FC Sevilla – Espanyol

W poprzedniej kolejce niezwykle brutalnie i zdecydowanie zostały zweryfikowane ambicje oraz ostatnie wyniki „Los Sevillistas”. Goszcząca Andaluzyjczyków Barcelona nie miała litości i dowodzona przez genialnego Messiego pewnie wygrała 2:1. Tym samym po remisie stołecznego Realu w Valladolid w hiszpańskiej Primera Division nie ma już drużyny z kompletem punktów. Podopieczni Juande Ramosa będą mogli zrewanżować się za taki stan rzeczy już dzisiaj podejmując inną katalońską ekipę, Espanyol Barcelona. „Los Pericos”, bo ubiegłym, niezłym, głównie za sprawą występów w Pucharze UEFA, sezonie w obecnym zupełnie nie mogą się odnaleźć. W ostatnią sobotę pomimo doskonałego początku za sprawą bramki Riery Espanyol uległ 1-2 poważnie osłabionej w stosunku do zeszłego sezonu drużynie z Huelvy. Dzisiaj zanosi się na to, że na tak skromnym wymiarze kary się nie skończy. Gospodarze niedość, że pragną jak najszybciej odrobić stracone punkty, to w dodatku na Ramon Sanchez Pizjuan już od kilku lat z rzędu prezentują się doskonale. Ponadto dzisiejszy przeciwnik ewidentnie leży gospodarzom, którzy na sześć poprzednich potyczek aż pięć kończyli na swoją korzyść. Co więcej bilans wzajemnych konfrontacji nie pozostawia złudzeń, że to „Los Sevillistas” są jedynymi, w pełni uprawnionymi do kompletu punktów. Taki stan rzeczy praktycznie w ogóle nie różni się też od mojej oceny, według której kolejne 4-1 jest jak najbardziej realne.

Przypuszczalne składy:
FC Sevilla: Palop - Daniel Alves, Escude, Boulahrouz, Dragutinovic, Keita, Poulsen, Jesus Navas, Adriano, Reanto, Kanoute.
Espanyol: Kameni - Jarque, Torrejon, Clemente, Zabaleta, Lola, Angel, Riera, Coro, Luis Garcia, Tamudo.
Mój typ: 1 (-1.5)

Dragutinović i Poulsen nie zagrają, nie wiem jak z Adriano wygląda sytuacja. Zgadzam się z Valverde co to rozstrzygnięcia meczu, według mnie Sevilla szybko strzeli bramką, góra dwie i zacznie sie bronić gdyż mają nieco okrojoną kadrę i nie mogą sobie pozwolić na zbytnie hasanie dzisiaj gdyż już za pare dni grają kolejny mecz. W tym meczu bardzo możliwy jest under 2.5

Ja uwazam, ze dzis Sevilla nie bedzie miala z gorki, tym bardziej, ze to ich 4 mecz w przeciagu 10 dni.Jesli chodzi o handi +1.5 zaryzykowalbym na Espanyol, gdyz finalista ostatniego p.Uefa(de facto przegranego z dzisiejszym rywalem) moze w tym roku w pelni skupic sie na lidze.Mysle, ze zespol z Barcelony dopiero sie rozpedza i z meczu na mecz, bedzie widoczny progres zarowno w grze jak i i wynikach zespolu.Luis Garcia, Raul Tamudo, Riera czy tez wypozyczony ze Spartaka Clemente Rozdriguez to nie byle zawodnicy. Z drugiej strony odejscie najlepszego zadla gosci Waltera Pandianiego czy Gorki Iraizoza znacznie oslabily zespol.Mimo dosc przecietnych wynikow w lidze, sa duzo bardziej wypoczeci i sadze, w stanie sprawic dzis niespodzianke, tym bardziej, ze ostatnio przyszla dosc pechowa wyjazdowa porazka z Huelva(prowadzac 1-0 na HT, w drugiej oddali pole gry gospodarzom, tracac 2 bramki w ciagu zaledwie 5 minut) - pamietajmy jednak, ze Huelva to bardzo nieobliczalny zespol, potrafiacy grac ciekawa pilke(w zeszlym sezonie ograli na wyjezdzie sam Real i to az 3-0)

Jesli chodzi o gospodarzy, co tu duzo pisac, swietnie ulozony zespol, opierajacy gre na silnych skrzydlowych(Jesus Navas, Adriano), wspomaganych ofensywnie usposobionymi bocznymi obroncami(Daniel Alves, Dragutinovic).Dodac nalezy tutaj takze chyba najsilniej obsadzona pozycje w tym klubie czyli defensywny pomocnik(Poulsen, Keita czy Maresca), ktorzy bryluja w srodku z dosc duza ilocia odbiorow.Z przodu Kanoute, ktory zaczyna strzelac jak na zawolanie.Lawka choc niezbyt szeroka, bardzo silna(solidny Kerzakhov, Duda czy mlody, bardzo szybki i przebojowy Diego Capel)

18 zabrana na mecz z Espanyolem : Palop, De Santic, Daniel Alves, Hinkel, Boulahrouz, Mosquera, Escudé, Adriano, Martí, Renato, Maresca, Keita, Jesús Navas, Duda, Diego Capel, Kanouté, Koné y Kerzhakov.

Zostali : Dragutinovic, Mul, Poulsen i Luis Fabiano

Kurs na gospodarzy w okolicach @1.5 jest jak dla mnie niezbyt smakowity, handi(-1.5) to juz dosc duze ryzyko wiec sprobuje nietypowo :

Drużyna Gości Zdobędzie Gola TAK @1.70 4/10
Kanoute, F strzeli gola @2.3 4/10
hcp azj. Espanyol +1 @1.98 2/10

Analizy napisane ,nie ma co dodawać ,więc ode mnie tylko typ :

Sevilla - Espanyol X2

Correcta sobie odpuszcze ,bo stawiam tylko na mecze Barcelony ,ale...jak sie nie bedziecie śmiać to 0:1

Salud !

amk

Amkwish brawissimo

Espanyol po raz kolejny pokazał, że wygrać, jak i przegrać może dosłownie z każdym.

Mną kierowało po prostu przeczucie ,podparte tym,ze Espanyol "lepiej gra niz w tabeli ma".
Poza tym Sevilla przechodzi lekki kryzys ,cóż...nie mozna tak długo pogrywac na najwyższych obrotach.

A co sie tyczy Espanyolu ,to gdyby obstawiać ich regularnie "pod prąd" to chyba buki poszliby z torbami ,ale...kto sie porwie na taką irracjonalną grę ?

Salud !

amk

No cóż... ogladałem ten mecz i właściwie nie było widać by Sevilla przechodziła jakiś kryzys.Ostatnie 10/15 min to właśnie ta drużyna wydawała się być bliżej zwyciestwa.Tylko zabrakło zwyczajnego szczęścia.

Real Murcia – UD Almeria
Typ: 1
Kurs: 2.40
Buk: Betfair
Stawka: 6/10

Zarówno beniaminek z Murcii, jak i Almerii po czterech, dotychczas rozegranych rundach La Liga mile zaskakują. Goście pomimo skromnych możliwości finansowych grają ciekawą piłkę i raz po raz zabierają punkty bardziej ogranym i zamożniejszym przedstawicielom Primera Division. W poprzedniej kolejce piłkarze U. Emerego byli o włos od sprawienia kolejnej niespodzianki i pokonania solidnie wzmocnionej przed obecnym sezonem Mallorki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem, co nie zmienia to jednak faktu, że beniaminek jeszcze nie raz pokaże pazur. Wątpię jednak by miało to miejsce w dzisiejszym starciu z Realem Murcia. Gospodarze to w mojej opinii najsilniejszy z nowicjuszy, którego możliwości kadrowe upoważniają nawet do miejsca w górnej połowie ligowej tabeli. Potwierdzają to również wyniki podopiecznych L. Alcaraza, którzy gdyby nie dwie bramki stracone w samej końcówce wyjazdowego starcia z Villarreal, zachowaliby status niepokonanych w obecnych rozgrywkach. Tą dobrą tendencję miejscowi powinni podtrzymać także po dzisiejszym spotkaniu. Goście z Almerii są jak najbardziej w ich zasięgu, a doświadczenie takich piłkarzy, jak Baiano, Meija, czy De Lucas powinno okazać się kluczowe.
Przypuszczalne składy:
Real Murcia: Notario - Pignol, Mejia, Pena, Arzo, Movilla, Regueiro, Richi, De Lucas, Ivan Alonso, Baiano.
UD Almeria: Cobeno - Carlos Garcia, Acasiete, Domingo Cisma, Bruno, Mane, Soriano, Cabrera, Kalu Uche, Negredo, Corona.

Valencia- Getafe

Faworyt w tym meczu może być tylko jeden: Valenica. Jednak kurs 1,5 nadaje co najwyżej na dokładkę, a grania Handi(-1) zwyczajnie nie lubię. Przeglądając listę kursów na to spotkanie zauważyłem kurs 2,10 na over 2,5. To naprawdę dobry kurs jeśli wziąć pod uwagę fakt, że wszystkie cztery dotychczasowe spotkania Che kończyły się overami.Obrona Getafe nieźle radzi sobie z napastnikami przeciętnych drużyn, jednak już konfrontacja z Sevilla zakończyła się porażką 1-4. Myslę, że over 2,5 po tak wysokim kursie wart jest ryzyka.

H2H

Getafe 1 : 0 FC Valencia
FC Valencia 3 : 1 Getafe
Getafe 2 : 1 FC Valencia
FC Valencia 1 : 1 Getafe
FC Valencia 2 : 0 Getafe
Getafe 3 : 0 FC Valencia

Barcelona - Real Saragossa

na te chwile gre ofensywna Katalonczykow tworzy nie jak dotychczas R10 ale Messi, on nadaje tempo atakom, on daje sygnal do ataku i on tez stara sie wykanczac akcje, bo przy mizernej grze Henrego, ktos musi je strzelac. Wciaz nowy nabytek nie moze wpasowac sie w gre swojego zespolu, a powod chyba jest prosty - w Arsenalu gre i taktyke Arsene Wenger tworzyl pod niego, Henry wracal do pomocy, odbieral pilki, czesto kreujac gre i schodzac ze skrzydla, kladl bramkarza pakujac pilke do bramki.Schemat byl opracowany do perfekcji, wykonawcy swietni a rywalom sprawialo to wielki problem, bo skupiajac uwage na Henrym, dawali pole do popisu innym zawodnikom.Tutaj jest to zwyczajnie niemozliwe, bo jest on zaledwie jedna z gwiazd i badz co badz ma za zadanie zastapic E'to, a ten w przeciwienstwie do Thierego, ma calkowicie inny styl.Poki co jest strasznie zagubiony, jedyne co potrafi to oddac pilke kolegom czasem pokazujac probke swoich mozliwosci .

Co do Bilbao, w skladzie maja takich zawodnikow jak : symbol klubu Etxeberria, zakupiony z Espanyolu Iraizoz, znany z wystepow w Chelsea del Horno, Yeste czy Orbaiz - zespol opiera sie w znaczacym stopniu na doswiadczeniu i rutynie - ale nie sadze, by byli dzis w stanie zagrozic Barcelonie i szczerze mowiac, nie widze w tej kadrze kogos kto moglby postraszyc Katalonczykow.

Wg mnie dzis gospodarze smialo moga zagrac na zero z tylu, kurs na wygrana @1.35 moze nienajgorszy, ale dla mnie zbyt niski, wiec szukalbym tutaj innych rozwiazan :

Messi, L strzeli gola TAK @2.65 2/10

bitnap Barca gra dzis z Zaragoza ale swoja droga typ na to ze Messi strzeli gramke wydaje sie byc dobry, chlopak jest w gazie i gra o niebo lepiej od Ronniego! ja za drobne zagralem na to ze Milito z Barcy strzeli bramke swojemu bylemu klubowi, gdy gral jeszcze w Zaragozie mial razem z bratem patent na Katalonczykow wiec moze dzis odkupi swe winy i strzeli zwyciesko bramke...

Bwin daje na to kurs 12

z Bilbao to Barca grala w 2 kolejce u siebie wygrywajac 3-1 gdzie 2 gole strzelil Roni i jednego Toure.Dzisiaj Barcelona gra z Saragossa

opssssssssss, ale gafa pozostaje przeprosic wszystkich za moja glupote

tak czy siak typ podtrzymuje, jesli ma ktos strzelac dla Barcy to na ta chwile jest to Messi, choc jakies tam szanse Henremu i innym tez daje


ps : ide zakopac glowe w piasek

Najlepszy mecz Barcelony w tym sezonie, choc wlaściwsze byloby okreslenie "najlepsza polówka Barcelony".

Świetny mecz Deco, ktory zaliczyl 3 asysty i z pewnoscia byl najlepszą ludzką jednostką, pomijając boskiego Messiego.

Iniesta na swoim rownym, wysokim poziomie i Henry tez po swojemu... z 3-5 "setkami" zmarnowanymi w meczu.

Barcelona dzisiaj wskoczyla na wyzszy poziom jakości... zobaczymy, czy potwierdzi to w kolejnych spotkaniach.

Rijkard dostal cel 3 zwyciestwa i go wypelnil w 100%. Powinien teraz dostac od mediów jakze cenny czas na prace i na zalatwienie stosunków z Roonim.

Skoro tylko 35-40% z wielkiej czwórki jest aktywne i Barca czaruje, to az strach pomyslec co bedzie... jak 3 z 4 bedzie w gazie. W lidze dwucyfrówki.

pożyjemy...zobaczymy

REAL MADRID CAMPEONES!!!

Własnie wróciłem z Camp Nou.

Rozpierducha....brzydkie słowo ,ale lepszego ,określajacego to ,co Barca zrobiła z rywalem ,nie znalazłem.

Z Zabielanym nie zgadzam się ,co do Deco.
Przecietny wystep ,sporo strat i swietnie strzelonywolny ,dobity przez Marqueza.

Henry ?
On nie może grac jako srodkowy napastnik ,tyłem do bramki.
W 2 połowie pograł jak za najlepszych czasów ,zabrakło skuteczności ,ale niebawem sie przełamie.

Messi nr 1 ,a zaraz po nim Yaya Toure ,kolejny znakomity mecz tego zawodnika.

I sensacja...Oleguer był bezbłedny !

Żegnamy Ronaldinho ,witamy Wielka Barcelonę

Jutro zobaczysz jak Betis utrze nosa Twoim "campeonom"

Visca el Barca

Moze i masz racje co do Deco... ale 3 asysty mówią same za siebie.

Straty Deco są wkalkulowane...jak na klasycznego playmakera, operujacego w srodku pola nie robi ich zbyt wiele, choć musze przyznac, że Iniesta grając w 2 linii robi ich mniej.

A propos strat to Yaya Toure nie zrobil dzisiaj ani jednej... nie wiem czemu, ale przypomnial mi sie Lewandnowski, ktory strat tez ma malo... tylko, ze wszystkie pily kieruje do boku badz tylu. Yaya Toure do kreatorów wybitnych tez nie nalezy. On ma budzić strach, respekt, od niego sie mają odbijać rywale jak od Terrego czy Vieiry, on ma walczyc o górne piły. Majać filigranowego Deco, Inieste, Xaviego...Barca musiala sie wyposazyc w jednego "mięsniaka" i jest. Najlepiej o "zadaniach" "Jajii" przekonał sie dzisiaj Matuzalem.

P.S
Jutro Real ht/ft 2/1 @28.00

Real bez Pepe, Metzelder, Drenthe, Salgado a pod dużym znakiem zapytania stoi występ Ruud van Nistelrooy'a. Jeśli Holender nie zagra to w ataku zobaczymy duet Raul - Saviola co mnie np. zbytnio nie cieszy! Dobra wiadomość to powrót do pierwszego skłądu Wesley Sneijdera. Betis prowadzi jeden z najlepszych (moim zdaniem) trenerów na świecie Hector Cuper. Przeciwko jego warsztatowi trenerskiemu raczej nie postawię...nawet jeśli jego Betis prezentuje się ostatnio cieniutko. Oczami wyobraźni wiedzę jednak zwycięstwo MISTRZÓW

PS: REAL RULEZZZ!

W TV nie widać tego ,co mozna zobaczyc z trybun.

Gdybys obejrzał mecz na Camp Nou ,przekonałbys sie ,ze Yaya ma ....jaja

Zawodnik o kapitalnym wyczuciu dystansu ,bardzo duzo widzi na boisku ,świetnu w odbiorze ,ale takze bardzo kreatywny.
Porównanie do "Lewego" to kosmiczna brednia.

Deco playmakerem ?
Nie teraz ,to było w Porto za czasów Mouhrinho.

I wiem dlaczego tak piszesz ,bo nadal jesteś pod wrażeniem tamtej ekipy :),ale...czasy sie zmieniają.


Salud !

amk

PS.Asysty przy 4 bramkach Barcy z Zaragozą

1)podawał Henry
2)Messi przejął "bezpańską" piłkę ,odbita od obrońcy
3)wydaje mi sie ,ze wzdłuz linii podawał Xavi ,nie Deco ,ale nie bede sie sprzeczał
4)po rzucie wolnym Deco dobitka Marqueza,asystował bamkarz gości

Bez obrazy dla Deco ,ale 3 Jego asyst nijak doliczyc sienie mogę.

W TV nie widać tego ,co mozna zobaczyc z trybun.

A na trybunach nie mozna zobaczyc tego, co widać w TV.

Amk przez Ciebie musialem jeszcze raz ściągać bramki.

1. zgoda
2. podawał Deco
3. podawał Deco
4. strzelal Deco

http://www.fcbarca.com/index.php?goto=kom&news=19271

prosze sprawdzic

Wiem tyle, ze gdybym go miał w "Wygraj Lige" to mialbym policzone 3 asysty.

A co do tworzenia gry przez Deco to sie zupelnie nie zgadzam. Tak jak rozgrywajacym Manchesteru jest Scholes, a nie Ronaldo czy Giggs, tak Barcelony jest Deco i Xavi, a nie Messi i Ronaldiho.

Oni decydują o tempie gry, o tym czy pila pojdzie na lewa czy na prawą flanke, to Xavi zrobi "kółeczko", przegra przez obronców... oni są realnym mózgiem.

Moja fascynacja Porto Mourinho nie ma tutaj nic do rzeczy.

Styknie.

Do uslyszenia

Valencia CF - Getafe CF (2:0)
1:0 Silva 16'
2:0 Villa 32'
2:1 Braulio 77'

Valencia jak widać cieniu madrycko-katalońskiego duetu robi swoje, może w nie robi tego w jakimś olśniewającym stylu, ale zdobywa kolejne 3 punkciki i ma ich na koncie już 12. Villa i spółka może sporo napsuć krwi gwiazdom i gwiazdeczkom z Realu czy Barcy.

Athletic Bilbao - Atletico Madryt 0:2 (0:1)
0:1 Agüero 12'
0:2 Forlan 78'

Czyżby wreszcie Atletico na jakie liczyli wszyscy? Duet Agureo-Forlan wreszcie zaczyna grać i to cieszy, bo myślę, że dzięki CHE i Rojiblancos walka o tytuł w Hiszpanii będzie wyjątkowo ciekawa.

Zacznijmy od ostatniej kolejki, w której Real dopiero w końcówce uratował ( tak, tak, uratował! ) punkt i to dzięki odsieczy z... Barcelony ( Saviola )

P.S.
Moja sympatia jest po stronie Barcy, ale Real także cenię i lubię, bo tak też można. A postawa Raula, który pogratulował bramkarzowi gospodarzy udanej interwencji, była fantastyczna. Tego zawodnika zawsze ceniłem i dodatkowo zapunktował. Iker również z uznaniem wyrażał się o bramce Lopeza, bo była niezwykłej urody.
Sam mecz także mógł się podobać

Ale wróćmy do dzisiejszego meczu. Jeśli RVN nie zagra, to ja nie sądzę, by szansę dostał Saviola. Real wtedy wybiegnie w następujacym składzie: Casillas - Torres, Sergio Ramos, Cannavaro, Marcelo, Diarra, Guti, Hiquain, Sneijder, Robinho, Raul
Powrót Sneijdera może być dobrą wiadomością, o ile ten zagra tak jak z Żółtymi Łodziami, bo w ostatnim meczu, kiedy wszedł, nie pokazał niczego. Ale i tak był lepszy od Robbena, który jeszcze długo powinien posiadzieć na ławce
W tym kontekście dużą stratą jest absencja Drenthe

W ostatnim meczu trwała wymiana ciosów. Nie wiem, czy podyktowana była ona ofensywną taktyką Realu, czy jego słabością w drugiej linii, która nie potrafiła opanować środka.
O ile gra Drenthe i Robinho mogła się podobać, to o grze Gutiego i Diarry niczego dobrego powiedzieć nie można.

Dzisiejszy mecz będzie będzie pojedynkiem trenerskich osobowości. Zgadzam się z DJ-em, bo Cuper to jeden z najlepszych trenerów z La Liga. Znany jest on z tego, że zaczyna budowę od defensywy i dlatego spodziewam się, że zasieki obronne Betisu będą trudniejsze do sforsowania od tych, jakie ustawiła Almeria.
Dlatego nie spodziewam się tu pogromu, nie ustawiam jakiś handi, bo z ich pokryciem może być kłopot.
Real dziś "prześlizgnie się" po Betisie i wróci na fotel lidera
Mó typ to jednobramkowe zwycięstwo gospodzarzy

Przewidywany skład gości: Ricardo - Ilic, Juanito, Rivas, Fernando Vega, Somoza, Juande, Mark Gonzalez, Odonkor, Edu, Sobis

Real Madryt - Betis Sevilla

Real ostatnio nie zachwycil w meczu z Valladolid i z pewnoscia, dzis bedzie chcial sobie powetowac strate 2 pkt.Brak Ruuda to spory ubytek, bo bedacy w dobrej formie napastnik, to wazne ogniwo w formacji ofensywnej.Wraca natomiast Sneijder, co napewno moze cieszyc fanow gospodarzy.Jako, ze aktualnie trwa maraton najwiekszych klubow, Schuster robi rotacje i dzis juz nie zobaczymy Drenthe(in minus) i Gutiego(spore oslabienie), w srodku zagra Sneijder, Gago i Diarra, a na skrzydlach Higuain i Robinho.Ja mam dziwne wrazenie, ze Real nie zagra dzis na "zero z tylu".

Hector Raul Cuper twierdzi, ze mimo slabych wynikow, zespol z kazdym meczem gra coraz lepiej i liczy dzis na wywiezienie chocby punktu.Duet Rafael Sobis i Edu z pewnoscia do najgorszych nie nalezy i mysle, ze ktorys z nich ma dzisiaj spore szanse na bramke.Do tego mozna wierzyc w solidny wystep znanego z gry w BVB Odonkora(piekielnie szybki)i Marka Gonzaleza.Do skladu wraca Xisco i Babic, a wypadli Pavone, Jose Mari i Rivera.

Przewidywane składy
Madryt: Casillas - M. Torres, S. Ramos, Cannavaro, Marcelo - Diarra, Gago, Higuaín, Sneijder, Robinho - Raúl

Betis: Ricardo - Ilić, Juanito, Rivas, F. Vega - Somoza, Juande, M. González, Odonkor - R. Sóbis, Edu

mecz wbrew pozorom do najlatwiejszych nalezec nie bedzie, wiec szukamy :

Sneijder strzeli TAK @4 2/10
Drużyna Gości Zdobędzie Gola TAK @1.9 2/10

pytanie za 100 pkt. ... jak Betis mogl nie zdobyc w tym meczu gola ?

Sneijder tez mial swoja szanse, ale Ricardo sie spisal

jako, ze jestem fanem Realu, wynik cieszy - pomijajac stracone pieniadze

a co do typow ... coz, do bani :-[

Zaragoza - Sevilla Over 2.5 1.88 Pinnacle 3/10

Kolejny mecz z Hiszpanii ale tym razem Primera Division. Obie te drużyny coś łączy. Obie gdy rozwiną skrzydła są ciężkie do zatrzymania i obie do tej pory zawodzą swoich kibiców. W sytuacji, gdy zarówno na jednych jak i drugich ciąży presja zwycięstwa spodziewam się otwartej gry z obydwu stron a co za tym idzie wymiany kilku ciosów w tym meczu. Remis przecież nikogo nie zadowoli. W minionych latach zespoły te pokazały, że są w stanie zagwarantować kibicom prawdziwą ucztę i zaprezentować nawet osiem bramek w jednym meczu. Dziś raczej takiej kanonady nie będzie ale jako, że potencjały ofensywne tych zespołów są spore zagram tutaj na "over".