Piłkarze WKS-u wrócili już do domów po obozie we Francji. W ostatnim dniu przegrali 0:3 z beniaminkiem francuskiej ekstraklasy – Strasbourgiem.
Wrocławianie jutro rozpoczną treningi na własnych obiektach. W planie jest jeszcze jeden sparing – rywalem WKS-u ma być jeden z czeskich II-ligowców.

Dziś ma dojść do końcowych rozmów w sprawie transferu braci Gancarczyków z Górnika Polkowice. – Jesteśmy umówieni na dopięcie tych spraw. Mam wielką nadzieję, że pozytywnie zakończymy rozmowy, ale nie mogę jednoznacznie powiedzieć, czy bracia staną się na pewno piłkarzami Śląska – mówi Kordos.
Polkowice zaproponowały WKS-owi roczne wypożyczenie zawodników z opcją transferu po roku. – Bierzemy pod uwagę każde rozwiązanie. Ale mamy też swoją propozycję – informuje prezes, który przekazał także, że klub uzgadnia definitywny transfer Vladimira Capa z Zagłębia.
Na razie Śląsk nie znalazł nowego sponsora, ale ma przynajmniej nową radę nadzorczą, a w niej Jerzego Gierczaka i Krzysztofa Kulińskiego, związanych z potężnymi firmami: KGHM-em i Siemensem. – Nie rozmawialiśmy na razie o zainwestowaniu w Śląsk, co nie znaczy, że do takich rozmów nie dojdzie. Włączenie tych poważnych biznesmenów do rady wiązało się jednak przede wszystkim z pomysłem lobbowania przez nich na rzecz Śląska – podkreśla Kordos.
W piątek na stadionie przy ul. Sztabowej odbędzie się uroczysta prezentacja drużyny przed nowym sezonem. Najpierw o godz. 19.30 odbędzie się mecz pomiędzy dziennikarzami sportowymi a kibicami. Po tej potyczce na murawie pojawią się piłkarze i trenerzy. Zaplanowano konkursy z nagrodami. Wstęp na imprezę jest wolny.
(MIK) - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska