W UK policja jest od tego aby pomagac obywatelom, widzialem takie sytuacje ze ktos wjezdzal po prad autem i nie dostal nawet mandatu bo nie stworzyl w danej chwili zagrozenia, tylko info ze tak nie mozna. To samo przechodzenie na czerwonym swietle, nie ma zagroznenia to nikt nie daje mandatu. W Polsce natomiast za to ze idzie sie po lewej stronie chodnika mozna dostac mandat, policyjny kraj
Nie byłem w UK ale troche czasu spędziłem w Paryżu gdzie jest podobnie do tego co piszesz Experto. Przechodzenie na czerwonym to normalka jesli nie jedzie zaden samochód, ludzie ida nawet gdy widza mundurowych.
Na poczatku mnie to dziwiło gdy skonfrontowałem to z sytuacją w Polsce gdzie sam dostałem mandat gdy przechodziłem na czerwonym
I raz po cudownym wieczorze spędzonym z dziewczyną odprowadzałem Ją do domu. Idziemy sobie szczęsliwi nie myslac która strona idziemy a tu radiowóz i nas spisali. Dobrze, ze mandatu nie wystawili bo bym musiał za taką głupote podwojnie płacic !

Policji, która szuka tam gdzie nietrzeba !!
Przez cały weekend nie wszedł ani jeden (!!!) kupon. Wszędzie jakieś bomby...
U mnie w kwietniu to norma i musze sobie zrobić dłuższa przerwe niż 2-3 dni ..
