Chall w Heilbronn

Yen-Hsun Lu - Karol Beck 1 1,60

Karol jest solidny, bije płasko, agresywnie, tyle, że gdy trafi na kogoś regularniejszego od siebie, zaczynają się jego problemy Do tego lepsza forma po stronie Lu.

Challenger - Bucaramanga (Colombia)
Krajinovic Filip (SRB) vs. Panfil Grzegorz (POL) 2 1.9

O młodym Serbie niewiele wiem pozatym, ze to utalentowany 16-latek, gra głównie w USA, pewnie tez tam pobiera nauki. Nasza nadzieja tenisa zaczęla rok w Ameryce Pd i radzi sobie bardzo dobrze.Na turnieju w Iquique zebrał dobre recenzje (vide strona turniejowa) odpadł z 1 turniejową Maximo Gonzalez. W obecnym turnieju idzie jak burza wygrał kolejno 5 spotkań. Najwyrażniej klimat chilijsko-kolumbiski mu służy. Bukmacherzy widza win Serba, chyba nie doceniaja obecnej formy Grzegorza. Po kursie w okolicach 1.9-2.1 jak najbardziej do grania.

Jak Panfil wygrywa parę spotkań z rzędu to znaczy, że jego Fh funkcjonuje bez zarzutu, a do tego naturalnie serwis. Siła w tych dwóch elementach ogromna, robi przy tym sporo błędów, ale skoro wygrywa to jednak tych błędów jest w sam raz

Mialem przyjemnosc ogladac go w Szczecinie, co do jego serwisu to jest troche slaby mocno to on nie bije

Mocno nie, ale bardzo mocno na pewno

39/2008 CH Trnava (SVK) Clay Dusan Lojda Grzegorz Panfil 6-2 6-0 q-Second
Clay Grzegorz Panfil Bojan Szumanski 1-6 6-3 6-2 q-First
38/2008 CH Szczecin (POL) Clay Jan Hernych Grzegorz Panfil 7-6(5) 6-4 First
Clay D. Skoch/I. Zelenay J. Janowicz/G. Panfil 6-3 6-3 First

Formą wtedy nie grzeszył, siły nie było itd.

to dla odmiany rok 2009
3/2009 CH Iquique (CHI) Clay Maximo Gonzalez Grzegorz Panfil 3-6 7-5 6-2 First
Grzegorz Panfil Cristobal Saavedra-Corvalan 3-6 7-5 6-4 Qualifying
Grzegorz Panfil Mauricio Alvarez-Guzman 6-2 5-4 ret.

4/2009 CH Bucaramanga (COL) Clay
Grzegorz Panfil Michael Quintero 4-6 6-4 7-6(4) Second 2.61 - 1.45 S
Grzegorz Panfil Sat Galan 3-6 6-4 6-4 First 1.35 - 3.01
Grzegorz Panfil Alejandro Gonzalez 6-2 6-2 Qualifying
Grzegorz Panfil Marcio Torres 6-2 6-4 q-Second
Grzegorz Panfil Jose Daniel Bendeck 6-2 6-4 q-First

wygląda znacznie lepiej:))

Eduardo Roger-Vasselin - Julien Jeanpierre 1 1,43

Jeanpierre kilku sezonów temu potrafił ustrzelić średniej klasy challengerowca, jednak od dawna nie ma nawet śladu progresji jego formy. Widać znalazł inne powołanie, adekwatne do skali umiejętności.

Jego rywal - Roger-Vasselin, to typowy rzemieślnik, bez iskry. Jeśli złapie odpowiedni rytm, z głębi kortu, z obydwóch skrzydeł, narzuca niezłe tempo uderzeń, serwis solidny, dobrze wybiera momenty ataków przy siatce, by zakończyć akcje skutecznym volleyem.
Jeszcze dwa tygodnie temu, kiedy widziałem go 3 razy na żywo, był w niezłej formie. Zeszłotygodniowa porażka na maksymalnie szybkiej nawierzchni z Brandsem o ultra-mocnym uderzeniu, zupełnie mnie nie zniechęca do tego typu.

Challenger Besancon
Beck K. - Gil F. 1 1,52 Prof

Beck w tym roku na hardzie w hali 8:1. Gil zagrał ostatni raz na takiej nawierzchni w lutym tamtego roku przegrywając oczywiście.
Nieźle grał w Johannesburgu oraz Costa de Sauipe, ale to jednak zupełnie inne nawierzchnie. Szczerze powiedziawszy to nie wiem po co tu przyjechał.
Rok temu Beck doszedł tutaj do półfinału, pokonując Santoro, Istomina i Bastla. Pewne jeden. Kurs w Profie wyższy niż w innych naziemnych. Polecam

Romain Jouan – Martin Alund 1,35

Do zeszłorocznego turnieju rangi ATP w Metz, Romain Jouan niczym specjalnym się nie wyróżniał, ot tenisista balansujący pomiędzy futuresami i challengerami, z akcentem na te pierwsze. W eliminacjach do tego turnieju jego wyższość uznali: Fognini, Kamke, Amritraj, a w 1 rundzie Augustine Calleri. Jak na zawodnika w rankingu oznaczonego wtedy numerem 440, to spore osiągnięcie.

W telegraficznym skrócie jego profil: Francuz preferuje nawierzchnie halowe. Prezentuje bardzo ofensywny styl gry, który opiera na kończącym FH, którym bombarduje rywala głównie po krosie i serwisie przynoszącym mu często po kilkanaście asów, co jak na zawodnika mającego 181 cm wzrostu jest dość zaskakujące.

Co tu robi jego rywal – Argentyńczyk Alund, tego nie wiem. Poza clayem rozegrał 3% swoich spotkań. W tym roku nawet na jego ulubionej nawierzchni pokonali go np. Ouahabi czy niejaki Frayss… (sorry, ciężko to nazwisko nawet przeliterować).

Małe kursy tez czasem cieszą

D Meffert v S Galvani

Kompletnie dwoch roznych zawodnikow. Niemiec ze swoim wzrostem, moglby wystepowac na parietach koszykarskich. Bardzo solidnie serwuje i gra z glebi kortu. Wloch natomiast to taki niski przebijaka. Jest przede wszystkim regularny z obu stron. Jest mocny w dluzszych wymianach. Niestety parkiet na ktorym graja we francji sprawia, ze wymiany sie koncza na 3-4 uderzenich max. W tej sytuacji sporym faworytem wydaje sie byc Meffert, ktory ostatnio jest w dobrej formie.

M Slanar v M Koning

Austryjak zdecydowanie wyzej w rankingu ATP. Widzialem chlopaka raz, przeciwko gaszketowi i gral calkiem przyzwoicie. W szczegolnoisci dobrze returnowal i glownie dzieki temu go zapamietalem. A jak troche pochulalem po protennislivach to znalazlem, ze holender popelnia troszke podwojnych bledow.Do tego Austryjak jest deblista, a na tej nawierzchni umiejetnosci wyniesione z debla moga byc kluczowe. Po kursie 2 mysle ze wart zaryzykowac

Sorka, moj blad. pomylilem turnieje. Piszac o hali mialem na mysli jak sie gra na hali w Bergamo. Jakos Galvani od razu mi sie kojarzylo z Wlochami.Teraz ktos mi napisal, ze hala we francji jest duzo wolniejsza, wiec typ jeszcze raz do przemyslenia. Tym bardziej ze Galvani chyba nie gra tu przypadkowo, skoro mogl byc w domu.

Konig wycofał się z turnieju, LL został Gomes.


Galvani-Meffert - typu nie neguje, sam mecz omijam z daleka, ale 2 uwagi.

- Galvani to ofensywny counter-puncher, czyli coś więcej niż przebijaka To jeden z nielicznych włoskich challengerowców, który potrafi się znaleźć na nawierzchniach halowych.

- Co do Mefferta, z głębi kortu zbyt często bywa jednostrzałowcem, noo, możne dwustrzałowcem O jego tegorocznych występach wiele dobrego powiedzieć nie można.

Daniel Brands - David Marrero

Challenger w Bergamo jest rozgrywany w hali, gdzie nawierzchnia jest w miarę szybka i będzie to główny powód tego typu, ponieważ Niemiec potrafi grać na tego typu nawierzchni, zaś jego rywal nie ma żadnego doświadczenia na kortach szybszych. Brands ma bilans 6-6 w tym roku, gra solidnie, potrafił wygrać z kilkoma niezłymi rywalami jeśli chodzi o ten poziom rozgrywek i plasuje się w Top150, więc moim zdaniem jest tutaj bitym faworytem. Marrero grał przez ostatnie trzy lata tylko pięć spotkań na hardzie, z bilansem 1-4, przegrywał ze słabiutkimi rywalami na tej nawierzchni i widać, że to typowy 'ziemniak', którego każde zwycięstwo można traktować jako sensacje (oczywiście na tej nawierzchni). Jego ogólna forma nie jest zła, jednak może on być zmęczony, ponieważ w niedzielę rozgrywał przegrany finał w Meknes z Rui Machado (26 76 36), tak więc oczekuje szybkiej porażki w dwóch szybkich setach. Kursy niezłe, prawdopodobieństwo niezwykle duże, ponieważ Niemiec wydaje się być klasę lepszy.

*Daniel Brands -1.5 seta

O Meffercie : "1 serwis mocny, inny przy takich warunkach fizycznych być nie może, fh i bh jak celnie przyłożył to nie było czego zbierać. Natomiast poruszanie po korcie, skróty, zachowanie przy siatce, bieg do przodu, regularność to bardzo słabe elementy u Mefferta."

Galvani do tego bije piłki płasko, dwuręczny fh i bh.

Ale Meffert niedawno urwał seta ... Stepankowi

no dokladnie, troche sie wypisuje z tego typu. Co wiecej, chyba zagram na Wlocha Gdyby grali na hali we Wloszech, ktora przypomina mi do zludzenia hale w Ouinn Clubie, na ktorej Karlovic dochodzi co roku do finalu to ze stylem gry Mefferta i wasnie faktem ze urwal Stepankowi, ktory jest wniezlej formie nie byloby kompletnie czego zbierac Wlochowi. A to, ze graja we Francji zaczyna troszeczke faworyzowac Wlocha, bo hala wolniejsza. Wystarczy chociazby spojrzec na to jacy zawodnicygrali w polfinalach tego turnieju w zeszlym roku. Chociazby Pless czy Mannarino. Zdecydowanie nie typy jednostzralowcow

na pewniaka wyglada natomiast Berrer. Na rownie szybkim korcie we wrocku odprawil Czecha z kwitkiem jakis miesiac temu. Widac, ze Niemiec sie wzial ostro za siebie. Schudl, niezwykly forhand, leworeczny glownie po linni. Mysle, ze z taka forma niedlugo moze na dluzej zagoscic w rozgrywkach ATP na najwyzszym szczeblu. Dla mnie faworyt tego turnieju.

Thierry Ascione - Martin Slanar 1 1,50

Pamiętam plakaty reklamujące Prokom Open Sopot 2007. Byli na nich Davydenko i Volandri. Przypomnijcie sobie ich tamte występy
Thierry Ascione to człowiek z plakatu reklamującego challenger w Cherbourg. Pomimo awersji do "twarzy" turniejów, zainwestuje dziś w niego

Thierry gabarytami zaczyna przypominać Berrera. Zresztą doskonale wykorzystują to regularni defensorzy, lubiący rywala rozrzucać po korcie. Z takimi najczęściej przegrywa. Martin Slanar to inny typ tenisisty. Lubi pobiec do siatki, gdzie ma niezłą skuteczność (fajne volleye z BH), natomiast z głębi kortu jest niestabilny.

Ascione pokonał wczoraj sprytnego Rochusa, broni tytułu sprzed roku - to dobre prognostyki przed dzisiejszym meczem.

P.Snobel-F.Prpic 2 kurs 6/5 w W.Hill.

Malo czasu zostało do meczu,więc krótko.Czech zaskoczyl mnie ogrywając K.Becka.Szczególnie odpornością w sytuacach "goraczkowych:, gdyz aż siedmiokrotnie z osmiu prob obronienia wlasnego serwisu wychodzil obronną ręką.Coz Slowak ,może sobie pluć w brode za przeproszeniem ,iz nie pokonal Snobela.Lekki brak koncentraci w ważnych momentach gry spowodowalo pożegnanie się z turniejem.
Dzisiaj naprzeciw stanie naturalizowwany Szwed F.Prpić, ktory sprawil ogromna niespodzianke eleminując I.Minara(nr3) ,grjąc pewnie przez caly mecz.Slowa uznania tym brdziej gdyż cale spotkanie bylo dość wyrównane, gdzie do zlamania serwisu doszlo tylko eden raz.W dzisiejszym meczu dojdzie wiec do podobnego pojedynku z obu stron.Bedziemy swiadkami mocnego serwisuzarowno Szweda jak i Czecha.Zdecyduje dobra koncentracja i oporność na stres.Stawiam na Prpicia.TYLKO DLACZEGO NIE JEST ON FAWORYTEM WDLUG BUKOW ?cIEKAWE?MA NAWET 20- W BEZPOSREDNICH POJEDYNKACH.
Twoja wypowiedź

Chall w Bangkoku

Somdev Devvarman - Martin Slanar 1 1,38

Somdev po kapitalnej inauguracji sezonu - finale Chennai, szybko zgasł. Jednak w zeszłym tygodniu, w Davis Cup zdeklasował Lu 6:1 6:2 6:3. To świetny prognostyk przed debiutującym w cyklu challengerów - turnieju w Bangkoku,w którym bierze udział.

Przeszkodą nie powinien być Martin Slanar, który nie potrafi odnaleźć się w dłuższych wymianach. To nie tylko wynik moich obserwacji, ale i czysta matematyka - bilans z counter-puncherami ma fatalny.