Widzisz 4rest, oprócz wiedzy(tak Ci się bynajmniej wydaje) trzeba mieć jeszcze nosa, bo bez tego w hazardzie nie zrobisz kroku. Więcej pokory i umiarkowania w szacowaniu kto jest lepszy, gorszy, mądrzejszy czy głupszy.
Co do "małp" i przytoczonego przez Ciebie Haszkka, to dzisiaj nie był o wiele lepszy od tej, którą ostatnio widziałem w chorzowskim ZOO.

Cieszę sie kolego ze załapałeś o co chodzi ,gratuluje trafienia

Kilka slow odnosnie wczorajszej kolejki,mianowicie:
Lemex jesli chodzi o STL to procz 16 meczy bez OT gdyby dolozyc te z przedsezonu(7 bez OT),co tez statystycznie ma znaczenie,daje nam az 23 mecze bez tej przypadlosci.Moim skromnym zdaniem uwazam ze istnieje duze prawdopodobienstwo iz w najblizszym czasie zobaczymy kolejny remis "skazanych" ma blusa.
Przyznam ze z zaciekawieniem przejrzalem statystyki meczu MTL z BOS
z tego co pamietam nie przypominam sobie aby druzyna oddala 52!!! strzaly na bramke(25-3 tercja!!!)-to niewiele mniej niz minut w 3 tercjach,a gdyby dodac strzaly gosci to panowala tam wojna lub jakies tornado szalalo.Goscie nie naleza do kelnerow,potrafia grac defensywnie a oddanie takiej ilosci strzalow mnie delikatnie zaszokowalo.
MIN-COL
Interesujaca para,zwazywszy na ich ostatnie gry,dwie ostatnie zakonczone zwysiestwem lawin.Gdyby zapytac logike o jakas podpowiedz to:moze bedzie remis? morze jednak po dwoch porazkach przelamia sie minesota-wkoncu graja na wlasnej tafli,a moze lawiny znalazly ostatnio recepte na dzikich zasypujac ich sniegiem
Gospodarze nie graja tak skutecznie jak na poczatku sezonu,a jak przypuszczam goscie sa juz po lekcji w Dallas i mniemam,ze mecz spewnoscia bedzie mial inny przebieg.Jesli COL zagra skuteczniej w defensywie i ustrzeli cos wiecej,niz w poprzednim spotkaniu,moze mimo wszystko odnies zwyciestwo-jakies spotkanie wyjazdowe powinni ugrac.
Prosze o opinie,a puki co TYP 2

Vancouver-Calgary
Płomienie dzisiaj nad ranem(naszego czasu) ograły Edmonton(3:1). Dość długo szukali sposobu na pokonanie Garon'a, ale w końcu dopięli swego. Ich gra nie była aż tak porywająca, żeby w pojedynku z Orkami wskazać ich jako zwycięzcę. Kiprusoff od 10 meczy nie przerwanie stoi w bramce Flames i dzisiaj jego zmiennik był już w pełnym rynsztunku i jedną łyżwą na lodzie, a jednak Mokka wrócił do bramki po krótkiej przerwie. Dzisiejszy mecz może być o wiele trudniejszy dla Płomieni, bo Orki "zatrybiły" wreszcie i zaczęły punkty dopisywać serią do swego "licznika". 5 meczy i 9 punktów to doskonałe osiągnięcie, a przegrane OT 1:0 z Edmonton, wielkich zmian w układzie Dywizji nie spowodowało. Zwracam ponownie uwagę na fakt, że Vancouver gra skutecznie przeciwko rywalom z Dywizji i w reg.time w tym sezonie z "ziomalami" nie przegrał. Dzisiaj jeszcze zaryzykuję typ na ich zwycięstwo podparte OT, ale od następnego spotkania, trzeba się będzie już mocno zastanawiać co dalej.....

Wiem Lemex ze trzeba miec nosa w tym sporcie a w szegolnosci w
NHL bo ta liga obliczalna nie jest. WIem to i duzo innych rzeczy. Chodzi mi o to tylko, ze zle sie zroumilismy tu wszysscy. Ty naskoczyles na mnie z tym bledem , zamiast najzwyczajniej w swiecie napisac sprostowanie. A pozniej inni doszli. Nivet wyszkoczyl pozniej z "izi", a mi ten mecz nie wszedl i bylo troche smutno Pytam wiec jesli izi to czemu tak pozno progresje zamknales
Wczoraj dwa mecze i dwa doszly do karnych. Jeden wszedl ,drugi nie. Ciesze sie z tego co jest i zycze innym powodzenia. PS.Lemex .jak mnie nie znasz to nie mow co mi sie wydaje bo mi sie wydaje , ze cos tu powstaje, czas zap.... a kolenda nie ustaje Do uslyszenia wieczorem I prosilbym o wiecej szacunku dla Haska bo chyba wiadomo ze byle kim nie jest a kazdemu moze sie przydarzyc gorszy dzien. wiec porownywanie go z malpa z chorzowskiego zoo troszke jest nie na miejscu Ale rzeczywiscie na tyle strzalow tyle goli to pewnie go boli...

CLM Blue Jackets v DET Red Wings
Ekipa z Michigan 3 mecze bez wygranej ,do tego 2 porazki ze znienawidzonym Chicago. Druzyna z Detroit ma calkiem dobry sklad i jest jednym z faworytow do Pucharu Stanleya. Jedyna niewiadoma dzisiejszego meczu jest drugi bramkarz Osgood(moze nie wystapic z powodu grypy) co przy postawie starego Haska moze miec znaczenie. Uwazam ze Red Wings musi wkoncu wygrac a druzyna z Columbus jest idealna na przelamanie. Kurs na Det 2,0 (w Sportingu) jest mocno zachecajacy.

Kolejnemecze Det:
11/21/07 STL
11/22/07 @NAS
11/24/07 @CLB

a może postawić pytanko : czemu tak wcześnie ją zacząłem ?
Nie ważne kiedy skończyłem, ważne że skończyłem i to z zyskiem
Do wieczora

Witam panów!

Ostatnio brak czasu na buki. Jedynie starcza mi na jakąs własną "analize". Ale temat się rozkręcił za sprawą kilku kolegów.
Dość regularnie zaglądam na różne fora w zasadzie tylko w dział hokej a zwłaszcza nhl. Nigdzie nie dzieje się tyle co tu.
Myślę, że warto byłoby zachować taką aktywność w dobrej atmosferze.
Więc panowie


Szacunek dla Haska to jedna sprawa. A druga, że jak wrócił do bramki to wiedzie mu się kiepsko. W meczu z STL w kilka minut wpuścił 4 razy krążek do siatki. Wczorajszy mecz powiedziałbym delikatnie, że "bardzo przeciętny". Od kogoś takiego wymaga się czegoś więcej.


Skład podobny do poprzedniego sezonu. A DET to jeden z kandydatów do Stanleya chyba co roku. Już od ponad dekady zawsze jest w gronie faworytów. Więc to nie jest zbyt odkrywcze
Jakoś mi się skojarzyło to z NYR, których też zawsze gdzieś tam się typuje na sukces a Ci robią zawsze psikus i szybko odpadają.

A jeszcze nt. DET. To czy mylę się? Drużyna która zdobywa president trophy nigdy nie zdobyła P. Stanleya? Tak jakoś mi się kojarzy... więc teoretycznie- statystycznie-historycznie najlepsza drużyna reg. sezonu nie zodbędzie PS

A nad typami pomyśle później choć dziś mało meczów i na dodatek poniedziałek. Nie jestem przesądny ale "nie lubie poniedziałków"

pozdr

a nie niedziela kolego ? :]

ale ja nie o tym...

poszukuję stronki, która pokazała by mi dzień po dniu kursy U/O5.5 na wszystkie spotkania z danego dnia ( mogą być uśrednione ), na ML znalazłem bardzo łatwo znaną stronkę wagerline, z samymi bramkami ciężko :/ oczywiście jest betexplorer, aczkolwiek, tam trzeba wchodzić na każde spotkanie z osobna, co jest bardzo męczące i nużące zarazem :/ z góry dziękuję za pomoc

pozdr,

"Oki", 4rest, uważam, że "ceremonię powitania" w tym temacie masz już za sobą.
Do "Dominatora" mam wielki szacunek, wiele nocy spędziłem przed monitorem podziwiając jego kunszt nie tylko w NHL, ale także jako reprezentanta naszych południowych sąsiadów. To człowiek legenda, ale trzeba wiedzieć kiedy ze "sceny zejść niepokonanym...". On już swoimi występami chwały sobie nie przysporzy, a wręcz odwrotnie, może "rozmienić się na drobne". Dzisiaj jest "przyrównany" do małpy z chorzowskiego ZOO, jutro do Dominika(tego słonia z bajki z okresu dzieciństwa moich dzieci) w składzie porcelany. Wiek ma swoje prawa, chociaż dzisiejszy 5 gol, to nie jego wina, bo siedział w tym czasie pod prysznicem (żart) - zjechał w końcówce z lodu dając możliwość gry w przewadze swoim kolegom i wpadło do "pustaka" - co zapewne widziałeś 4rest, bo mówisz, że sporo oglądasz, nieprawdaż?

Witam kolegó NHLowców! Dość późno dołączam sie do dyskusji, ale mam nadzieję, że moja ulubiona liga,a raczej dysksusja o niej nabierze jeszcze więkzych rumieńców. Postaram sie już dzis cos skrobnąć, choć muszę się troche rozejrzeć co to się porobiło w NHL kiedy jej nie obserwowałem - jak tylko odrobię straty wiedzowe to dołączę do typowania, pozdrawiam!

Wklejam z mojego tematu w PP:

Detroit@Columbus 2.15

Red Wings przyjedzaja do Columbus po trzech porazkach z rzedu, co nie zdarza sie im czesto. Zamiast slabiej grajacego ostatnio Haska zagra zapewne Osgood, ktory radzi sobie calkiem niezle (1.58 GAA). Po drugiej stronie bramkarz gospodarzy nie radzil sobie wczesniej z atakami pary Zetteberg-Datsyuk (zabojcza para w akcji). Licze na odrodzenie Czerwonych Skrzydel, kurs niezly, wiec gramy!

stawka: 8/10


Colorado@Minnesota 2.60

Drugi typ na moja ulubiona druzyne (przyznaje bez bicia:)) ligi. Powody? Demitra dalej leczy kontuzje a Koivu ma peknieta kosc. Poza tym i Harding i Backstrom b. slabo bronia, co jest kolejnym argumentem przemawiajacym za Lawinami. Na poczatek mniejsza troche stawka.

stawka 5/10

heh... no fakt... widać, że ostatnio jakoś kiepsko z czasem stoje, ze nawet dni mi się już mylą i nie da sie juz ukryć, że dziś nie byłem w kościele...

Co do Dominika bo widze jeszcze dyskusje. To wpuścił 3 SH gole. No ale co gorsze 2 gole padły w zasadzie sam na sam.
A komentatorzy mało razy mówili "big save by Hasek"
Choć pewnie jeszcze Hasek będzie miał sporo meczów bardzo udanych.
mały cytat D.H.:"I don't know what to say," said Hasek, who's allowed eight goals on the last 23 shots he's faced. "Of course when you give up so many goals on so few shots, you can't say you played well. I have to make more saves."
Jeszcze troche i Czech dogoni może Chrisa Chelios'a i zabierze mu pozycje lidera w pewnej statystyce (wiadomo jakiej).

No ale straczy tych wywodów.
co do jakiś typów to myślę, że czas jednak na pewne przełamanie "zadyszki" DET.
Ostatnie 3 mecze DET to lost i to w dodatku reg. time. Ofensywa ekipy wygląda lepeiej niż defensywa. Więc jeśli ekipa poprawi się w obronie to wyniki powinny być lepsze.
Argumentem jest chyba przełamanie serii lost DET.
Poza tym dziś w bramce prawdopodobnie w bramce będzie-->: Osgood, who likely will start Sunday, is 11-5-2 with a 2.21 GAA in 19 career games against Columbus. Tylko nie krzyczcie na mnie jak nie wyjdzie jednak dzisiaj... Bilans Chrisa w tym seoznie to: 8W, 1L, 0 OT, a Dominika to odpowiednio 5,4,2. Obaj mają po 10 meczów rozegranych. Dodając do tego niezłe wyniki Chrisa w meczach z Koszulami są spore szanse na :
DET win 60' po kursach ok. 1.90

A tak jeszcze dodatkowo myślę, że dziś przyjdzie czas na MIN u siebie z COL. W tym sezonie już tego raz dokonali. Mimo, że ostatnio MIN przeżywała małe zawirowania w składzie to powoli chyba powinni się "odnajdywać". Troszke kibicuje COL z różnych względów i nie spodziewam się łatwego meczu.
Ostatni mecz MIN przegrałą sromotnie na wyjeździe. Ale tam decdująca była 1 ter przegrana 4-1. COL w ostatnim meczu także zostało rozgromione 6-1 na wyjeżdzie przez Dallas. Ja niestety przegrałem piwo bo założyłem się z kolegą o win Dal -1,5 ale niestety jeden mecz za wcześnie... Choć wskazałem tutaj, że warto zagrać na win DAL w domu bo musi przyjść zwycięstwo. Ja ustrzeliłem ich po kursie 2.00 (60'). No ale się rozpędziłęm więc:
MIN win 60' po kursach ok. 2.30
Można spróbować under 1,5 gola 1 ter. Skoro obie ekipy dość sporo strzelały to under na tercje a także na mecz może okazać się sukcesem.

pozdr

wybaczcie ale jakiś ten tekst jest ani ładu, ani składu... jak go przeczytałem teraz to doszedłem do wniosku, ze czasami można miec problem ze zrozumieniem...
no ale może jendak da rade.

powodzenia
pozdr

Przyznam szczerze ze nie widzialem meczu Detroit , poniewaz nie bylem w stanie Od piatku dopiero teraz do siebie doszedlem Ale kolega zdal mi relacje.
Jesli chodzi o dzisiejszy dzien to nie widze godnych polecenia typow. W detroit podobno ma wyjsc Osgood(lemex popraw jak sie myle ) Na pewno to jakis plus bylby ale Columbus to nie jakies ogorki. Dla zabawy zagram na remis. Meczy z udzialem Vancouver nie obstawiam juz bo jakas dziwna dla mnie ta druzyna. No i pozostaje Minnesota z Colorado. Colorado na wyjazdach nic specjalnego niby nie gra ale moze im wyjdzie mecz i na 5 strzalow stzrela 5 goli. Do tego brakuje w Minnesocie brakuje Demitry (duza strata jak dla mnie) I wypadl Koivu. Ostatnim razem gdy te druzyny graly razem , zabraklo Demitry i Gaborika i Colorado spowodowalo ze moja inwestycja legla w gruzach ( a bardzo mi wtedy zalezalo na winMinnesoty) Dlatego dzisiaj za mala stawke zagral na win Colorado. Jesli Minnesota wygra to bedzie znaczylo ze mam pecha przy typowaniu tego zespolu To tyle. Podkreslam ze jak dla mnie to no bet na dzisiaj ale dla lepszczego ogladania skusze sie i postawie na Colorado PZDR

Columbus Blue Jackets-Detroit Red Wings

2005-06 season: at Cbs
Detroit 6, Columbus 0
Detroit 6, Columbus 2
Detroit 4, Columbus 0
Detroit 4, Columbus 2

2006-07 season: at Cbs
Columbus 4, Detroit 3
Detroit 7, Columbus 4
Columbus 3, Detroit 1
Detroit 4, Columbus 1

Bilans bramkowy: 35-16 dla Red Wings.

Po serii 9 meczy bez porażki gracze Detorit trzy razy z rzędu zjeżdżali z lodu pokonani.Warto dodać że te porażki przyszły w meczach z drużynami z Central Division.
Czasem tak bywa że po passie zwycięstw przychodzi passa porażek i dziś spróbuje pójść w tym kierunku grając przeciw Detroit, jednak w perspektywie przyszłości będzie to raczej typ na Kurtki które w najbliższych meczach oprocz Skrzydeł zmierzą się z :

Nov 21 FLA 7:00 PM
Nov 23 @MIN 2:00 PM
Nov 24 DET 7:00 PM
Nov 26 @EDM 9:00 PM
Nov 29 @VAN 10:00 PM
Dec 1 @CGY 10:00 PM

Z 6 w/w meczy aż 4 kolejne po meczu dzisiejszym Columbus rozegra na wyjeździe co w razie "wydłużenia" oczekiwania na mój typ zapewni nam wyższe kursy a co za tym idzie mniejsze stawki na odpowiednich poziomach.

1 poziom progresji na W CLB* @ 1.90 1j Bwin

*w dzisiejszym meczu gram 1x.

3 poziom progresji na L VAN @ 2.85 1.5j Exp

Vancouver Canucks-Calgary Flames

W drugim pojedynku granym dziś przeze mnie Orki podejmują Płomienie.
Gospodarze ostatnim czasy są na fali wznoszącej i czas chyba najwyższy żeby zmienić nieco kurs, jeśli nie dzis w meczu z Calgary to może w następnych 3 spotkaniach w których rywalami będą :
Nov 20 @EDM 9:00 PM
Nov 21 @MIN 8:00 PM
Nov 23 @STL 8:30 PM

Co do samych pojedynków Vancouver z Calgary w Vancouver to z historia pokazuje że oba teamy grały tam równo odnosząc łacznie po 4 zwycięstwa w ostatnich dwóch sezonach.

Tak, mylisz się.

Oilers 1986/1987
Flames 1988/1989
Rangers 1993/1994
Stars 1998/1999
Avalanche 2000/2001
Red Wings 2001/2002

No i zrobiło się znowu miło w temacie. Wielu trafiło, to i zapewne przejawy wzajemnej sympatii się pojawią. Brawo dla 4rest (Columbus-Detroit), wykazał się nie tylko trafnym typem co do rozstrzygnięcia meczu, ale nawet trafił obsadę bramki !!!!!(żart, wybacz). Gratki za odwagę grania na remis, ostatnio mało kto próbuje "gołego" remisu.

Witam

Oglądałem wczoraj dwie tercje meczu Kurtek ze Skrzydłami i naszło mnie żeby napisać parę zdań.


Przede wszystkim trzeba podkreślić że obie drużyn całkiem dobrze radziłt sobbie pod bramką rywali, wykorzystując zamieszanie w strefach obronnych przeciwnika.
Niezła gra przed te dwie odsłony dała z 6 strzelonych bramek aż 5 wykorzystanych przewag.
Pisaliśmy o tym że Hasek nie broni najlpewniej ostatnim czasy ( głównie chodziło o to że za mało ma udanych interwencji w porównaniu do strzałów lecących w jego "face") .
Dziś w bramce Wings stanął Pan wklejony wyżej przeze mnie i tak:
Przy bramce na 1-0 dla gospodarzy krążek do jego klatki wpadł po jego rękawicy. Jego konto obiąża też bramka numer 3 dla Kurtek kiedy to troche nie przemyślanie wyjechał z bramki pod bandę i niecelnie wybijając krążek pod nogi Nash'a najpierw pierwszy strzał obronił ale do dobitki już nie zdążył odpowiednio się ustawić i gracz Columbus z zimną krwią doprowadził do remisu. Gola nr 4 nie widziałem więc nie komentuję.
Wyżej opisana sytuacja świadczy o tym że na pewno Wings mimo wygranej wczorajszej potrzebują nadal Ściany w bramce i Hasek na pewno będzie im jeszcze potrzebny choć wiek nie zawsze mu na wszystko pozwoli( ale mówią przecież że bramkarze są jak wino )
Pozdro

Tak, mylisz się.

Oilers 1986/1987
Flames 1988/1989
Rangers 1993/1994
Stars 1998/1999
Avalanche 2000/2001
Red Wings 2001/2002[/quote]

No prosze. Jednak jak się czegoś nie wie warto poszukać albo zapytać na forum

Dzięki
Faktycznie zrobiło się miło.
Jak dla mnie szkoda, że DET wygrało po SO. Miałem 60'. No ale MIN won, under 1,5 w 1 tercji i nawet under cały mecz...
Zysk jest

pozdr