Strona 5 z 22 < 1 2 3 4 5 6 7 ... 21 22 >
Opcje tematu
#1744495 - 04/11/2007 05:45 Re: jak zagadać...? [9] [Re: law23]
hanele Offline
veteran

Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
Nawet jak walniesz coś głupiego to co z tego? Świat się nie zawali a poza tym moze to tylko tobie się tak wydawac. \:\) Strach jest naturalny w takich sytuacjach. Niektórzy tylko bardziej go maskują. Najważniejsze, że masz odwagę podejść i spróbować nawiazać kontakt, może i niezdarny, ale daj szanse drugiej stronie, bo jeśli Ona jest rozważna i romantyczna ;\) to i tak nie zwróci na to uwagi a przynajmiej nie to bedzie dla niej najważniejsze. Nie jesteś przeciez nachalny, tylko zainteresowany znajomością... \:\)

Do góry
Bonus: Unibet
#1744657 - 04/11/2007 06:55 Re: jak zagadać...? [9] [Re: law23]
Pierniczek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
Originally Posted By: law23
Czytalem wypowiedzi Pierniczka i wnioskuje z nich ze to MY tak zwani prawdzi mezczyzni wybieramy sobie Kobiety a nie one nas! (Bo panuje mit ze to kobiety tak naprawde wybieraja sobie facetow a nie na odwrot) Pierniczek chyba obala ten mit... i tak naprawde wszystko zalezy od nas... (moze zle mysle)

Tak z ciekawosci jak byles w stanie wolnym Pierniczek to miales kontakt z dwoma kobietami jednoczesnie (seks, pieszczoty)?

Kiedys sobie wymyslilem ze Kobiete zycia chcialbym poznac w autobusie.(jakis tlok, spadajaca ksiazka itp.). Glupy. Przez cale zycie nic az do wtorku jadac na uczelnie spotkalem taka dziewczyne byly motyle :-) u niej chyba tez (to sie jakos czuje) pomyslalem sobie teraz albo nigdy... Planowalem ze wysiade tam gdzie ona (zagadam, wymysle cos...), ale pozniej wsiadla jej kolezanka wiec mowie po frytkach. Ku mojej radosci panna studiuje na tej samej uczelni. Teraz tylko musze na nia trafic i zagadac boje tylko zebym nie walnal nic glupiego (aby sobie nie pomyslala ...boze co za kolo...) Spytam sie co robi po zajeciach i zaproponuje spacer :-) Dobry pomysl?


Najwięcej to miałem z 7 jednocześnie. Więc z dwoma to prawie zawsze, bo jak jednej coś wypadło to mogłem się z drugą spotkać.

Co do tego autobusu to trzeba było od razu podejść. Zrobić to w ciągu pierwszych 5 sekund jak ją zobaczyłeś, wtedy nie miałbyś żadnych oporów, bo Twój mózg nie zdążyłby sie zastanowić co będzie jeżeli nie wyjdzie Ci podryw. pzdr

Do góry
#1744665 - 04/11/2007 06:57 Re: jak zagadać...? [9] [Re: hanele]
Adammm Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
Originally Posted By: law23


Tak z ciekawosci jak byles w stanie wolnym Pierniczek to miales kontakt z dwoma kobietami jednoczesnie (seks, pieszczoty)?

Kiedys sobie wymyslilem ze Kobiete zycia chcialbym poznac w autobusie.(jakis tlok, spadajaca ksiazka itp.). Glupy. Przez cale zycie nic az do wtorku jadac na uczelnie spotkalem taka dziewczyne byly motyle :-) u niej chyba tez (to sie jakos czuje) pomyslalem sobie teraz albo nigdy... Planowalem ze wysiade tam gdzie ona (zagadam, wymysle cos...), ale pozniej wsiadla jej kolezanka wiec mowie po frytkach......


odpowiem za Pierniczka: tak \:D \:D \:D \:D \:D \:D

a teraz dorzuce cos od siebie co do tramwaju. Raz mialem fajna opcje, ktora nie skonczyla sie pozytywnie ale duzo mnie nauczyla. Spodobala mi sie laska w tramwaju, wymienilismy spojzenia po czym stwierdzilem tak jak Ty, ze wysiade tam gdzie ona. Pojechalem az na petle ( kur.. ile musialem potem wracac do domu \:D ) i za nia wysiadlem. Zagadalem jakos bardzo neutralnie ale laska nie byla zainteresowana. Pamietam ze walnalem cos w stylu: czesc, idziesz tak samotnie wiec mam zamiar Ci potowarzyszyc :). Odpowiedz pamietam jakas nadeta wiec odpuscilem i poszedlem w swoja strone. A ciesze sie tym, bo kolejna bariera przekroczona, kolejne doswiadczenie zdobyte \:\)

Do góry
#1749945 - 05/11/2007 22:38 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Adammm]
Adammm Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
a ja dzisiaj ide na gorace studentki \:D

nie ma to jak otrzesiny \:p

Do góry
#1751502 - 06/11/2007 07:13 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Kylo]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Czlowieku do roboty. Jeszcze raz pisze, rob to co uwazasz za sluszne. A nie wysluchujesz dyrdymalow na forum to smieszne.
___________________
Zgadzam sie ;\)
nalezy robic to co uważasz za słuszne a nie sugerowac sie tym co ktoś inny napisał.
Można się zastanowić oczywiście nad jego słowami ale i tak w koncu decyzja podjęta przez Ciebie będzie najlepsza..

I ten mój dylemat ..

Do góry
#1751656 - 06/11/2007 08:56 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Platini]
barciu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/11/2004
Postów: 8807
To i ja opisze swoj problem \:p

Wkurza mnie, ze mam slabosc do pewnej laski. Znamy sie od ponad 15 lat, chodzilismy do jednej klasy w podstawowce i liceum, mieszkamy 400 metrow od siebie. Przez pewien moment nawet sie spotykalismy, ale wywinela mi numer i strasznie sie zrazilem. Od tamtej pory spotykamy sie podczas Swiat Bozego Narodzenia przez mniej wiecej 3 dni, a potem cisza przez kolejny rok i tak juz od 4 lat. Teraz po raz kolejny po kilkumiesiecznym braku kontaktu spotkalismy sie na jej prosbe 1 listopada i ... zostalismy para. Poprosila mnie zebysmy sprobowali. Powiedziala ze zrozumiala swoj blad, a ja uwierzylem ze sie zmienila. No i jestem ze sliczna brunetka, studentka 2-kierunkow, spragniona seksu. Niby wszystko pieknie ladnie, ale boje sie ze znowu odwali mi jakis numer. Wszyscy mi odradzaja ten zwiazek, a ja jak debil juz dalem sie wciagnac.

Do góry
#1751700 - 06/11/2007 14:35 Re: jak zagadać...? [9] [Re: barciu]
Pierniczek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
No i dobrze, że sie zgodziłeś \:\) Ciesz sie z życia, tylko nie angażuj się w ten związek zbyt emocjonalnie - przynajmniej na początku. Przede wszystkim kwalifikuj ją. Niech ona spełnia Twoje oczekiwania, w końcu to ona zjebała kilka lat temu i teraz musi udowodnić, że się zmieniła i, że na Ciebie zasługuje. Podchodź do sprawy z dystansem, nie zachowuj się jakbyście byli starym dobrym małżeństwem. Zaskakuj ją. Niech ona nie bedzie zawsze najważniejsza w Twoim życiu. Czasami się z nią nie spotkaj, bo np musisz śrubki w garażu posegregować \:D nie no żartowałem, ale dobrze będzie jak od czasu do czas o niej "przypadkowo" zapomnisz \:\) pzdr

Do góry
#1751879 - 06/11/2007 18:14 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Pierniczek]
Adammm Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
Originally Posted By: Pierniczek
"przypadkowo"


\:D \:D \:D \:D

Pierniczek jak zawsze przypadkowo \:p


Ja wrocilem ok 4tej z imprezy, ogolnie dno na maksa, ale do czasu. Jedna panna byla calkiem ciekawa, tylko ze nie wzialem numeru \:p

podsumowujac stypa, studentki cos dziwnie zamkniete, niechetne i co najwazniejsze - brzydkie ;/

Do góry
#1751922 - 06/11/2007 18:58 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Adammm]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Pierniczek czasem odnoszę dziwne wrażenie, że to byłeś twórcą kampanii "życie to gra" firmy Bet-at-home \:D

Do góry
#1752123 - 06/11/2007 21:24 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Goget]
Pierniczek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
Originally Posted By: Goget
Pierniczek czasem odnoszę dziwne wrażenie, że to byłeś twórcą kampanii "życie to gra" firmy Bet-at-home \:D


A na czym polegała ta kampania? \:\) Bo hasło bardzo dobre, a i udowodnienie go proste.

Do góry
#1752138 - 06/11/2007 21:29 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Pierniczek]
HAGIi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/06/2003
Postów: 25529
Skąd: Bydgoszcz
panowie laska mi podala GG swoje, takze co robic?

od razu pisac o jakims spotkaniu czy troche popisac ? \:\)

Do góry
#1752142 - 06/11/2007 21:34 Re: jak zagadać...? [9] [Re: HAGIi]
Mixer8899 Offline
member

Meldunek: 28/01/2007
Postów: 195
od razu pisać o spotkaniu

samo pisanie jest dla pisarzy \:\)

Do góry
#1752146 - 06/11/2007 21:36 Re: jak zagadać...? [9] [Re: HAGIi]
Adammm Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
Originally Posted By: HAGIi
panowie laska mi podala GG swoje, takze co robic?

od razu pisac o jakims spotkaniu czy troche popisac ? \:\)


noooo Hagi opowiedz nam jeszcze jak wygladala rozmowa

ja bym sie przede wszystkim dowiedzial, czy bedzie w srode w euphorii i umowil na spotkanie. Nie wiem co powie reszta, ale na moje bez glupiego pierdo!lenia o szopenie tylko odrazu konkret trzeba by przedstawic. Ale wykmin jakas dobra miejscowe gdzie ja zabierzesz

Do góry
#1752187 - 06/11/2007 21:47 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Adammm]
HAGIi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/06/2003
Postów: 25529
Skąd: Bydgoszcz
rozmowy jako takiej nie bylem

napisalem prosto z mostu czy poda mi do siebie kontakt - podala GG

hehe eee klub odpada na spotkania, juz raz taki blad popelnilem i co pamietam z tego spotkania to tylko wejscie do klubu \:D

juz o drugie spotkanie nie pytalem \:D

Do góry
#1752191 - 06/11/2007 21:48 Re: jak zagadać...? [9] [Re: HAGIi]
HAGIi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/06/2003
Postów: 25529
Skąd: Bydgoszcz
nie bylo*

Do góry
#1752215 - 06/11/2007 21:56 Re: jak zagadać...? [9] [Re: HAGIi]
Adammm Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
tak sobie mysle, to troche dziwne, ze dala Ci gg a nie kome. Ciekawe. Badz co badz, czekam z ciekawoscia na pomysly pierniczka co do zagadania \:D

Do góry
#1752265 - 06/11/2007 22:19 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Adammm]
Destination Offline
addict

Meldunek: 08/11/2005
Postów: 478
Skąd: Neu Tomysen
jak dla mnie posluguj sie gg tak samo jako komem - traktuj to jako narzedzie do umawiania sie, nie do rozmow. Chodz wiem z doswiadczenia ze jest to dosc trudna praktyka ;\)

Do góry
#1752267 - 06/11/2007 22:19 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Adammm]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Generalnie wszystko zależy od kobiety ale musisz pamiętać, że pierwsze wrażenie (a więc całe spotkanie) jest bardzo ważne i kobieta powinna je tak zapamiętać, żeby nie zaszufladkować do poprzednich. Im ciekawszy pomysł tym większa szansa, że będzie miała ochotę na kolejne. Wypad do kina czy klubu zostawiłbym na później a teraz wymyśliłbym coś bardziej orginalnego. Nie wiem jakie atrakcje macie w Bydgoszczy, można też niewiastę zabrać za miasto. Nie musi to być od razu skok na bungee i z tym zaskoczeniem i orginalnością powinien być zachowany jakiś umiar.

Tylko pamiętaj Hagii im więcej wyborów będziesz sam podejmował tym lepiej. Tak jak w zakładach bardziej się wkurzasz jak zagrasz kogoś typ i nie trafisz niż jak nie trafisz swojego. Podobnie z radością po trafieniu swojego typu i zapożyczonego. No i specjaliści od podrywów z mecz.pl nie zawsze będą do Twojej dyspozycji i taka akcja, że dziewczyna się Ciebie pyta gdzie ją zabierasz a Ty jej mówisz, żeby poczekała tylko skonsultujesz się z innymi typerami może trochę dziwacznie zostać odebrana ;\)

Do góry
#1752271 - 06/11/2007 22:22 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Goget]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Co do gg to odradzam dłuższe pogawędki na początku znajomości bo Ci potem zabraknie tematu do rozmów w cztery oczy, no chyba, że taka gaduła z Ciebie, że potrafisz o niczym nawijać z nowo poznaną kobietą \:\)

Do góry
#1752273 - 06/11/2007 22:25 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Adammm]
Pierniczek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
Ja nadal obstaję, że mając gg nie masz nic. To tak jakbyś miał adres...możesz se jedynie list wysłać. Ale jak już musisz zagadać przez gg to nie używaj tych głupich emotek w każdym zdaniu - one są tak popier.dolone, ze głowa mała. Co do pisaniu o spotkaniu to ja bym w ogóle o tym nie pisał...niech ona Ci je zasugeruje. Możesz "przypadkowo"( \:D ) napomknąć, że boli Cię kark...jak znam baby to napisze coś w stylu: "zrobić Ci masaż ? :)" Wtedy trzeba coś odpisać w stylu: "ok...ale ja mówię serio" lub bardziej zabawną odpowiedź: "a zrobiłabyś mi masaż gdybym powiedział Ci, że boli mnie......udo? \:D " Ogólnie żeby podryw przez internet miał dobry skutek musisz zawładnąć jej wyobraźnią. Ale nie dasz rady...za mało jeszcze o tym wiesz. Były sporadyczne przypadki, ze musiałem uwodzić kobietę przez maile ale to naprawdę trudna sztuka. Słownictwo musi poruszać wyobraźnię kobiety ale nie może mieć w sobie cielesności. Zaje.biscie trudna sprawa. dlatego polecam rozmowy w realu. pzdr

Do góry
Strona 5 z 22 < 1 2 3 4 5 6 7 ... 21 22 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
5 zarejestrowanych użytkowników (pacyfista, ANZELMO, VVega, poozon, alfa), 1052 gości oraz 14 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5801128 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47