Nie widze najmniejszych szans aby to osiagnac. 4 pkt to bedzie maximum na jakie nas stac. Sadze, ze przywieziemy 2 pkt.

Jeszcze wszystko mozliwe. Polska jest czasem nieprzywidywalna. Rownie dobrze moze byc tak ze nasze orly polegna w Finlandii, a wywioza korzystny rezultat z Portugalii.

Co do wczorajszego meczu, to stwierdze ze poziom tego spotkania byl co najmniej przyzwoity.
Inna sprawa jest dyspozycja (a wlasciwie jej brak) naszych grajkow.
Gdy wczoraj widzialem jak Zurawski wchodzi, zlapalem sie wtedy za glowe i sobie mysle: "co sie dzieje". Jednak ten stan ducha trwal krotko bo stwierdzilem ze Leo wie co robi. Jednak jak pokazal czas Holender sie pomylil.
Smiesza mnie glosy w stylu "Leo, wracaj do domu". "Nasz" trener jest bardzo dobrym szkoleniowcem i osobiscie powierzylbym mu nasza reprezentacje na kilka lat.

Co do skladu to mam swoich faworytow. Jednak to nie ja jestem trenerem, nie znam dokladnie ich formy i sam nie wiem czy "moi pilkarze" nadawaliby sie do gry w pierwszym skladzie.
Pora oddac gre Polski w rece (chociaz moze bardziej w nogi) mlodym wilkow (moze czas na sprawdzenie Piszczka).
Szkoda mi Radoslawa Matusiaka. Chlopak nie gra, a czas bez gry dziala na jego niekorzysc. Nie chcialbym aby dolaczyl do lozy "eksportowy - stracony talent".

Faworytem naszej grupy jest (i byla) wg mnie Portugalia. Przed eliminacjami naszemu team'owi dawalem co najwyzej drugie miejsce.
I sadze ze to miejsce jest jak najbardziej do ugrania.
Jednak rownie dobrze moze byc tak, ze pierwszymi mistrzostwami Europy na ktorych zagrami bedzie EURO 2012. Oczywiscie pod jednym warunkiem. Pod warunkiem ze zdolamy je zorganizowac.

Pozdrawiam

Dolha - ciąg dalszy
( zgodnie z moimi przypuszczeniami )

Wisła Kraków jak dotąd milczała w sprawie Dolhy, ale tak się nie da. W którymś momencie wypadało ustosunkować się do wydarzeń
Zrobił to dyrektor sportowy Wisły, Jacek Bednarz

Wyślemy do Lecha zapytanie czy rzeczywiście podpisali kontrakt z Rumunem. O sprawie wiemy jedynie z mediów. Jeśli to się potwierdzi, to wejdziemy na drogę prawną. Uważamy, że Dolha ma ciągle ważny kontrakt z Wisłą

Ech...i to jest wlasnie Polska.
Drwiny, smiechy itd. mnie biora jak czytam o tym ze kluby same nie moga dojsc "czyj" jest pilkarz. I to nie pierwszy raz jest taka sytuacja.
Moze polskie team'y powinny wlozyc kase w jakies porady prawne.


A jak podaje Dziennik, polski bramkarz Arkadiusz Malarz jest bliski przejścia do greckiego Panathinaikós AÓ.
Czyzby nam rosl kolejny reprezentacyjny bramkarz?

W Polsce siedzial na lawce, w Grecji w Xanthi zrobil furore. Ma 27 lat co przy dobrych wiatrach wrozy mu jeszcze dluga kariere.
Ciekawe jak jesgo sytuacja sie ulozy...

z cyklu jak można rozpierdzielić klub czyli zwierzenia Baniaka:
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32304,wid,8915952,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=2

Warto przeczytać sobie wywiad z Baniakiem dla tygodnika "Tylko Piłka".
To co tam piszą to w ogole się w głowie nie mieści.
Ale niestety, takie są polskie futbolowe realia.

A co do tych porad prawnych itd. Ostatnio gdzieś na Śląsku zorganizowano konferencję na temat nowoczesnego zarządzania w klubach sportowych itd. itd. Goście prowadzący konferencje przyjechali z Anglii, omawiali sprawy na przykladach konkretnych angielskich zespołów. No i z drużyn Orange Ekstraklasy przybylo na tą konferencję ledwo kilku wysłanników z 3 czy 4 klubów.

Bo tak naprawdę każdy ma swoją własną koncepcję prowadzenie drużyny prosty przykład tego jak postępował Prezes Miedziak , współczuje ludziom którzy muszą z nim się męczyć .

To może być skandal, który doprowadzi do ponownego wprowadzenia kuratora w PZPN - twierdzi "Fakt". Według gazety, zarząd związku jutro powoła komisję odwoławczą, która może próbować cofnąć kary nałożone na skorumpowane kluby.
Szefowie polskiej piłki, z prezesem Michałem Listkiewiczem, przez lata nic nie zrobili, żeby zlikwidować korupcję w naszym futbolu. Teraz to oni zdecydują, kto ma weryfikować pracę niezależnego Wydziału Dyscypliny, powołanego przez kuratora Andrzeja Rusko - alarmuje "Fakt".

- Wygląda na to, że data 14 kwietnia, kiedy zdecydowaliśmy o karach, dla wielu nic nie znaczy. W związku nikt nie cieszy się z tych decyzji - mówi Robert Zawłocki, wiceprzewodniczący Wydziału Dyscypliny.

Z informacji "Faktu" wynika, że komisja odwoławcza będzie szukać kruczków prawnych, by oddalić groźbę sankcji dla skorumpowanych klubów piłkarskich i nie wprowadzić ich w życie przed najbliższym sezonem ligowym.


Jezeli to bylaby prawda to juz sam nie wiem co bym myslal o PZPN'ie, ktory i tak delikatnie mowiac najlepszej opinii u mnie nie ma.
Ale z drugiej strony info podala gazeta Fakt a to wiele wyjasnia

Malarz! Co? Kapie Ci z pędzla!

a tak kiedyś wołano..

Tak mnie ciekawi co wyjdzie ostatecznie z tych planow :

Pociągi na EURO 2012 pojadą po nowych torach 200 km na godz. PKP PLK ma 1192 km linii do remontu i ponad 20 mld zł do wydania. Do roboty!

PKP Polskie Linie Kolejowe (PKP PLK) zakasują rękawy przed gigantycznymi robotami w najbliższej pięciolatce. Zarządca infrastruktury chce do piłkarskiego EURO 2012 zakończyć rozpoczęte już inwestycje i wyremontować linie kolejowe do miast, gdzie odbędą się mecze. Wyzwanie na miarę wielkich budów socjalizmu.
Warszawa-Gdynia 2,5 godz.
Warszawa-Kraków 2,2 godz.
Kraków-Katowice 1 godz.
Warszawa-Poznań 2,5 godz.
2-5 mln EUR : Tyle wynosi koszt modernizacji 1 km linii kolejowej.

Jesli wszystko by sie dobrze ulozylo to futbol moglby zmienic calkowicie oblicze naszego kraju. Autostrady, linie kolejowe itd.
A co z tego wyjdzie zobaczymy niebawem...

I stalo sie

Arkadiusz Malarz w Panathinaikós AÓ
Arkadiusz Malarz będzie w przyszłym sezonie występował w Panathinaikós AÓ. Polski bramkarz podpisał z greckim klubem pięcioletni kontrakt.
- Gdyby dwa lata temu ktoś powiedział, że będę graczem Panathinaikós AÓ, to bym nie uwierzył - powiedział Malarz po podpisaniu kontraktu.
Malarzem obok Panathinaikós AÓ interesowały się także Olympiakós SFP oraz AÉK. - Z tego co wiem, to mój dotychczasowy klub prowadził rozmowy transferowe ze wszystkimi tymi klubami. Najbardziej konkretny był Panathinaikós AÓ i to z nim podpisałem pięcioletni kontrakt. Porozumiałem się z tym klubem już dwa tygodnie temu i złożenie podpisu było tylko kwestią czasu - opowiada Malarz.
Parafowanie umowy odwlekano tak długo, bo w Grecji obowiązuje niepisana zasada, że jeśli piłkarz przechodzi z klubu do klubu, to podpisuje umowę dopiero po 1 lipca, czyli po oficjalnym otwarciu okienka transferowego.

Powiem tak Malarz dostał wielką szansą. Pamietam jak grał na naszych boiskach to raczej nie błyszczał. Możliwe, że duży postęp zrobił właśnie w Grecji. Może to już najwyższy czas aby Leo Beenhakker dał mu szansę w kadrze Polski.

.::Think Twice::. Ignorator.

Jasne, kazdego leszcza bierzmy. Bez przesady.

Widzieliście pierwszą strone faktu dzisiejszego?

Wyszedłem rano z psem i patrze a tu fakt krzyczy, że Boruc w Barcelonie Ja szybki odwrót i dawaj do domu żeby włączyć komputer. I nic tylko fakt widzi Boruca w Barcelonie, zresztą tak samo jak Dudka widział w Realu

Malarz szansy nie dostanie ;] była keidyś nawet mowa o tym w "piłce nożnej". Poszukam potem tego numeru :]

Nie uwierzę zanim transfer Boruca nie stanie się faktem

Kiedyś co prawda o takim transferze się mówiło, ale mnie - jako fana Barcy - on nie przekonuje
Boruc zgubił formę i nabrał głupich manier
Poza tym nie widzę go jako bramkarza Barcy, który przyjeżdża do Polski, wskakuje na płot i dopinguje Legię

Panowie wolne żarty - Dudek w Realu - Boruc w Barcy - pic na wodę fotomontaż . Dziennikarze też ludzie czasami piszą , żeby nakład lepiej się sprzedał , grunt jak się o kimś mówi - nieważne ile ma to związek z prawdą . Dla mnie osobiscie to Boruc już zaczyna pajacować ( mam nadzieje , że w końcu popracuje nad formę - kłania się nadwaga) a Dudek to nie obrazając klubu do Wisły Kraków jest za cienki . Tylko ma paru zaprzyjażniowych pismaków co mu newsy przygotują i sprawnego menadżera - bo ma kasę z transferu, dobrze , że Leo go szybko rozszyfrował bo trochę mniej pkt byśmy mieli

Inna sprawa ze Barcelona nie ma zbytniego szczescia do bramkarzy
Zastanawialiscie sie skad sie bierze taki zbyt na polskich bramkarzy ktorzy okupuja czolowe lawki premiership? Co rawda lawki ale chetnie segaja po nich kluby typu Arsnal Liverpool, MU, Celtic....az taki mamy dobry system szkolenia czy jaki czort. Tak ciezko wyszkolic bramkarza np w Holandii czy Niemczech?

Drogi Lordzie - tak naprawdę to oprócz Boruca - to żaden polski bramkarz nie łapię się do gry - na razie to mamy samych super rezerwowych nawet na Gibona ostatni padło - trochę mylnie i sztucznie nadmuchany balon. Nie jestem do tego przekonany oczywiście po za aspektem finansowym , ale Kuszczak,Fabian powinni grac a nie grzac ławy- powinni się rozwijac a nie zwijac . Tu akurat karera Dudka przebiegła prawidłowo miał swoje 5 minut i je wykorzystał przyszła słaba forma i zsyłka na ławkę.

Co do Dudka to się nie zgodzę. Wydaje mi się, że jego transfer do Realu jest możliwy. Wielkie kluby patrzą na nazwisko, osiągnięcia, a oba te warunki Jurek spełnia. Taki Real zawsze prędzej weźmie gracza, o którym coś wie, niż młokosa na dorobku.
Jurek poszedlby do Realu na drugiego bramkarza, a poza tym nie trzeba za niego płacić
Co do Jurka w Wiśle Kraków
Tu też się nie zgadzam. Wisła z pewnością chciałaby takiego bramkarza i wzięłaby go z pocałowaniem ręki.
Tyle tylko, że nie stać ją na Dudka

Patrzac na zachowanie Jurka to mozna smialo powiedziec ze nie zalezy mu za bardzo na grze.
Wydaje mi sie takie ewentualne przejscie do Realu wzbogaciloby zyciorys naszego polskiego bramkarza.
A Dudek, badz co badz swoje lata ma (chociaz u bramkarzy to sie inaczej liczy), chce sobie zapewnic spokojna przyszlosc.
Kto wie, wg mnie Jurek moze poswiecic sie pozniej karierze trenerskiej.
A jak to bedzie, przekonamy sie nie dlugo...