przypomniało mi się jak koleś na podwórku miał koszulkę Ronaldinho z Brazylii(jak jeszcze był młodziutki i mało znany) i śmialiśmy się z niego, żemu na bazarze sprzedali podróbę Ronaldo

Del Piero (Juve - biało czarna)
Del Piero (Juve - niebieska)
Del Piero (Włochy - niebieska)
Berkamp (Arsenal)
Figo (Portugalia)

Czasami na mieście widuje gościa ubranego w dwa targowe komplety (koszulka, spodenki, getry). Jeden z Realu, drugi z Barcelony

Aha i nie zapomne jak kiedyś kumpel ubrał do kościoła spodnie kanty, do tego białe adidasy i koszulke z raula

David Trézéguet (Juventus) , mialem jego koszulke od razu po tym jak przeszedl do Juve. Bylem wtedy 12 letnim chłopcem

Raul z 10 Hiszpanii i A.Iverson

Andreas Müller koszulka Borussi Dortmund kupiona po finale LM Juventus - Borussia, hehe

M. Citko (Widzew)
Ronaldo (Inter)
Polska (bez nazwiska)
Raul (Real)
Brazylia (bez nazwiska)

W moich czasach, gdy konczylem chyba podstawowke, bylo duzo koszulek reprezentacji Brazylii, ktos pamieta ten okres, bylo ich pelno

to nie byl Muller tylko Moller!!!

a poza tym Dortmund trafial sie jeszcze z Rickenem i Sammerem

dobre jeszcze byly zwykle trampki- halowki, na ktorych bylo napisane Roger Milla

Chapuisat - moj idol z dziecinstwo
Luis Enrique - do tej pory w sercu tylko Barcelona
Scholl - a to to nie wiem czemu, do tej pory nie lubie ligi niemieckiej

wiecej nie pamietam

Citko

REPR.Polski

Przypomniało mi się, że miałem jeszcze koszulke Kennetha Zeigbo z Legii, to tyle jesli chodzi o koszulki piłkarskie. Z NBA mam do dziś Kobe i Jordan nr 45

no w koncu ktos poprawil tego moellera, bo też już nosiło mnie jak widzialem muller.
Ja w kolekcji mam: Klinsmann (Bayern), Ronaldo (Barca), Newcastle (no name), England (no name), i jeszcze BVB (też no name)

Pewnie tylko [T]-erorr

lupus kuźwa nie rób z siebie emeryta bo już sie czytać nie da

Marc Overmars - Holandia

David Beckham - Mu

Allan Iverson - Philadelfia

Rivaldo - Milan

Barcy bez nazwiska

Mialem jeszcze jedna... numer 3 w NYK lata temu... nie potrafie sobie przypomniec nazwiska. Nie potito starace... Paul Starce... ale chyba jakos inaczej, bo gogle milczy.

i oczywiscie Stephane Chapuisat - moj idol

Ja miałem pamiętam:

Alan Shearer (Anglia, taka szara koszulka)
Marc Overmars (Holandia)

Overmars wtedy grał w Barcelonie i zaszczepił we mnie sympatię do Barcy

Alen Bokšić
Enrico Chiesa
Pozniej w trakcie mani koszykowej Bryant

Może John Starks

Moja ulubiona to Barcelony (Ronaldo), do tej pory ją mam. Czasami zdarzało się nosić jeszcze Juventusu (Del Piero, niebiesko- żółta), Galatasaray i PSG bez nazwisk. A i jeszcze mam taką pamiątkową koszulkę z Anglia - Polska 97', wtedy mogła mi służyć jedynie jako koszula nocna (były tylko duże rozmiary), teraz w końcu urosłem ;]

Z dumą nosiłem koszulkę ajaxu z Litmanenem na plecach Jak z niej wyrosłem to bratu się jeszcze przydała. Po dziś dzień leży w szafie z resztą. A obecnie oczywiście Barça ale no name.