupy, ale mają potencjał, w poprzednim sezonie jakoś grali, w tym sezonie kilka razy figla spłatali, ale po słabszym meczu Suns ( porażka z drzewami) wcale ten typ nie jest taki głupi, nie oszukujmy się przy prowadzeniu 15 pkt koncentracja spada i Miami może zmieścić się w tej granicy Z kolei w Unibet linia w dół (6:0) b-e-h ...6,5
|
Do góry
|
|
|
|
#1848496 - 11/12/2007 08:00
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Valverde]
|
stranger
Meldunek: 11/12/2007
Postów: 4
|
Dzięki za czujność 0-8 na wyjeździe to bilans Kings i stąd ta pomyłka za którą przepraszam. W ogóle tamten post był zbędny, bo o tym meczu napisał już juancarlos (w momencie wysyłania nie widziałem, że takowy powstał, a gdy wróciłem do czytania forum było już za późno na edytowanie). Uważam, że warto rozważyć opcję over 182 w meczu 76ers vs Rockets. Gospodarze w ostatnich 3 meczach zdobywali ponad 100 punktów a o potencjale ofensywnym Houston nikogo przekonywać chyba nie trzeba, tak marny wynik jak wczoraj w Toronto, gdzie zdobyli zaledwie 80 punktów zapewne szybko im sie nie powtórzy. 76ers vs Rockets over 182 1,9 Expekt
|
Do góry
|
|
|
|
#1848533 - 11/12/2007 08:46
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: huehuecoyotl]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
|
Witam wszystkich fanów eNBiej Na dzisiaj wybrałem sobie parę typów: Philadelphia 76ers - Houston Rockets --> 2 /@ 1,40 Betgun 7/10Miałem wczoraj "przyjemność" oglądać spotkanie Houston z Toronto. Rakiety w pierwszej połowie grał bardzo dobrze - pewność w akcjach ofensywnych oraz dobra, poukładana gra w obronie. To co zrobili w 3 kwarcie to już jednak inna historia. Pojęcie "OBRONA" przestało dla nich wtedy istnieć. Raptors w każdej swojej akcji zdobywali pkt. Po każdym niecelnym rzucie od razu mieli ofensywną zbiókę, po której albo zdobywali pkt, albo byli faulowani. Ming w ataku zupełnie nie potrafił sobie poradzić z podwójnym kryciem. McGrady również nie zagrał na swoim poziomie. Wątpię, żeby dzisiaj Rakiety zagrały równie fatalnie co wczoraj. Na pewno wyciągną odpowiednie wnioski i zdecydowanie poprawią swoją grę. Philadelphia na dzień dzisiejszy jest drużyną o wiele słabszą niż Toronto. Wczoraj doskonałe zawody rozegrał, powracający po kontuzji, Chris Bosh. W ekipie dzisiejszych gospodarzy nie ma takiego zawodnika. Personalnie Houston jest drużyną lepszą od 76ers - pokazują to m.in. ostatnie bezpośrednie pojedynki między tymi zespołami. New York Knicks - Dallas Mavericks -6,5 --> 2 /@ 1,70 Betgun 7/10Dallas nie potrafi złapać odpowiedniego rytmu. Ich ostatnie spotkania to prawdziwa przeplatanka: WPWPPW. Dzisiaj przyjdzie im się zmierzyć z ekipą nowojorczyków. Wg mnie Dallas po ostatnim zwycięstwie z Utah wskoczy na odpowiednie tory i zacznie grać tak, jak w poprzednim sezonie, kiedy to nie było na nich mocnych. W doskonałej formie jest Howard, swoje rzuci też Nowitzki. Do składu wrócił również George. Knicks natomiast ponieśli ostatnio 2 porażki ze słabą Philadelphią. Do tego dzisiaj nie wystąpi Marbury. Jak dla mnie pewna wygrana gości. Zach Randolph - Dirk Nowitzki --> 2 /@ 1,65 Betgun 6/10 Nowitzki, podobnie jak całe Dallas, nie potrafi odzyskać formy z poprzedniego sezonu. W tym sezonie gra w kratkę tj. po słabszym meczu, w następnym gra lepiej. Ostatnio w spotkaniu z Utah zagrał raczej średnio - zdobył tylko 16 pkt. Dzisiaj więc powinien zagrać lepiej. Randolph natomiast w poprzednich 2 spotkaniach zdobył w sumie... 6 pkt (4 + 2 ). Zach po zmianie barw klubowych nie błyszczy już tak bardzo jak w Portland. Przewidując w tym meczu zwycięstwo Dallas, liczę m.in. na to, że Nowitzki rzuci minimum te 20 pkt. Randolph co najwyżej powinien rzucić 15. Amare Stoudemire - Dwyane Wade --> 2 /@ 1,62 Betgun 7/10Wade z meczu na mecz spisuje się coraz lepiej. We wczorajszym spotkaniu z LA Clippers z dziecinną łatwościa dostawał się pod kosz gospodarzy i zdobywał łatwe pkt, albo był faulowany. Phoenix, jak wiadomo nie słynie z dobrej obrony, tak więc zawodnik Miami nie powinien mieć większych problemów z rzuceniem minimum 30 pkt. Natomiast Amare będzie się musiał pewnie trochę namęczyć z Szakiem i Mourningiem.
|
Do góry
|
|
|
|
#1848749 - 11/12/2007 19:03
NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Robak1984]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Wtorek
Minnesota @ Washington 7:00 PM Toronto @ Atlanta 7:00 PM Indiana @ Cleveland 7:00 PM L.A. Clippers @ New Jersey 7:30 PM Detroit @ Memphis 8:00 PM Seattle @ Chicago 8:30 PM Portland @ Utah 9:00 PM San Antonio @ Golden State 10:30 PM
|
Do góry
|
|
|
|
|
|