Nie nie, tylko źle spojrzałem. W każdym razie Higgins jest zbyt solidnym zawodnikkiem, aby oddał sesję.

Na Selby'ego można spokojnie zagrać. Nie dość że handicap pewnie ciekawy jest to do tego kurs z kosmosu. Zawodnik rozgrywa swój najlepszy turniej, nawet jeden z komentantorów Eurosportu przyznał, że widzi Selby'ego w finale.

Typuje parę Higgins - Selby w finale i zwycięstwo Szkota. Dawno niczego nie wygrał Higgins. Chociaż jeśli dają tak smakowity kurs na Selby'ego to już lepiej stracić trochę pieniędzy przy zagraniu tego typu niż w ogóle nie ruszać młodego zawodnika. Okazja fantastyczna... niczym Higginson niedawno

Carter solidnie się prezentował, Ebdon to nie chłopiec do bicia... w sumie jakby się głębiej zastanowić to Selby się bardziej napracował, a Murphy dostał zwycięstwa "na talerzu" ...

No no

wasp - Maguire -Higgins świetna para... liczę na zacięty pojedynek ale jak dla mnie no bet. Wolę z czystym sumieniem obejrzeć spotkanie niż później pluć sobie w brodę. Bo o ile Higgins jest moim fawoyrtem to wszystko może się zdarzyć w tej potyczce.

Panowie... nasz człowiek Selby radzi sobie świetnie. Po fatalnym początku i prowadzeniu Murphy'ego 5-1, mamy wyrównanie 8-8. Czuje że wiele przed nami

expekt wystawil kurs przy stanie 12:12 1.63 2.2 warto ghrac na Selby-ego??

bardzo mi sie podobala gra Selbyego. Uwazam wrecz, ze jutro bedzie bardzo ciekawie w finale...

kocham snookera zagalem na Selby-ego i po pieknej koncowce zwyciestwo anglika gdy juz bylo 16:14 nadal wierzylem, kto ogladal to wie ze przy 15:14 gdyby ta niebieska wpadla hehe bytlo by po 15 ale tomoze i lepiej ze sie tak nie stalo bo Murphy lubi oddawac kilka frejmow pod rzad i tak sie tez wlasnei stalo. lal Selby w finale!!! I jutro panowie znow go gramy

chłopak miał łzy w oczach. a jednak się podniósł, podniósł we wspaniałym stylu. grał fenomenalne odstawne.

jednego dziś żałuję. przed 4 sesją higginsa, kurs na niego jako mistrza świata wynosił @9(mówię sobie, 4 frejmy, co to dla bardziej doświadczonego szkota, ale nie... ). ale bym miał zakład przed finałem: @8 selby i @9 higgins.

no to jutro selby go! jak becker wygrał wimbledon jako kwalifikant, tak selby może zdobyć tytuł mistrza świata zaczynając od rundy wstępnej.
ebdon, carter, murphy; wszystko w świetnym stylu, gdzie styl określam fenomenalną postawę w decydujących momentach. w ten sposób zrobił sobie 'papiery' i udowodnił że w finale nie jest przez przypadek.

ogromnym faworytem jest higgins (1,45-3,25). mowy nie ma
selby w portki nie zrobi gdy będzie 17-17

Ostatni frame szkotów pokazał, że Higgins jest mniej odporny psychicznie.

jak dla mnie Selby nie ma szans, ich mecz stal na nizszym poziomie niz Higginsa z Maguire'm.

Witam.

Ja rowniez upatruje M.S. w Higginsie , ale ...dosc ciekawie wyglada hc w sportingbecie.

Higgins - Selby+4,5 2 @ 1,6

np. toto-mix 3,5 a tylko @ 1,65

Mark Selby +4.5 Frames @1,71 w betfair
nie ulega wątpliwości, że mecz anglików stał na niższym poziomie
szanse oceniam 65%-35%. a buki dają 75-25. handicap jest w ogóle z sufitu Selby seryjnie traci frejmy ale i seryjnie je zdobywa. ma publikę za sobą(anglik). do tego, ma chyba spory zaciąg własnych kibiców. głośny doping go nie peszy, nie ma nic do stracenia, jest outsiderem. higgins jest tym, który ma wygrać. to jemu mogą zacząć się pocić rączki, gdy rozgrywka nie będzie szła po jego myśli

Ja zagram na Selby-ego czysta 2. Dlatego ze czarny kon bedzie do konca czarnym. Swietna gra, kapitalne odstawne pokazane w meczu polfinalowym. Moze warto porczekac na kursy po kilku freimach ale po co hehe. Kurs 3.00 i go go Mark

Widze ze wszyscy za Selbym... A co mi tam Go go go Mark

cicho i spokojnie w temacie.
pozwolę sobie na kilka spostrzeżeń
albo stawka ich paraliżuje, albo są już naprawdę zmęczeni mistrzostwami. inż. Mamoń kiedyś powiedział, nuda..nic się nie dzieje, i co ja robię? wychodzę! 2 próby Higginsa na maxy. nie wiem ile tam niedokładności a ile pecha. sporo błędów na prostych bilach obydwóch finalistów.
to co? po wieczornej sesji 8-8 i jutro ciekawy finał finału?

Całkiem dobrze radzi sobie Selby, na pewno jest poddenerwowany ale z frameami się rozluźni i będzie grać swoje. Na razie prowadzneie 5-3 Higginsa ale partie wygrane przez Szkota raczej w dużej mierze po błędach Selby'ego przy prostych bilach. Anglik świetnie radzi sobie przy trudniejszych uderzeniach, ale brakuje ostatecznego wykończenia.

GOGO MARK!

szczęście sprzyja lepszym.
0-2
3-2
3-9
takich serii chyba nikt się nie spodziewał.
nie ma sensu gdybać, co by było gdyby. jedyny optymistyczny wniosek z początku 2 sesji dla anglika... możliwy efektowny powrót do gry i uwierzenie w siebie.