Strona 2 z 6 < 1 2 3 4 5 6 >
Opcje tematu
#1154426 - 20/04/2007 18:01 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Logan]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Logan, wolałbym, żebyś jakieś bardziej konstruktywne posty pisał. Bez urazy.

Do góry
Bonus: Unibet
#1154488 - 20/04/2007 18:19 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Logan]
Logan Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 14507
Skąd: Lublin
Chodzi mi o to, ze sytuacja w ktorej przez kilka miesiecy grasz w Bwin po 500PLN, i wyciagasz 2-4 tysiace tygodniowo i Cie nie limituja jest malo realna. Moze miales farta?

Do góry
#1154520 - 20/04/2007 18:26 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Logan]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Dziennie grałem kilkanaście zakładów, a w weekendy czasami i kilkadziesiąt, więc tak znikąd się te kwoty nie wzięły. Te wyciągnięte pieniądze to też nie jest mój zysk, bo przy surebetach kasa wędruje między bukami - akurat Bwin chyba słabo kursy ustala, skoro zwykle kasa gromadziła się u niego.

Ponadto zauważ, że wreszcie zostałem zlimitowany (najpierw 500 PLN na stawkę, a później 250 PLN), więc chyba nie wiesz o czym piszesz.

Do góry
#1154550 - 20/04/2007 18:33 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Gandhi]
rafal08 Online   karty
Zbanowany

Meldunek: 01/03/2005
Postów: 111266
Skąd: Las Vegas
Originally Posted By: Gandhi
Dziennie grałem kilkanaście zakładów, a w weekendy czasami i kilkadziesiąt, więc tak znikąd się te kwoty nie wzięły. Te wyciągnięte pieniądze to też nie jest mój zysk, bo przy surebetach kasa wędruje między bukami - akurat Bwin chyba słabo kursy ustala, skoro zwykle kasa gromadziła się u niego.

Ponadto zauważ, że wreszcie zostałem zlimitowany (najpierw 500 PLN na stawkę, a później 250 PLN), więc chyba nie wiesz o czym piszesz.


Logan wie o czym pisze

Ja mam limit 10 lub 20 PLN(dokładnie nie pamiętam bo tam nie zaglądam nawet) i dostałem go po miesiącu gry tam więc wiemy o czym piszemy kolego

Do góry
#1154555 - 20/04/2007 18:35 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Gandhi]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Po co sa ustawiane tak kursy?

Bukmacher oprocz oszacowania sportowych szans danych druzyn szacuje rowniez jaka czesc graczy bedzie sklonna postawic na druzyne A i B, na podstawie tych dwoch czynnikow oblicza optymalny dla siebie kurs, przy jakim oplaca mu sie przyjmowac zaklady.

Bukmacherom zalezy na rownowadze przy przyjmowaniu zakladow, czyli jesli rzeczywiste szanse dla druzyny A i B wynosza po 50% bukmacher ma pewnosc, ze gracze beda stawiac zarowno na druzyne A i B, wtedy niezaleznie od wyniku bukmacher bedzie mial zysk w zaleznosci od ustalonej marzy(zazwyczaj 10%).

____________________________________

Jeszcze odp. dla autora. Jestes sobie bukmacherem, masz zysk na kazdym wyniku przy swojej marzy(dobrze ustalone kursy) i teraz ktos chce postawic mocno - tyle ile jest na jedna opcje przyjetych zakladow lacznie... Tym samym wprowadza sporo zamieszania w calym planie zysku na marzy, moze trafi, moze nie, ale po co Ci to skoro, tak masz pewna kase na marzy.

Teraz proponuje zamknac temat \:\)


Edited by Experto (20/04/2007 18:41)

Do góry
#1154581 - 20/04/2007 18:41 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: rafal08]
Krupier Offline
veteran

Meldunek: 11/12/2005
Postów: 1215
Skąd: Krakow
Ja tez sie pochwale limitem 5E i to na kazdy zaklad a gralem za smieszne kwoty i smieszne pieniadze wygralem - kilkaset zl kilkakrotnie i to wszystko. Podobnie było w przypadku kilku moich przyjaciół, wiec jak widze taki tekst ze ktos gra tam zaklady po 1k, wygrywa po kilka k i zadnych limitow do tego to sie zastanawiam po co ta marna prowokacja?

Do góry
#1154583 - 20/04/2007 18:41 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: rafal08]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Originally Posted By: rafal08
Ja mam limit 10 lub 20 PLN(dokładnie nie pamiętam bo tam nie zaglądam nawet) i dostałem go po miesiącu gry tam więc wiemy o czym piszemy kolego
Jasne, Logan ma i ty masz, więc wszyscy muszą mieć. Logan jest facetem i ty jesteś facetem, więc pewnie na świecie są sami faceci.

Nie mam absolutnie żadnego interesu w przekonywaniu kogokolwiek ile wyciągnąłem, zanim dostałem limit. Być może mój sposób gry jest na tyle specyficzny, że długo nie wpadałem w oko bukowi. Sam się dziwiłem nasłuchawszy się strasznych rzeczy o Bwin, że tak mi się udaje. Ale może po prostu to na czymś innym polega.

Wierzycie czy nie - wasza sprawa... ale nie odbiegajmy od tematu.

Do góry
#1154595 - 20/04/2007 18:44 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Krupier]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Originally Posted By: Krupier
Ja tez sie pochwale limitem 5E i to na kazdy zaklad a gralem za smieszne kwoty i smieszne pieniadze wygralem - kilkaset zl kilkakrotnie i to wszystko. Podobnie było w przypadku kilku moich przyjaciół, wiec jak widze taki tekst ze ktos gra tam zaklady po 1k, wygrywa po kilka k i zadnych limitow do tego to sie zastanawiam po co ta marna prowokacja?
Kolejny człowiek, który sądzi, że jak zobaczył drzewo, to wie już jak wygląda las. A może buk limituje w zależności od np. adresu IP? Może na przykład ludzie z masówek typu Neostrada TP, czy jakichś większych sieci są traktowani ostrożnie? Ja na ten przykład mam własne IP, więc nikt inny z niego nie gra.

Zresztą - uwarunkowań może być wiele... trzeba by w Bwin popracować, żeby wiedzieć o co chodzi.

Do góry
#1154596 - 20/04/2007 18:44 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Krupier]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Originally Posted By: Krupier
Ja tez sie pochwale limitem 5E i to na kazdy zaklad a gralem za smieszne kwoty i smieszne pieniadze wygralem - kilkaset zl kilkakrotnie i to wszystko. Podobnie było w przypadku kilku moich przyjaciół, wiec jak widze taki tekst ze ktos gra tam zaklady po 1k, wygrywa po kilka k i zadnych limitow do tego to sie zastanawiam po co ta marna prowokacja?
Kolejny człowiek, który sądzi, że jak zobaczył drzewo, to wie już jak wygląda las. A może buk limituje w zależności od np. adresu IP? Może na przykład ludzie z masówek typu Neostrada TP, czy jakichś większych sieci są traktowani ostrożnie? Ja na ten przykład mam własne IP, więc nikt inny z niego nie gra.

Zresztą - uwarunkowań może być wiele... trzeba by w Bwin popracować, żeby wiedzieć o co chodzi.

Do góry
#1154899 - 20/04/2007 20:02 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Gandhi]
nowy WK Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/11/2004
Postów: 2012
Pierwszy raz widze, zeby dawali limit 500 PLN i 250 PLN. W znanych mi przypadkach bylo zawsze 50 euro, 25 i potem 5 euro. Po trzeciej wyplacie nie widzialem konta ktore by mialo limit > 50 euro ale pewnie wszystko jest mozliwe.

Moga nie limitowac za live ale np. za konie po jednym dniu mozesz miec 5 euro na zaklad.

Wojtek

Do góry
#1154904 - 20/04/2007 20:03 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Gandhi]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
do sports....HEHE.......totolotek...jesteś po prosty cieniutki i musisz jechać na surebetach bo prawdziwa bukmacherka to dla Ciebie czarna magia.....ten totolotek to czyste prezenty od bukmacherów jak choćby wczorajszy overek AZ ALKMAR przy kursie 1.55 .....jaki bank da tyle zarobić w 90 minut....wystarczy troche popatrzeć w wyniki poszczególnych lig typu niemiecka holenderskie obie itp.i bez kłopotu można zarabiać tylko na strzelonych golach obojetnie kto wygra mecz.....warto też sledzić przedziały w bejzbolu bo już sie buki gubią i dają za niskie........ale to już wiedza i troche fart czego TOBIE widocznie brakuje......pozdro for all

Do góry
#1154921 - 20/04/2007 20:07 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: AGASSI]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Zgadzam się z EXPERTO,powinniśmy zamknąć ten temat....sorry Ghandi i jeszcze raz bez obrazy ale jesteś tutaj raczej jedyny,który przy takich "zyskach" ma i tak ładne stawki gdyż zdecydowana wiekszość po duzych sukcesach ma je mniejsze o połowe.......dodam punkt5.być może właśnie się obudziłeś i myślisz :cholera znowu trza iść do roboty...........pozdrawiam

Do góry
#1154967 - 20/04/2007 20:22 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: AGASSI]
sports Offline
addict

Meldunek: 27/09/2005
Postów: 523
hahaha

widac ze jestes bez pojecia pewnie ze jak bukmacher znaczaco zanizy linie to trzeba to grac ale jesli linia jest 185 wszedzie a oni dadza 183 i ci wejdzie to uwazam to za czysty przypadek bo jestes uzalezniony w tym przypadku od 1 celnego lub niecelnego rzutu..... czyli czysta loteria

a bukmacherka to ciezka praca w ktorej fart jest mile widziany ale nie konieczny, a ty dalej sobie graj te zwoje bzdury,a ja cie zapewniam ze nie bedziesz mial klopotow z limitami a zadnym porzadnym buku

Do góry
#1154968 - 20/04/2007 20:24 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: nowy WK]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Originally Posted By: nowy WK
Pierwszy raz widze, zeby dawali limit 500 PLN i 250 PLN. W znanych mi przypadkach bylo zawsze 50 euro, 25 i potem 5 euro.

http://img174.imageshack.us/img174/8071/untitled1ap8.gif

Originally Posted By: nowy WK
Po trzeciej wyplacie nie widzialem konta ktore by mialo limit > 50 euro ale pewnie wszystko jest mozliwe.
Quote:
sorry Ghandi i jeszcze raz bez obrazy ale jesteś tutaj raczej jedyny,który przy takich "zyskach" ma i tak ładne stawki gdyż zdecydowana wiekszość po duzych sukcesach ma je mniejsze o połowe.......dodam punkt5.być może właśnie się obudziłeś i myślisz :cholera znowu trza iść do roboty...........pozdrawiam
Widzę tutaj paru kolesi mocnych w gębie... Więc propozycja jest taka. Stawiamy na stół po 5000 PLN. Następnie wybieracie zaufanego człowieka w Kielcach. Ja z tym kolesiem się spotkam i pokażę mu konto, nawet u niego na kompie (bo skoro konto zlimitowane, to już mi niepotrzebne, tylko resztę kasy wyciągnę).

Kto jest chętny?

Do góry
#1154969 - 20/04/2007 20:24 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: rafal08]
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: rafal08
Originally Posted By: Gandhi
Dziennie grałem kilkanaście zakładów, a w weekendy czasami i kilkadziesiąt, więc tak znikąd się te kwoty nie wzięły. Te wyciągnięte pieniądze to też nie jest mój zysk, bo przy surebetach kasa wędruje między bukami - akurat Bwin chyba słabo kursy ustala, skoro zwykle kasa gromadziła się u niego.

Ponadto zauważ, że wreszcie zostałem zlimitowany (najpierw 500 PLN na stawkę, a później 250 PLN), więc chyba nie wiesz o czym piszesz.


Logan wie o czym pisze

Ja mam limit 10 lub 20 PLN(dokładnie nie pamiętam bo tam nie zaglądam nawet) i dostałem go po miesiącu gry tam więc wiemy o czym piszemy kolego


Nie jest dokladnie tak jak piszesz.
Wszystko jest kwestia sposobu gry, a co wazniejsze sposobu wyplacania,
moze to nie brzmi na pierwszy rzut oka jako oczywiste ale mozna u nich pograc dluzej bez dramatycznych limitow niz piszecie.
Bynajmniej nie bronie szajsu ale nie jest az tak dramatycznie jak opisujesz, sa tutaj osoby ktore czytaja ten temat i sie smieja ;\)

Do góry
#1154976 - 20/04/2007 20:24 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Gandhi]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Miał być obrazek, a wkleił się link:
[img]http://img174.imageshack.us/img174/8071/untitled1ap8.gif
[/img]

Do góry
#1154981 - 20/04/2007 20:25 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Gandhi]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Miał być obrazek, a wkleił się link:


Quote:
Bynajmniej nie bronie szajsu ale nie jest az tak dramatycznie jak opisujesz, sa tutaj osoby ktore czytaja ten temat i sie smieja ;\)
Otóż to

Do góry
#1154990 - 20/04/2007 20:28 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Biszop]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
do zazdrośnika sports....wiesz gdzie Ja mam te Twoje linie : w dupie...mam typ i gram....kursy nie grają wiec jesli ma wejsć to wejdzie a marża mnie wali ważne bym miał z tego kase jak tego nie kumasz to już Twój problem.....pozdrawiam i życze powodzenie w śledzeniu linii i liczeniu marży......dla mnie to strata czasu

Do góry
#1154997 - 20/04/2007 20:30 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: AGASSI]
sports Offline
addict

Meldunek: 27/09/2005
Postów: 523
moze wrocmy do tej rozmowy za rok.....ale mysle ze wtedy mozesz juz od dawna nie grac............

Do góry
#1154999 - 20/04/2007 20:30 Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających? [Re: Gandhi]
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Nie rozsmieszaj mnie ;\)
Nie pisze o czyms takim jak powyzej, bez obrazy:)

Mam na mysli zupelnie co innego, nie bede tego tlumaczyl, dla jednych pewne rzeczy sa oczywiste, do innych nie dotrze to nigdy, takie zajecie.
Nie zebym byl najmadrzejszy, nie zjadlem wszystkich rozumow bynajmniej ale najzwyczajniej w swiecie czlowiek jak chce to uczy sie cale zycie ;\)

Do góry
Strona 2 z 6 < 1 2 3 4 5 6 >

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
7 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, rafal08, igea23, forty, burbon, akagi, ElNinho[mmdea]), 3886 gości oraz 8 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24775 Użytkowników
97 For i subfor
45064 Tematów
5586819 Postów

Najwięcej online: 4732 @ 25/06/2024 08:14