Strona 8 z 9 < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >
Opcje tematu
#1681641 - 15/10/2007 21:25 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: widget1988]
Gib01 Offline
Tata

Meldunek: 27/01/2007
Postów: 1292
Skąd: Gutersloh/ Wieluń
A ja po wodce zawsze i po piwach tez niekiedy, ale jakos nie wyobrazam sobie np: meczu przy zielonym ... lub bez piwa

A wiec widget1988 , znam ten bol ...

Do góry
Bonus: Unibet
#1681668 - 15/10/2007 21:33 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: asghan]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: asghan


Zgadzam sie, ze wiekszosc narkotykow jest grozniejsza od alkholu, ale w przypadku trawy, jest odwrotnie. I tez to znam z autopsji.


Alkohol użależnia także psychicznie, oczywiście też.

Gratuluję Ci. Ja z autopsji znam kilku kolegów z technikum, a było to już z 7-8 lat temu, też trawka jest przyjemna, trwaka jest niegroźna... Z tej grupy 6-7 osób, czterech ma własne rodziny i normalnie żyją, jeden nie żyje ( hera ), jeden wyszedł z nałogu, poddawany jakimś intensywnym terapiom, a o jednym słuch zaginął.
Dlatego różnie się ludziom układa.

Jestem przeciwny przede wszystkim takim stwierdzeniem typu : trawa jest niegroźna, trawa jest przyjemna... Bo wielu będzie ją paliło dla "przyjemności" a tym kilku się nie uda. I uwierz, ze to nie będzie zależało czy ktoś ma silną wolę czy nie.
Młodzi ludzie łykają łatwo takie stwierdzenia i pakują się w gówno. Jednym się uda a jednym nie.

Dlatego możecie opowiadać , że trawka jest OK, a jestem pewien , że są tacy na forum, że tak by nie powiedzieli, być może nie potrafią już ani nie mogą...

Do góry
#1681701 - 15/10/2007 21:43 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: moonlight]
asghan Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/09/2006
Postów: 3659
nigdzie nie pisalem, ze trawka jest ok, to jest nadinterpretacja. Uwazam, ze zarowno alkohol jak i trawka nie sa ok, ale w porownaniu z alkoholem trawka wypada "lepiej". Zreszta trawy nie pale od dawna, alkohol bardzo sporadycznie w sumie.

Wszystko zalezy od czlowieka jeden sobie poradzi inny nie. Tam w tej wypowiedzi bodka jest fajny fragment, ze "kazdy decyduje sam, ludzie swoimi wyborami ksztaltuje swoja przyszlosc"

Do góry
#1681727 - 15/10/2007 21:51 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: asghan]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
A myślisz, że Ci kumple, o których napisałem w poście to chcieli ukształtować swoja przyszłość w taki sposób, że jeden nie żyje, jeden do końca życia ma mózg zryty a z trzecim nie wiadomo co się dzieje ?! Myślisz, że mieli wolny wybór ? Czy "coś" im wskazało drogę ?
Byli fajnymi kumplami, zdaliśmy razem maturę, tylko, że ja i na szczęście większość znajomych lubiła same piwko lub wódeczkę a oni jeszcze te nieszkodliwe ziółko.. I też mówili , że w każdej chwili mogą odstawić to gówno...
Nic nie jest ok, ale to narkotyki najszybciej potrafią zdominować nawet najsilniejszego psychicznie człowieka.
Jeżeli twierdzisz , że trawka z alkoholem wypada lepiej, no totrudno nie załamać rąk... Widać, że już jesteś na poziomie wyżej, a najgorsze jest to, że jeszcze o tym nie wiesz.

Do góry
#1681736 - 15/10/2007 21:53 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: moonlight]
asghan Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/09/2006
Postów: 3659
tak mieli wolny wybor, mogli w ogole nie zaczynac palic. Nie jestem na zadnym poziomie wyzej, chyba napisalem wyraznie, ze nie pale od kilku lat i nie zamierzam, bo mnie to nie bawi, wiec nie wiem co probujesz mi imputowac

Do góry
#1681789 - 15/10/2007 22:02 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: asghan]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Każdy ma wolny wybór to oczywiste. Tylko jak ktoś już spróbuje, to ani się nie obejrzy że "ktoś" lub "coś" ten wolny wybór mu odbiera.

Palenie zatem jest OK ? Nie wiem, nie paliłem i nie zamierzam. Ale z obserwacji jasno wynika , że jest OK ale nie dla wszystkich. I to niezależnie od psychiki czy silnej woli.

Lepiej pomyśleć przed zapaleniem pierwszego jointa...

Do góry
#1681835 - 15/10/2007 22:14 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: asghan]
Kattowitz Offline
old hand

Meldunek: 17/01/2005
Postów: 790
Skąd: Luxembourg
\:D najwiecej maja do powiedzenie ci co nigdy nie palili


ps. tak tak mam zryty beret a jutro pojde po here i koke

Do góry
#1681845 - 15/10/2007 22:19 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: Kattowitz]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: Kattowitz
\:D najwiecej maja do powiedzenie ci co nigdy nie palili

Bo tacy najwięcej z boku widzą, jak kumple odjeżdżają coraz dalej ...

Do góry
#1681902 - 15/10/2007 22:39 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: moonlight]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Originally Posted By: moonlight
Originally Posted By: Kattowitz
\:D najwiecej maja do powiedzenie ci co nigdy nie palili

Bo tacy najwięcej z boku widzą, jak kumple odjeżdżają coraz dalej ...



Ich wybór.

trawke, fete, kokaine co tam jeszcze...haszysz, piguły, wszelkiego rodzaju leki typu tussipect dostać w Polsce można bardzo łatwo. W każdej szkole ewntualnie tak jak w przypadku tussi aptece. Jak dla mnie alkohol dużo gorszy i więcej osób kończy swoje życie na alkoholu. Ostatnio na plaży w Gdyni zaczepił nas koleś (jakieś 50 lat) oczywiście pytanie o fajki, butelki. Fajke dostał, piwo akurat kończyliśmy no i wysłuchalismy jego historii jak to alkohol zniszczył mu życie moim zdaniem. Według niego dzięki alko zmienił tylko tryb pracy i został jak to określi "pracownikiem przemysłu szklarskiego". Takich ludzi pełno.

We wszystkim rzeba mieć umiar, ale to po alkoholu więcej osób moim zdaniem jest agresywnych itd. Po zielonym, fecie czegoś takiego nie ma i szkodzą oni zazwyczaj tylko sobie, a nie otoczeniu.

Do góry
#1681906 - 15/10/2007 22:39 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: moonlight]
Ignorator Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
Ten temat nie powinien mieć miejsca na forum bukmacherskim. Chyba to straczy za komentarz.

.::Think Twice::. Ignorator.

Do góry
#1681922 - 15/10/2007 22:42 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: Ignorator]
asghan Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/09/2006
Postów: 3659
nazwa dzialu to "Hydepark", wiec nie wiem w czym problem

Do góry
#1681923 - 15/10/2007 22:42 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: Ignorator]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Cały temat powinien iść do kasacji, bo gówniarze czytają i potem myślą , że jak zapalą ziólko to są trendy i mega wyluzowani

Do góry
#1681928 - 15/10/2007 22:43 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: moonlight]
asghan Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/09/2006
Postów: 3659
przeciez jest duzo glosow negatywnych

Do góry
#1681939 - 15/10/2007 22:46 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: asghan]
asghan Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/09/2006
Postów: 3659
Originally Posted By: asghan
nazwa dzialu to "Hydepark", wiec nie wiem w czym problem


oczywiscie mala pomylka, nazwa dzialu to oczywiscie "To i Owo"

Do góry
#1681950 - 15/10/2007 22:48 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: Haz$]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: Haz$
jutro jade do Wawy na kilka dni i jak ktos z tamtych okolic potrafi... to niech da znac na pw ( dam za zwykle ziel. za gr. 5 dych ;\) )

tylko ciii bo to troche nielegalny temat \:D

Pozdrawiam


A może otworzymy temat kupię/ sprzedam / wymienię ?
Aż się dziwię , że niektórzy mają odwagę na publicznym forum ...

Do góry
#1681951 - 15/10/2007 22:48 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: moonlight]
maza Offline
member

Meldunek: 03/10/2007
Postów: 121
Skąd: Piekary Śląskie
Originally Posted By: moonlight
Cały temat powinien iść do kasacji, bo gówniarze czytają i potem myślą , że jak zapalą ziólko to są trendy i mega wyluzowani

dokładnie, jak ktos jara to niech idzie na odwyk a nie zgrywa cwaniaka, wszystko do czasu a potem płacz

Do góry
#1681971 - 15/10/2007 22:54 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: maza]
Mixer8899 Offline
member

Meldunek: 28/01/2007
Postów: 195
czyli raz się tylko zyje a póżniej już się tylko straszy ;\)

Do góry
#1682115 - 15/10/2007 23:34 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: Kameleon]
dondo Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 08/02/2007
Postów: 2415
Originally Posted By: Kameleon

We wszystkim rzeba mieć umiar, ale to po alkoholu więcej osób moim zdaniem jest agresywnych itd. Po zielonym, fecie czegoś takiego nie ma i szkodzą oni zazwyczaj tylko sobie, a nie otoczeniu.


No to teraz zes sie wygłupił, chyba nie masz o tym pojecia. Amfetamina to najgorsze zło z narkotyków, chyba nawet gorsze od heroiny, po jej braniu nałogowo po prostu masz galarete w mózgu, a to co ktos potrafi zrobic po niej komus innemu nie bede zbytnio komentował, po tym jak widzialem co sie z ludzmi dzialo jak mieli ataki agresora po fecie.

Do góry
#1682124 - 15/10/2007 23:39 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: dondo]
sHybki Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 10/01/2005
Postów: 5322
Skąd: Jaworzno
dondo wszystko zalezy od czlowieka jesli chce sie bawic to sie bawi jak szuka zaczepki to ja znajdzie nie ma na to reguly to samo po innych uzywkach

Do góry
#1682135 - 15/10/2007 23:43 Re: Ja tam u wasz z narkołykami? [Re: dondo]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Originally Posted By: dondo
Originally Posted By: Kameleon

We wszystkim rzeba mieć umiar, ale to po alkoholu więcej osób moim zdaniem jest agresywnych itd. Po zielonym, fecie czegoś takiego nie ma i szkodzą oni zazwyczaj tylko sobie, a nie otoczeniu.


No to teraz zes sie wygłupił, chyba nie masz o tym pojecia. Amfetamina to najgorsze zło z narkotyków, chyba nawet gorsze od heroiny, po jej braniu nałogowo po prostu masz galarete w mózgu, a to co ktos potrafi zrobic po niej komus innemu nie bede zbytnio komentował, po tym jak widzialem co sie z ludzmi dzialo jak mieli ataki agresora po fecie.


Potrafi zrobić bo nie czuje bólu, zresztą feta też chyba jest jako srodek przeciwbólowy używana. To jak ktoś się zachowuje po amfetaminie to już chyba zależy od człowieka. 90% osób, które widziałem po zażyciu ma normalne objawy (guma i jedziemy, a potem wysprząta cały dom i zdarzy jeszcze osbkoczyć wszystkie imprezy w mieście \:D )

Po alkoholu agresor się nie włącza? Zależy kto pije/bierze. Znam takich co po czwartym piwie już chcą lecieć i napierdalać.

Zresztą nie pisałem o braniu nałogowo. Bo taki człowiek robi się powoli wrakiem.

Do góry
Strona 8 z 9 < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
2 zarejestrowanych użytkowników (rafal08, VVega), 1328 gości oraz 10 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51067 Tematów
5801639 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47