Ustna to jest formalność...u mnie w całej szkole chyba jedna osoba nie zdała, bo weszła i nawet nie wiedziała jaki temat. Podobnie z angielskim, nie zdała tylko dziewczyna, która zaczeła mówić
You is, [/i] We is[/i]. Zresztą nauczycielka ją najpier poprawiła pare razy, a jakta se nic z tego nie robiła, to ją wyrzucili z egzaminu
Kumpel za to wszedł i miał coś powiedzieć na temat: z jakich okazji dajemy kwiaty. To zaczał: "mother day, father day, birthday, valentines day, grandmother day, grandfather day..." itd.
Zdał chyba na 70%