Strona 9 z 22 < 1 2 ... 7 8 9 10 11 ... 21 22 >
Opcje tematu
#1767456 - 11/11/2007 06:47 Re: jak zagadać...? [9] [Re: connor]
hanele Offline
veteran

Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
Originally Posted By: Experto
(...) mowimy o mezczyznach a oni nie daja soba pomiatac \:\)

I niech z takim przekonaniem zawsze dobrze im będzie ;\) , bo jeśli panienka dobrze to rozegra, to nawet rasowy chłop się nie połapie \:D
Nikt nie lubi być lekceważonym, ale... wybór jest dosyć trudny a już na pewno gdy więcej poszlaków niż dowodów \:D

Do góry
Bonus: Unibet
#1767459 - 11/11/2007 06:49 Re: jak zagadać...? [9] [Re: hanele]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
no tak, ale inteligentna kobieta to inna półka, a zwyklej flaneli nie mozna sie dac w......

Do góry
#1767478 - 11/11/2007 06:56 Re: jak zagadać...? [9] [Re: connor]
Adammm Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
widze, ze flanelka się przyjeła \:D \:D \:D

Do góry
#1767503 - 11/11/2007 07:02 Re: jak zagadać...? [9] [Re: connor]
hanele Offline
veteran

Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
Originally Posted By: Experto
no tak, ale inteligentna kobieta to inna półka, a zwyklej flaneli nie mozna sie dac w......

Niby tak, ale to przeważnie można ocenić po fakcie... po krótszym lub dłuższym okresie. Pytanie tylko jak sobie z tym mają poradzić czy to mężczyzna, chłopak, kobieta, baba etc. etc. ;\) czyli ktoś kto wybrał i zaufał. To ze sobie nie pozwolił sobą pomiatać i tak boli...

Do góry
#1767509 - 11/11/2007 07:06 Re: jak zagadać...? [9] [Re: hanele]
Adammm Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
Originally Posted By: hanele
Originally Posted By: Experto
no tak, ale inteligentna kobieta to inna półka, a zwyklej flaneli nie mozna sie dac w......

Niby tak, ale to przeważnie można ocenić po fakcie... po krótszym lub dłuższym okresie. Pytanie tylko jak sobie z tym mają poradzić czy to mężczyzna, chłopak, kobieta, baba etc. etc. ;\) czyli ktoś kto wybrał i zaufał. To ze sobie nie pozwolił sobą pomiatać i tak boli...


uczucia sa najgorsze, nei mozna czasami nad nimi zapoanowac i dla mnie to, ze ziomek plakal nie znaczy o nim zle. Poprostu jeden potrafi dusic cos w sobie a drugi nie

Do góry
#1767510 - 11/11/2007 07:06 Re: jak zagadać...? [9] [Re: hanele]
Gib01 Offline
Tata

Meldunek: 27/01/2007
Postów: 1292
Skąd: Gutersloh/ Wieluń
Originally Posted By: hanele
Originally Posted By: Gib01
A ja powiem tak: krecilem do laski .. ona.. do mnie na gg jak sie nie oddzywalem "hej i dobranoc" (po co , do dzisiaj mam zagadke ) slala sms "co slychac " ... Ten okres trwal 1 miesciac \:D

A jak sie okzalo byla tylko "FLANELKA: \:p (spodobal mi sie ten tekst) Powiedziala ze nie jestem w jej gusie \:D \:D \:D

i mam zagadke po co to robila...

moze ktos zna odp?;] \:D \:D \:D

pozdro gib01

Bo po prostu podobałeś sie jej, i chciała ciebie zranić za słabość do ciebie. Tyle ;\)


O ile wiem to Ty chyba jestes kobieta?

"chciala Cie zranic" to jej sie udalo i to w 1000% \:\(

Tak latwo nie moge zapomniefc..bo Ku**** dalej mi sie podoba..i jak bym wiedziel ze mam u niej szanse to bym dalej podjezdzal. Ale jak nie jestem w jej guscie to niech...

Czasem mam wrazenie ze sie mna bawila, a ja jak pajacyk sie dalem. Ale czlowiek sie na bledach uczyc?

Do góry
#1767521 - 11/11/2007 07:10 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Adammm]
hanele Offline
veteran

Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
Originally Posted By: Adammm
Originally Posted By: hanele
Originally Posted By: Experto
no tak, ale inteligentna kobieta to inna półka, a zwyklej flaneli nie mozna sie dac w......

Niby tak, ale to przeważnie można ocenić po fakcie... po krótszym lub dłuższym okresie. Pytanie tylko jak sobie z tym mają poradzić czy to mężczyzna, chłopak, kobieta, baba etc. etc. ;\) czyli ktoś kto wybrał i zaufał. To ze sobie nie pozwolił sobą pomiatać i tak boli...


uczucia sa najgorsze, nei mozna czasami nad nimi zapoanowac i dla mnie to, ze ziomek plakal nie znaczy o nim zle. Poprostu jeden potrafi dusic cos w sobie a drugi nie

oczywiście, ze tak \:\) Nie zrobił z siebie przecież kretyna i nie płakał przy niej...

Do góry
#1767554 - 11/11/2007 07:20 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Gib01]
hanele Offline
veteran

Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
Originally Posted By: Gib01
Originally Posted By: hanele
Originally Posted By: Gib01
A ja powiem tak: krecilem do laski .. ona.. do mnie na gg jak sie nie oddzywalem "hej i dobranoc" (po co , do dzisiaj mam zagadke ) slala sms "co slychac " ... Ten okres trwal 1 miesciac \:D

A jak sie okzalo byla tylko "FLANELKA: \:p (spodobal mi sie ten tekst) Powiedziala ze nie jestem w jej gusie \:D \:D \:D

i mam zagadke po co to robila...

moze ktos zna odp?;] \:D \:D \:D

pozdro gib01

Bo po prostu podobałeś sie jej, i chciała ciebie zranić za słabość do ciebie. Tyle ;\)


O ile wiem to Ty chyba jestes kobieta?

"chciala Cie zranic" to jej sie udalo i to w 1000% \:\(

Tak latwo nie moge zapomniefc..bo Ku**** dalej mi sie podoba..i jak bym wiedziel ze mam u niej szanse to bym dalej podjezdzal. Ale jak nie jestem w jej guscie to niech...

Czasem mam wrazenie ze sie mna bawila, a ja jak pajacyk sie dalem. Ale czlowiek sie na bledach uczyc?

Wierzę, ale widocznie panienka lubi mocne wrażenia i nic na siłę nie zrobisz. Ty na pewno też sie komuś bardzo podobasz i odmawiając na pewno też kogoś zranisz. Zycie .. Nie możesz przecież być nachalny, nie mozesz być mało aktywny, więc co zrobić? Nie wiem po prostu. W takich przypadkach chyba nic nie należy robić. przewaznie im bardziej na czymś nam zależy tym wiecej przeszkód a później nagle wszystko się pięknie układa, bo mimo wszystko nie zwatpiliśmy w siebie, nie dalismy się złamac sami sobie. Kurcze, ale zanim do tego dojdzie to trochę trwa, a my jesteśmy tacy niecierpliwi \:\)

Do góry
#1767566 - 11/11/2007 07:25 Re: jak zagadać...? [9] [Re: hanele]
Gib01 Offline
Tata

Meldunek: 27/01/2007
Postów: 1292
Skąd: Gutersloh/ Wieluń
No ja na ta laske polowalem od 0,5 roku

Najpierw nasz kontakt sie urwal po pierwszym spotkaniu ... pozniej zaczelismy go odnawiac. I az doszlo do momentu ze podszedlem i sie spytalem czy nie moge liczyc na cos wiecej niz "kolega"

No bo jak ktos pisze z Toba sms ... pisze na gg .. puszcza strzaly. (nie to ze ja nie pisalem , ja tez pisalem \:p )
Na zabawie specialnie sie kolo Ciebie kreci.. (raz nawet specialnie poszedlem w inne mijsce... za jakies 15 min .,.spowrotem przylazla ) to chyba mialem prawo myslec ze moze cos wiecj niz tylko "kolega"?

A moze ja zle zinterpretowalem jej zamiary? Bo ja juz powiem ze sam nie wiem.

Do góry
#1767570 - 11/11/2007 07:27 Re: jak zagadać...? [9] [Re: hanele]
Kylo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
Milo, ze kobieta w koncu zagoscila w tym dziale, w koncu ze swojego punktu widzenia moze doradzic co i jak Hanele

Do góry
#1767574 - 11/11/2007 07:29 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Kylo]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Na forum w stosunku do kobiet obowiazuje zasada:

Bez zdjecia nie ma przyjecia

Do góry
#1767581 - 11/11/2007 07:34 Re: jak zagadać...? [9] [Re: lupus]
Kylo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
Originally Posted By: lupus
Na forum w stosunku do kobiet obowiazuje zasada:

Bez zdjecia nie ma przyjecia


Oj Lupus, Lupus \:D

Wystarczy, ze dobrą poradą błysnie \:\)

Do góry
#1767588 - 11/11/2007 07:41 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Gib01]
hanele Offline
veteran

Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
Mysle, ze przy tobie czuje sie bezpiecznie i traktuję cię jak kolegę, chociaż próbowała traktować ciebie jako kogoś "więcej" ale widocznie sama z sobą ma problem i szuka czegoś czego w tobie nie widzi. Moim zdaniem, jeśli ci na niej zależy i masz czas i ochote w razie czego zaryzykować, ze ten czas jej poświecony bedzie zmarnowany to możesz przy niej być tj. próbowac odnowić znajomosć. To dosyć ryzykowne, bo sam czujesz że panna może sie tobą tylko bawić i traktować cię jako wyjście awaryjne. Podejrzewam, że ty chcesz stabilizacji a ona jeszcze nie i szuka czegos innego, bo jest niedojrzała albo ma wysokie mniemanie o sobie a ze nikt inny jej sie nie trafia to wtedy ... , ale to sa tylko moje przypuszczenia \:\)

Do góry
#1767591 - 11/11/2007 07:43 Re: jak zagadać...? [9] [Re: lupus]
hanele Offline
veteran

Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
Originally Posted By: lupus
Na forum w stosunku do kobiet obowiazuje zasada:

Bez zdjecia nie ma przyjecia

no dobra posukam ... miałam takie jedno w beciku, ale gdzie ono jest

Do góry
#1767597 - 11/11/2007 07:46 Re: jak zagadać...? [9] [Re: hanele]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Adammm - uuu, to kiepskawo z nim jak się rozryczał ( ale o tym już wspominał Lupus ;\) )
Powiedz mu z powaga : Olej ją, to zła flanela( kobieta) była/ jest

Dobre hasło zarzuciłes \:D

Do góry
#1767600 - 11/11/2007 07:47 Re: jak zagadać...? [9] [Re: hanele]
shiva Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/01/2005
Postów: 3108
Skąd: Korona Kielce
Lupus wrzucił zdjęcia kota i jakoś przeszło, spróbuj \:\)

Do góry
#1767601 - 11/11/2007 07:47 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Platini]
Adammm Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
Originally Posted By: platynowy007
Adammm - uuu, to kiepskawo z nim jak się rozryczał ( ale o tym już wspominał Lupus ;\) )
Powiedz mu z powaga : Olej ją, to zła flanela( kobieta) była/ jest

Dobre hasło zarzuciłes \:D


najlepsze jest to, ze kiedys do laski powiedzialem przy kumplu:

Ty to taka flanelka jestes \:\)

a ona: dziekuje \:\)

\:D \:D \:D \:D \:D

troche mielismy pompe

Do góry
#1767604 - 11/11/2007 07:48 Re: jak zagadać...? [9] [Re: Kylo]
hanele Offline
veteran

Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
Originally Posted By: Kylo
Milo, ze kobieta w koncu zagoscila w tym dziale, w koncu ze swojego punktu widzenia moze doradzic co i jak Hanele

oj Kylo, właśnie sie zastanawiam czy nie za bardzo się mieszam, ale dzięki i dla Ciebie też a nawet dwa ;\)

Do góry
#1767609 - 11/11/2007 07:50 Re: jak zagadać...? [9] [Re: shiva]
hanele Offline
veteran

Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
Originally Posted By: shiva
Lupus wrzucił zdjęcia kota i jakoś przeszło, spróbuj \:\)

\:D \:D nie bendem kotu konkurencji robić ;\)

Do góry
#1767614 - 11/11/2007 07:51 Re: jak zagadać...? [9] [Re: hanele]
Kylo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
Originally Posted By: hanele
Originally Posted By: Kylo
Milo, ze kobieta w koncu zagoscila w tym dziale, w koncu ze swojego punktu widzenia moze doradzic co i jak Hanele

oj Kylo, właśnie sie zastanawiam czy nie za bardzo się mieszam, ale dzięki i dla Ciebie też a nawet dwa ;\)


Mieszaj sie, tutaj litosci nie bedzie, a kobieta na forum to jak spojrzenie Neadertalczyka \:D

Do góry
Strona 9 z 22 < 1 2 ... 7 8 9 10 11 ... 21 22 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (Lukasz111, pacyfista, Sensei, alfa, burbon, 11kera11, rafal08, Akhu), 1127 gości oraz 17 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51060 Tematów
5801252 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47