Panowie ja tylko dodam od siebie jedna kwestie .troszke smiacmisie chce jakczytam opisjakiegos goscia co nie narzeka bopod blokiem BMW stoji czy tam inne. I to w prau opisach znalazlemtaka historię.A moje pytane inne skad wiecie skad ma??moze wygral,ukradl a hurtownie srubek sobie ma czy tamwarsztat samochodowy ?? nie osadzajcie majatku ludzi po samochodach

Kurde, nie pisz bzdur. Gdyby mial tylko auto to nie pisalbym, ze sie dorobil. Akurat dom mja fajny no i na auto go stac. Nie na radty, nic nie kradl (moj wujek jest jego dobrym znajomym). Ja tylko podaje przyklad, z mechanik (ktory kojarzy sie z zaniedbganym i dosyc biednym gosciem) tez moze zarobic. Od kilku lat mechanicy maja mase roboty bo sprowadzane auta z zagranicy sa na potege.
Zaraz jesli ktos cos ma wiecej niz przecietna to znaczy, ze ukradl. Takie glupie myslenie Polaka.
Bardziej zadluzaja sie na auta zwykli Kowalscy ktorzy siedza na spokojnej, malo platnej posadzie ale auto nowe musza miec. I potem duma rozpiera bo ktos sobie kupil Logana na raty.
A ty lepiej zainwestuj w slownik bo piszesz jak ostatnia ofiara.