#1155035 - 20/04/2007 20:35
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: AGASSI]
|
addict
Meldunek: 27/09/2005
Postów: 523
|
wygrywaj czy przegrywaj ile chce...... co mnie to obchodzi .....denerwuje mnie tylko jak piszesz ze to co robisz nie jest loteria a potem mowisz ze jak ma typ siasc to siadzie i niewazne czy za 1.3 czy 2.5 wiec bredzisz i tyle
z mojej strony koniec rozmowy bo nie warto tracic czasu
|
Do góry
|
|
|
|
#1155062 - 20/04/2007 20:41
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: AGASSI]
|
addict
Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
|
Gandhi ....to nie jest śmietnik,po prostu nikt nie wierzy w to co napisałeś i stąd cała komedia....pozdrawiam No to przecież złożyłem propozycję tym chojrakom. Jestem gotowy założyć się o 5000 PLN (choć i 1000 mnie zadowoli). Jak ktoś nie mieszka w Kielcach, to na pewno na forum znajdzie się ktoś z Kielc godny zaufania. Pokażę mu konto i zakład będzie rozstrzygnięty. Więc jak - mocny jesteś w gębie tylko, czy stać cię na coś więcej?
|
Do góry
|
|
|
|
#1155093 - 20/04/2007 20:46
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: AGASSI]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/09/2003
Postów: 5812
Skąd: Jaskinia Hazardu
|
Limity,ograniczenia itd......mógłby być ktoś tak miły i powiedzieć ile to trzeba np.miesięcznie mieć czystego zysku by się takowych limitów dorobic ?? Zależy od bukmachera jak już ktoś słusznie zauważył. Zilustruję to moją przygodą w Boylesports: -depozyt: 450 euro -wypłaty: 0 -liczba zakładów: 6 -średnia stawka: 100 euro -średni kurs: 3,33 -obecny stan konta: 32 euro Nie grałem pomyłek, ani zawyżonych kursów, jedynie lekko przeszacowane. Obecnie mam limit 1.33 euro na wszystko.
|
Do góry
|
|
|
|
#1155101 - 20/04/2007 20:48
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: connor]
|
addict
Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
|
(...) nie wiem po jaka cholere niektorzy sie sila, na swiecie sa pewne rzeczy, ktore sa tak oczywiste jak to ze 2 + 2 = 4 i tyle na ten temat, a jak ktos mowi ze jest inaczej to mam ochote takiego zbanowac, bo moze wprowadzac w blad nowych graczy. Wybacz, ale o kim mówisz? Do tej pory nie opowiedziałeś się wyraźnie po żadnej stronie.
|
Do góry
|
|
|
|
#1155112 - 20/04/2007 20:49
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: AGASSI]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/06/2003
Postów: 25529
Skąd: Bydgoszcz
|
do zazdrośnika sports....wiesz gdzie Ja mam te Twoje linie : w dupie...mam typ i gram....kursy nie grają wiec jesli ma wejsć to wejdzie a marża mnie wali ważne bym miał z tego kase jak tego nie kumasz to już Twój problem.....pozdrawiam i życze powodzenie w śledzeniu linii i liczeniu marży......dla mnie to strata czasu panie co Ty za pierdoly piszesz? jak kursy nie graja roli oraz marza? Przeciez to jedna z wazniejszych kwestii w graniu zawodowym, jesli nie masz o tym pojecia to nie zarobisz na dluzsza mete. Dawno takich glupot nie czytalem, na sile probujesz cos udowodnic, a nie masz nawet zadnych powaznych zrgumentow.
|
Do góry
|
|
|
|
#1155136 - 20/04/2007 20:55
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: Gandhi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/09/2003
Postów: 5812
Skąd: Jaskinia Hazardu
|
Tak na logikę - co bukmachera obchodzi, że jeden koleś zawsze wygrywa, a drugi zawsze przegrywa? Przecież to dla buka bez znaczenia - on i tak ma zysk niezależnie od tego.
Chyba lepiej mieć u siebie tylko tych, którzy zawsze przegrywają? Zysk jest wtedy dwa razy większy. Niestety jest tak, że jak się zaśpi z kursem (a przysypia większość) to suma postawiona na dany mecz przez "wygrywających" przewyższy 10-krotnie sumę postawioną przez "przegrywających". I jedyną możliwością zniwelowania tej różnicy będzie taka zmiana kursu, która przyniesie bukmacherowi pewną stratę.
|
Do góry
|
|
|
|
#1155142 - 20/04/2007 20:56
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: Gandhi]
|
veteran
Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
|
Gandhi ....to nie jest śmietnik,po prostu nikt nie wierzy w to co napisałeś i stąd cała komedia....pozdrawiam No to przecież złożyłem propozycję tym chojrakom. Jestem gotowy założyć się o 5000 PLN (choć i 1000 mnie zadowoli). Jak ktoś nie mieszka w Kielcach, to na pewno na forum znajdzie się ktoś z Kielc godny zaufania. Pokażę mu konto i zakład będzie rozstrzygnięty. Więc jak - mocny jesteś w gębie tylko, czy stać cię na coś więcej? STARY Z TAKIMI ZYSKAMI POWINIENEŚ BYĆ W TEMACIE...............LEGENDY BUKMACHERKI
|
Do góry
|
|
|
|
#1155150 - 20/04/2007 20:58
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: Gandhi]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/11/2004
Postów: 2012
|
Miał być obrazek, a wkleił się link: Bynajmniej nie bronie szajsu ale nie jest az tak dramatycznie jak opisujesz, sa tutaj osoby ktore czytaja ten temat i sie smieja ;\) Otóż to 250 PLN = 50 euro w duzym przyblizeniu ale 500 PLN to dla mnie nowosc. Na zadnym z kont ktore znam nie bylo takiego limitu tj 100 czy 125 euro. Od razu byl 50 euro. Jak mozesz to wklej fragment historii rachunku. Nie to, zebym Ci nie wierzyl ale do tej pory nie widzialem sposobu, zeby szybko nie dostac limitow w BW, a moze Ty masz dobry pomysl na nich. Wojtek
|
Do góry
|
|
|
|
#1155159 - 20/04/2007 21:00
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: hanele]
|
addict
Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
|
STARY Z TAKIMI ZYSKAMI POWINIENEŚ BYĆ W TEMACIE...............LEGENDY BUKMACHERKI To nie są zyski, bo gram surebety, więc wypłacona kasa w większej części idzie do innego buka - już o tym pisałem - czytaj uważniej. To co z tym zakładem?
|
Do góry
|
|
|
|
#1155176 - 20/04/2007 21:03
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: nowy WK]
|
addict
Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
|
Jak mozesz to wklej fragment historii rachunku. Nie to, zebym Ci nie wierzyl ale do tej pory nie widzialem sposobu, zeby szybko nie dostac limitow w BW, a moze Ty masz dobry pomysl na nich.
Wojtek Tak jak piszę - od trzech miesięcy wypłacałem kwoty pomiędzy 2000 a 4000. Nigdy większe niż 4000. Odstępy wahały się od 4 dni do 2 tygodni. Limit 500 PLN dostałem po przedostatniej wypłacie. Kolejna wypłata i limit jest 250 PLN.
|
Do góry
|
|
|
|
#1155193 - 20/04/2007 21:08
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: Gandhi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/09/2003
Postów: 5812
Skąd: Jaskinia Hazardu
|
STARY Z TAKIMI ZYSKAMI POWINIENEŚ BYĆ W TEMACIE...............LEGENDY BUKMACHERKI To nie są zyski, bo gram surebety, więc wypłacona kasa w większej części idzie do innego buka - już o tym pisałem - czytaj uważniej. Nawet gdyby to BYŁY zyski to na kolana by raczej nie rzucały.
|
Do góry
|
|
|
|
#1155195 - 20/04/2007 21:08
Re: Czy bukmacherzy nie lubią wygrywających?
[Re: Gandhi]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/11/2004
Postów: 2012
|
Ja w to wierze (pewnie niektorzy sie zdziwia). W Sportingbet przez dlugi czas gralem z dosc wysokimi limitami wszystko co sie dalo, bralem 10% reload bonus co czwartek wyplacajac i wplacajac drugi raz i nic. Ogralem ich na niezla sume i tez nic. W sumie z 2 lata dali pograc w dosc "ostry" sposob. A potem jak w jednym tygodniu przegralem dosc duzo to sie uczepili, ze gram surebety i dali limit 1%. Z tego co wiem potrafia daz limit juz po kilku zakladach tak wiec wieze, ze i w BW moze sie zdarzyc indywidualny przypadek troche innego podejscia do gracza ale nie jest to regula.
Wojtek
|
Do góry
|
|
|
|
|
|