#1282310 - 07/06/2007 06:44
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej
[Re: gremlin]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
|
Panowie zapominać chyba o regulaminie forum. Proszę się do niego stosować!. Kilka postów zedytowanych bo były słowa nie parlamentarne. Pamiętajcie forum to nie sejm tutaj ma być kultura Czy moglby Pan Moderator szerzej wypowiedziec sie gdzie zostaly uzyte te nie parlamentarne wzroty bo jakos ja sie na nich nie natkanolem- i wydaje mi sie ze nalezy zachowac umiar i zdrowy rozsadek- dotyczy to wszystkich- rowniez i Panow Moderatorow! również nie chciałbym kwestionować decyzji, ale nie widze nic zlego w tym że użyłem dość niegroźnego przyrównania Polaków do Żydów, którym jak wszyscy wiedzą przez wieki w Polsce było bardzo dobrze a i handlem się parali jak nikt inny No ale nie wywlekajmy tu brudów bo znów bedzie trzeba zaprowadzać porządek.
|
Do góry
|
|
|
|
#1282311 - 07/06/2007 06:44
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej
[Re: Tijk]
|
enthusiast
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 385
|
w Ataku brakuje przed wszystkim "Łowcy bramek", ale mozna to szybko zmienic powołując jego klona - Sikore. MA wysztkiie te cechy ktorych brakuje obecnym napatnikom czyli szybkośc i wsadzanie głowy tam gdzie niektorzy boja wsadzić sie nawet noge. Mysle, że byłby z niego pozytek. Duzo zmian w składzie nie trzeba robic wystarczy tylko zmienic jednego napastnika (sikore) i na srodek pomocy wsadzic gargułe. to byłoby na tyle z mojej strony nt składu naszych gwiazd
oczywiscie zmienic na sikore to wszystko dziekuje dowiedzenia dobranoc <pa>
|
Do góry
|
|
|
|
#1282333 - 07/06/2007 07:03
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej
[Re: Ignorator]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Dokładnie zgadzam się z Asem mi w tych dwóch spotkaniach zabrakło ofensynwego pomocnika...
Kadra Polski według Ignusia: Bramka: Kowalewski Obrona: Golański(Wawrzyniak), Pietrasiak, Stasiak, Bronowicki Pomoc: Krzynówek, Surma(Jarzębowski), Garguła(Iwański), Jeleń(Kowalczyk) Napad: Ujek, Saganowski.
Po meczu można powiedzieć, że zabrakło ofensywnego pomocnika, ale nie jest to do końca prawda. Można grać z dwójką defensywnych, ale wtedy muszą "chodzić" skrzydła i grać napastnicy A jak to wygladało? Smolarek na lewym skrzydle Ja grającego Ebiego na tej pozycji nie widziałem Pomijam już to, że Ebi jest bez formy Na prawym grał Łobodziński, który wypadł poprawnie, ale tylko poprawnie. Boczni obrońcy starali się wspomagać ataki, ale tylko momentami wyglądało to dobrze. Widać było brak zgrania na flankach Najgorsze jednak jest to, że Jacek Krzynówek ( lewoskrzydłowy ) zagrał w środku za Saganem Krzynio zupełnie nie wiedział, co ma grać na tej pozycji Ustawienie Krzynówka wynikało z tego, że Żuraw jest kompletnie bez formy Nie rozumiem, dlaczego za Saganem nie zagrał Ujek, który często tak właśnie jest ustawiany, a na dodatek jest w formie Ważne jest także to, że Mariusz świetnie gra w powietrzu, o czym coś powiedzieć mogą piłkarza Zagłębia Ujek świetnie mogłby wspomóc osamotnionego Sagana, który nie radził sobie zbyt dobrze w pojdynkach z obrońcami Gdyby zagrał Ujek, to Krzynówek zagrałby na lewej, a Smolarek lepszy byłby jako zmiennik. Mógłby wejść na prawą ( swoją ) stronę lub zagrać z ataku Przy założeniu, że gramy dwoma defensywnymi, wolałbym Murawskiego albo Kaza za słabego Dudkę Pomocnik Kolejorza i Kaz mają uderzenie z dystansu, a Kaz świetnie gra głową i przydałby się przy stałych fragmentach gry, które dziś nie stanowiły żadnego zagrożenia dla Ormian Nie podchodzili Bąk, Żewłakow, Wasilewski Generalnie my nie przegraliśmy dlatego, że nie mieliśmy ofensywnego pomocnika, ale dlatego, że mieliśmy za dużo słabych ogniw. Nie stworzyliśmy zbyt wielu sytuacji bramkowych, a na domiar złego nie potrafiliśmy ich wykorzystać Zagraliśmy na zero, ale z przodu Oczywiście, ja też bym wolał, by grał ofensywny pomocnik i to w wyjściowej jedenastce. Każdy trener ma swój pomysł na grę i Beenhakker akurat wybrał inny wariant. Tym razem się nie sprawdził Taka moja refleksja Jak Beenhakker objął kadrę, to zacząl starymi repami i skończyło się to porażką Kiedy wpuścił świeżej krwi, to reprezentacja grała ładnie i skutecznie Dziś tych starych repów było za dużo Zastanawiam się, czy zawodnicy, którzy są powoływani, a nie grają - a takich jest spora grupa - nie robią się sfrustrowani tym, że muszą wciąż ogladać mecze z ławki czy trybun, podczas gdy na boisko wychodzą gracze bez formy i czesto "na nazwisko" No cóż, trzeba czekać na powrót Garguły, Radka Matusiaka, Jelenia, Golańskiego, Radomskiego i szturm młodzieży Myślę przede wszystkim o Pietrasiaku, Kowalczyku, Nowaku, Piszczku Swojej kadry wybierać nie będę, bo trzeba być blisko graczy, obserwować ich na treningach itp. Ja to bym widzial w roli playmakera... Xavi Hernandesa, a na prawym skrzydle Joaquina Rodrigueza P.S. Stasiak u mnie by nie miał najmniejszych szans To miernota, o czym będzie można wkrótce się przekonać, gdy Zagłębie grać będzie w pucharach Jeśli się mylę - to chętnie zmienie zdanie
|
Do góry
|
|
|
|
#1282360 - 07/06/2007 07:28
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej
[Re: Maxi]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Ignorator bramka Kowalewski? Tu sie nie zgodze. To już nie mamy lepszych bramkarzy? Kuszczak absolutnie numer jeden no ale go w Polsce wszyscy oceniają po jednym meczu. Co do Iwańskiego to tak tylko najpierw trzeba by było mu dac sznse w meczu towarzyskim a nie rzucać do gry na ciężkim terenie a jak nie zrobi swojego to odsunąć od kadry i zwalić wine na niego za porażke. Ten atak też mnie nie przekonuje z uwagi, że Ujek i Sagan to nie są tacy zawodnicy co przystawią noge i mamy bramke a takiego w kadrze brakuje. I szczerze to nie mam pomysłu kto może Matusiak? Tylko on nie gra albo para Sagan - Jeleń w ataku.
Maxi, ja też uważam, że Tomek Kuszczak to jest numer 1, albo inaczej - to najlepszy materiał na bramkarza nr 1 Polska bramkarzami stoi, a dziś okazało się, że nie ma kto bronić Boruc powinien dostać lekcję pokory i na jakiś czas w ogóle nie powinien być powoływany, bo on obrósł w piórka i tłuszcz w tym Celticu, jest bez refleksu i absolutnie się nie nadaje. Ja twierdzę, że klasowy brmkarz ten dzisiejszy strzał z wolnego powinien wyciągnąć Kuszczak ma pecha, bo on został kupiony jako drugi bramkarz MU i nawet jak Van der Saar odejdzie, to Sir Alex kupi kogoś z nazwiskiem i jeśli Tomek nie zmieni klubu, to emerytury doczeka na ławce Podobnie może być z Fabiańskim Fabian ostatnio też nie błyszczał, więc i dziś nie zagrał Kowalewski to gość z charakterem i bardzo dobry bramkarz ( moim zdaniem lepszy od Boruca ) ale musi grać Ja się wcale nie zdziwię, jak do kadry wróci Dudek No ale zobaczymy, co będzie jesienią Co do Iwańskiego to też się zgadzam. Najpierw trzeba mu dać pograć, ale to dotyczy nie tylko Iwańskiego, ale paru innych, którzy regularnie powołania otrzymują... i grzeją ławę Zresztą Iwański jako zmiennik Garguły, bo Garguła jest znacznie lepszy W napadzie muszą grać Ci, którzy są w formie ( czyli regularnie grają ) i którzy strzelają bramki Aktualnie Sagan, Piszczek, Ujek, Nowak, Jeleń Żuraw nie gra, Rasiak nie gra, więc efekty widać Ja liczę na Radka Matusiaka, ale musi on grać, bo inazej nie ma sensu go powoływać
|
Do góry
|
|
|
|
#1282728 - 07/06/2007 18:19
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej
[Re: rene]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Co do Kuszczaka rene to nie zgadzam się. Ja do dzisiaj widzę sytuację kiedy bramkarz Kolumbijski strzela mu gola . Oczywiście w Premiership zagrał ładnie, ale w ostatnich meczach sezonu kiedy dostawał szansę od sir Alexa Fergusona to miał wiele szczęścia przy okazji interwencji. Dla mnie on nie jest dobrym bramkarzem po prostu ma dobrą prasę. Choć miał ładne przebłyski jak grał jeszcze w West Bromwich Albion. Mi osobiście imponuje Wojtek Kowalewski nie przez przypadke jest idolem kibiców Spartaka Moskwa. Pokazał już w meczach naszej kadry, że zasługuje na miejsce między słupkami. Może nie broni tak efektownie jak Boruc czy Kuszczak, ale nie traci tak głupich piłek jak wspomniana dwójka. Kowalewski dla mnie mógł by wprowadzić spokój w szeregach obronych potrzebnym nam taki zawodnik do, któego piłkarze z pola mają zaufanie. Po wyczynach Artka w Baku i Erewaniu długo takiego spokoju nie będzie. Trzymajcie się i powodzenia w ten weekend. .::Think Twice::. Ignorator.
|
Do góry
|
|
|
|
#1282766 - 07/06/2007 18:50
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej
[Re: pescar]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Ignuś - ja o tej bramce Kuszczaka już zapomniałem i myślę, że niewarto do niej wracać i wypominać jej Tomkowi. Każdy bramkarz swoje szmaty wpuścić musi. Z pescarem zgodzę się co do tego, że grać musi bramkarz, ktory na codzień gra w klubie. Z tego powodu bronił Boruc Ja jestem jednak zbulwersowany grą Boruca, bo w pierwszym meczu wpuścił taką szmatę, jakiej nie wpuściłby nawet bramkarz z IV ligi - i to na dodatek polskiej Poza tym - jak ktoś tu napisał - był "na narkotykach" bo sprawiał wrażenie kompletnie nieobecnego. Wczoraj na pytanie, "czy nie szło nic zrobić"... zrobił tylko głupawą minę Jestem przekonany, że Kuszczak bez problemu poradziłby sobie z tym wolnym, bo strzał był ładny, a do obrony! Ja do Kowalewskiego nic nie mam i bardzo cenię go jako bramkarza, a także za charakter. "Kowal" to jest ktoś Natomiast większy potencjał moim zdaniem ma Kuszczak On nieprzypadkowo trafił do MU ! Ja Premiership ogladam mało, finału z Chelsea akurat nie widziałem. Widziałem kilka występów Tomka w MU i wypadł on poprawnie. Tomek ma trudne zadanie, bo broni sporadycznie. Wtedy trudno o stabilną formę i pewność. Jurek Dudek, ktory jest doświadczonym bramkarzem, też sobie z tym nie mógł poradzić Bramkarz to newralgiczna pozycja Reasumując: Moim zdaniem Boruc powinien czym prędzej zostać odstawiony od kadry, bo jest bez formy, a poza tym musi nabrać pokory, bo najzwyczajniej w świecie obrósl w piórka i cwaniakuje. Te jego wypowiedzi, ze nie interesuje się piłka, przestaly bawić. Są żenujące. tak jak Boruc. Powinien on też stanąć na wadze Ja mam nadzieję, że ktoryś z naszych bramkarzy ( poza Borucem ) będzie grać regularnie i dostanie koszulke nr 1 w kadrze
|
Do góry
|
|
|
|
#1282798 - 07/06/2007 19:13
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej
[Re: rene]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2006
Postów: 10252
|
przyłączam się do wypowiedzi rene odnośnie Artura. ostatnio za wyczyn z Płocka zyskał moją sympatię ale wczorajszą wypowiedzią zraził mnei strasznie.... swoją drogą to przypominal mi w tych meczach Majdana - kompletnie niezdecydowany, raz do przodu, potem w tył, znów do przodu.. do tyłu i w konsekwencji nie utrudniał Ormianom pozycji strzeleckich... dziennikarz po meczu był grzeczny, pytał bez złośliwości za to gbur ze Szkocji zachowywał się obsscenicznie, jakby nic się nie stało.. tymczasem moim zdaniem euro już odjechało i Panowie dla mnie 9/10 że skończy się tak: 1) Portugalia, 2) Serbia... nie będe polemizował czy jestem malkontentem albo pesymistą ale meczów kadry przeżyłem już sporo i wciąż je mocno przeżywam (choć nie gram naszych u buków), oczekuję przede wszystkim zaangażowania, woli walki, determinacji i dążenia do zwycięstwa dla mnie Boruc może iść nawet teraz do Milanu czy Barcelony ale na kadrę obecnie nie zasługuje, bo ja nie chcę mieć w kadrze zawodnika któremu to ''wisi'' i nie poświęca się w 100% dla meczów własnego kraju abstrahując od jego tragicznej postawy na murawie w tych 2 meczach zrobił jeszcze z siebie idiotę tymi komentarzami widać parę kg przybyło, ka$a się wysypuje z portela, majster Szkocji zaliczony.. on pewnie bardziej myślał już o wakacjach zresztą po polskich zawodnikach było widać że nie angażują się w grę w 100%, kłócili się między sobą, nie było walczeności która przy naszych piłkarskich atutach wciąż pozostaje naszą największa bronią a jak jej nie ma to kończy się tak jak w japonii u gebelsów czy na przykład wczoraj jestem zbulwersowany, teraz jeszcze zaczynają się wzniosłe głosy że po co nam Leo.. a taka prawda że to bardzo dobry szkoleniowiec a na polskim rynku jedynie Henio nadaje się na prowadzenie kadry. wszyscy byli świadomi tego że będzie zarabiał kokosy, dotad aż tak bardzo to nikomu nie przeszkadzało.. mówi się ze trener zarabia w ciągu 15min przerwy. zrobił co mógł, jak się nie ma charakteru to w życiu nie ma mowy o sukcesach a woli walki i determinacji nie kupi się za żadne pieniądze... wstyd Panowie, wstyd i kompromitacja !!!!!!! bardzo chciałbym się mylić ale najbliższe euro w naszym udziałem będzie w 2012, ale biorąc pod uwagę co się dzieje w naszym kraju to nawet to wydaje sie zagrożone
|
Do góry
|
|
|
|
#1282820 - 07/06/2007 19:28
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej
[Re: rene]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Prawda jest taka, ze wszystko juz wrocilo do normy jesli chodzi o polska repreze do poprzednich eliminacji.
Leo powielil droge Janasa. Janas tez pieknie zwyciezal, tez byl bohaterem, tylko, ze on dal rade do konca elim., czy Holender da, moim zdaniem teraz mamy malutkie szanse na awans.
Gdy po meczu z Armenia mowilem, ze wszytsko wraca do normy, ze bedzie kicha, to bylo gremialne: "wazne sa 3 punkty, znalazl sie krytykant".
Czas Zurawskiego, Krzynowka przeminal w reprezie juz dawno. Oni sie do kadry nie nadaja. Chyab, ze wyznacznikiem sa 2 bramk z Azerami, tylko szkoda, ze nikt nie pisal o tym, ze wczesniej nie zaliczyl on zadnej udanej akcji, spieprzyl kilkanascie stalych fragmentow gry i byl najslabszy na boisku. W dzisiejszych czasach klapki na oczach to troche za malo, by osiagnac sukces w pilce noznej. Ale Krzynowek gra dalej, nie wiadomo po co?
Dlaczego bronil Boruc? Nie wiadomo, byl bardzo slaby i to bylo widac, na treningach tez na pewno bylo widac, z Azerami dalo rade nadrobic szmate, z Armenia pile do wyciagniecia juz nie.
Sagan byl wczoraj obok Lobodzinskiego najlepszy na boisku, wiec dajcie na looz z ta krytyka za niewykorzystana sytuacje. Wczoraj po raz kolejny zenade gral Krzynowek, a jego stale fragmenty gry przynosily z mojej strony kolejne przeklenstwa, nic wiecej. Zmieniony zostal Lobodzinski, dlaczego? Nie mial sil, jak tak to ok, bo inaczej to zmiana bez sensu. Po co wszedl Zurawski, skoro bez formy? Po wejsciu wygladal jakby biegal od poczatku, a mial przyspieszyc.
Po co bylo ryzyko z gra Baka, skoro byla mozliwosc odnowienia sie urazu? Daloby rade grac z Dudka na obronie, czego nie gral Kazmierczak, ktorego chca wielkie kluby? Jest taki slaby? Czego nie ma w kadrze Jelenia?
Czego w pierwszym meczu gral Rasiak, a na lawie byl Sagan, gdy w klubie jest na odwrot,a trener klubowy ma ich na codzien?
Nic sie nie zmienilo w kadrze...zadzialal efekt nowej miotly, przyszlo pare pkt., ale teraz wszystko wroci do normy. Za duzo osob gra za nazwisko.
|
Do góry
|
|
|
|
#1282935 - 07/06/2007 20:08
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej
[Re: polskignom]
|
enthusiast
Meldunek: 27/01/2005
Postów: 227
|
i ja się dorzucę. Zgadza się że Krzynówek jest słaby. nigdy nie pasował mi typ jego gry. Kolo gra lewą nogą i robi wszystko aby do tej lewej dograć. Włosi mieli takiego DiLivio. No ale to co robi Lewandowski to total dno. Wczo przecież grał w poprzek i do tyłu. W dodatku grał na środku więc dużo piłek szło właśnie przez niego. Bez koncentracji.
Ale skład wczorajszego ataku to jest już wina trenera a nie samych piłkarzy. Sagan i Smolarek. hmmmmmmm
|
Do góry
|
|
|
|
|
|