Lech - LegiaObie jedenastki zanotowały falstart na wiosnę i w pierwszych czterech meczach zdobyły zaledwie po 4 punkty. Stołeczni już wtedy ograniczyli swoje szansę wygrania ligi do minimum.
Później jednak obie drużyny zaczęły się budzić z zimowego snu, choć w przypadku Legii "potrzebna" była zmiana trenera ( po porażce z Górnikiem w Zabrzu )
Lech ostatni mecz przegrał 30 marca z Cracovią
Legia pod wodzą trenera Zielińskiego przegrała krakowski klasyk z Wisłą 1:3
Ze szkodą dla siebie, bo ewentualna wiktoria w Krakowie dawała stołecznym cień szansy na puchar UEFA
W nadchodzącej kolejce mamy kolejny klasyk, bo Lech - podobnie jak Wisła - do meczów z Legią przystępuje zawsze podwójnie zmotywowany.
Choć Kolejorz nie gra już o nic, a Legia walczy o prawo gry w pucharze Intertoto ( co uznać trzeba za porażkę ) to nikt nikomu nie odpuści!
Na stadionie przy Bułgarskiej faworytem będą gospodarze
Kolejorz przed własną widownią jest niezwykle groźny, choć od początku gra bardzo pechowo...
A wszystko zaczęło się od nieszczęsnego meczu z Cracovią, kiedy Lech strzelił bramkę na 4:3
Niestety, sędzia dopatrzył się wtedy spalonego, a w końcówce meczu Piotr Giza strzelił zwycięską bramkę.
Kolejny mecz z Wisłą był równie niesamowity. Do 82 minuty Lech prowadził 3:1, ale potem Bosacki strzelił samobója, a w ostatniej minucie na 3:3 wyrównał Piotr Brożek
Lech przegrał u siebie jeszcze z Zagłębiem Lubin w drugiej kolejce na wiosnę
Później wyglądało to już znacznie lepiej, a ostatnio jest już bardzo dobrze
Z sześciu spotkań u siebie Lech wygrał pięć, tylko Groclinowi udało się zremisować
Bilans spotkań przy Bułgarskiej wygląda następująco 7 - 4 - 2 bramki 32 - 16
Jak widać Lech na własnych śmieciach lubi sobie postrzelać
Uważam, że ten czynnik może przesądzić o losach meczu z Legią, bo stołeczny zespół do zbyt bramkostrzelnych nie należy, a widać to szczególnie w meczach wyjazdowych
Bilans Legii na wyjazdach 4 - 3 - 6 bramki 13 - 16
Można śmiało sformułować twierdzenie, że
Legia przegrała ten sezon w meczach wyjazdowychNa domiar złego – przegrała w defensywie, która wcześniej była bardzo silną stroną Legii
Widać to w bezpośrednich meczach z drużynami z czołówki
Bełchatów, Korona i Wisła ograły Legię u siebie po
3:1ŁKS, który zbyt wielu bramek nie strzela, wygrał 2:1, a Zagłębie Lubin 1:0
Reasumując – wygląda na to, że i Lech, który potrafi atakować i strzelać bramki, powinien trafić do siatki Legionistów... i to nie raz
Mówi się, że defensywa Lecha nie stanowi monolitu, że Kolejorz traci zbyt wiele bramek
Statystyki ostatnich spotkań zadają kłam tej tezie, bo trener Smuda w końcu poradził sobie z grą obronną swojego zespołu
W ośmiu ostatnich spotkaniach Lech stracił zaledwie 5 bramek
Nie stracił bramki ani z Wisłą w Krakowie, ani z GKS-em w Bełchatowie
Moim zdaniem dużo dobrego do tej formacji wnosi Marcin Drzymont
Uważam, ze defensywa Lecha zbyt dużo nie da pohasać Legionistom, którzy na domiar złego wciąż mają problem z napastnikami
Najgroźniejszy wydaje się Bartek Grzelak, który powoli wraca do formy
W Lech tych problemów nie ma, a popularny Reksio, który strzelił setną bramkę w ekstraklasie i wysunął się na czoło w klasyfikacji najlepszych strzelców, jest w świetnej dyspozycji
Ma on szansę na powołanie na najbliższe mecze reprezentacji
Ale atak Lecha to nie tylko Reksio
Moim zdaniem Lech, grając w siebie, ma bardzo dużo atutów i powinien wygrać ten mecz
Kurs, jaki zaproponowali bukmacherzy, wydaje mi się wart ryzyka
Mój typ:
1